- Posty: 1109
- Otrzymane podziękowania: 4
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2015;)
Mamy Kwietniowe 2015;)
- Nikaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sun333
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 0

Od rana szykowaliśmy z mężem mieszkanie na oglądanie przez nowych potencjalnych nabywców tzn lokatorów - wyszorowałam całą podłogę w łazience na kolanach, umyłam wszystkie szafki w kuchni jednym słowem picowaliśmy wszystko na glanc. A dziewczyna przyszła dosłownie była 1min 30sek i mówi "biorę to mieszkanie" no ręce mi opadły

W banku milion dokumentów do podpisu w sumie z godzinę to wszystko trwało ale jakoś przebrnęliśmy i - mamy kredyt na mieszkanie

Nareszcie odetchnęłam z ulgą. Zdążyliśmy wrócić do domu jemy ten obiad a tu moja mama dzwoni że zaraz przyjdzie. Nie byłam zachwycona bo już padałam na twarz no ale co - przecież jej nie powiem żeby spadała bo sie obrazi. Posiedziała u nas godzinę wypiła herbatę po czym doznałam olśnienia że przecież miałam jechać do przychodni odebrać zaświadczenie od ginekologa że mogę brać udział w zajęciach w szkole rodzenia. Dobrze że mi się w porę przypomniało.
Wsiadłam więc w samochód (jeszcze jakaś baba stanęła 15cm ode mnie i miałam problem żeby zapakować się z Adasiem za kółko

przy okazji odwiozłam mamę do domu. o 20 wróciłam i mówię wam normalnie zaraz upadnę. Kręgosłup to jakby ktoś mnie kijem pobił i oczy same mi się zamykają. Mam nadzieję że Adaśkowi tym wszystkim nie zaszkodziłam bo mam trochę wyrzutów sumienia :/
Ale jutro zamierzam się lenić cały dzień. Mój bobas podskakuje to chyba wszystko jest dobrze.
Taki to był mój zwariowany dzień
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nikaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1109
- Otrzymane podziękowania: 4
ja dziś tylko porobiłam soki z zamrożonej u nas aroniii ( bo się pokończyły) i dżemy z aronii - dosłownie parę buteleczek i słoiczków i koniec roboty



swoją drogą miałam dziś niskie ciśnienie tj. 98/73 - i może dlatego byłam jakaś taka ospała
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1

Oj Karolincia no to zakręcona jesteś, ale na pewno nic się nie zmarnuje.
Sun u Ciebie widzę też dzień na wysokich obrotach a jaki pyszny obiadek! Super, że podpisaliście tę umowę, można prawie odetchnąć z ulgą, no a lada moment będzie przeprowadzka. To nowe mieszkanko jest takie do zamieszkania, czy będziecie jeszcze wszystko robić po swojemu? Jejku, jak ja pamiętam jaką ruinę kupiliśmy, po jakiejś starej babci, w mieszkaniu chyba nigdy nie było nic robione, tak jak było oddane do użytkowania, tak stało przez te lata. 3 warstwy tapet na ścianach, na sufitach kasetony, w łazience nawet zlewu nie było, po prostu porażka. Teraz patrząc na to, co tutaj mój Mąż zrobił to jestem w szoku, że wcześniej mieszkanie wyglądało okropnie.
My wczoraj wstaliśmy chorzy, tzn. mnie już coś znowu łamało (od około świąt coś mnie męczy i wyleczyć się nie umiałam), mój to w ogóle przegiął, bo on to chory jest najdłużej i jest sprawcą wszelkich chorób ostatnimi czasy. Zuzia przedwczoraj w nocy wstała z kaszlem, ciepła i prawie płakała. Nie poszła więc wczoraj do przedszkola, dziś i jutro też nie pójdzie. Dostaje syropy, już pomagają, więc liczę, że się z tego "wyliże". Za to ja wczoraj z samego rana szłam na badania moczu i morfologii, bo jutro wizyta, a potem odebrać dowód rej. i przy okazji poszłam zarejestrować do lekarza siebie i mojego męża. No i poszliśmy potem razem, on chory mega, dostał swój antybiotyk a i ja dostałam dla siebie, bo naprawdę męczę się i męczę.
Dziś kolęda, więc dla mnie to stres, no ale muszę dać radę a przy okazji znowu ogarnąć mieszkanie, żeby nie było, że jest nieład.
I tak nam zleciało. Jutro wizyta, ciekawa jestem ile mała waży. Mam wrażenie, że przekręciła się teraz pupką do dołu, bo dostaję kopniaki na samym dole, inaczej niż jeszcze 3 dni wcześniej.
Miłego dnia wszystkim życzę i do napisania

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21

Sun - Łooo matko i córko !!!! Miałaś maraton !!!! Nawet sobie nie wyobrażam bólu Twoich pleców



GRATULUJĘ kredytu !!!






Hehehe....zabiegana byłaś wczoraj mocno, ale dziś sobie odpoczniesz

Nikaa - Ojj tak nie zmarnują się








Ciśnienie miałaś bardzo niskie....


Vestusia - Szpital w domu !!



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sun333
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 0


Życzę wam dużo zdrówka kurujcie się.
Nasze mieszkanie też jest po starszych ludziach ale takich idących z duchem czasu no i kobieta która tam mieszkała miała zboczenie na punkcie sprzątania i generalnie była pedantką. Mieszkanie jest naprawdę baaaardzo dobrze utrzymane wszędzie czyściutko, powymieniane rury w całym bloku, instalacja zrobiona jest nowa elewacja na bloku i plastikowe okna. Więc tak naprawdę nie musimy robić nic ale chcielibyśmy je unowoczesnić - bo wiadomo teraz moda jest trochę inna niż kiedyś

Moja wizja przedpokoju jest taka
Jednym słowem marzy mi się jasny pastelowy przedpokój w szarościach lub beżach i białe listwy na dole i białe drzwi. Taki trochę angielski styl

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21







Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sun333
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21

Mój Męzulek własnie jest w trakcie prac remontowych w pokoiku Lilci







Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21


Najgorsze, że będa pytania opisowe :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1

Jejor, ta choroba mnie wykończy, rzeczywiście mamy szpital w domu jak nic.
I słuszna uwaga, jak facet chory, to gorzej jak dziecko, no nie jest zdolny do zrobienia czegokolwiek. Jakbym ja nie była chora i nie była w ciąży. No ale muszę to przetrwać, bo wiadomo jak jest.
Sun inspiracja na przedpokój śliczna, my mamy podobnie u nas, tzn. bardzo podobne kafle na wysoki połysk, z tym, że drzwi wewnętrzne mamy taki kolor jasny dąb sonoma, mniej więcej, a ściany w kolorze ciepłym żółtym. Szarość i wrzos mamy w dużym pokoju, więc przedpokój musiał być już ciut inny. Ale generalnie beże i szarości dominują u nas. Białe drzwi też śliczne, mnie się najbardziej te drewniane cokoły podobają na dole. My jeszcze nie dokończyliśmy podłogi w przedpokoju, właśnie brakuje cokołów. Początkowo planowaliśmy zrobić je z kafli ale wstrzymaliśmy się, bo też nie jesteśmy pewni, czy nie zrobić ich drewnianych, w kolorze drzwi. No ale zobaczymy. Na razie walczę z mobilizacją mojego męża i tym, aby skończył pokój Zuzi. U nas panele we wszystkich pomieszczeniach są w kolorze srebrny dąb, u Zuzi tak samo, będzie miała białe mebelki, dywan szary z motylkami a lampę kupowaliśmy rok temu, taka jakby składająca się z kryształowych kwiatuszków. Wiadomo, że to nie kryształki tylko jakiś plastik, ale powinno wyglądać ładnie. Jak już mój mąż upora się z jej pokojem, to wkleję Wam fotki, jeśli będziecie chciały.
U nas wczoraj była kolęda, tyle stresu i czekania a wizyta może z 5 minut. Ale fajnie

Dziś mam w planie robić z Zuzią ręczne laurki na Dzień Babci i Dziadka, najpierw muszę odebrać wyniki z moczu i morfologii i skoczyć do sklepu. Dziś na obiad naleśniki

No a wieczorem wizyta, ciekawe ile nasza Mała urosła

Miłego dnia Kochane

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21


O rany....to nie wesoło z tymi choróbskami

Jade dziś do dziekanatu w sprawie urlopu na semestr letni, bo nie podołam, a nie chce zawalić semestru letniego....

Będe rodzić w środku semestru...:/ Nie wiem jak się będe czuć po porodzie....jak połóg mi minie ....więc wole sobie odpuścić, zaliczyć semestr zimowy do końca, aby to miało ręce i nogi ....i za rok jak już troszkę Lilcię "odchowam" to wrócić i skończyć ten jeden ostatni semestr....Taką decyzję wczoraj podjęłam...kosztowała mnie sporo nerwów , nieprzespanych nocy, wiele rozmów z Męzulem Przyszłym i mamą i ciocią przez tel....oczywiście nie obyło się bez łez...., ale dziś czuję, że to najwłaściwsza decyzja....
Nie chce się szarpać i czarować, że dam radę....
Śliczny pokoik się zapowiada

Pewnie, że chcemy fotkę efektu końcowego


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karolincia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3014
- Otrzymane podziękowania: 21
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nikaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1109
- Otrzymane podziękowania: 4
a spokojne spędzenie połogu jest bardzo ważne - to czas, który naprawdę trzeba sobie dać na to by organizm na spokojnie doszedł do siebie po 9 miesiącach ciąży ( ile to zmian w organizmie, prawda?) i po porodzie - wiem co mówię


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.