STARANIA O CIAZE

Czeresni mi maz zaluje

Lacrijka ja też nadal zaciskam

Dorcia no rzeczywiście stare

Uciekam zajrzę wieczorkiem

Melduje sie grzecznie , przepraszam ze nie pisalam ale wczoraj zaczełam pisac posta i kurde kolezanka przyszła a nie chcialam tak w połowie ucinac.
Dziekuje Wam bardzo, wszystko co napisałyscie jest niesamowite a Mirella z tym tekstem o biciu i o 3 postach dziennie powaliła mnie normalnie
lacrijka cholender jak wczoraj czytalam to byłas przed zrobieniem testu a dzis juz po.Ale mi sie wydaje ze moze za wczesnie był zrobiony ????A kota masz Zaje*** A gif z tym koniem myslalam ze sie posikam ze smiechu
A zachcianki masz podejzane


Astra posłuchaj kazda kobieta jest inna jedna ma dni płodne bardziej obfite inna mniej tak samo jak z okresem.Kup sobie poprotu testy owulacyjne i rób.Wtedy bedziesz miała pewnosc ze masz owulacje.Ja dzieki niej zaszłam w ciaze z Kubusiem.

Mirella Ciebie nie da sie nielubic

czesc aniołek 007 trzymam kciuki za to zeby @ nie trafila do ciebie

kunder ja kupiłam wczoraj 1 kg a ledwo zjadłam.Dziciom sie juz przejadły bo kupowalam juz wczesniej.U nas sa po 6 zł.
A ja wczoraj wsunełam jeszcze 3 ogorki małosolne tak mi pachnialy ze musialam kupic coz nie jestem w ciazy ale zachcianki jak widac mam ale to przed @ normalne.Bo oczywiscie 51 dzien cyklu a tu nic.
Moze przekwitam

ajłona testowałas? Jak wynik????

A ja wczoraj na "dziedobry" miałam kontuzje.Szłam do kuchni coby sobie kawke walnąc i dup leze.Jak walnełam kolanem o płytki to o mały włos z bolu nie zemdlalam.Kuleje nie wiem czy rzepka czy cóś walneło ale bolało.Dzis juz troche mniej.Oczywiscie uparcie broniłam sie przed przeswietleniem bo przeciez samo przejdzie.OBY bo kuzwa w piatek jedziemy w góry na 3 dni.Mowie Wam to chyba bylo na opamietanie Mirella ja wiem ze tyś czarownica ale zeby az tak karac za głupote???

Grudniowa Jagoda a może lepiej zrób prześwietlenie (bedziesz wiedziała czy OK a na szyne czy gips nie musisz się godzić) żeby Ci się nie pogorszyło po górskim maszerowaniu.

Kurcze komu ja tu mówilam że póki nie ma @ póty jest nadzieja? A potem fasolka była? Nie Delfinkowi czasem?
Lacrijka poszukaj sobie i weź do serca.

uduszę Was za gadanie o truskawkach, pytałam, która przyjedzie Klaudią się zająć zebym się obżarła i odchorowała? I co, cisza... tylko cenami walicie...

Jagoda, uwierz można i mnie nie lubić, można....nie wszyscy gustują w czarownicach a ta noga to nie ja, ja się na matkach nie wyzlośliwiam aż tak, szczególnie przed urlopem

Dziewczynki pojawił się u mnie przezroczysty śluz wczoraj wieczorem!! Czy mamy działać? Jest ciągnacy się, nie rwie się od razu .. Prosze o szybką odpowiedź

działaj kiedy tylko masz ochotę,nie tylko wtedy gdy masz odpowiedni śluz... takie jest moje skromne zdanie.

Astra działaj działaj i to niezależnie od tego czy masz śluz czy nie:) przecież żołnierzyki potrafią kilka dni przetrwać w sprzyjających warunkach hmm gdybym ja tak czekała na sluz to jeszcze w ciąży bym nie byla Szymek był na sucho zasiany

Boze przepraszam ale przyczytalam i zrobilam tak pfuu hahaha

Astra sorry ale jak chcesz dzialaj jak nie to nie. Ja na miejscu meza to bym sie obrazila. Pyta po ludziach czy ma sie kochac czy nie. Kochasz sie dla przyjemnosci czy dla dziecka??!! matulu

Magda, mówiłam Ci już że Cię uwielbiam?

Gosiak, no od Grazi to ja już wieści daaawno nie miałam, i na gg jej nie ma... też się zastanawiam co u niej

Mirella mnie?? Eeee nie... Dzieki Ale mnie sie nie da lubic... a co dopiero uwielbiac

Ok, będziemy się kochać nie patrząc na śluz .. Ale dziś mam chyba owulację, więc dziś działamy trzymajcie kciuki !!

Astra do roboty

Oj Madzia jak czasami coś powie to aż strach Jak Mirellka wyjedzie na urlop to mamy zastępczynie

Astra ja osobiscie zaciskam bardzo mocno!! I maluch moj rowniez
Dorcia haha zaakceptowane przez mieszkanca brzucha bo az poczulam jak latac zaczal

Och, zazdroszcze Do mnie mama ciągle dzwoni i pyta czy już ruchy czuję. Stwierdziła dziś, że moja ciaza jej sie dłuży. Bo faktycznie dzięki staraczkom szybko się dowiedziałam W innym przypadku pewnie testowałabym dużo później.

Madzia a jak brzuszek, rośnie?