BezpiecznaCiaza112023

Mamusie LUTY 2017

7 lata 2 miesiąc temu #1056190 przez Joanna90
Dodi śliczny!!
Dzięki dziewczyny! Właśnie zależy jaka zmiana, niektóre jak dziecko tylko zapłacze to od razu butla a mówiłam żeby go nie dokarmiać bo mam pokarm. Przyklad byłam sie szybko wykąpać bo spał i jak kończyłam zaczął płakać i koleżanka z sali zawiozła go na noworodki bo nie mogła go uspokoić i mówiła że ja zaraz po niego przyjde że kończe sie kąpać... Byłam po niego za doslownie 3 minuty a kobieta już mu flache zdążyła pocisnąć, a ja tyle czekałam żeby zgłodniał żebym go nakarmiła piersią... Powiedziałam jej o tym a ona że nie wiedziała, myślała że jest głodny ( po 3 minutach pobytu Huberta tam). Ale są też fajne położne, które cały czas pomagają przestawiać, ale on poczuł ze z butli łatwo leci i mu się nie zawsze chce ciągnąć...koniec z tym, dzisiaj bedziemy cały dzień cycac i cycac ile się da. Wczoraj o 23.30 ciągnął przez chyba 30 minut intensywnie... Pierwsza noc nieprzespana, bolał go brzuszek, cały czas ma wzięcia biedaczek, puszcza bąki, odbija mu się i ma czkawkę, zasnelismy z małym o 3.30 i teraz jeszcze Mały śpi a ja już się wyspałam, spałam aż godzinę :P

Nie wiem czy jak śpi- jest 5.00, ostatnio jadł o 23.30 czy mam go budzić na jedzenie czy czekać jak się obudzi, każdy mówi inaczej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu - 7 lata 2 miesiąc temu #1056200 przez Joanna90
Próba udana, dwie położne z nim walczyły i udało się i zjadł:) ale krzyku było mnóstwo... Pokarmu mam bardzo dużo, piersi mi zaraz eksplodują :woohoo:

A jak u Was z maleństwami?
Jak mamusie 2 w 1?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056203 przez olcia1989a
U mnie nadal 2w1,wczoraj cale popoludnie nieregularne skurcze,ale w nocy wszystko minelo ;)
Mam nadzieje ze Maja jednak w przyszly tygodniu sie zdecyduje wyjsc :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056211 przez Mulian
Dodi gratulacje.duzy chłop!:)
Joanna też mam różne odczucia co do położnych ze szpitala, niektóre były super ale też się takie fladry trafiały. Są wygodne i wolą nakarmić mm i mieć spokój, a jeśli Ty masz pokarm to powinny wszystko robić żeby on Twoje mleko jadł.

Honka Mogę polecić te kropelki co ja stosuje, może pomoga, biogaia i drugie delicol.

U mnie wczoraj spokojny dzień i noc. Chciałabym żeby mała zawsze taka była grzeczna.
Podziękowania: honka_18

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056212 przez Justyna_1709
To fakt, różne te położne są... Ale zazwyczaj kładą nacisk na kp. Tutaj jeżeli dziecko jest dokarmiane nawet to tylko strzykawka, żeby nie zaburzyć odruchu ssania.

Ze mną na sali jest dziewczyna, która od wczoraj od 20 nie odłożyła dziecka nawet na chwilę. Takiego ma ssaka-przytulaka. Podziwiam ją szczerze mówiąc.

Dziewczyny, kiedy minął Wam ten najgorszy ból przy obkurczaniu?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu - 7 lata 2 miesiąc temu #1056221 przez honka_18
Mulian dzięki poszukam na eBayu może znajdę ;)

Justyna u mnie to 1,5 tyg trwało

U nas w szpitalu się pytają jak kobieta chce karmić jeżeli powie ze piersią to mm dziecku nie dają tylko glukoza wzmacniają ( jak jeszcze nie na pokarmu np po cc) z tym ze dziecko jest cały czas przy matce

U nas noc tragiczna Kuba spał od 20:20 do 22 :evil: a tak tylko na rękach. M wrócił przed 1 w nocy po 5 poszedł do pracy wiec chyba cały dzień będę chodzić w piżama bo mały tylko na rękach jest spokojny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056231 przez Megi
To i ja się witam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056232 przez Megi
To i ja się witam :)

Joanna mnie najbardziej bolało okolo tygodnia,teraz już tylko czasem lekko

My też noc ciężka,bo mały od 4.00stwierdzil,ze mu się nie chce spać i do tego mial wzdecia.Córka przyszla do nas i spałam z dwójką,a mąż z boku w pokoju :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu - 7 lata 2 miesiąc temu #1056240 przez zubi
Justyna u mnie po ok 5 dniach ale już 3i4 dnia prosiłam o leki przeciwbólowe bo coś mocno bolało w nocy i nie mogłam spać.

Joanna u nas o mm nie ma mowy, tak samo smoczka nie wolno. Nie rozumiem jak to inna mama zaprowadziła twoje dziecko do położnych bo płakał? U nas nikt nie rusza czyis dzieci nawet jak płaczą.

A my mamy problem Kinga wieczorem dostała kataru ma zatkany nos i ciężko oddycha, ale jak śpi to jest ok i piersi tez nie odmawia. Czy macie może pomysł jak jej pomóc i pozbyć się tego zatkany go nosa. Sól średnio pomaga tylko na chwilę, robiliśmy juz inhalacje i nawet jej mleko do nosa w kropla bo niby pomaga ale jak frida ściągam to nic nie ma. Mieliśmy mieć dzisiaj sesje noworodków i musieliśmy przełożyć, boje się ze jej pójdzie na oskrzele :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056257 przez honka_18
Zubi może aromaktiv pomoże ? Ja mam dla Kubusia do kompieli, jest od 1 dnia życia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu - 7 lata 2 miesiąc temu #1056263 przez Mena
Joanna u mnie położne pytaly czy dokarmic mm. . Jak sie zawezmiesz to uda się znowu kp, tylko trzeba cierpliwości i samozaparcia, trzymam kciuki
zubi potwierdzam Aromavtiv jest fajny
Ja miałam wam wrzucic zdj z sesji ale narazie slaby net mam :huh:
dodi cudny Szymus
Megi do nas tez Marcel przychodzi w nocy często i wtedy albo ja z Nela ide na jego łóżko albo P. Wedruje na jego łóżko :laugh:
Justyna trzymam kciuki żebyście jutro wyszli
Mojej Neli cos sie poprzestawialo i spalaby tylko na rekach albo ze mna na łóżku tzn musi mnie czuc bo jak stoje nad lozeczkiem i glaszcze ją po główce to śpi. O ile w nocy nie jest to uciążliwe to w dzien jest ciezko :evil:
To ile nas jeszcze w dwupaku zostało?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu - 7 lata 2 miesiąc temu #1056311 przez mavi31
Melduje że jestem w dwupaku niestety
Mam zapalenie dostaje globulki wszystko wstrzymane do poniedziałku chyba ze sie zacznie samo w co wątpię
Za to dzis po usg okazuje się że waży 3985 więc będą decydować co dalej
Jestem zalamana tym oczekiwaniem a z,drugiej strony cieszę się że mnie tu pilnują
Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056335 przez zubi
mavi spokojnie ważne że pod kontrolą:) w takim razie w poniedziałek czekamy na info.

Kinga ma niedrożny nosek, wczoraj lekarz wysłał nas do szpitala, na izbie nas zbadali - zrobili crp ( które jest ok) i wypuścili do domu. Mamy się inhalować i oczyszczać nosek. Mała strasznie się męczy i ciężko oddycha, a ta cholerna wydzielina nie chce się rozrzedzić :(.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056365 przez dodi
Cześć
U mnie dziś kryzys czuję się fatalnie fizycznie i psychicznie jestem strasznie słaba jak mucha nogi mi dziś spuchly jednak lata robią swoje po urodzeniu Adasia to na drugi dzień smigalam a tu ledwo chodzę mam nadzieję że w domu dojdę do siebie
Mam też problem z karmieniem mały się nie najada muszę mu dawać butelkę raz dziennie
Jeszcze u nas na sali zepsuty kaloryfer i nie da się zmniejszyć ogrzewania masakra jak jest ciepło
A jak będzie z małym ok to jutro wyjdziemy bo na razie ma trochę podwyższone crp
Ja już chce wyjść ... Honka fajnie że u was tak szybko wypuszczają można spokojnie dojść do siebie w domu
No to ponarzekałam przepraszam dziewczyny
A co u was?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 2 miesiąc temu #1056368 przez Mulian
Dodi narzekaj ile tylko potrzebujesz. Dzień, dwa i odzyskasz siły. Te popsute kaloryfery to chyba standard w szpitalach :/. U nas dziś całkiem dobrze. Spacer zaliczony choć z krzykiem w tle. Ładnie słoneczko jeszcze świeci. Powiem Wam, cieszę się że teraz rodzilam i dni są coraz dłuższe, bo gdyby to była jesień to depresja byłaby murowana. Ten weekend siedzę sama z dzieciem bo mój mężu na uczelni. Jeszcze gorzej niż w tygodniu bo wróci dopiero na 22:/. Brakuje mi czasu spedzanego razem, trzeba wszystko od nowa poukładać.
Podziękowania: Joanna90

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl