BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2015;)

9 lata 7 miesiąc temu - 9 lata 7 miesiąc temu #929563 przez Nikaa
dzień dobry :) za oknem faktycznie nieciekawie
z rana pasteryzowałam sok z aronii ( domowej roboty jest pyyyyyyyyyyyycha - polecam)
my z Mikusiem po spacerku już :) obiadek się "gotuje" ( pierś z kurczaka, ziemniaczki i kapusta kiszona )
a ja zbieram się by troszkę posprzątać ;)
na jutro na obiad kupiłam mielone i będą klopsiki z parowaru z sosikiem ( jeszcze nie wiem jakim - koperkowy? pomidorowy?) ziemniaczki i buraczki :D
vestusia a Ty pracujesz czy na L4 jesteś ? bo piszesz obiadek i wolne - zaintrygowałaś mnie :D
ja mam kolejną wizytę 6 października - już w poniedziałek :D cieszę - znowu groszka obejrzę :)
i 14 tydzień na suwaczku mam hi hi hi

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929582 przez ewelia
hej wszystkim:) ja mialam badania w zeszla srode i wszystko ok, fasolka ma 6cm i ginekolog powiedzial ze na plec za wczesnie ale na jego oko to bedzie chlopak ale na nastepnej wizycie potwierdzi;) usg bylo bardzo zabawne bo 3 razy mi powiedzial zebym pogadala z maluszkiem bo straszne sie krecil i jak chcial zmierzyc mu nosek to zakryl buzie reke i musial robic usg raz dopochwowo a pozniej przez brzuszek :) teraz wizyte mamy 22 pazdziernika i mam nadzieje ze szybko zleci bo jestem na L4 i jest to moja pierwsza ciaza i mi sie bardzo dluuuzy ;)pozdrawiam was :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929649 przez iska
ewelia zaglądaj częściej na forum :) jak byłam w ciąży z Szymkiem forum idealnie pomagało mi zagospodarować czas ;) (az czasem sie z moim mezulkiem o to kłóciłam- bo twierdził ze za dlugo w internecie siedzę ;) ) ale dzięki temu przygotowałam sobie m.in. super liste na wyprawke.. wiedzialam co mi jest niezbedne a bez czego da rade sie obyc... miałam przygotowana kalkulacje co ile kosztuje i kiedy co najlepiej kupic... polecam Ci zwlaszcza jak Ci sie czas dluzy :) jak znajdziesz jakies fajne lozeczka albo pościele możesz nam tu powklejać...
a wlasnie jakie łóżeczko bedziecie brac - drewniane czy turystyczne?? my przy Szymku mieliśmy drewniane - bo wydawało mi sie ze bedzie bardziej solidne... taaaaaaaaaa... dotrwało 2 urodzin szymka wielokrotnie naprawiane.. później juz nie dalo rady naprawic ;P takie aktywne diziecko mielismy .
a ja dzis testuje prawie przez caly dzien sposoby na bol glowy.( www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/do...-ciazy,152_2461.html ). kosmos po prostu -- odlatuje momentami z bolu - ale paracetamolu jeszcze nie bralam... ale zaraz chyba spac ide....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929660 przez monia89
Hej. Ja pi wizycie wsxystko ok :-) termin mam już na 3 ;-) No i na 60 % ma być córeczka :-)
Jutrzejsza wizyte mam przeniesiona na 10 bo lekarka sie rozchorowała..... masakra ale nic nie poradze.
Tosik dalej goraczkuje mam nadzieje że noc będzie lepsza od piprzedniej :'(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929678 przez Anabelle
Monia zaraz w marzec wskoczysz jak tak będzie dzidzia rosła :)
Współczuję chorego Antosia - moj mąż teraz na słowacje pojechał na kilka dni, samej byłoby mi ciężko teraz. Mam nadzieje, że szybko wam przejdzie.

Ja jutro popołudniu jadę na wizytę, mam nadzieje, że wszystko wyjdzie dobrze. Luteinę odstawiłam w 13 tygodniu i plamień nie ma.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929700 przez monia89
Dzięki Anabell :-)
noc była koszmarna....
Ale Fasolka wychodzi nadal ze była "tworzona" po @ wiec noze u Ciebie tez dziewczynka bedze?
Daj znac jak po wizyvie ja nadal dupka biore.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929750 przez vestusia
Dzień dobry :-)
Ja dzis wzięłam sie ostro do pracy,troszkę z Zuzia pospalysmy i do przedszkola poszla właściwie od razu na śniadanie :-)
Nikaa,ja na zwolnieniu jestem,wolę się nie stresować pracą a u mnie to raczej nikt nie wspiera kobiet w ciąży więc wolę się nie denerwować. No i przyznam,że chcę tez odpocząć ile się da,bo z dwojka dzieci to juz nie będzie tak prosto.
Mniam,ja bym zjadla pulpeciki w sosie koperkowym :-D
Ja dzis gotuję zupę szpinakowa,pierwszy raz więc mam nadzieję,że mi wyjdzie :-)
Ewelia zagladaj częściej :-) tutaj fajniej plynie czas,mozna się podzielić przeżyciami i doświadczeniami.
Ja mam w zasadzie wszysyko po Zuzi,lozeczko mam drewniane takie z zyrafka firmy Klupś. Pozostaje mi do kupienia nowa wanienka,bo mam zwykła z ikea a chciałabym taka z fisher price z hamakiem. No i mate edukacyjna a tak to raczej mam wszystko. Zastanawiam sie jedynie nad wozkiem,bo psiapsiola chce mi pożyczyć swoj z x landera,ale zobavze jak z kasiura bedziemy stali,bo ten wozek jest ciezki a ja mieszkam na 3 pietrze bez windy!
Monia super,ze na wizycie dobrze no i zycze Ci dziewuszki :-) ja marze o drugiej dziewczynce,nio ale za miesiac powinno sie juz okazac na pewno co w brzuszku siedzi,o ile dzidzia pokaze,co ma miedzy nogami. Pamietam,ze Zuzia byla wstydliwa i plec poznalismy dopiero w 24 tygodniu :-)
Teraz czekam na psiapsiole,ma wpasc na kawke. Zupma sie.gotuje,pranie wstawione,zmywarka tez pracuje :-)moge odpoczac :-)
A wczoraj kumpela wyciagnela mnie do kina, jechala z siostra i kolezanka. Mąż zostal z Zuzia a ja skorzystalam. Obejrzalam "zostan,jesli chcesz",fajny,ale smutny i cale kino plakalo hehe a ja nie bylam pewna czy takich smutnych wrazen chcialam dostarczac dzidziulkowi :-)
Milego dnia Mamuski :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929782 przez olga85
jak nie ma takiej konieczności, żeby pracować to lepiej iść na l4, ja nie wyobrażam sobie dalej siedzieć w pracy, niby praca przy biurku ale w tej ciąży to na prawdę wszystkie możliwe rzeczy mi dolegają więc wolę siedzieć w domu, bynajmniej trochę odpocznę i nie będę się tak stresować. W pierwszej ciąży pracowałam prawie do samego końca, ale wtedy zupełnie inaczej się czułam teraz nie dałabym rady

A wy pijecie kawę w ciąży, bo ja znalazłam fajny ziołowy zamiennik z baby and mama med? w pierwszej piłam inke ale to tak średnio mi smakowała

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929796 przez vestusia
Olga,ja piję Inke,nawet mi smakuje,ale raz na kilka dni napije sie slabej rozpuszczalnej z jednej lyzeczki i to pół na pół z mlekiem. Lekarz zabronił mi pić kawy,jednak są takie dni ze się jej napije. W pierwszej ciąży też piłam no i tłumaczę sobie,że nawet ta moja kawa to taka oszukana kawa,bo jest bardzo rozcienczona i jeszcze prawie z samym mlekiem :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929805 przez klauduska89
Dzien dobry kobietki :)
kawe pijam raz na kilka dni rozpuszczalna z mlekiem, przed ciaza pilam codziennie a teraz nie ciagnie mnie do niej za bardzo.
U nas dzis na obiad lasagne, juz sie piecze bo maz na 14 do pracy.
9 pazdziernika mam usg i juz nie moge sie doczekac, tyle ze pani doktor jest bardzo dokladna w pomiarach ale nie pokazuje monitorka ani zdjec nie daje z tego co slyszalam, bede musiala ja poprosic aby zobaczyc swojego dzidziulka.
tak mnie wczoraj zachwalilyscie ze tak sprzatam od rana i mam tyle energii ze dzis leze na kanapie i nic mi sie nie chce, mlody obudzil sie po 6 a ja nie moglam zwlec tylka z lozka :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929824 przez Anabelle

monia89 napisał: Dzięki Anabell :-)
noc była koszmarna....
Ale Fasolka wychodzi nadal ze była "tworzona" po @ wiec noze u Ciebie tez dziewczynka bedze?
Daj znac jak po wizyvie ja nadal dupka biore.

Monia strasznie współczuje :(
Antek miał 8 msc i zapalenie oskrzeli, później 9 miesiecy i zapalenie płuc. Nie wiedziałam jak się nazywam.
No u mnie seks był przed owulacją, ale w sumie dlatego, że tak wyszło, a nie z powodu planowania płci ;)
Niezależnie od tego jakiej płci będzie dziecko to zostajemy przy dwójce chyba, że trzecie się przytrafi - no ale o wszystkie pięć obecnych ciąż staraliśmy się długo, do tego brałam leki regulujące prolaktyne, progesteron, tarczycę. Wątpliwe, żeby sama się jakaś dzidzia przytrafiła - ale jak się kiedyś przytrafi to rozpaczy nie będzie. Starań jednak jako takich - koniec :)

Kawę czasem pijam, teoretycznie można sobie wypić z jedną, nie jakąś mocną, ale mi w ciąży kawa średnio smakuje :)

Co do wizyty to mam o 16:30. Musiałam iść później, bo jeszcze wcześniej muszę Antka zawieźć do moich rodziców - mama musi się zwolnić z pracy. Jednym słowem jutro bedzie akcja obiad - sen - owoc - jazda do dziadków - jazda do lekarza - wizyta - do dziadków po Antka - do domu i wrócimy pewnie po 19. Wtedy kolacja, później 20 kąpiel, kaszka, mycie zębów, 21 usypianie.
Wery najs. Już się cieszę :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929845 przez monia89

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Moja Fasolka :-)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929855 przez klauduska89
To juz nie fasolka, to maly piekny człowieczek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu - 9 lata 7 miesiąc temu #929879 przez Nikaa
Monia cuuuuuuuuuuudo :)
vestusia wcale się nie dziwie
ja mam pracę biurową na codzień - niby luz w ciąży no był do 5 miesiąca jak szlag trafił mój kręgosłup ( 8h w pozycji siedzącej to było dla niego za dużo - nie pomogły masaże, basen i ciepłe prysznice ) - skończyło się atakiem rwy kulszowej - naprawdę nie polecam - dowiedziałam się że przeciążyłam sobie takim trybem pracy w ciąży - ortopeda to patrzył na mnie zdziwiony że wcześniej nie poszłam na l4

ahhhaa co do kawy - podzielę się do informacji, które mówił mi gin w poprzedniej ciąży - otóż jeśli ktoś pije sobie kawę raz na jakiś czas i to jeszcze z mlekiem to nie ma problemu - zwłaszcza gdy tak jak ja miał bardzo niskie ciśnienie w ciąży :P uważać muszą te dziewczyny, które przed ciąży to potrafiły pić pare kaw dziennie i teraz też je tak ciągnie - wiadomo to odpada i te, które w ciąży mają wysokie ciśnienie

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 7 miesiąc temu #929965 przez ewelia
Hej, ja przed ciaza pilam 4 kawy rozpuszczalne dziennie a teraz pije 2 Inki i jakos zyje i tyle sie naczytalam o zlym wplywie kawy na plod ze wogole mnie nie ciagnie i jakos zyje chociaz jak ktos parzy kawe to na kilometr czuje i zazdroszcze:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl