BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE 2009 :)

10 lata 7 miesiąc temu #735895 przez joasia10015
No to jutro wyruszamy z Miłkiem do przedszkola :) :) :) :) Już mnie brzuch z nerwów boli ;) ;) ;) ;) Puki co jest na ,,TAK,,ale jak to będzie w praniu??? Trzymam za niego MOCNO kciuki :blush: :blush: :blush: :blush: Dam znac jak nam poszło i jak idzie ,tak w przyszłym tygodniu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #740342 przez Mirella
Dziewczyny i gdzie raporty?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #740440 przez Agnieszka
jakos nie bylo kiedy, teraz tez ma nimutke tylk ojestem wiec na szybko....
bilans 5 dni w przedszkolu: w piątek z rana zakatarzona już a pod wieczór gluciory cieknące z nosa i gorączka w granicach 39 stopni trwająca do soboty, dzis na razie nie ma, Malwina zarażona juz też.... nie wiem czy przyniesione z przedszkola czy może juz pierwsze oznaki jesieńi dały o sobie znać ....
w poiątek mówiła mi ż ejuz nie chce iść do przedszkola i po południu jak przyszłam po nia o 15 to akurat chwile przed moim wejsciem do sali sie rozplakala bo chciala jzu do domu isc, wiec przyszlam na czas;)
w czwartek z rana ryk, bo tata ja zawiozl a nie ja.... w środę po południu to samo, nie mam przyszla po nia wiec placz, a tak ogolnie to pierwszego dnia sie troche rozplakala ale nie jak wychodizlam tylk opozniej jakos, mowila że było jej smutno i chciala już do mnie, ale potem przeszlo i sie bawila ladnie podobno, w inne dni tak samo, mówiła pani ze je ładnie, bawi się i sprząta (o dziwo!!! ) no a mi opowiada że jak isa na stołówkę na jedzenie to nie che dać nikomu ręki zeby iść w parze:) jak pytam czy się podoibalo sięi czy fajnei się bawila to mówi że tak, więc moze nie było tak żle, ale teraz mói ż ejzu nie idzie wiecej :))))) Malwina płacze mi zawsze z rana jak zostawiamy Alicję ż eona nie zostaje, i cały czas siędrze ze chce do Ali, ale szybko jej przechodzi:)
Czekam na relację od Mikołaja :)



Alicja ma już 16 ząbków :))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #741260 przez jedynaczka
Czesc dziewczyny.. w koncu przybylo waszych postów i wypowiedzi :) już nadrobiłam zaległości :) widze ze nie tylko ja przezywalam stres 2go wrzesnia :) moj Mikołaj też poszedl pierwszy raz do przedszkola i po pierwszym tygodniu moge powiedziec ze jestem z niego dumna :) w sumie u nas najgorsze sa poranki i wyjscie z domu wtedy jest placz ale przed salą juz ociera oczka i po przejsciu przez drzwi z tego co mowia panie juz nie placze ladnie sie bawi zjada obiady i tak mniej wiecej od godz 13 zaczyna pytac kiedy po niego przyjde :) wiec ogolnie jest dobrze.. w tym tyg bedzie go tata odprowadzal i zobaczymy jaka bedzie reakcja rano. Dzis zostal w domu bo w niedziele dostal katar i ma podwyzszona temperature. Tak ze zaczynaja sie chorobska.. tak to mniej wiecej u nas wyglada :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #745467 przez Mirella
No właśnie, z różnych stron dobiegają mnie wieści, że pierwszy tydzień w przedszkolu to od razu choroby, jakoś mi się ta perspektywa nie podoba, dobrze że Duśka w domu siedzi, w końcu to ostatni rok, za rok już obowiązek ją obejmie, i tak do emerytury w kieracie. No to niech sobie ostatni rok z mamusią spędzi w domu :)

Dacie jakieś fotki przedszkolaków? Dawno dzieciaków nie widziałam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu #745668 przez joasia10015
Hejjjj mamuśki :) Tak w skrócie -Miłosz mial ciezki pierwszy tydzien w przedszkolu-płakał ,krzyczał i uciekał z auta B) Po rozmowach i małym podstępie drugi tydzien był juz duuużo lepszy -bez płaczu :blush: Tylko mu troche smutno było ,a od dzis poszedł z uśmiechem na twarzy :woohoo: Wiec mysle ze juz bedzie ok :) Najgorzej ze wstawaniem rano ,ale jak już sie ogarniemy to jest ok.Ja mam czas dla siebie ...i Mikusia :kiss:
No i fotka mojego przedszkolaczka :kiss:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #745750 przez jedynaczka
Mirella ja wlasnie bardzo dlugo zastanawialam sie czy dac juz Mikolaja do przedszkola i teraz po tych dwoch tygodniach mysle ze dobrze zrobilam. Ja dalam Mika glownie z powodu mowy po wielu rozmowach z logopeda doszlismy do wniosku ze tak bedzie najlepiej dla niego i juz widac postep. Dokladnie mialam to samo zdanie co i Ty ze jeszcze sie nachodzi do szkol. Teraz poki jestem w domu chodze po niego wczesniej zlozylam podanie o staz i gdy bedzie pozytywna decyzja to w tedy bedzie musial zostawac troche dluzej. Miko oprocz goraczki jednodniowej katar ma juz za soba puki co (odpukac) jest spokoj z chorobami ale to dopiero rozpoczyna sie sezon grypowy... foto bedzie jak znajde wiecej czasu
Pozdrawiam was wszystkich :)

Ps. Nie wiem jak u innych ale jak Mika nie ma w domu jest okropnie cicho i tak jakos dziwnie.... :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #749586 przez jedynaczka
U nas Miko ma angine... od czwartku antybiotyk.. straszna goraczka ktora jeszcze do dzis go trzyma... jak tak ma wygladac chodzenie do przedszkola to ja dziekuje....ale czytalam w internecie sporo artykulow i wypowiedzi mam ze to jest normalne i trzeba uzbroic sie w cierpliwosc.. eh

Ej! Co tu taki spokoj i cisza?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 7 miesiąc temu - 10 lata 7 miesiąc temu #749721 przez Mirella
Jedynaczka, tu ostatnio tak jest, pouciekałyście gdzieś i się pusto zrobiło ;)

No właśnie ja z każdej strony słyszę o chorobach dzieciaków, które poszły do przedszkola, a że ja cierpliwa nie jestem, to dobrze, że Duśka nie poszła. Zdąży się za rok wychorować.

W ogóle teraz ma fazę na ubieranie się na różowo, nie wiem skąd jej się to wzięło, bo nigdy nie byłam fanką tego koloru i bardzo mało miała takich ubranek. Ale widocznie przychodzi taki czas, że każda księżniczka chce być różowa :)

A w ogóle to moje dziecko jest niesamowicie całuśne, jak idę do łazienki to dostaję ze 20 buziaków na drogę, a jak wychodzę z domu to zaczynam wychodzić z 10 minut wcześniej, bo kilka razy sobie przypomina, że "ostatniego" nie dała. I powiem Wam, że fajne to jest, już teraz mi żal, że kiedyś wyrośnie z tego :(

Joasia, Miłosz to dorośle wygląda, bym nie powiedziała, że czterolatek. Rośnie Ci przystojniak :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #754263 przez iwonan12
Witam też mam synusia z 2009 za tydzień obchodził będzie 4 urodziny Najmądrzejszy rozbrykany wesoły czterolatek Obecnie na etapie pytań Mama a po co.... a czemu....Niestety do przedszkola się nie dostał ale uważam że rozwija się prawidłowo i bez tego potrafi liczyć do 10 :laugh:



[url=http://w

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #754289 przez Mirella
Iwonan12 witaj i rozgość się u nas, mam nadzieję, że będziesz stałym gościem :)

Ja tam uważam, że przedszkole nie zawsze robi dzieciom dobrze na rozwój, te które się sporo nauczyły w domu niestety potrafią się cofnąć ;) Obserwowałam to kiedyś na przykładzie mojej kuzynki, nagle stałym tekstem było "inne dzieci nie umieją to ja też nie muszę"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #755683 przez jedynaczka
Jakieś dziwne podejście do przedszkola macie dziewczyny chodzi mi o Mirelle i Iwonan12, jak Was czytam teraz to czuję się jakbym zrobiła krzywdę swojemu dziecku za to że dostał się do przedszkola.wiem wiem wiem że każda z nas ma własne zdanie i na myśli dobro dla swojego dziecka... ale ale ale ja uważam że każdy człowiek to istota społeczna i jak najbardziej uczestniczenie w grupie dzieciaków bardzo dobrze mu robi. Samo to że jeśli wejdzie ustawa że za 2 lata będą musiały pójść nasze dzieciaki z rocznika 2009 już jako sześcio latki do pierwszej klasy, to nie wyobrażam sobie że moje dziecko już po jednym roku przedszkola szło od razu do pierwszej klasy i będzie musiało siedzieć 45 minut w ławce bez przerwy..
Przedszkole jest potrzebne i nie chodzi mi o to czy dziecko 4ro letnie umie liczyć do 10 czy do 100 bo to w przedszkolu jest i tak nic nie znaczące. Ja mam jednego syna i nie chce żeby wyrósł na rozpieszczonego jedynaka który ciągle siedzi u boku mamy. Przedszkole uczy samodzielności i odpowiedzialności tych maluchów a co najważniejsze życia w grupie to są plusy. a jak są plusy to są i minusy. wiadomo że dziecko musi odchorować swoje,zmiana miejsca pobytu, bez rodziców, samemu, wstawanie rano , zarazki itp itd robią swoje, ale tego nie unikniemy czy damy do przedszkola 3,4 czy też 5 latka.

dlatego bardzo Was prosze nie piszcie że przedszkole to samo zło a Wasze dzieci mają lepiej bo siedzą kolejny rok w domu.

może niepotrzebnie to wszystko napisałam,ale już jest wystukane i poszło...

przy okazji witaj Iwonan12 miło nam gości kolejną mamę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #755698 przez iwonan12
jedyneczka ja nie mówię że chodzenie do przedszkola jest złe Ja również zapisałam synka ale niestety nie dostał się ,moja córcia poszła do przedszkola jak miała 2,5 roku nie umiała dobrze mówić dziś chodzi do 4 klasy i jest zdolnym dzieckiem.Mój synek chce już chodzić do przedszkola ale nic nie poradzę że go nie przyjeli bo brakło miejsc :laugh:



[url=http://w

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #755736 przez Mirella
Ejjj, no napisałam że nie zawsze robi dzieciom dobrze, a nie że zawsze źle. I akurat nie o liczenie mi chodziło, ale dobrze pamiętam jak odbierałam kuzynkę z przedszkola a ona do mnie: ubierz mnie, inne dzieci się nie ubierają same to ja też nie muszę. A już wtedy była bardzo samodzielna, i nagle jakiś regres złapała ;)

Fakt, przedszkole ma plusy i minusy, ja wybrałam tak, ale nie potępiam tych mam, które wysyłają maluchy do przedszkola.

A co do chorób... No mam nadzieję, że za rok będzie miała większą odporność niż teraz, i pewnie pójdzie do zerówki w szkole, tam nie będzie maluchów malutkich, może tych chorób jakoś mniej...

Postawiłam na zdrowie, coś za coś ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #756405 przez jedynaczka
u Mikołaja w grupie jest tylko dwoje trzylatków pięć czterolatków i reszta pięciolatków. Myśle że chorób nie da się ominąć bo jak? jeśli jedni rodzice dają dziecko chore do przedszkola tonie ma mocnych żeby się nie zarazić... wiadomo że wszystko zależy od odporności dziecka, ale każde dziecko jest narażone na nowości nie tylko te pozytywne ale też i negatywne typu zarazki i inne rzeczy. podobno (słyszałam wypowiedz pani doktor jakiejś tam w tv) dzięki przechodzonym chorobom w wieku przedszkolnym w okresie podstawówki dzieci już nie chorują tak często bo są już uodpornione.
Miko dostaje od weekendu witaminy niby podnoszące odporność mam nadzieje ze to sie zda egzamin :)
ja od poniedziałku ide do pracy.. mam nadzieje że jakoś damy rade :)

ps. a co u innych czterolatków??
Mirella nie wiesz co się dzieje u Agi? nic sie nie odzywa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl