Mamusie wrzesień 2013 =)

nike ja oslonki na lozeczko to tylko przejechalam mokra szmatka bo sie balam ze cos sie z tym po praniu stanie

Donatka a jaki model masz wozka ?? Ja bede szla kupowac ok 20sierpnia a w dalszym ciagu nie wiem jaki kupic

Kalinka powidzenia na wizycie

Nike ja narazie jeszcze nie piore mam rozlozone wypiore we wrzesniyu a teraz niech mocy nabiera ale pralam posciel i rozek w pralce w loveli + wylaczylam opcjie wirowania bo mam na nich ze prac w pralce ale nie wirowac i nic sie nie stalo takze reszte tez wypiore w pralce.

no właśnie ja na metkach mam żeby prać w pralce w 30st i nie wirować. Ale zastanawiam się czy by ręcznie tego nie wyprać bo się boje czy nic się z tym nie stanie.

pyzaura napisał:

Donatka a jaki model masz wozka ?? Ja bede szla kupowac ok 20sierpnia a w dalszym ciagu nie wiem jaki kupic

Kalinka powidzenia na wizycie

Nike ja narazie jeszcze nie piore mam rozlozone wypiore we wrzesniyu a teraz niech mocy nabiera ale pralam posciel i rozek w pralce w loveli + wylaczylam opcjie wirowania bo mam na nich ze prac w pralce ale nie wirowac i nic sie nie stalo takze reszte tez wypiore w pralce.

Ja mam wózek Camarelo Sevilla 3w1
allegro.pl/camarelo-sevilla-3w1-nowosc-2...isy-i3411800476.html

Tylko, że ja mam kolor specjalnie na zamówienie - taki właśnie siwo-czarny (lniany). Nie ma go tutaj na zdjęciach ani na stronie producenta. Na razie mam złożony, to nie mogę zdjęcia zrobić. Ogólnie jest jakiś bum na te wózki. Bardzo szybko się rozchodzą. Ja dałam 1300 zł, bo była promocja. Ogólnie wózek lekko się prowadzi i nie jest ciężki.

nigara i kalina te 3 tyg to tez za duza glowka czy cos innego ?

widzialyscie?? dzieci.pl/kat,1033939,title,Najwieksze-d...l?smgputicaid=611097

Dzień dobry
Iva u mnie też była straszna burza i tak lało, że przy uchylonym oknie woda wpadała nam do pokoju. Dzisiaj już się trochę chłodniej zrobiło
Karolcia u nas wyszła główka większa o 3 tygodnie od reszty ciała.
Mery śliczny wózeczek, też go oglądaliśmy w sklepie, ale nie wiedziałam że w takich ciemnych kolorkach też występuje. W każdym bądź razie bardzo mi się podoba
Pyzaura to jest przerażające Wolałabym nie oglądać takich rzeczy

A ja dzisiaj mam jogę i naukę oddychania w szkole rodzenia, ale jakoś nie za bardzo chce mi się tam iść Mam dzisiaj dzień lenia

troche mnie uspokoilas dzieki Natalia.
Mery super wozek
widze zakupy udane

iva dzis u nas byla kobitka podobna z wygladu do Ciebie...

a Ty jeszcze pisalas ze ostatnio taka zakrecona jestes...a ona tez taka byla...nie wiedziala pod jakie drzwi zawsze do lekarza wchodzi ;D

ja kocyki mam wyprane...ale reczniki i posciel jeszcze nie.
dzis poprasowalam....uf ...zostala jeszcze jedna kupka...ale szafke dokupic trzeba...bo juz sie nie miescimy ....;/


co do naklejek...ja pisalam ze byly do du...ale ja nie z allegro zamawialam...kupilam w sklepie normalnie .jedne mialam.z allegro byly ok...

juz 10 zamowilam karuzele..i nadal cisza...wyslalam meila i brak odpowiedzi...dobrze ze kase place przy odbiorze.


moj maly po obiedzie szaleje.

iwonka ale ten czas u ciebie zapiernicza...u mnie stoi w miejscu pamietam pisalas jeszcze 33dni a to juz 23....


co do duzych dzieci...kurde chyba tu taka strefa
moj chyba to nie bedzie taki duzy 32+5dni no a ma 1911...jedynie ze pod koniec przywali...
i tak jak glowka taka duza czeka mnie CC pewnie.
dzis widzialam kupele ta co urodzila przez Cc tego olbrzymka ...ale wyglada zle..blado..ledwo chodzi.

kurde....pogoda niby ok ...bo nie pada sloneczko leciutkie ale pizga za to....;/

a w nocy byla taka burza ze sie pod kolderka chowalam...a bylo tak duszno...
nike co do kocykow...wypierz recznie...ja tez koc recznie wypralam...bo pralki sa rozne...jedynie ze na delikatne pranie wezmiesz.


uf ...ale sie rozpisalam

Karolcia widzisz nie ma się czym martwić... u każdego z dzieciaczków te wymiary wyglądają inaczej, u mojego Antka np brzuszek jest 3 tyg większy od reszty jeśli lekarz nie powiedział że dzieje się coś niedobrego to znaczy że nie masz sobie czym główki zaprzątać

Kinia kochana co z tym pokojem kurcze mam nadzieję że sufitu nie zalało i obyło się bez większych strat i twój Pan szybko się z tym upora... a tak wogóle to paskuda jesteś bo... pytałam czy pokoj już skończony na tiptop... i miałaś się dawno temu wózykiem pochwalić... i co??? nico

Ania straszne... dobrze że u nas wszystkie ciążarne mają robione obciążenie

A ja ostatnio mam takie parcie na jagody że to aż niemożliwe... tym bardziej że nigdy za nimi za bardzo nie szalałam, a teraz... jak nie dżem jagodowy, to lody, albo pierogi a dziś ryż z sosem jagodowym... mniami mniami...
Było o jedzonku to teraz coś o zaparciach... mnie męczyły przez miesiąc, poratowała mnie surowa marchewka (0.5kg dziennie) i ok 3 litry wody z cytryną dziennie... teraz goszczę w kibelku 2 razy dziennie

Nike pytałaś o ochraniacze... ja podobnie jak Kalinka nie piorę.

dziewczyny orietuje sie moze ktoras jak to jest...
bo moj ojciec jest z matka po rozwodzie...ja sie ucze i dostaje alimenty...ale on mi nie placi...tylko fundusz alimentacyjny.
i jedyni mowia ze jak urodze strace alimenty a komornik powiedzial ze dopoki die ucze i nawet gdy urodze naleza mi sie alimenty...ale gdybym wziela slub ..to trace..bo urzymuje mnie wtedy maz...i badz tu madrym jak jedyni mowia tak..drudzy tak.i teraz nie wiem...w necie tez sa podzielne opinie.

karolcia1919 napisał:

dziewczyny orietuje sie moze ktoras jak to jest...
bo moj ojciec jest z matka po rozwodzie...ja sie ucze i dostaje alimenty...ale on mi nie placi...tylko fundusz alimentacyjny.
i jedyni mowia ze jak urodze strace alimenty a komornik powiedzial ze dopoki die ucze i nawet gdy urodze naleza mi sie alimenty...ale gdybym wziela slub ..to trace..bo urzymuje mnie wtedy maz...i badz tu madrym jak jedyni mowia tak..drudzy tak.i teraz nie wiem...w necie tez sa podzielne opinie.

Karolcia z tego co mi wiadomo to dopóki się uczysz dostajesz dalej alimenty nawet jak urodzisz dziecko. Sytuacja się zmienia jak wyjdziesz za mąż, bo tak jak napisałaś wtedy on Cie utrzymuje. Tak przynajmniej twierdzi księgowa ode mnie z pracy

Kuźwa chyba będę musiała iść do tego lekarza dziś

Mam bóle w krzyżu i po bokach w dole brzucha

Biorę ten Fenoterol przecież,dziś łyknęłam nospę i boli.

Jak często macie bóle i jak je odczuwacie?

Brzuch mi nie twardnieje jakby co :/

Małą też b. nisko dziś czuje,nad spojeniem łonowym

Cześć dziewczyny

przepraszam ale nadrobię posty później. Przez te upały nie czuję się dobrze. Brzuszek się stawia, robi się cały twardy i sama już nie wiem czy to dzidziuś tak szaleje czy macica. Leżę i kwiczę.

Akina podobno 4 razy na dzień może się postawić macica. Ale ja nawet nie liczę. Biorę leki i leżę. W środę mam wizytę to może coś mi powie. A ty kiedy masz?

Słyszałyście podobno od czwartku do 20 sierpnia po 40 stopni ma być. ((

Jeszcze odebrałam wyniki i mama fosfataze zasadową powyżej normy:(

izula napisał:

Cześć dziewczyny

przepraszam ale nadrobię posty później. Przez te upały nie czuję się dobrze. Brzuszek się stawia, robi się cały twardy i sama już nie wiem czy to dzidziuś tak szaleje czy macica. Leżę i kwiczę.

Akina podobno 4 razy na dzień może się postawić macica. Ale ja nawet nie liczę. Biorę leki i leżę. W środę mam wizytę to może coś mi powie. A ty kiedy masz?

Słyszałyście podobno od czwartku do 20 sierpnia po 40 stopni ma być. ((

Jeszcze odebrałam wyniki i mama fosfataze zasadową powyżej normy:(

Izulka mnie to cały czas prawie boli Dziś miałam mieć wizytę o 19:30 taką szybką odnośnie ciśnienia i chciałam ją odpuścić,bo 09.08. znów do niego idę
Ale w takim wypadku pójdę chyba jednak dziś i zrobię ktg.

Izula a o co chodzi z tą fosfatazą?