Mamusie sierpniowe 2013

Witam sierpniówki


ajjj jakie brzusie sliczne juz macie

Kochane ale się rozgadałyście

Wunia zobaczysz, że wszystko będzie dobrze, ja w czwartek jadę na USG bo mały ma lekko powiększone nerki, ale jestem dobrej myśli

Kasia piękne zdjęcia, ja nie mogę się doczekać swojej sesji

Olivka ja mam laktator dostałam od siostry

jeja jeja ale natworzylyście... ehh u mnie kiepsko ... lekarze nie daja żadnych szans na wybudzenie brata i chca jak najszybciej sie go pozbyc a my nawet nie wiemy jak siezabrac za opieke nad nim czy dom czy osrodek choc i jedno i drugie jest ciezka decyzja...


patrzcie jake cuda w biedronce sa te wypukle ( ale są rozne ) naklejki za 6zł

Nom śliczne naklejki ...ale my juz mamy ...

Dziewczyny , szukam cykliniarza (parkieciarza) ...
Macie kogoś pod ręką?
Od zaraz?

cukierecek27 napisał:

jeja jeja ale natworzylyście... ehh u mnie kiepsko ... lekarze nie daja żadnych szans na wybudzenie brata i chca jak najszybciej sie go pozbyc a my nawet nie wiemy jak siezabrac za opieke nad nim czy dom czy osrodek choc i jedno i drugie jest ciezka decyzja...


patrzcie jake cuda w biedronce sa te wypukle ( ale są rozne ) naklejki za 6zł

Cukiereczku nie denerwuj się tylko chociaż łatwo powiedzieć... moze jakas konsultacja z innym szpitalem innymi lekarzami? musi byc dobrze!!

Kurcze fajne te nalejki dziewczynkowe az musze jechac zobaczyc tylko dziwne ogladalam wszystkie oferty i nie ma nigdzie naklejek... hmm moze u ciebie zostaly z kiedys na magazynie i wystawili...ciekawe

Wunia bedzie ok, też jestem takiego zdania jak dziewczyny, skoro nie odesłali Cię do szpitala tylko zalecili kontrole to na pewno nic poważnego, poza tym lekarze mają obowiązek informować Cię o faktycznym stanie Twojego i Zuzi zdrowia, od tego są a nie od pocieszania, więc jeśli byłoby to coś bardzo niepokojącego to powiedzieliby Ci to wprost i nie pozostawili żadnych złudzeń

kasiagruszka śliczna sesja!!

cukierecek rzeczywiście ciężka decyzja przed Wami, z jednej strony ośrodek=fachowa opieka, z drugiej zaś dom to dom, wszędzie dobrze ale w domu wśród najbliższych najlepiej... tez nie umiałabym podjąć takiej decyzji... współczuję i zaciskam kciuki jeszcze mocniej za zdrówko Twojego brata

co do laktatora to zdecydowałam że lepiej jak jednak kupie go wcześniej (początkowo był na liście zakupów po porodzie), nie chcę małego przyzwyczajać tylko i wyłącznie do piersi, będę odciągać i ze dwa razy dziennie podawać z butelki, bo tylko w ten sposób będę mogła go z kimś zostawić kiedy będzie potrzeba coś załatwić.... no a jeśli nie będę mieć pokarmu to najwyżej przeczeka w szafce na druga dzidzie i może wtedy się przyda

ja też chce takie śliczne naklejki!!!!!!!!!!

aaa i zapomnioałam Wam sie pożalić: mnie tez ta pipa ZGAGA dopadła!!! narazie ciepłe mleczko z miodkiem pomaga ale czuje że na dłuższą metę to nie wystarczy

Maminka to juz drugi szpital , jak widać pierwszy się "pozbył" teraz drugi próbuje szybko... Bedziemy konsultować z neurologiem prywatnie jeszcze by od razu trafił na oddział rehabilitacyjny co dałoby nam troche czasu na załatwienie wszystkich spraw... bo na decyzje o niepełnosprawnosci musimy czekać 1,5 miesiaca!!! skandal... w takich przypadkach powinien to być max tydzien - dwa nie wiecej ale coz zwykly szary człowiek może począć jak policja szpital... nie chca pomoc:(. Umiesz liczyć licz na siebie.. w naszym wojewodztwie tylko dwa ośrodki przyjmują pacjentów do opieki z rurką tracheotomijna, a szpital niby nie moze zalatwic tego bo jest teraz na normalnym oddziale a nie na OIOMie co z tego ze jego stan się nie zmienił ehh ręce opadają jak sie słucha tych lekarzy... sorki ze wam tak tutaj zasmiecam forum takimi nowinami...

a co do naklejek nie widzialam ich tez w reklamie ale sporo tego bylo wiec mysle ze to nowosc:)) a jest tyle pieknych wzorow i dla chlopcow i dla dziewczynek ) multum bym tego nakupowala hehehe .

A CO Do laktatora ja kupiłam w komisie aventa reczny za 35zł praktycznie nowy tylko bez butelki , a butelki już miałam wiec bez wachania wzielam... w pazdzierniku wracam na uczelnie wiec ktos mojego maluszka bedzie musial karmic jak nie dziadkowie to mąż wiec pokarm trzebabedzie odciagnac chyba ze nie bede miec ale 35zł to jeszcze nie majątek

cukierecek27
Wiesz... mi sie wydaje ze też nie mogą od tak po prostu się go pozbyć jeśli nie macie warunków dla niego:(

No bo to też musi być opieka nad taką osobą...

Współczuję... ((

cukiereczku współczuję sytuacji z bratem...w takich przypadkach nigdy nic nie wiadomo, może się obudzi jutro a może za 5 lat, ale trzeba być dobrej myśli i walczyć o swoje. On to został pobity tak? wiadomo kto to zrobił? jakie konsekwencje może ponieść?

Mogą... bo stan jest stabilny ... pani dr powiedziała że max tydzien moga go trzymać... na to moja mama przeciez ma goraczke, na co pani dr odpowiedziała- to gorączka od mózgu to tak będzie.... ;/ wczoraj mial 39,2 stopnia dzis tez mial nie małą bo miał kompresy robione i bylo czuc po czole że gorące... nikogo nie obchodzi jakie masz warunki w domu, nie masz to je sobie stwórz! niestety tak jest w naszym kraju... rodzice są załamani z jednej strony chcielibysmy mieć go w domu wiadomo swoje otoczenie lepiej by sie czuł ale znow mama musiałąby się zwolnić z pracy a z jednej pensji cięzko teraz tym bardziej w jego stanie gdy potrzebuje fachowych przyrzadow rehabilitacji... no i opieka 24h jest bardzo trudna przy takiej osobie. wierze ze bedzie w tym niewielkim odsetku osob ktore dadza rade...a koszt ośrodka jak nie ma swoich dochodów to ok 2 tys miesiecznie... na ddoatek lekarze mowia ze niechetnie biora takie osoby co maja "marny zasiłek" chetniej biora tych co maja dochody ok 2 tys .. wiadomo dla kasy... przykre ale prawdziwe...

Klaudusia

wiadomo Moj brat od razu po pobiciu zeznal kto to...znaja tego typa na policji bardzo dobrze...tylko nie wiadomo kto mu pomagal bo bylo ich 3... ma wyroki za znecanie sie nad kobieta w zawiasach ale co... uslyszelismy tylko że nie mogą okreslic jego miejsca pobytu , jak na dzien dzisiejszy bardziej zajelismy sie bratem niz sprawa ale powoli ruszamy do przodu chociaz narazie priorytetem jest ON sam i opieka rehabilitacja,

najgorsze ze chce pomoc ale nie wiem jak rodzice mnie odpychaja od sprawy jak tylko moga
Tato zabronil policji kontaktowac sie ze mna bo baba oczywiscie chciala dzwonic... ale kategorycznie jej odmowil.

cukierecek zgapiaczu nie dobry:P masz te same nalepki co ja i mam jeszcze sówki

Joanna89 napisał:

cukierecek zgapiaczu nie dobry:P masz te same nalepki co ja i mam jeszcze sówki

ooooo a ja sówek nie widziałam pewnie teżbym wzięła heheeh a bo ja to taki diabeł wcielony