Mamusie wrzesień 2013 =)

MyMelange napisał:

Kurka, dziewczyny Wy nas nie straszcie tutaj hehehhe

W ogole ktorejs z Was udalo sie wyjsc z domu tak na 2 godzinki chociaz?

U nas cuuudowna pogoda - idziemy do lasu, moze na mchu chociaz urodze

nie no kinia pewno ze wyszłam z domu na 2h... z antkiem na spacer
prawda jest taka ze jak karmisz tylko piersia to maluszek uwiazany jest do ciebie 24h na dobę... bynajmniej u mnie tak jest

hej.
my po pierwszej nocy.maly niechce spac w lozeczku...cala noc spal z nami na lozku...
dzis spi w dzien we wozku.
karmie go piersia...chyba sie najada bo nie placze.wg malo co placze.robi wielkie kupy.a tak jest ok.
dziewczyny malemu schodzi skorka z buzki kremuje lekko kremem do pielegnacji z bambino.
dzis pierwsza kapiel....az strach.
spalam w nocy troche bo Bartek czuwal.
wg bardzo sie postaral by na przywitanie balony i napis witamy Kornelka
lece bo maly sie przebudza.

kocham_cie napisał:

MyMelange napisał:

Kurka, dziewczyny Wy nas nie straszcie tutaj hehehhe

W ogole ktorejs z Was udalo sie wyjsc z domu tak na 2 godzinki chociaz?

U nas cuuudowna pogoda - idziemy do lasu, moze na mchu chociaz urodze

nie no kinia pewno ze wyszłam z domu na 2h... z antkiem na spacer
prawda jest taka ze jak karmisz tylko piersia to maluszek uwiazany jest do ciebie 24h na dobę... bynajmniej u mnie tak jest

ooo, to super. cos czuje, ze moj kon troche sobie poczeka. tylko, ze nie widzialam go najdluzej przez2 tyg i wariowalam, a tu szykuje sie z miesiac! nie, no cos wymysle - nie ma opcji!

Karlocia, super, ze juz w domciu nie ma to jak wlasne 4 katy!

narazie pisze z tel. wiec nie odpisuje na posty...mam nadzieje ze zrozumiecie.
strasznie mi leci krew z pochwy...i strasznie boli gdy sikam ...ciekawe jak to bd z tym drugim.
czy przemywacie czyms pochwy jakies leki???-sorki ze tak prosto z mostu.ja zelem tylko bezzapachowym.


jak tam nasze mamcie ostatnie ???jak sie czujecie ???

karolcia1919 napisał:

narazie pisze z tel. wiec nie odpisuje na posty...mam nadzieje ze zrozumiecie.
strasznie mi leci krew z pochwy...i strasznie boli gdy sikam ...ciekawe jak to bd z tym drugim.
czy przemywacie czyms pochwy jakies leki???-sorki ze tak prosto z mostu.ja zelem tylko bezzapachowym.


jak tam nasze mamcie ostatnie ???jak sie czujecie ???

Karolcia to jeszcze nie robiłaś kupki??? u nas ze szpitala nie wypuszczą jeśli nie odnotują pierwszego stolca u położnicy. a co do podmywania to ja myję sie mydłem z nanosrebrem, i psikałam octeniseptem plus dostałam ze szpitala maść altaziaja która działa przeciwobrzękowo i chłodząco i tym smarowałam podpaske

hej

pisalyscie ze się wstydzicie karmic przy obcych to co o mnie pomyślicie bo karmiłam ostatnio w miejscu publicznym na zakupach jak jakiś kolega przyjdzie do nas to tez normalnie karmie może ja jestem bezwstydna ale to dla mnie normalne nawet gadałam jeszcze przed porodem z mezem siostry co myśli o karmieniu publicznym i czy ich facetow widok karmiącej piersi jakos kreci to on powiedział ze wogole a na porodówce przecież kazda karmila a przewijaly się tlumy odwiedzających ale dodam ze ja mam maly biust w tej chwili pewnie miseczka C ale jak nie które maja naprawdę cyce jak donice to karmienie jak wyrzuci się takiego cyca rzuca się w oczy tak jak wczoraj byliśmy u ortopedy i babka miała cycka jak moje dwa i jeszcze troche

my lecimy po gazetke wyborcza może już mały w niej jest minelo poltora miesiąca i jeszcze go nie ma były dzieci w zeszlo sb dopiero z 1 sierpnia a wy wyrazalyscie zgode na umieszczenie zdjęć w gazecie?

Madzia ale ślicznie wygladacie i te twoje wloski zawsze napatrzec sie nie moge ladnie ci tak
Karolcia ja jeszcze przed ale kolezanki mi mowjly ze mam kupic saszetki tantum rosa i mam ale jeszcze jie korzystalam ale juz podczytuje Madzie zebym wrazie co wiedziala czym smarowac.
A jak sie czujemy hmmm ja takie zniecierpliwienie ale sie chyba już da

Madzia ale ślicznie wygladacie i te twoje wloski zawsze napatrzec sie nie moge ladnie ci tak
Karolcia ja jeszcze przed ale kolezanki mi mowjly ze mam kupic saszetki tantum rosa i mam ale jeszcze jie korzystalam ale juz podczytuje Madzie zebym wrazie co wiedziala czym smarowac.
A jak sie czujemy hmmm ja takie zniecierpliwienie ale sie chyba już da

papi88 napisał:

hej

pisalyscie ze się wstydzicie karmic przy obcych to co o mnie pomyślicie bo karmiłam ostatnio w miejscu publicznym na zakupach jak jakiś kolega przyjdzie do nas to tez normalnie karmie może ja jestem bezwstydna ale to dla mnie normalne nawet gadałam jeszcze przed porodem z mezem siostry co myśli o karmieniu publicznym i czy ich facetow widok karmiącej piersi jakos kreci to on powiedział ze wogole a na porodówce przecież kazda karmila a przewijaly się tlumy odwiedzających ale dodam ze ja mam maly biust w tej chwili pewnie miseczka C ale jak nie które maja naprawdę cyce jak donice to karmienie jak wyrzuci się takiego cyca rzuca się w oczy tak jak wczoraj byliśmy u ortopedy i babka miała cycka jak moje dwa i jeszcze troche

my lecimy po gazetke wyborcza może już mały w niej jest minelo poltora miesiąca i jeszcze go nie ma były dzieci w zeszlo sb dopiero z 1 sierpnia a wy wyrazalyscie zgode na umieszczenie zdjęć w gazecie?

hihihi no jak ja bym wywaliła cyca to na pewno wszyscy bo go zauważyli bo jest większy od głowy mojego dziecka
a fotka Antka była w gaziecie już dwa dni po porodzie... tylko że moje dziecko nie przypominało siebie bo oni te zdjęcia robią tak z bliska że dzieciaki wyglądają fatalnie...
Papi a jak z sapką u Hubcia, bo pisałaś że go bardzo męczy... u mnie ten sam problem i zaczęłam robić inhalacje mam nadzieję że troszeczkę pomogą

pyzaura napisał:

Madzia ale ślicznie wygladacie i te twoje wloski zawsze napatrzec sie nie moge ladnie ci tak
Karolcia ja jeszcze przed ale kolezanki mi mowjly ze mam kupic saszetki tantum rosa i mam ale jeszcze jie korzystalam ale juz podczytuje Madzie zebym wrazie co wiedziala czym smarowac.
A jak sie czujemy hmmm ja takie zniecierpliwienie ale sie chyba już da

Ojojoj dziękuję bardzo bardzo Aniu:)

A i jeszcze na bolące i opuchnięte krocze pomaga jak się tą dużą podpaskę troszkę pokropi wodą i do zamrażali wsadzi... nam na odziale tak robili... wogóle ta nasza lodówka z oddziału była super zero jedzenia tylko kapusta i podpaski

Madzik czy lepsza rana po cc nie wiem bo mam ja tylko jedna to chyba sprawa indywidualna choć z logicznego punktu widzenia bardziej higieniczne mieć rane na brzuchu niż tam na dole Napewno na początku przerabane czy kichnac czy kaszlnac a śmiać sie to juz wogole dramat! A ty Madzik jeszcze tak bardzo krwawisz? U mnie moja znajoma miała pierwsza cc druga sn i powiedziała ze ona wiecej krwawila po cc Mnie chyba dobrze wyczyscili bo krwawilam bardzo duzo w pierwszych dniach a tak gdzieś juz w piątym dniu spokojnie mogłam przejść na zwykle małe podpaski.

Papi ja tez mam małe cyce ale ja ogólnie wstydliwa jestem i trochę tez zakompleksiona wiec publiczne karmienie dla mnie odpada A w szpitalu jak karmiłam to zasuwalam sobie parawan zeby nikt mnie nie oglądał wiec i tam nie byłam na widoku Swoją droga nie lubię świecić swoim ciałem a juz zwłaszcza przed innymi facetami No i szwagier singiel potem jeszcze moze w nocy by sie bryndzlowal po obejrzeniu moich cycow bo kiedy on ostatnio jakieś widział na żywo hehe świnia jestem wiem

Kinga ja tez uwiazana przez cycka jestem Wiadomo jest wyjście z sytuacji typu laktator i butla ale na początku cieżko znaleźć kogoś z kim mozna maluszka by zostawić Mimo iż maz robi koło małego wszystko to jednak sam z nim na dwie godziny chyba by zwariowal ale myśle ze nie jest to rzecz niemożliwa!

Karola super ze dajecie ładnie radę No i ze tatuś taki podekscytowany! Cóż wiecej trzeba?!

agamo napisał:

Madzik czy lepsza rana po cc nie wiem bo mam ja tylko jedna to chyba sprawa indywidualna choć z logicznego punktu widzenia bardziej higieniczne mieć rane na brzuchu niż tam na dole Napewno na początku przerabane czy kichnac czy kaszlnac a śmiać sie to juz wogole dramat! A ty Madzik jeszcze tak bardzo krwawisz? U mnie moja znajoma miała pierwsza cc druga sn i powiedziała ze ona wiecej krwawila po cc Mnie chyba dobrze wyczyscili bo krwawilam bardzo duzo w pierwszych dniach a tak gdzieś juz w piątym dniu spokojnie mogłam przejść na zwykle małe podpaski.

Papi ja tez mam małe cyce ale ja ogólnie wstydliwa jestem i trochę tez zakompleksiona wiec publiczne karmienie dla mnie odpada A w szpitalu jak karmiłam to zasuwalam sobie parawan zeby nikt mnie nie oglądał wiec i tam nie byłam na widoku Swoją droga nie lubię świecić swoim ciałem a juz zwłaszcza przed innymi facetami No i szwagier singiel potem jeszcze moze w nocy by sie bryndzlowal po obejrzeniu moich cycow bo kiedy on ostatnio jakieś widział na żywo hehe świnia jestem wiem

Kinga ja tez uwiazana przez cycka jestem Wiadomo jest wyjście z sytuacji typu laktator i butla ale na początku cieżko znaleźć kogoś z kim mozna maluszka by zostawić Mimo iż maz robi koło małego wszystko to jednak sam z nim na dwie godziny chyba by zwariowal ale myśle ze nie jest to rzecz niemożliwa!

Karola super ze dajecie ładnie radę No i ze tatuś taki podekscytowany! Cóż wiecej trzeba?!

Nie ja już właśnie tylko plamienia mam ale te resztki taki smrodek dają że hej

no a na szwagra to uważaj bo jak się tak napatrzy to jeszcze zechce się przyssać zamiast kaceperka hahahaha

Mój D. też wszystko przy małym zrobi ale niestety jak Antoś dostanie histerii to tylko u mamusi na raczkach sie uspokoi raz ich zostawiłam samych i pojechałam do sklepu to D. dzwonił po 15min że mały tak strasznie krzyczy że aż się zanosi, jak przyjechałam do domu to myślałam żę padne bo D. był aż biały ze strachu i prawie płakał razem z Antkiem

Znow sekunda,
Pierwsze dni cudowne ale w druga dobe mala dopajali 2 kielichami, od wtemy mam poranione sutki i dlatego nie jestem w stanie pisac ani czytac jak karmie, bo mimo wszystko ja karmie... Zwlaszcza ze pekajace suty maja cos wspolnego z obkurczajaca sie macica...Od 4 dni chodze po domu z piersiami na wierzchu bo nie jestem w stanie niczym ich przykryc ... Aha karmie na lezaco bo szew nie pozwala mi siedziec... Moj plan dnia jest dostosowany do malej, jak ona spi to ja tez, chyba ze jem albo sie myje. Naszczescie jestem u mamy.

Daje sobie tydzien i wracam do was

kalina napisał:

dolaczam do nie do konca wyspanych mamus.. czesc nocki byla masakra. jeszcze maz sie wkurzal ze do pracy a mala sie drze. no coz mowie mu- uroki rodzicielstwa. ale ja przy cycu trzymalam bo wtedy byl w miare spokoj. ale tez jej sie cos z brzuszkiem dzialo bo sie biedna prezyla. i musialam przebierac ja bo dalam spodenki i jej nie pasowaly. pewnie bidulke gniotly. widzialam ze cos jej sie dzieje ale na chwilke stracilam cierpliwosc i o malo na nia nie nakrzyczalam z tego zmeczenia bo sie zaczelam zastanawiac czy po prostu nie wymusza noszenia na rekach. a ona przecie taka biedna..za to nad ranem udalo nam sie usnac i juz jest dobrze. nawet chyba brzuszek przeszedl.
zastanawiam sie czy moze bolec od tego ze jej sie bardzo zadko odbija i nie umie jej do tego zmusic.
a herbatka rumiankowa jest specjalna dla dzieci czy zwykly rumianek mize byc? o moze ja wypije to przejdzie i do niej:-)

magda ja tez wczoraj "podziwialam"swoja dziure i az sie przerazilam.. mam nadzieje ze taka wielka nie zostanie i sie zastanawialam czy mi lekarz moze za malo zaszyl :-P
no ja po tygodniu i nie ma nic lepszego jak poduszka z dziura:-) jeszcze mi szwy ropa zaszly i sie srednio goja. po porodzie dali mi antybiotyk zebym zakazenie nie dostala ale jak wrocilam do domu to z kazdym dniem gorzej. polozna kazala mi octeniseptem psikac. eahalam sie ze 2 dni ale juz wytrzymac nie moge bo boli i swedzi i juz grzecznie psikam. procz tego ze 3x tantum rosa od poczatku. mam nadz ze wszystko wroci do normy bo zwariuje. w pon bedzie polozna to se looknie pewnie. jeszcze mi sie koncowka szwu wbija w podpase i jak wstaje to se musze trzymac zeby nie urwac. dzis juz se lepcem zakleilam.. mam nadz ze bedzie sie trzymac:-)

Kalinko pewnie, że brzuszek może boleć od tego, że się małej nie odbiło. PO Wiktorku od razu widać czy ma mu się odbić czy nie, jak go po karmieniu biorę do pozycji pionowej to się wierci odchyla główkę i charczy a jak sobie odbije to momentalnie się przytula do piersi i zasypia. Jak go nie odbije tylko zostawię w pozycji leżącej to też się wierci wierci dopóki go nie podniosę i się mu nie odbije. Ja już sobie opracowałam metodę i po jedzonku podnoszę do pozycji pionowej chwile trzymam i jak się mu nie odbije to kładę z powrotem na płasko i po chwili znów podnoszę. Tak maks do 3 razy zawsze skutkuje.

A rumianek odradzam bo niestety ma właściwości silnie alergizujące.

Magda ja nie wiem czy to sapka tak na prawdę jemu nie śfiszcze a charcze tak jakby miał katar dlatego codziennie na noc po kropelce soli morskiej i ewentualnie ściągam mu troszkę mówiłam o tym lekarzowi on na to nic ze za suche powietrze pewnie ale jak my nie grzejemy jest to samo jak karmie małego w nocy to boje sie ze się przydusi bo nos zatkany a w ustach cyc jak kladlam mokre ręczniki na grzejnik też nie było poprawy wiec chyba muszę zmienić pediatrę..

No hubcia dalej nie ma w gazecie chyba dopiero w listopadzie będzie po w tym szpitalu co rodzilam w ostatnia SB były dzieci z pierwszego sierpnia a dziś dopiero z drugiego i trzeciego i tak zamieszczają tylko po trójce dzieci

Agamo no to rzeczywiście uważaj na szfagra aby nie świntuszył później jak się napatrzy