Mamusie Wrzesień 2015

Zazanna napisał: Asiek jeszcze nie mam, dopiero sie wczytuję W każdym razie siłowe w domu polegają na użyciu swojego ciała jako ciężaru, fajne są plany na sfd.
Mnie wkurza teraz ćwiczenie, bo ja lubię sobie zaplanować tr. i się mu oddać w 300 %, a jak tak co chwila przerywam to takie to jakieś "niedokończone", no i niewygodnie się przebierać, bo jak tu karmić w staniku sportowym, a akurat TERAZ bobaniowi się pić zachce, albo jak się wykąpać po ćwiczeniach kiedy bobanio się rozbudził i ani myśli siedzieć w leżaczku ? No i ja teraz szukam jakiejś formy aktywności, która mi pozwoli to wszystko połączyć. No i dziś wymodziłam, że będę tańczyć No i włączyłam muzykę, Bobas na leżaczku uhahany, a ja przed nim wygibasy No i tak 20 minut solidnego skakania, ale nie spociłam się bo krótko, więc się przebierać nie trzeba, no i jak wstanie to znowu potańczę żeby uzbierać choć godzinkę dziś pląsania Zobaczymy, może mi się spodoba i będę tak codziennie, a moje tr. w weekendy jak T. jest. A jak już będę po kp. to wracam na grupę

Mysia ja taki podstawowy sos robię, smażę pokrojoną pierś z odrbiną soli, na to pomidory z puszki, świeża bazylia i w zasadzie tyle Takie napoli, tyle, że z kurczakiem
A co do ciamkania, to ja zamówiłam allegro.pl/jacek-przytulanka-szmatka-dla...iec-i5190202462.html bo mój też wszystkiekocyki i pieluszki pożera

Kasia nic nie zrobiłaś źle.. po prostu niefart

Asiek to cieczkowce teraz eeehhhh Musimy przeżyć No to długo księzniczkę w wieży utrzymałaś My kroimy Grażę po tej cieczce
Słodka ta sukienusia !

A w ogóle to ja mam dziś ginekologa, miałam iść na kontrolę spirali po dwóch tygodniach, ale miałam okres, tydzień później też, więc się zapisałam na dziś -nadal mam okres Pełne 3 tygodnie już. Coś czuję, że z tej mojej spirali nic nie będzie :/

Ja milallam 2 tyg okres nie okres wiec to chyba normalne

Aaaa zazdraszczam Ci tych kg.

Gloria naprawdę? I przeszło? Czyli jeszcze jest szansa

A czego tu zazdraszczać jak dalej ważę 73-74........................ Nadal jestem krąglutka Pamiętaj, ze do szpitala szłam z wagą 97 A celuję w 62, więc duuużoooo pracy mnie jeszcze czeka.

Aaa i chciałam pokazac broszkę Nie za piękna, ale to pierwszy raz Jutro spróbuję jeszcze raz i pewnie podmienię
Zamówiłam też ramki
allegro.pl/ramki-na-zdjecia-21x30-ramka-...age-i5558479298.html

Przepraszam, że tak na raty...

przyszedł mój inhalator i nie wiem jak się za to zabrać... Czy na zwykły katar jak ma czyste płucka też się go używa? Kupiłam sól fizjologiczną w ampułkach takich o jakimś niższym stężeniu, dobre to będzie ? Powiedzcie jak taka inhalacja wygląda u Was.. ile się tą maseczkę trzyma i w ogóle.. Przeraża mnie ten sprzęt

Kochane nadrobiłam ale nie mam jak sie odnieść zbytnio bo nie mam głowy.

Kasiu - ja rozumiem Twoje obwinianie, sama jestem pierwsza do obwiniania. Ja Ty i Rita w tym przodujemy. Ale niestety. Musimy być twarde i nie myśleć o winie czyja to wina itd tylko do przodu. Dostał antybiotyk i będzie dobrze, zobaczysz.

Dziewczyny Jezu jaki dzień. Udało się do bardzo dobrej Pani docent prywatnie do alergologa. Silne atopowe zapalenie skóry.W dodatku możliwe że z poczatkiem gronkowca. Dostałyśmy maści na to w tym niestety jedna łagodnie sterydowa bo nie można dopuścić żeby to się rozwinęło... Rozmawiałam o karmieniu i albo dieta eliminująca całkowicie nabiał i jajka + co miesiąc wykluczanie innego alergenu i sprawdzenie reakcji - może w końcu znajdziemy złoty środek albo bebilon pepti. Wyszłam od niej bez recepty zadeklarowana że będę na diecie, a później zadzwoniła... do swojego ortopedy. Powiedział, że mam wrócić po recepte na mleko bo nie doczekam 6 miesiaca dziecka w zdrowiu i skończę na kolejnej operacji kolan jak nie będę jadła ryb i nabiału.. No i tym sposobem przechodzimy na mm Czuje się okropnie, czuje że zabiore jej co najlepsze bo chce dobrze dla siebie.. Ale przecież jak ja nie będę sprawna to wszystko będzie źle... W dodatku możliwe że mała ma AZS nie od jedzenia, albo nie tylko od jedzenia. Kurz, pies, roztocza, proszek, pot, nerwy - wszystko może nasilać zmiany skórne. Wszystkie ubranka ma mieć nowe (lump i po kimś odpadają) 100 procent bawełny.

I jeszcze jedno.. Agatka nie ciągnie główki. Trzyma jak się ją nosi, trzyma na brzuszku lepiej niż większość dzieci ale nie ciągnie jak ją sie podnosi za rączki a powinna już to robić od ok 0,5 miesiąca. Dostaliśmy skierowanie na usg przez ciemiączko ale mamy jeszcze tydzień, półtora poczekać bo skoro podnosi i trzyma w innych pozycjach to jest duża szansa że ruszy.

Pozdrawiamy.

Zmartwiona Beatka i zmęczona Agatka.

Asia piekna sukienka!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Aha.. nadomiar złego Agatka przybrała 90 w 10 dni.......................... To mnie tylko pociesza w tym przejściu na mm że pewnie zacznie lepiej przybierać, bo jeszcze o ile 90 w tydzień to małowato, to 90 w 10 dni to już nie dobrze..

ojj Pesq...współczuję :*
ale na prawdę nie masz się co katować, byle tylko karmić Agatkę. Ktoś musi ją nosić, a mama z rozpadającymi się kolanami raczej rady nie da. Więc robisz to co dla niej najlepsze. I dla niej i dla Ciebie !
A co do azs, kurcze... oby szybko pomogły maści :* Buziaki dla malutkiej !
Zaz co do inhalatora to niestety nie pomogę, bo sama jestem zielona w temacie. Jaś jeszcze nie chorował i w sumie nawet nie myślałam, żeby kupować...
Asiek jak dla mnie może być i Dąbrowa i Olkusz

Zaz piękny kwiatuszek ! zdolniacha !

Pesq, kurcze to się porobiło, ale pepti to dobre mleczko, sama walczyłam długo z innymi zanim przeszliśmy na pepti bo były u nas tragiczne problemy z brzuszkiem.
Mam nadzieję że dobrze Agacia je przyjmie i nie zadręczaj się, strasznie długo walczyłaś o mleczko i tak i tak najważniejsze 3 miesiące Agatka była na piersi
ale kurczę... teraz to się sama wystraszyłam bo u nas też jest masakra ze skórką, a my jesteśmy na pepti już... może mały też ma azs?
lepiej iść do alergologa czy do dermatologa? koniecznie jak najszybciej muszę iść.
Agatka miała taką szorstką skórkę?

Asiu piękna sukienusia! czekamy na zdjęcia księżniczki

Pesq Ty bidulko i biedna Agatka!! dobrze ze poszłyscie do tej lekarki. może przez to taka maruda z niej. wszystko będzie dobrze! i nie zadtreczaj się ze przechodzicie na mm w końcu to najlepiej dla córci!!

co do wagi mi też do wagi przed ciąży 5kg wisi!!!! a aaa wszystko przez święta!! ale już zabieram się od dziś za siebie!! tak ładnie schodziła mi waga a teraz jakoś te 5 wisi i wisi :/

Pesqus, to sie pozbieralo Agaciatku:( bedzie dobrze Kochana, nie martw sie, zobacz nasza rośnie jak na drożdżach na Pepti i wszystko jest w porządku z brzuszkiem (pamiętasz ze wrzesień /październik) ostro bylo (a wiem ze m.in.brzuszka sie obawiasz:*- ps. Gagat zjadla dzis sloiczek (caly!) dyni!, wiec z brzuszkiem jak najbardziej ok:) bedzie dbrze, Ty musisz tez dbać o te swoje kolana i zdrowie!
Słuchaj a mam pytanie o ta glowke - tzn pod paszki jak weźmiesz to co powinno byc? Bo chciałabym swoja ocenić

Pesq kochana! ale mm to nie koniec świata! wiesz, że wśród nas są mamy, które nie mogły kp z różnych względów i przeszły na mm. I maluszki mają się dobrze. Więc absolutnie nie wiń siebie za to, że nie możesz dalej karmić piersią. Twoje zdrowie jest tak samo ważne jak zdrowie Agatki.Ile mogłaś tyle karmiłaś, walczyłaś o to jak lwica i chwała ci za to. Agatka będzie zdrową, szczęśliwą dziewczynką również przy mm więc głowa do góry. A sama widzisz, że są i tego plusy bo będziesz mogła sobie kontrolować ile zjadła co przy kp jest raczej nie możliwe. Będzie dobrze kochana!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

właśnie i co do tej główki, to mały też nie podnosi jak się go łapie za rączki ech kurcze....

aaa Kas, teraz mi się przypomniało bo pisałaś ostatnio, że tak strasznie wypadają Ci włosy, ponoć bardzo dobre są tabletki "BIOTEBAL" ja zaczęłam brać, bierze się trzy miesiące, później miesiąc przerwy,taka kuracja, ponoć bardzo pomaga

No zobaczymy dziewczyny bo póki co zjadła 40 i krzyczała płakała wiła się ale była tak wykończona że padła z butlą w buzi więc może to bardziej ze zmęczenia. Mam nadzieje... : Nie wiem w ogóle tak do końca jak ja mam to zrobić wszystko, lekarka mówiła że co drugie karmienie piersią na razie a później rzadziej, w razie czego ciut ociągać, sama nie wiem... jak Agatce bardziej moje mleko będzie smakowac to ciekawe czy co drugie będzie chciała to sztuczne I boje sie o kupe.... tak jej się pięknie uregulowały.

Ona ma takie plamy na zgięciach i nie tylko, właściwie wszędzie oprócz pupki takie suche placki różowe/czerwone.. nawet na główce i miala tam gdzie uszko się łączy z główką i na górze i na dole.

Co do podnoszenia heh to lekarze sprawdzają zawsze tak za rączki ciągną i moja nie ciągnie główki.. A dziś lekarka wszystkie inne sprawdzała motywy i "sadzała" ją (aha.. powiedziała że sadzanie jest absolutnie zakazane w domowych warunkach dziewczyny!!!!!!!! ) i nosiła i na brzuch przewrócała i Agatka pięknie trzyma tylko w pozycje leżenia na plecach nie ciągnie.