- Posty: 2124
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE 2009 :)
MAMUSIE 2009 :)
- Madzia89862
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 04-11-2009 najcudowniejszy dzień mojego życia
moze faktycznie moj blad ze zaczelam sie buntowac i zapragnelam kontaktu z innymi ludmi.?by moc chociaz sie na zywo odezwac do kogos. oderwac sie od rzeczywistosci poprzez wlasnie taki wypad..?nie wiem juz naprawde. mysle ze gdy tylko bedzie ten spadek, odejde od niego i mysle czy by nie wyjechac wtedy na stale za granice i tam zaczac zyc na nowo??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72

Jeżeli masz szanse na start za granicą to czemu nie, ale w ciemno nie jedź szczególnie z dzieckiem, może być bardzo ciężko. A i granice teraz otwarte, zagranica dziś to nie to co dawniej. Ale jak masz dokąd jechać i widoki na pracę i nowe życie to jak najbardziej jestem za

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
Madzia moze Ty idz do psychologa?? Wydaje mi sie, ze masz zbyt niska samoocene, a taki specjalista zapewne pomoglby Ci ja zwiekszyc. Jak On nie chce to trudno- na sile doroslego faceta nie zaciagniesz. Ty probowalas. Widac, ze sie meczysz. Ale wszystko w Twoich rekach.
Co do wyjazdu zagranice; jak masz zaufana osobe, do ktorej mozesz jechac to sprobuj- czemu nie, ale jesli nie masz takiej osoby to powiem Ci, ze bedzie Ci ciezko. Zagranica juz nie jest tak kolorowo jak kiedys.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madzia89862
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 04-11-2009 najcudowniejszy dzień mojego życia
- Posty: 2124
- Otrzymane podziękowania: 0
wiem jednak ze nawet gdybysmy sie rozstali to nasze kontakty beda dobre ze wzgledu na malego.to jest pocieszjace
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
A moze rozlaka dobrze Wam zrobi i kazdy na spokojnie wszystko przemysli, zawalczycie o Wasz zwiazek i do siebie wrocicie. NIe mozna wykluczac takiej ewentualnosci

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
Naszego pierwszego trzylatka Aleksa buziakujemy jak nie wiem co




















































































Madzia, ja mam nadzieję że jednak się mimo wszystko dogadacie, choćby ze względu na Filipka, kontakty kontaktami ale to nie to samo co pełna rodzina, tylko oboje musicie chcieć, w pojedynkę nic nie zdziałasz, taka jest smutna prawda.
Kurcze, tyle już widziałam na forum porozpadanych par, co to się dzieje z tą wielką miłością po kilku latach???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja jutro ide na 3 urodzinki- jejku lada moment i Julcia bedzie miala 3 latka. Normalnie nie wierze w to jak ten czas szybko leci...
Z tymi rozpadami zwiazkow to jakas plaga... Co chwile ktos sie rozstaje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jedynaczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- mamuśka Mikołaja ^^
- Posty: 935
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jedynaczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- mamuśka Mikołaja ^^
- Posty: 935
- Otrzymane podziękowania: 0

czytam Was w miare regularnie, ale ostatnio cisza tutaj..
u nas bez większych zmian, jak tylko pogoda dopisuje spędzamy prawie całe dnie na świeżym powietrzu, Mikołaja ciężko namówić żeby przyszedł do domu coś zjeść... wiec nawet posiłki je poza domem

ma uczulenie na słońce, byliśmy u lekarza, codziennie wieczorem musze go smarować kremem łagodzącym, a poza tym to chyba nic sie nie zmieniło, z mową dalej ciężko, lekarz ostatnio stwierdził że daje mu cały maj na rozgadanie się, a później pewnie logopeda, ale to wszystko sie jeszcze okaże.
Nie przejmuje się już tym, ja go rozumiem w każdym razie

"Mamo niuniu tup tup tato dzidzi mlem mlem"

co oznacza że Mikołaj chce iść na lody do tego pana co ma małe dziecko

a jak u Was mijają ciepłe dni?
Wasze pociechy śpią jeszcze w ciągu dnia? u nas to zalezy o której eM wstanie rano, ale przeważnie jeszcze śpi od 1 godz do 2.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
Wyjatkiem jest jak ma temperature- dzisiaj niestety tak jest i sama mowila, ze chce isc spac i spi od 2 h. Ale to tylko wyjatkowa sytuacja.
Co do mowy: mojej kolezanki corka 12stego skonczyla 3 latka i tez malo mowi. Jak juz to pojedyncze slowa w dodatku ciezko niektore slowa zrozumiec i duzo mowi po swojemu typu bleble....
Mama tej dziewczynki tez daje jej jeszcze chwile i jesli sie nie rozgada idzie do logopedy.
Co do cieplych dni hmmm.... w UK w przeciagu miesiaca byly moze 3 cieple dni, ale i tak trzeba bylo miec dlugi rekaw, bo zazwyczaj troche wialo. Mowie Wam masakra jakas. Juz nie wiem jakie zabawy wymyslac, bo niestety wiekszosc czasu spedzamy w domu ze wzgledu na pogode. Zazdroszcze Wam tych cieplych dni...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jedynaczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- mamuśka Mikołaja ^^
- Posty: 935
- Otrzymane podziękowania: 0
Cięzko z Mikołajem w domu już 3ci dzień wytrzymać... jak tylko da się to wychodzimy na podwórko nawet na 10 minut i już jest lepiej na duszy

teraz własnie bawi się ciastoliną i mam chwile spokoju, a tak to tak samo jak i u Ciebie Aga, co chwile trzeba wymyślać inną zabawe...eh
to Twoja koleżanka ma podobne zmartwienie do mojego...
u nas pojawiają się od czasu do czasu nowe słowa, i nasz pediatra mówi że to bardzo dobry znak..
ale mamy teraz "za płotem" dwu latka, który wszystko już mówi, śpiewa piosenki, mówi na pamięć wierszyki a nawet rozpoznaje każdy samochód

więc różnica po między 2 letnim Bartusiem a prawie 3 letnim Mikołajem jest dosłownie kosmiczna...
a tak poza tym to gdzie się wszyscy podziali?
Manga - opowiadaj jak Aleks w przedszkolu?? Jak w wieku 3lat ??

Moniq pewnie zajęta... Tak przy okazji spóźnione gratulacje

Mirella też coś cisza

już nie wspomne o reszcie dziewczyn...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
Klaudia już dawno nie śpi w dzień, ale zdarzają sie wyjątki, niedawno zasnęła na dworze na karimacie, ale się zdziwiłam! Jak dziś zaśnie po południu to się na odmianę nie zdziwię bo pogoda senna, a w nocy w sumie mało spała, moze 10 godzin.
Mnie się wydaje że jak Mikołaj gada po swojemu to nie jest źle, teraz tylko kwestia żeby załapał "dorosłe" słownictwo


Od paru dni przychodzą do nas dzieci sąsiadów i chociaż ja po takiej wizycie mam klasyczną migrenę to pozwalam im przychodzić bo widzę że Klaudia się bardzo cieszy z tych wizyt i bardzo korzysta na tym. One są starsze od niej i wciągają ją w zabawy których ona nie zna, a najfajniejsze jest to że im to wcale nie przeszkadza że ona taka mała i niekumata

Co do uczuleń to u nas pyłki na odmianę, Klaudia odziedziczyła po mnie i chorujemy razem, brzozy już za nami, teraz czekamy na trawy


Madziu gdzie jesteś co słychać???
Fakt, cisza tu odkąd jest awaria na forum.... szkoda

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
Bo by znow trafilismy do szpotal z zapaleniem krtani, i dostalismy (na czarna godzine )pulmicort do nebulizacji.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mirella
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72

A że tak zapytam to Kuba czy Jagódka tak cierpi?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.