- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
- /
- /
- /
- /
- Mamusie pazdziernik 2014
Mamusie pazdziernik 2014
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aneta_78
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1133
- Otrzymane podziękowania: 161
...nieustająca awaria suwaczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nelka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1149
- Otrzymane podziękowania: 76
Yoozi dobrze że masz takiego wyrozumiałego męża, i nas jak pisałam awantury to nasza codzienność. Ostatnio kłóciliśmy się tak pół serio pół na żarty o karton w którym przyniósł lampki i aż Zosia przyszła się spytać co robimy.
Pauletta dziewczyny ci już dobrze doradziły, a ja tylko dodam że nie rób tak jak wypada ale tak jak czujecie to wkącu uroczystość waszej trójki i spędźcie ją w życzliwym towarzystwie.
U nas noc ok. Marysia zasneła przed 21, wykąpałam się, dokończyłam film. Obudziła się o 4 zjadła troszkę się pokręcił i spała potem do 8 więc ok. Od rana też w miarę grzeczna więc pewnie popołudniu odda z nawiązką...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marza
- Wylogowany
- rozmowna
- Skarb już na świecie ! :)
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 107
Malvi masz ważniejsze sprAWy na głowie tak tylko mi się przypomniało jak zerknęłam na pierwszą stronę
Anetka to auto już miałam obiecane dawno! haha i tak się to teraz zbiegło z małym Dom też mamy w planach to jak ma być za drugie to jestem gotowa ponieść tą cenę już lepsze drugie dziecko, niż
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
haha
a Jaś może potrzebował troszkę więcej czasy, żeby zacząć Cię obdarowywać uśmiechami każde dzieciątko ma swoje tempo rozwoju albo znowu podczytał, że nie dostanie prezentu
Mój dzisiaj strasznie marudny. ChybA SZCzepienie się odbija teraz... a zaraz jdziemy do auchana... jak mi zrobi jazdę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marza
- Wylogowany
- rozmowna
- Skarb już na świecie ! :)
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 107
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malvi
- Wylogowany
- gadatliwa
- 12.09.2014 - Szczęście :*
- Posty: 990
- Otrzymane podziękowania: 149
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kacha
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 409
- Otrzymane podziękowania: 96
malvi Moich, moich nie ma!! Wandzia ur 10.10. waga 4065. 58 długości, sn
minnie Ty o tych przyszłych świętach bez męża to tak naprawdę pisałaś czy to emocje?? Ja często mówiłam o rozwodzie, był czas, że naprawdę tego chciałam a był, że tak tylko chlapałam, żeby sobie ulżyć. Jeśli to drugie, to daruj sobie dalsze czytanie, jeśli nie to:
Mój mąż po ślubie okazał się absolutnie beznadziejny, nic kompletnie nie robił w domu, żłopał piwo, dwa miesiące po ślubie stracił pracę, ale nie szukał kolejnej, bo przecież dwa dni w tygodniu spędzał na studiach (był na czwartym roku). I tak wyglądały nasze dwa pierwsze lata po ślubie. Ja pracowałam po 10-12 godzin dziennie, dorabiałam jeszcze w ten sposób, że robiłam różne zabawki i gadżety z filcu. A mąż mój leżał, jadł i miał pretensje o wszystko. Jestem wierząca i tylko dlatego nie wywaliłam go z domu. I zrobiłabym głupotę - nie jest łatwo ale jestem szczęśliwa, że jesteśmy rodziną, mamy fajną córeczkę i w kochamy się naprawdę szczerze.
Co pomogło (każdy facet jest inny, ale może tobie też pomoże):
1.Chwalenie - Mój mąż naprawdę potrafi się postarać, jak go odpowiednio docenię. Ot, na przykład z Dusią - kilka razy ostatnio go skrytykowałam za coś tam przy niej i zauważyłam , że się wycofuje, zaczęłam chwalić - wczoraj sobie spokojnie pracowałam a on był z Dusią i dał radę. I absolutnie nie próbuję go wyręczać gdy mi się wydaje, że coś robi źle. To w końcu jego dziecko i on też chce dla niego dobrze, da radę.
2. Organizacja - tu trzeba szukać rozwiązań, ale na przykład mój mąż nie lubi niespodzianek, choćby najmniejszych. I tak na przykład, kiedy wróci z pracy i ja mu powiem, że trzeba jechać na zakupy to jest wściekły jak nie wiem co. A jak jeszcze na zakupach w spożywczym powiem, że chcę jeszcze do apteki to jest draka. Dlatego rano mówię - potrzebuje zrobić zakupy - jedzenie w tesco, apteka i prezenty świąteczne - chcę zobaczyć książki i sklep z zabawkami (muszę powiedzieć gdzie dokładnie, bo jak nie powiem to on sobie obmyśli plan wycieczki z lidlem i będzie zły jak się okaże, że ja chcę do tesco). I on sobie wtedy myśli i mówi - dziś nie zdążę, jutro po pracy. I jest luzik, robimy zakupy jak zgodna rodzinka. Podobnie jest z domem - przed świętami i innymi wydarzeniami robimy listę tego, co jest do zrobienia, wpisujemy kto to zrobi i wieszamy na lodówkę. Jak z dzieckiem, ale działa Teraz mamy też na lodówce listę wizyt lekarskich Dusi i tam jest zaznaczone, gdzie trzeba dojechać autem (czyli, że M musi bezwzględnie pojechać z nami). I nie powtarzam trzy razy w tygodniu - ortopeda w piątek, bo sobie mężczyzna podchodzi i czyta.
3. Ustaliśmy sobie, że szanujemy nawzajem swoją pracę. I tego się trzymamy. To był nasz konflikt w zeszłym roku - ja jestem po akademii muzycznej, skończyłam ją przed laty i nie gram, zrobiłam sobie jeszcze inne studia i pracuję z niepełnosprawnymi. M też jest po akademii, ale jest czynnym artystą. I jemu się wydawało, że on ma ciężką pracę a ja sobie chodzę do ośrodka pić herbatę, a ja myślałam, że jak on siedzi w pracowni to ogląda filmy na yt a nie przygotowuje partytury. No i jeszcze do 4 miesiąca ciąży zarabiałam więcej niż on - poza pensją miałam sporo prywatnych zajęć. Musiałam z nich zrezygnować, bo nie dawałam rady tak dużo pracować w ciąży. I najpierw ja pokazywałam, że zarabiam więcej, a potem on, że jednak on. I znów była dupa. Teraz on pracuje sporo w sensie zawodowym, ja jestem w domu z Duśką i każde z nas robi coś ważnego i nie przepychamy się komu gorzej. Bo rzeczywiście, na hasło - jestem zmęczona/ zmęczony usłyszeć - a czym? to jak siekiera w plecy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kacha
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 409
- Otrzymane podziękowania: 96
2ryby.pl/seria/video-priorytet/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pauletta
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 746
- Otrzymane podziękowania: 77
Tz podejmie decyzje.
Dzieki dziewczynki :-*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- minnie90
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 175
- Otrzymane podziękowania: 40
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- minnie90
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 175
- Otrzymane podziękowania: 40
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pauletta
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 746
- Otrzymane podziękowania: 77
Czekam Na decyzje meza.
Maruda sie wlaczyla Majce a od 14 jestem sama i Noc tez...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pauletta
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 746
- Otrzymane podziękowania: 77
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.