BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

10 lata 4 miesiąc temu #812473 przez kasiak
Nareszcie wieczór, koniec świąt i błogi spokój nie okraszony wrzaskami potomka.
Wigilię spędziliśmy planowo w 5. Mężu orzekł, że jak na tyle kupowania, biegania po chałupie, biadolenia jak bardzo nie mam czasu i pichcenia godzinami...to jedzonka nam bidnie wyszło i w sumie zostały tylko uszka do barszczu, pół makowca i pół blachy ciasta :laugh:
No ale przygotowania trwaja, gotowanie dla całej rodziny, a dla kilku osób zajmują tak samo dużo czasu, zwłaszcza jeśli chodzi o lepienie uszek i pierogów...do tego ciasto zabrane w odwiedziny, sałatka, jaja w majonezie...ale chłop to chłop, jemu nie przetłumaczysz ;)
Wczoraj i dziś byliśmy u znajomych. Dżizas jak się cieszę, że już po! Dużo ludzi, każdy z wyciągniętymi rękami bo chce młodego pomacać, ponosić, zamieszanie, gorąco potworne, wrzaski innych dzieci! No normalnie armagedon! I jeszcze przez to próbowanie wszystkiego mamy z Sebkiem rewolucje żołądkowe. Małego bolał wczoraj i dziś brzuszek, puszczał bąki i kupa też niefajna wychodziła...w oba dni do domu mieliśmy długą drogę, ja byłam kierowcą, a on ryczał cały czas, trzymany na rękach a nie w foteliku. Wczoraj uspokoił się dopiero w łóżku, nawet nie kąpany, a dzisiaj usnął u męża na rękach, no i mieliśmy stresa, bo jechał na kolanach a nie w foteliku. Ale nie dało się go wpiąć, bo tak ryczał, że nie mógł tchu złapać :( masakra :angry:

Jutro siedzimy w domu i odpoczywamy. Ugotuję barszczyk i niech sie dzieje co chce, ale Sebek musi się uspokoić i odespać :-)

A jak Wam minęły święta?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812518 przez pasal
u nas święta chodzone, poszliśmy na przedstawienie do moich rodziców a później do teściów
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziweczyny zachowywały się przyzwoicie. Zuza czuje się świetnie jak ma widownie, śmiała sie pajacowała i dopiero w domu poszła spać, Gabi prawie ciagle spała a jak nie spała to płakała. No i w domu jak u Kasiak w aucie odreagowała, był ryk.

Mikołaj był, bez szczepionek :) dziewczyny dostały krzesełka do karmienia, zabawki, ubranka.

Dzisiaj mam wizytę u ginekologa, ciągle boli mnie podbrzusze i od kilku dni dość mocno krwawię a przy spirali nie powinnam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812616 przez jorgus_krk
U nas święta przeszły nawet spokojnie, Kubuś przespał kolację wigilijną i obudził jak zaczęliśmy odpakowywać prezenty :) dostał krzesełko do karmienia, komplet ręczniczków, zabawki i fotelik do samochodu :) w pierwszy dzień świąt byliśmy u mojego taty i rodzeństwa mały był grzeczny pobawił się i problem pojawił sie oczywiście jak chciał iść spać pokrzyczał trochę popłakał poleżał ale nie usnął :dry: za to w nocy odespał. wczoraj siedzieliśmy w domku i tylko byliśmy na spacerku. jedzenia oczywiścier zostało ale nawet nie przesadnie

pasal
daj znać co ci lekarz powiedział trzymam kciuki że to nic poważnego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812668 przez pasal

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812734 przez Nikaa
święta święta i po świętach ... :)

pasal ooooooo :ohmy: jak to macica w opłakanym stanie ? ale jak - puste pęcherzyki czy co ? napisz coś wiecej ? mówisz, że jedziesz na czyszczenie - daj znać po jak się czujesz ?

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812737 przez dziubasek
Pasal biedna ty :( trzymaj się kochana...
A swoja droga to spirale można zgubić??? Mi się wydawało ze oni ja zaczepiają i wyciągnąć ja może tylko lekarz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812797 przez Qltoorka
pasal, ja podobnie jak lekarz, przetarłam oczy ze zdziwienia... Czytałam dwa razy czy aby na pewno dobrze zrozumiałam posta Twojego... I ja też, podobnie jak dziubas jestem zaskoczona, że spiralę można zgubić... :unsure: Trzymaj się ciepło i skrobnij jak będziesz już po zabiegu... :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812804 przez karolinap
Qltoorka - ja czytałam 3 razy powoli czy dobrze zrozumiałam.

Pasal - napisz coś więcej :*

U nas święta na spokojnie. W wigilie u rodziców, 1 święto u drugich, 2 święto w domku :)
Bardzo zadowolona jestem z tych pierwszych świat w trójkę :) nic bym w nich nie zmieniła :) no moze tylko zeby sniezek był ale i bez śniegu było super!

Dziś A. miał jeszcze wolne więc do południa w domku później spacerek i do znajomych. Siedzieliśmy tak z nimi (my i dwie pary bezdzietne) i tak trochę pogadaliśmy o Polci a później oni zaczęli o piecach, kafelkach, łazienkach (bo oby dwie pary się budują) a my z A. bawiliśmy się Polcia, spędzamy z nią kazda chwile, mamy na codzien a i tak cieszy Nas jej każde spojrzenie, każdy usmiech,każdy ruch. Nie mając swoich dzieci chyba nie można tego zrozumieć :) bo ich bardziej interesowała pojemność pieca niż usmiech Poli. Jak to się w życiu priorytety zmieniają ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812902 przez uniuni
Pasal
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Ja się nie mogę doczekać powrotu do siebie. Czytam Wasze posty i to jak Wam święta minęły i zazdroszczę w najbardziej przyziemny sposób.. Nie poznaję mojej mamy, no i nasza trójka została potraktowana bardzo po macoszemu :( Zaczynając od tego, że o tym, że przyjeżdżamy na święta mama wiedziała od września, a gdy przyjechaliśmy mieszkania tonęło w brudzie :( nie było gdzie Nilsa położyć, bo takiego syfu, to ja dawno nie widziałam :( J i Nils poszli spać, mama do pracy na noc, a ja szorowałam kuchnię i duży pokój do 4 nad ranem, bo kuchnią się tak brzydziłam, że miałam już gotowe mieszanki mleka kupować żeby nic tam nie musieć robić.
Wy się zachwycacie jedzeniem świątecznym, a ja starałam się jeść tylko to co sama przygotowałam lub rzeczy gotowe kupione w sklepie..
Prezenty..hmmm ja, to ja, ale Nils dostał tylko bluzkę ze spodenkami od babci pod choinkę za to obu wnuczkom powysyłała 'porządne' paczki na święta z zabawkami i ubrankami..jest mi strasznie przykro i jak wyjadę, to nie mam ochoty tu wracać :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #812924 przez Nikaa
pasal odezwij się jak będziesz mogła

uniuni tak mi przykro czytało Twój post - to w końcu pierwsze święta Nilsa :( może pogadaj z mamą ?

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812936 przez uniuni
Nikaa widzisz.. próbowałam.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #812950 przez jorgus_krk

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


pasal po prostu nie do wiary, współczuje i też nie miałam pojęcia że spiralę można zgubić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #812984 przez Nikaa
uniuni a jak byłaś poprzednio też tak było ? może podpytaj - nie wiem może ma jakieś problemy w pracy ? :unsure:

Mikuś ma dziś pół roku :cheer: :cheer: jeeeeeeeeeej kiedy ten czas zleciał :) :)

15 grudnia pisałam, że jest pierwszy ząbek a teraz możemy się pochwalić .. 24 grudnia synek zrobił na prezencik - okazało się, że już pojawił się drugi kiełek :laugh:

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #813010 przez uniuni
Nikaa ostatnio jak byłam było nas sporo. Siostra z córeczką i brat więc pełna chata ludzi..ale pamiętam, że sprzątałam razem z bratem tylko kazałam mu odkurzać i przenosić mi wiadro z wodą bo byłam w 7/8 mieś ciąży..

Nie wiem czy ja dopiero teraz to zauważyłam? Siedzę teraz sama z małym w pokoju bo mama pijana i ciagle chce go na ręce, a ja nie mam ochoty jej go dawać gdy jest w tym stanie cała rozkrzyczana i niestabilna..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #813015 przez Nikaa
uniuni właśnie dlatego pytałam - czy to się teraz pojawiło czy było wcześniej a nie zauważyłaś Oj aż tak źle jest ? współczuje :( szkoda mi Was a najbardziej maluszka :( nie masz tam kogoś z rodziny komu mogłabyś zaufać i z kim mogłabyś pogadać ? tak by chcoiaż pogadać czy też zauważono co się dzieje ?

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl