MAMUSIE 2009 :)

Wracajcie, jesteście mi potrzebne

Mówiłam Wam niedawno że Klaudia się pochorowała prawda? No i razem z tą chorobą się jakaś dziwna zrobiła, raz że zdarza się że się jąka, a nawet jak sie nie jąka to jakoś dziwnie mówi jakby miała język za duży albo gardło ściśnięte, taki bełkot wychodzi, a przecież mówiła normalnie, a dwa to się dzikus straszny zrobił, boi się byle czego, nawet jak dziecko ośmiomiesięczne krzyknie w jej stronę to zasłania twarz i jest bliska płaczu. Staram się zapewnić jej spokój, nie krzyczeć, nie denerwować, namawiam do śpiewania bo to łatwiejsze niż mówienie ponoć, do pediatry za tydzień dopiero pójdziemy. Zresztą nie wiem co pediatra pomoże bo pewnie Klaudia jak zwykle słowa nie wydusi

I normalnie nie wiem co myśleć

Mirella ktoras z dziewczyn tez przechodzila to ze swoim synkiem (przepraszam, ale nie pamietam ktora). Jakal sie i samo przeszlo- moze i u Was tak bedzie.
Moja Julcia tez boi sie coraz wiecej rzeczy. Czytalam, ze to jest normalne dla dzieci w tym wieku.

Aga, wiem, pamietam, Aleks Mangi tak miał. No przyznaję, trochę mnie to pociesza, ale tylko trochę.

Próbowałam ostatnio mówić tak jak ona i wyszło mi że do tego trzeba mieć szczękościsk

Czy Wy się wszystkie na wakacje rozjechalyście że tu taka cisza???

Mamuśki, co tu taka cisza????gdzie Wyjesteście??? jak Wasze maluszki?
ja ostatnio mam problem z ogarnięciem się no i przez prawie miesiąc nie miałam internetu bo komputer się zepsuł
och u nas? zamieszanie cały czas
dziewczyny są boskie Ewka śmieje się gaworzy, obraca sięna plecy i na brzuch, łapie zabawki; Domi na wszystko ma odpowiedź, ostatnio ma fazę na zmyślane piosenki no i oczywiście na malowanie się malowidłami, jak tylko nie dopilnuję to dobiera się do moich śminek, cieni do powiek pędzli do pudru itd a ostatnio nawet chodzi w moich stanikach dziś zabrała mój pędzel do różu
-mamusiu pożyczę
-to moje! po co Ci on?
-bo ja nie mam takiego. tylko na chwilę pożyczę
-a kiedy mi oddasz?
-niedługo. jak mi kupisz taki sam.

ostatnio w piątek nastraszyła mnie, bo wstała z płaczem, mówiła żee boli ją rączka, bo pękła; pojechałyśmy na ostry dyżur, okazało się że podwichnęła sobie łokieć; dobrze że tylko tyle, lekarz szybko nastawił, chwila bólu i było po sprawie.
i tak jak już w innych postach pisałam Ewka ma przytkane kanliki łzowe i ropieją jej oczka, szykowałyśmy się na zabieg udrażniania ale ostatnia konsultacja u innego okulisty wybiła mi to skutecznie z głowy; wrócę do tego tematu jak Ewka będziem miała rok a oczka nie przestaną ropieć.

Oooo, ktoś się odezwał, jak miło

Moniq, a fotka panieneczek to gdzie???

Uśmiałam się z tego dialogu jak nie wiem co boska Domi jest. Z Duśką jeszcze nie idzie się tak dogadać, dużo mówi, zaczyna wreszcie odpowiadać na pytania, ale na takie dialogi to jeszcze poczekam. Na razie to chodzę cała w skowronkach bo przestała się jąkać i mówić jakby kto jej gardło zacisnął, zaczyna klepać wierszyki, a raczej ich początki, ale sporo ich zna jak się okazało, śpiewa też duuuużo więcej niż przedtem, bawi się w odtwarzanie bajek, opowiada coś lalkom, coraz częściej mogę podejrzeć jak mnie widzi

Co do staników to Duśka miała taką fazę jak miała koło póltora roku, jak tylko dorwała mój stanik to od razu zakładała, potem jej przeszlo

A po ostatniej wizycie na placu zabaw doszliśmy do wniosku że czas na hulajnogę

ach, te dzieciaki
Domi ma jeszcze fazę na nadawanie innym ról, ona jest mamusią a ja córeczką, albo ona księżniczką a ja księciem itp

No i gdzie Wy się wszystkie podziewacie? Kryzys jest podobno a Was nie ma i nie ma, na dwa miesiące wakacji powyjeżdżałyście czy jak?

Jak któraś przez przypadek bądź też celowo zajrzy to zagłosujcie na naszą staraczkową Emilkę, dobrze?

pl.lennylamb.com/user/show_photo/5035

konkurs trwa do końca sierpnia, końcówka jak wiadomo najważniejsza, dlatego baaardzo Was proszę w imieniu swoim i mamy Emilki, pomożecie?

Dziś ostatni dzień konkursu (co oznacza, że więcej Wam spamowac nie będę, cieszycie się?), dzień, w którym każdy głos już jest nie na wagę złota, ale diamentów, platyny i nie wiem czego jeszcze. Dlatego dziś szczególnie proszę Was, zagłosujcie. Niech w ruch pójdą komputery, telefony, Wasze, Waszych męzów i niemężów, rodziców, teściów, rodzeństwa, sąsiadów, no kogo tam macie, może być i pani z warzywniaka I wrzućcie linka na Waszą tablicę na fb, czy na co się tam wrzuca, nie znam się na fb

Wszystkim Wam baaardzo dziękujemy za głosy, wiemy, że były, bo punkty Emilce przyrastały lawinowo ostatnio, jesteście niesamowite!

Dla Was i Waszych szkrabów życzymy duuużo zdrówka, radości, słonka na codzień i od święta, i wszystkiego naj naj naj, niech moc będzie z Wami!

P.S. co prawa żadna się nie odezwała przez ten czas, ale wierzę że też głosowałyście

Zaglosowalam, bo mialas link na GG ) Jak znajde wiecej czasu to napisz co u nas. Narazie wiekszosc dnia spedzamy na dworze, a potem wiadomo obowiazki domowe Tym czasem pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki :*

Dziewczynki, wakacje się skończyły, meldujcie co u Was? Posłałyście maluchy do przedszkola? Wróciłyście do pracy? A może drugiego szkraba się spodziewacie?

U mnie nic z tych rzeczy póki co.

Za to baaardzo mnie cieszy że Klaudia nauczyla sie wymawiać "r"

cześć Mamusie :*
myślałam, że będe miała wiele stron do czytania,a tu taki spokój przez wakacje
Mirella, u nas podobnie jak u Was, w sensie, że póki co żadnego przedszkola, i kolejnego dzieciątka w drodze też brak...
Mikołaj bardzo powoli zaczyna powtarzać nowe słowa, wiec dalej kiepsko z mową, za to nadrabia pokazywaniem i strasznie skomplikowanym tłumaczeniem więc ogólnie cały dzień coś przedyskutuje
Lato mineło aż za szybko, ile się da staramy sie korzystać z ładnej pogody więc w domu mało siedzimy, eM nawet posiłki jada poza domem
jak zgram zdjęcia to coś powrzucam!

U nas dom i podwórko wymieszane, Klaudia sama wychodzi kiedy chce i wraca kiedy chce, no ale my mamy swoje podwórko więc mamy namiastkę luksusu

Jedynaczka, z mówieniem jak z chodzeniem, nie ma stanów pośrednich, pewnego dnia opowie Ci pół bajki a Tobie szczęka na asfalt opadnie Klaudia odkąd przestała się jąkać gada jak nakręcona, a skąd zna te wszystkie słowa to ja naprawdę nie wiem.

No to i ja sie odezwe..znowu mnie nie bylo..nie moge tego wszytskiego ogarnac...agus powiedz mi gdzie mieszkasz w UK?

Madzia, napisz, chociaz się wyżalisz, i nosek do góry, będzie dobrze, musi być super że się odezwałaś