Mamusie Wrzesień 2015

dzień dobry ;*

Aśka już kiedyś czytałam to co wrzuciłaś o tym maluszku i myślałam już wtedy jak tak można... ale teraz kiedy mam własne ukochane maleństwo i znowu to przeczytałam to tak mi łzy poleciały że masakra... wzruszające bardzo
ja wolę nie czytać bo później panikuję i wymyślam, ale z drugiej strony chcę wiedzieć co mały powinien umieć, czego może się nauczyć itd

Zaz mnie czasami też dobija to, że ciągle siedzę w domu, oczywiste jest że nie oddałabym tego za nic w świecie ale to chyba nic dziwnego i złego że czasami mamy ochotę odetchnąć a i tak wiemy, że nasze skarby są dla nas całym światem

uważam podobnie jak Ritka, że jak mały podrośnie to będzie więcej atrakcji, będzie można pójść w więcej miejsc itd. ale może tylko mi się wydaje i jak tylko wejdę z Nim do sklepu to będzie cyrk i ' maaaaaamo! chcę to! kup mi! ' haha i tak szybko jak wejdę będę chciała wyjść, choć jednak mam nadzieję, że uda nam się wychować synka tak aby nie było takich sytuacji i będziemy mieli jakieś 'zasady' ale póki co to moja teoria tylko i chęci aby tak było, a co wyjdzie to zobaczymy

Ritka piękna niespodzianka ja ostatnio też przeglądałam zdjęcia synka (często to robię ) i widzę jaki był malutki i jak szybko rośnie jeeeejku po ubrankach też to widzę, ostatnio wzięłam do ręki śpioszki 56 i przyłożyłam do niego i myślę "jejku, On był taki malutki?"
a co będzie za jakiś czas jak maluchy zaczną chodzić...

u nas skórka też jest ciągle bardzo bardzo sucha :/ już chyba wypróbowałam wszystkie możliwe kremy i też wybieram się do dermatologa, muszę znaleźć dobrego i jak najszybciej iść, bo nie wiem już.... chociaż bratowa mówiła mi że ich córa jak była malutka też miała taką suchą i po prostu 'taka uroda' no ale nie wiem... wolę iść do lekarza i niech porządnie zobaczy i zdecyduje, bo na brzuszku też robią mu się takie czerwone ślady, są i znikają i tak różnie...

Ritka u nas też tak główką macha, ale czytałam że to u maluchów normalne jest

Madzia, dzięki za pocieszenie co do nocek
dzieciaczki słodkie, i lampa piękna

ja mam na telefonie ściągniętą aplikację szumów i jak bardzo mały marudzi np. ze zmęczenia to włączam i jest lepiej, uspakaja się, więc może spróbuj Ritka przy piersi mu coś takie włączyć

Kasiu przestań się obwiniać! bo to nie jest Twoja wina! maluchy chorują przecież, kochana nie zadręczaj się! pamiętaj szczęśliwa mama=szczęśliwe dziecko!!!
trzymam kciuki za wizytę i uśmiech!

Zaaaz mi też przydałaby się dobra organizacja, bo jakoś ostatnio kompletnie nic nie ogarniam jak trzeba, muszę się wziąć za siebie będziesz moją inspiracją ale dzisiaj już mam od rana włączone pranko, zmywarka, kuchnia i sypialnia ogarnięta, wczoraj posprzątałam pokój małego bo ostatnio zrobiłam sobie tam pralnie i był jeden wielki bałagan ale już jest jak trzeba więc oby tak dalej i żeby ten zapał mi nie minął

Juradka można już takie chrupki dawać maluszkom?
słodziutka !
ja dostałam komplecik dla małego same body i czapeczka i wiem że był za 40 zł, więc jak tu są jeszcze spodenki to na pewno lepiej wychodzi

haha moje dziecko śpi i ... chrapie czy Wasze maluchy też chrapią?

Pesq, nie załamuj się, poczekaj co lekarz powie. Trzymam kciuki i ściskam!

Miłego dnia

Mysia ja kupiłam dla Daniela i tak na próbę jej dalam juz parę dni temu to prawdę powiedziawszy wiecej tego chrupka jest przyklejonego do bodziaka, buzi i rak niż ona tam go zje. A zawsze mam chwile żeby cos zrobić. Z całego takiego chrupka to zje 1/4. Nic jej nie jest po tym wiec czemu nie...

Mysia my mamy tak z D. Ze ustalam z nim przed pojechaniem do sklepu ze dzis tylko oglądamy zabawki. Tak było od małego i tak jest do dziś. Jezeli chcemy mu kupic wtedy mówimy mu do jakiej kwoty moze sobie wybierać zabawki.
Z Lena będziemy tak samo postępować.
raz zrobił histerię na środku marketu, położył się na podłodze i awantura. Wstyd mi było ale czekałam grzecznie. Bo gadanie typu wstań itp pogarszały sytuacje. Ludzie sie gapili jakbym nienormalna była, taka nasza społeczność. Wydarł sie, wypłakał, wytarł podłogę kurtka i uspokoił się.
A drugim razem jak tak zrobił to mąż z nim poszedł do auta... Nagadał mu i podziałało, bo się nie powtórzyło juz nigdy...

Juradka jeśli używasz tej czapeczki, to się opłaca
Pogoda faktycznie masakra i strasznie ślisko :/ Byłam z małym w nosidle i grażą (bo ma biegunkę -.-' ) i masakrycznie się chodzi. Najgorsze, że czeka nas dziś chodzenie "na żądanie"
Na szczęście bobas mi zasnął w nosidle, więc w domu go rozebrałam, dałam cyca i zapadł w swoją poranną drzemkę i udało mi się ugotować obiad
Dla mnie makaron ze szpinnakiem i kurczakiem, a dla T. z kurczakiem i sosem pomidorowym -ja nie wiem jak można nie lubić szpinaku

Jurada, a to już można dawac chrupki w tym wieku ? W sensie ona go je ? Też mogę dać?

Mysia szalejesz dziś

Ja się ciutek lepiej czuje (albo paracetamol zaczął działać heh) i chciałabym jeszcze dziś poćwiczyć Zastanawiam się nad ćw. siłowymi, ponoć są dobre na redukcję, a nigdy jeszcze ich nie robiłam -w sensie jako podstawy treningu

Ja tak robiłam jak byłam mała Kładłam się i wyłam i rzucałam, a to jeszcze czasy były, że jak mama nie reagowała, to dopiero ludzie patrzyli z potępieniem -dawałam czadu Mam nadzieję, że nas to ominie, a w najgorszym razie, że nas spotka raz i się więcej nie powtórzy

Zaz napisze tak.
Ja jej daje od paru dni tak do rączki i ona go wkłada do buzi, cos tam jej się zawsze rozpuści ale jak napisalam wiecej tego chrupka jest na ubraniu i buzi niż ona zje.
To tak jak pisalas ze dałaś malutkowi spróbować jabłka i bananka. Ja tez juz dalam jej posmakować jabłuszko. Zjadła moze ćwiartkę ćwiartki. Ona i tak się krzywi jakby to było cos okropnego...
To ty jesteś mamą i ty wiesz najlepiej czy podać czy nie. Starszak miał. 3mc i dostał zupkę jarzynową i było jak z chrupkiem wiecej na nim niż w brzuszku.

Hmmm to poczekam jeszcze tydzień żeby miał pełne 4 miesiące i mu dam Ciekawe czy mu posmakuje, póki co jest zachwycony wszelkimi smakami "innymi", ostatnio lizał ziemniaczka

hej hej hej

z paluszka została pobrana krewka i jutro wyniki. zobaczymy co to będzie. a na korytarzu zahaczyla nas panu pediatra i jeszcze osluchala L. czy z serduszkiem dobrze ( chodzi o te zasinienie wokół Buzki ) ale jak na razie serduszko bez żadnych szmerow jest. i powiedziała żeby na razie nie kłaść na brzuszku bo może jest ucisk na grasice i od tego te sinienia.

Jurada śliczny komplecik stronę zapodaj

chyba chrupka tez kupie jak pójdę do sklepu

Ja też dzisiaj lepiej wyglądam legginsy wyjelam przed ciąży i tak lepiej wyglądam niż w rozciagnietych deskach karmie mała i kot zauważył ulubione chrupki swoje na półce. wyskoczył srucil opakowanie i otworzyło się... i ma teraz ucztę nie będę już dala się bo wystrasze L. ... ech

Zaz ja przez te wolne to raz dwa razy byłam na orbitreku... ale od dzisiaj zaczynam ostro !!!! a jakie masz te siłowe ? znalazłaś coś na YouTube?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Lenka chce na ręce a mamusia hop zapakowała lobuza

Asiek " dziecięcy świat mody" na fb

Juradka dzięki
kupię też i spróbuję mu dać, dzisiaj lizał jabłko ale sama nie wiem czy mu smakowało czy nie bo robił rożne miny... od takiej po uśmiech i zadowolenie haha więc nie wiem

Zaz narobiłaś mi ochotę na dobry sos pomidorowy mmmm, tylko ja dobrego nie umiem zrobić wrrr. Wpadnę dziś na obiad
i ja też nienawidzę szpinaku więc rozumiem Twojego T.

zamówiłam ostatnio małemu tą pieluszkę bambusową i dzisiaj przyszła, jest naprawdę taka milutka mam nadzieję że mu się spodoba
on teraz każdą ściereczkę/pieluszkę/kocyk ładuje do dziubka i myślę co tu mu kupić żeby mógł sobie 'jeść" ? podsuniecie jakieś pomysły?
przy tym wiecznie jest cały mokry i ciągle leci ślinka przez co przebieramy się 100 razy dziennie i zaraz nie dam rady wyrabiać z praniem ząbki chyba powoli na dobre się zaczynają

Zaz jak możesz napisz mi jak robisz tego kuraka z sosem pomidorowym

Zwlekała tydzień z tym antybiotykiem ta lekarz to teraz mam...
osłuchowo jest gorzej, dostał antybiotyk tylko czemu tak późno czemu nie dała mu w piątek jak jeszcze było w miarę?

Pesq jak tam? Załatwiłaś Agatce wizytę u alergologa?
Lenka jest przepiękna po mamusi

Naprawdę ręce mi opadają...
najpierw tydzień katar później od tygodnia zapalenie oskrzeli i nie ma poprawy...
Co zrobiłam źle?

na pampersie jak zaloujecie sie to bedziecie mieli rabat -25zł na nie