BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2013

10 lata 9 miesiąc temu #700138 przez MamaBąbelka
Na cięcie oczywiście się godzę, z początku byłam sceptyczna, ale teraz na logikę, jak sobie wyobrażę, że przez tak mały otwór ma wyjść wcale nie taki malutki człowiek, to aż mnie wzdraga na myśl o konsekwencjach ;).

Maminko, ja nie kupuję monitora oddechu, podobno niestety często uruchamia się bez potrzeby, a ile razy można taki stres przeżywać.

Agniesiu, to dopytaj lekarza, czemu tak się może dziać. Ja mam wizytę w środę, na pewno mam pobranie wymazu, ciekawa jestem, czy zrobi mi ktg, na pewno zrobi mi 24.07 jeśli do tego czasu nie urodzę.

Kasia, kącik już prezentuje się fajnie :).

Joanno, Ty chyba mogłabyś pobić rekord ciężarnej z największą ilością zdjęć :D.

Patka, trzymam kciuki i daj znać, co i jak.

Ewelina, podziwiam, ja bym się już nie wybrała, nieźle wylało :/. A wózek to Tako Ballila.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #700142 przez MamaBąbelka
My po tych dwóch intensywnych dniach spaliśmy dziś do 12:00, potem tylko wstawiłam pranie kolejne, leniuchowaliśmy na tarasie ze znajomym i przez to zapomnieliśmy o obiedzie. Byliśmy tak głodni, że nie chciało nam się już nic robić, więc pojechaliśmy do CH Janki coś zjeść.
Przeszliśmy się po sklepach i okazało się, że w Mothercare wyprzedają towar, bo likwidują sklep, było -25% od cen z wyprzedaży i -50% od cen normalnych. Akcesoriów już mało było, ciuszków jeszcze masa. Mąż znalazł na półce cenę za stojak na biegunach do kosza mojżesza (pożyczyliśmy kosz od szwagrów), spytał sprzedawcę, czy możliwe, że jeszcze są i na zapleczu mieli ostatni :D. Niestety my już mamy dużo rzeczy, ewentualnie interesowały mnie body z długim rękawem już na większy rozmiar, ale był sam krótki rękaw :/. Wzięliśmy jedno body z napisem i urocze szorty z kokardą przy pasie na następne lato, w których się przy ostatniej wizycie w tym sklepie zakochałam.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700193 przez EwelinaB87
witam mamusie,
dzisiaj wstalam z mezem i nawet jestem wyspana, wstawalam tylko raz w nocy, nie miałam skurczy ale twardnieje mi brzuch raz na jakis czas, wiec moze sie juz uspokoilo, poki mam brzuch wysoko jestem wzglednie spokojna, chociaz powiem wam szczerze ze sie wystraszylam wieczorem jak poszlam siku, bo tak duzo sie wysikalam a sikalam niespelna godzine wczesniej, ciezko mi nawet ocenic skad mi lecialo, ale stwierdzilam ze skoro wylecialo ile mialo i juz przestalo to nie ma co sie martwic.

ja wizyte mam jutro, chyba pobiore kolejny wymaz gbs, chociaz nie wiem czy ma on sens, bo i tak beda mi dawac antybiotyk.

powiedzcie mi jak pierzecie posciel? w normalnym trybie codziennym z podwójnym płukaniem czy tak jak ciuszki w trybie długim? bo ja mam 40st upiore na lewej stronie, ale boje sie ze jak bede prac 2 godziny to mi sie rozek zupelnie wymymła =.=
nie mam pojecia jak to prac =.=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700222 przez mami_nka
My wczoraj do 2 w nocy męczyłysmy sie z mega zgagą aż płakałam taki miałam ból w przełyku czy mostku i wszystko się zwracało :( eh

a to my wczoraj u rodziców :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #700225 przez mami_nka
My wczoraj do 2 w nocy męczyłysmy sie z mega zgagą aż płakałam taki miałam ból w przełyku czy mostku i wszystko się zwracało :( eh

a to my wczoraj u rodziców :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700229 przez mami_nka
Co do Gosi pisała mi wczoraj ze nie jest ciekawie dzis ma miec cewnikowanie małej spada tętno czasem nawet do ponad 40 tylko wiec nie jest ciekawie :( zle wyniki krwi i moczu jest na wielu lekach i nic wiecej nie wiem czekają... dziewczyny zaciskamy kciukasy za dziewczyny!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700265 przez katarzynaxxx89
ojjć to trzymam kciuki, oby wszystko było dobrze. U nas od rana słoneczko, czekam jak mężuś się obudzi bo dziś śpi tak długo i robię pranko. Też mam ochotę na jagody przydało by się kupić ale u nas jeszcze drogie a ile u was za litr

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700276 przez mami_nka
ja w drodze z zakopanego kupilam litr :D 18zł myslałam ze wypadne z auta ale co głupio bylo powiedziec nie jak sie chciało jagód :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700287 przez klauduska89
o kurczę, to Gosia pewnie cała w nerwach i się jej nie dziwię, mocno trzymam za nie kciuki.
U mnie w końcu pierwsza porcja prania ubranek małego wstawiona, muszę sprzątnąć pokój to mąż jak wróci z pracy to mi komodę wniesie i można prasować i układać, tylko jak wczoraj posegregowałam sobie ubranka do prania to zwątpiłam czy mi się w tą komodę zmieszczą, zobaczymy.
Co do jagód to u nas 14 zł za litr, dostałam wczoraj słoik świeżo zbieranych jagód od szwagra ale kwaśne jak nie wiem co.
Dziś pierwszy raz od bardzo bardzo dawna cisza w domu od rana, robotników nie ma, hydraulik jak narazie też skończył robotę, nikt mi nie wali, nie wierci nad głową, piękny poranek żeby sobie pospać, no tylko te wstrętne muchy...obudziła mnie taka franca o 7.20 i koniec ze spania :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700302 przez EwelinaB87
Buahaha a u mnie poszedł dziadek i przyniósł całe wiadro :P buahaa
raz malinki raz poziomki raz jagódki, a wy mieszczuchy bulcie B)

Wlasnie piore posciel, wrzucilam na codzienny 40st z podwojnym plukaniem, mam nadzieje ze rozek mocno nie ucierpi :P a material bedzie ladny.

A co do gosi to przy tak niskim tetnie nie lepiej jest wymusic poród? slyszalam ze ponizej 110 jest juz zle ale 40?! strasznie sie stresuje ale mam nadzieje ze jakos ja potrzymaja te 2 tygodnie,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700303 przez klauduska89
a i jeszcze odnośnie jagód, pod żadnym pozorem nie jedzcie jagód nie mytych! wczoraj na ten temat dostałam wykład od myśliwego że mogą się na nich znajdować zarodki tasiemca mózgu pochodzące z odchodów lisów i choroba jest śmiertelna a może się ujawnić nawet po 10 latach.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700312 przez renata.88
Witajcie mamusie :) Rzadko się odzywam, ale nie oznacza to, że zapomniałam często Was podczytuję, podziwiam piękne brzuchalki no i zakupy jakich dokonujecie dla swoich małych smerfików- rewelacja :)
Już mamy wszystkie bliziutko do porodu niebawem będziemy tulić nasze pociechy, ja juz nie mogę się doczekać tego dnia :) Wyprawka gotowa i teraz tylko czekać :)

Pozdrawiam :kiss:

url=http://glitery.pl/] [/url]

<a href=" www.suwaczki.com/ "><img src=" www.suwaczki.com/tickers/7v8rdqk3x8clxq1a.png " alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700351 przez asiulek_dolls
oj niedobre wieści na początek tygodnia, mam nadzieję że Kataleja z Polą dadzą radę tej trudnej sytuacji w końcu obie to fajne i silne babki i wszystko musi być dobrze...
Kataleja trzymam za Was kciuki kochana!! :kiss: ...a Ty Pola zrób coś Kruszynko dla mamusi (i forumowych ciotek) i posiedź jeszcze w brzuszku i pracuj tam żeby serduszko ładnie biło :kiss:

renata.88 rzeczywiście dawno się nie odzywałaś, to pewnie przez przygotowania, ale teraz skoro piszesz że że wyprawka gotowa to zaglądaj i odzywaj się do nas częściej :)

no i narobiłyście mi ochoty na pierogi z borówkami... :angry:

Klauduśka zamontuj siatkę w oknie!!! u mnie żadna muszka, komar ani inne latające dziadostwo nie ma prawa wstępu :P

Mami_nka a jak tam Twoje samopoczucie po lekach? mam nadzieje że się Twój organizm powoli przyzwyczaił... :huh:
aaa no i fotki śliczne :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700353 przez Gro-szek
Witam poniedziałkowo...
No Asia bije rekord w zdjeciach, ale jakże cudnych :)

Trzymam mocno kciuki za Kataleje... kurcze... niech trzymają się cieplutko :)

Maminko
Ty też masz piękne zdjecia :)

Ja nas nacięciem krocza nawet się nie zastanawiałam, wolę żeby nacieli. Moja siostra po porodzie nie wiem czemu ale nie została nacięta, tak popękała, ze lekarz zszywał ją bardzo długo bo nie wiedział co, do czego ma złączyć. Wiec po jej doświadzceniu zgadzam sie na to w ciemno :) Lepiej mieć równomnierną bliznę niż niewiadomo co...

Co do elektronicznej niani na pewno nie będe się decydować, za mały metraż mam żeby dziecka nie usłyszeć... Uważam to za dość zbędny przedmiot.
Inna zas sprawa jest z monitorem oddechu, może i włącza się czasem bez powodu ale można tam regulować czujność..
Mamy dostać monitor od szwagierki, ale po jej przeprowadzce gdzieś się zapodział. Na razie go szukają :P

W razie normalnego zakupu musiałabym się nad tym porządnie zastanowić, bo jest mega drogi, ale jak mam go dostać to na pewno bedę używać...

Wczoraj znów miałam akcję "supchnięte nogi", to jest katastrofa, muślałam ze mi skóra pęknie.. Wam też tam puchną?

Ja zabieram się za pranie pościeli, później zakupki, bo mamy dziś gości :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #700358 przez ziii
Cześć dziewczyny,

Oj, zmartwiłyście mnie Kataleją... mam nadzieję, że lekarzom uda się szczęśliwie doprowadzić ciążę jeszcze ze 2 tygodnie... Dla takiego malucha każdy dzień w brzuszku jest na wagę złota w końcu.

Chwilę mnie nie było, więc odgrzebanie się z postów zajęło mi cały dzień :lol: Trochę podróżowaliśmy z M., głównie w celu poodbierania ostatnich rzeczy dla synka. Przywieźliśmy min. łóżeczko z wyposażeniem od mojej przyjaciółki, matę edukacyjną, pierwsze zabawki, pościel i takie tam. Teraz to, co się da - się pierze. Dodatkową korzyścią z tych wizyt był mile spędzony czas przy grillu i cieście truskawkowym :silly: A, no i pierwszy raz w tym sezonie zamoczyłam sie w basenie grodowym i wystawiłam brzucho do słonka. Śmiesznie :D

Dzisiaj byłam na badaniach (wymaz z cewki na ureoplasma i mycoplasma, wymaz z pochwy i okolic odbytu na GBS, profil wątrobowy z krwi, zakaźne z krwi - powtórnie zresztą) i powiem wam, że już trochę mam dość chodzenia po lekarzach. Zwłaszcza, że w zeszłym tygodniu biegałąm na jakieś durne konsultacje do książeczki ciąży (dentysta, internista, endokrynolog). Męczące.

Nie wiem, jak wy, ale ja już powoli nie mogę się doczekać końca. Chciałabym już, żeby synek był z nami... W zasadzie to odkryłam jedną duzą korzyść z faktu, że M. obecnie nie ma etatu - jest w domu i dużo mi pomaga. A zlecenia robi jak zwykle, więc póki co nie ma stresu. Oby tak zostało. No i planuje założyć działalność, co też rozwiązałoby kilka kwestii... Trzymajcie proszę kciuki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl