Mamusie LUTY 2017

Hej
Za rzadko tu zaglądam, idziecie jak burza.
Ja wczoraj byłam USG, wszystko ok, potwierdzona po raz 3 córeczka więc inaczej być nie może .
Zabrałam się za przeglądanie wózków, i ciężko mi się zdecydować.
Ja po ślubie 12 lat A to mój dzisiejszy brzuszek OGROMNY

W rzeczywistości dołu jest bardzo dużo więcej

Ika bardzo ładny
Niestety choroba i mnie dopadła mam mega katar i ból głowy oby nic więcej nie doszło

Kejt super! Prawdziwa księżniczka.
Ika brzuszek rzeczywiście pokaźny

Ach jesień w końcu... Każdego coś bierze... Jakoś ja się jeszcze uchowalam Zdrówka Mavi!!!
Honka a Ty jak tam z gardłe???
Kejt bajeczna suknia!!!! Bardzo mi się podoba!!!
Patrząc po brzuszkach w końcu widać że jesteśmy w ciąży :-
My jesteśmy razem 11 lat. Zamieszkalismy razem po miesiącu... Ślub był 6 lat temu. A teraz trudno się nam dogadać
Na pocieszenie przeglądam ciuszki po Izie!!!

Kejt bardzo ładna śliczna księżniczka
Sander my też miewamy ciężkie dni czasem tygodnie
Oby zawsze po burzy wychodziło słońce

Keit śliczna sukienka, jaka Ty szczupła
A to moje dzisiejsze pierwsze zakupy Mam ciuszki bo dostalam, ale parę nowych tez musi być

Boziu Kejt jak cudnie

edit.
Zeżarło mi resztę posta. Już wiem dlaczego tak się dzieje. Po "cudnie" dodałam emotki z telefonu.

Miało być jeszcze do Kejt że zazdroszczę, bo teraz najpiękniejsze chwile przed Wami, cudowny wieczór, a później narodziny córeczki

Sander ja też ubranka już posegregowałam, ale muszę jeszcze posortować na rozmiary i spisać ile czego mam, bo nie wiem co dokupować

Ika śliczny brzuszek i zakupy:)

Kejt cudowna

Sander nadal się nie odzywam ja tu cierpię a mąż się cieszy

Ika śliczne ciuszki

A miałam się Was o cos spytać, wczoraj jak byłam na tym usg to badała mi przepływy moje, no i coś nie do końca jest dobrze bo mówi ze powinno się ustabilizować do końca 26 tyg, a jak nie to może to powodować nadciśnienie ciążowe, i kazała profilaktycznie brac na wieczór ASPIRYNE AKARD i powiem szczerze ze się boję ją brac , bo aspiryna to mi się kojarzy ze zwalczaniem gorączki i ze dzieciom nie wolno podawać, a tu ja mam ją brać . Doktorka moja mówi zebym się nie bała ale mam jakies mieszane uczucia, myślicie że to normalne??????????????????????

Ika nie znam się na tym, ale rzeczywiście standardowo aspiryny nie każą brać, do tego tak profilaktycznie. Może skonsultuj to z innym lekarzem.

Ika od razu mowie ze się nie znam ale aspiryna jest tez na rozrzedzenie krwi, przeciwzakrzepowo.

No tak aspiryna jest na rozrzedzenie i w postaci akardu podawana ludziom z chorobami układu krążenia.

Kejt piękna suknia, taka księżniczkowa
Ika słodkie ciuszki Co do aspiryny też się nie znam, ale zgadzam się z Mulian, też bym to skonsultowala, skoro nie jesteś pewna i się denerwujesz.
Sander tak to jest, raz lepiej raz gorzej, musisz być dobrej myśli, że w końcu przyjdą też te lepsze dni...

Ika uważam ze lekarz wie co robi i napewno ma to na celu wasze dobro. Jak każe to bym brała. Tak jak ja z antybiotykiem w szpitalu... I lekami typu ketonal... Było konieczne... Chociaż w życiu bym tego z własnej woli nie wzięła!!! Jeżeli by nie powstrzymali tej Kolki prawdopodobnie rozpoczął by się poród...
No właśnie czy Wam na usg zawsze sprawdzają przepływy? Jak ja teraz pytałam to mówił że to się sprawdza pod koniec ciąży.
Joanna ja juz przestałam w to wierzyć. Najważniejsze jest Isia a raczej Moje Dziewczyny! To jest mój sens życia. Z mężem czy bez, najważniejsze że są one. Na razie jestem na takim etapie. Zobaczymy co będzie za parę lat jak podrosna. Mam nadzieje że do tego czasu sprawy między nami się poukladaja.