Mamusie Lipcowe 2013

Jamajka ja tez tak robie mam na wszelki wypadek, ale na bank nie bede ładować w siebie codziennie.
Dobra ide spac, bo mnie dupa boli miłego do juterka.

A co do chusty i nosidełek.. to ja dostałam w spadku po którymś dziecku nosidełko chicco i nosiliśmy Lenkę jak miała około 9-10 miesięcy... wcześniej była jakaś taka dla mnie za malutka i garbiła się, ginęła w tym nosidle.. później już ok czasem było wygodnie wziąźć ją w nosidle a nie brać wózka, jak jakieś szybkie zakupy czy coś.. Wiem, że ogólnie nie poleca się nosideł do min. 4 miesiąca.. ale dziecko 9 miesięczne już spokojnie na krótko można nosić..
teraz jednak będę miała ruchliwą dwulatkę w pakiecie z noworodkiem i zastanawiam się nad chustą, żeby mieć wolne ręce i móc wyjść np. na podwórko z Leną nie tarabaniąc się przy okazji z dodatkowym wózkiem.. zdążyłam się też zorientować wśród znajomych, że nie każde dziecko lubi chodzić w chuście..

Ale zawsze najbardziej przerażało mnie wiązanie tego dwumetrowego usrojstwa z dzieckiem na garbie Nie wiem czy bym sobie poradziła, zresztą tych wiązań jest strasznie dużo i są dosyć skomplikowane.

Pytanie do mam używających chusty: Jak sobie radziłyście z wiązaniem? skąd wiedziałyście jak prawidłowo zawiązać taką chustę? ile zajmowało to czasu? Bo ja jak mnie to zacznie drażnić to walnę w kąt i obrażona pewnie się już za to nie wezmę

Boze nie straszcie ja biore witaminy codziennie wyniki mam dobre no oprocz tej hemoglobiny co musze zelazo lykac. Musze sie spytac na nastepnej wizycie jak to z tymi witaminami u mnie

Patrizia ale super ten filmik wzruszający


też musze podpytac o te witaminy, bo łykam prenatal dziennie.

dziubasek ja tez mam taką wielką księgę prowadzenia ciąży ale mi tego nie dają do domu tylko zostawiam w szpitalu zamiast tego dostałam taką kartę ciążową rozkładaną wielkości zeszytu i z tym chodzę do GP i położnej i małą kartę gdzie zapisują mi wizyty

Karolinkanice powinnaś dostać ja do domu najpóźniej na scanie połówkowym(przynajmniej tak jest u mnie)
Ja nie używałam ani chusty ani nosidełka bo Misd była za ciezka a mnie kręgosłup bolał przez rok(niby po znieczuleniu to normalne). Dostałam nosidełko od siostry z którego ona była mega zadowolona.

ja biorę codziennie witaminy ...
mam nadzieje ze moje dziecko nie urodzi sie takie wielkie jak moj mąż 62cm i 4kg!!! i tesciowa witamin nie brała

Ja też biorę codziennie witaminy..
A w takiej chuście to od którego miesiąca można dziecko nosić

magma napisał:

gdzie ten suwak wkleic zeby sie pokazywał help

wchodzisz w swój profil, tam w ustawieniach forum masz "mój profil" i linka do suwaczka wklejasz w podpis

dorkiszon, fajnie, że masz takie plany co do spędzania czasu z maluszkiem Na sportowo A co do wyboru czy chusta czy nosidełko to każdy jak woli i jak komu wygodnie będzie Ja chciałabym nosić maluszka w chuście, z tych samych powodów co Jamajka-żeby czasem nie niepotrzebnie taszczyć cały wózek-u mnie z 3 piętra co mnie przeraża

Jamajka, dziękuję za linka!!! Na razie tylko tak rzuciłam okiem, ale już widzę, że świetna jest ta stronka

Ja też mam dla Was nie lada gratkę-taką do zapisania w zakładkach
www.promobaby.pl
Tam znajdziecie wszystkie promocje na wszystko dla dziecka ze wszystkich marketów w całej Polsce Przyda się śledzić np. promocje na pieluchy

ja w pierwszej ciąży brałam codziennie pharmaton matruelle i mała urodziła się mała 2650 więc to chyba nie reguła z tą wielkością, teraz też biorę te witaminy.
przy zakupie chusty jest instrukcja obsługi z obrazkami jak wykonać dane wiązanie i faktycznie jest ich sporo ale są podzielone w zależności od wieku dziecka, ja stosowałam najprostsze i u nas w pewnym okresie był to jedyny sposób na uśpienie małej

Siwa to Ty masuj krocze intensywnie, bo bardzo często wielkość dzieci jest dziedziczna i jeżeli Twój mąż taki olbrzym był to dzidzia też może być pokaźna

Askan w chuście podobno nawet noworodki można nosić.. czyli od razu po urodzeniu, to zależy tylko i wyłącznie od wiązania.. a tego jest masa Chodzi za mną ta chusta ale boję się, że z patentowanego lenistwa nie ogarnę tych wiązań

Qltoorka ciesze się, że stronka przypadła Ci do gustu Ja ją odkryłam około roku temu i naprawdę wiele rzeczy sobie tam 'konsultowałam' Dla każdej mamy, która dopiero poznaje i zagłębia się w świat macierzyństwa jest bardzo przydatna.. choć tak jak pisałam.. to są subiektywne odczucia i oceny... ale zazwyczaj bardzo rozsądne i rzetelne

Dzięki za ściągę odnośnie promocji art. dziecięcych

Hejka,jestem z wrzesniowek 2011 i z czerwcowek 2013. Z Emi zazywalam femibion. Urodziła sie duza, 4kg i 58cm. Nie wiem czy to przez witaminy. Teraz zazywam jak sobie przypomne. A synek w 22 t5dc ważył 0,5kg..tez myślę,ze będzie spory.

Alba też biorę pharmaton mantruell A co do wielkości dzieci to na pewno nie jest reguła, że tylko przez witaminy dzieci są duże.. Jedne są duże bez brania witamin a inne malutkie nawet przy regularnym zażywaniu. To nie jest reguła, ale jakiś wpływ może to mieć, choć wiadomo, że nie dotyczy każdego dziecka

Lacra, a to w Realu też były za 1 zł? Ja nie trafiłam, tam żadnych cen nie było, trzeba było grzebać i latać ze wszystkim pod czytnik Myślałam, że wyhaczyłam te najtańsze

Jamajka co do chusty to wiązania są w instrukcjach do chust, i na youtube są instruktażowe filmiki, w chuście można nosić od pierwszych dni życia, ja Alka zaczęłam nosić jak miał 2 miesiące a to dlatego, w sumie że jechaliśmy w góry i chusta rewelacyjnie się sprawdziła, później na szybkie zakupy, czy szybkie wyjście. W domu od czasu do czasu była używana. Ale moje koleżanki używały i w domu np. jak prasowały, czy odkurzały i wiem że ich dzieciaczki się nie przyzwyczaiły do tego. Co do wiązań są naprawdę nieskomplikowane, one tylko wyglądają na ciężkie do opanowania.
A i można sprawdzić czy w Waszym mieście nie ma klubu kangura, to tam są zajęcia edukacyjne co do chust:)
No i chusta ma około 5m a nie 2m