STARANIA O CIAZE

Emka a ja dziś Mesy przesyłałam co wypisywałyśmy rok temu

postaram sie

wzieło nas na wspomnienia

z wami to tu widze wesolo:) dobzre ze tu trafilam bo zawsze znajde kogos z bogadsza wiedza od mojej:P
jakos wczesniej nie zastanawialam sie jak do tego wszystkiego dochodzi i co po kolei wystepuje i wyglada

jak narazie @ nie ma dalej wiec tak czy siak musze czekac na rozwoj sytuacji
a na wkladce mam taka wydzieline blado brazowa prawie zolta?

Monia ona Cie nawiedzi z nienacka zobaczysz

A w ogóle to jakaś kumulacja @, ja też mam

no wcale sie nie zdziwie moze i nawet bym chciala ale albo teraz albo za 9 mc

dziwia mnie tylko moje zawroty glowy ktorych do tej pory doswiadczalam tylko przy ciazy...ale jak ta owulka byla gdzies teraz to i tak nie mozliwe zeby juz jakies objawy byly.do tej pory myslalam ze jesli nawet doszlo do zaplodnienia to 16 listopada ale skoro na usg tak wyszlo to widocznie wszystlko sie poprzesuwalo

Monia ja po zabiegu dostałam @ po 5 tygodniach dopiero

widac nie ma reguly ;/ juz bym chciala miec z glowy a nie meczyc sie tak i czekac jak na manne z nieba...
nie nastawiam sie na nic zobaczymy co czas pokaze wolalabym nawet zeby jednak ten miesiac odpoczac a w grudniu to juz sie moze dziac

Lacrijka napisał:

I tak nie moge żeli..a emememnsów nie kce, odrzuca mnie od slodkiego i mięsa..Dziewuszki jak nic hihi

Lacrijka- a Tobie lekarz nie wspominał jaki to przypadek u ciebie, w sensie czy dwujajowa lub jednojajowa ? wiem, że we wczesnym stadium wstępnie można stwierdzić czy jest jeden worek owodniowy czy dwa.

Tu ViFi....
mam dobieo wynik Tk:
Macica powiekszona o niejednorodnym wzmocnieniu po kontrascie, przydatki prawe z wyodrebniajaca sie zmiana torbielowata wielkosci 31x24mm z wewnetrzna przegroda-po uwzglednienu Ca125 w celu weryfikacji podejrzenia raka jajnika wskazana konsultacja ginekologiczna z ocena w USG TV, ocena w MR, PET/TK.
Pogrubienie sciany kontnicy-na wskutek obkurczenia?-ocena utrudniona z powodu utrzymujacego sie obkurczenia i braku pelnego zakontrastowienia swiatła-w zaleznosci od obrazuklinicznego ewentualne wykluczenie nacieku sciany w klonoskopii.

w nerkach tez wyszły zmiany, w plucu jednym tez...

MR robiłam wczoraj ale mnie osłabił....myślałam ze nie wyleze....tak głosno,zimno....

Emka dobrze gada, u Lacry parka będzie, Lacra imię dla dziewuszki jest już? Bo dla chłopca to mówiłas że po kocie masz

Vifi, czy ja dobrze pamiętam,że Ty juz w szpitalu, czy dopiero drugie badanie miałaś? Sorki że mylę, ale wiesz, ja bym i własne pomyliła jakbym sobie kartki do tablicy nie przypięła

Nic nie rozumiem z tego wyniku, możesz to na polski przetłumaczyć? Albo Justyna? Justysia gdzie jesteś? Tłumacz co Vifi napisała bo nie wiem czy się denerwować czy nie?

I co to są te zmiany w nerkach i płucu????????

Mirella napisał:

Emka dobrze gada, u Lacry parka będzie, Lacra imię dla dziewuszki jest już? Bo dla chłopca to mówiłas że po kocie masz

Vifi, czy ja dobrze pamiętam,że Ty juz w szpitalu, czy dopiero drugie badanie miałaś? Sorki że mylę, ale wiesz, ja bym i własne pomyliła jakbym sobie kartki do tablicy nie przypięła

Nic nie rozumiem z tego wyniku, możesz to na polski przetłumaczyć? Albo Justyna? Justysia gdzie jesteś? Tłumacz co Vifi napisała bo nie wiem czy się denerwować czy nie?

I co to są te zmiany w nerkach i płucu????????

dopiero II badanie wczoraj i czekam na wynik

Vifi Też nie bardzo rozumiem, chyba doipiero gin rozwieje wszystkie wątpliwości , z tego co zrozumiałam. Utulam Cię mocno bo to straszne takie czekanie i niepewność Oby okazało sie niegroźne...

Monia może gin faktycznie Ci nie powiedział ze jesteś przed owu żebyś nie zaszła w ciążę w tym miesiącu może faktycznie trzeba było sie wstrzymać z przytulaniami bo w sumie po coś jest "zakaz" starania sie przez trzy miesiące, no ale z drugiej strony jak Ci powiedział ze nic sie nie stanie jak zajdziesz to już mógł dokładnie Ci powiedzieć o co chodzi z tym pecherzykiem a nie teraz sie domyslasz o co kaman była to prywatna wizyta? Czy na NFZ ? Bo jak na fundusz to w sumie nie ma sie co dziwić ze wyszłaś z niczym...

lacra od miecha i od słodyczy Cie odrzuca, to ja stawiam ze będzie parka

Imiona mamy takie:
2 chłopaki - Szymon i Tymon (eMek nie chce Maksia bo po kocie )
2 dziewuszki - Aurelia i Anastazja
parka - rzut monetą hihi

Suari - to są dwujajowe bliżnieta..widac na zdjęciu ze kazde osobno sobie bedzie rosło
A termin mam jakos na lipiec.

Bezie parka jak nic, dlatego się nie moglam zdecydowac chłopiec czy dziewczynka, ja obstawiam wersję Aurelia i Tymon