- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2011
Mamusie wrzesień 2011
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
Mniej Więcej
- Mała
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
13 lata 8 miesiąc temu - 13 lata 8 miesiąc temu #183747 przez Mała
No to teraz Jagódka wychodź, bo książęce łoże czeka. 
A ja dzisiaj stwierdziłam, że nikt nie zna dnia i godziny, więc trzeba być zawsze gotowym, dlatego doprowadzałam moje nogi i nie tylko do kultury. Spociłam się przy tym, chyba bardziej jak wczoraj w tym upale.
Gosia to szybko Ci poszło.

A ja dzisiaj stwierdziłam, że nikt nie zna dnia i godziny, więc trzeba być zawsze gotowym, dlatego doprowadzałam moje nogi i nie tylko do kultury. Spociłam się przy tym, chyba bardziej jak wczoraj w tym upale.
Gosia to szybko Ci poszło.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 8 miesiąc temu przez Mała.
Temat został zablokowany.
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- fanka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dawid- małe wielkie szczęście!!!
Mniej Więcej
- Posty: 1843
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #183749 przez fanka
Gosia- śliczne łóżeczko. Kurcze w ogóle cudowne te łóżeczka, pokoiki, wózki, tylko ich mali właściciele nie chcą się pojawiać!!!
Ja mówię wczoraj do Męża: " pogadaj Ty z Dawidem żeby wylazł, bo mnie nie słucha, powiedz mu jak będzie fajnie jak wyjdzie, co będziecie razem robić napewno zadziała (i tu miałam na myśli,że Mąż zacznie opowieści o nauce gry w piłkę, jeździe na sankach, wyjściach na basen itd), a Mąż mówi do brzuszka tak: wychodź już synku, pójdziemy razem ale bez mamy do media markt i kupimy sobie kilka fajnych gier i będziemy grali całymi dniami!!!!"
Ja mówię wczoraj do Męża: " pogadaj Ty z Dawidem żeby wylazł, bo mnie nie słucha, powiedz mu jak będzie fajnie jak wyjdzie, co będziecie razem robić napewno zadziała (i tu miałam na myśli,że Mąż zacznie opowieści o nauce gry w piłkę, jeździe na sankach, wyjściach na basen itd), a Mąż mówi do brzuszka tak: wychodź już synku, pójdziemy razem ale bez mamy do media markt i kupimy sobie kilka fajnych gier i będziemy grali całymi dniami!!!!"
Temat został zablokowany.
- mYSZA
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 752
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #183750 przez mYSZA
Gosia śliczny zakątek!
ja właśnie zwymiotowałam szpitalny obiad...
nie mamy całej niedzieli do pogadania bo ten pracoholik do pracy poszedł! grrrrr....wrrrrr.... grrrrr... wiem, ze macie pewnie rację, ale ja tam szewskiej pasji dostanę jak on mi zacznie marudzić albo się niecierpliwić to przysięgam- zabiję drugą stroną rodząc Janka!
chyba też musze się oprowadzić do kultury z tymi nogami...
ja właśnie zwymiotowałam szpitalny obiad...
nie mamy całej niedzieli do pogadania bo ten pracoholik do pracy poszedł! grrrrr....wrrrrr.... grrrrr... wiem, ze macie pewnie rację, ale ja tam szewskiej pasji dostanę jak on mi zacznie marudzić albo się niecierpliwić to przysięgam- zabiję drugą stroną rodząc Janka!
chyba też musze się oprowadzić do kultury z tymi nogami...
Temat został zablokowany.
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- mYSZA
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 752
- Otrzymane podziękowania: 0
- gosia2324
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mama ...
Mniej Więcej
- Posty: 9215
- Otrzymane podziękowania: 0
- monika1984lodz
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #183755 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Gosia sliczny kacik Jagodkowy
chyba tez zasciele lozeczko 
Myszka ja bym tam meza przy sobie chciala miec tym bardziej , ze jestes na Niego zla, wiec bedziesz mogla sobie pokrzyczec na Niego i nikt nie bedzie mial Ci za zle hehhe


Myszka ja bym tam meza przy sobie chciala miec tym bardziej , ze jestes na Niego zla, wiec bedziesz mogla sobie pokrzyczec na Niego i nikt nie bedzie mial Ci za zle hehhe
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl


[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #183759 przez Agusia83
Hej dziewczyny....ale dobrze moc z Wami porozmawiac 
Dzis czuje sie jeszcze lepiej...pogoda sie pogorszyla a moje samopoczucie polepszylo
co prawda z nogi napakowane olowiem chyba juz beda do porodu...ale przynajmniej jak narazie nie spuchly mi tak szybko jak przez ostatnie dni....
Gosia, pokoik sliczny....jak to ladnie wyglada, posprzatane, zascielone, wygladzone i juz pluszaki sa
Mysza....zrob jak uwazasz, jak Ci intuicja podpowiada...jesli faktycznie maz mialby Cie irytowac, to moze lepiej by go od samego poczatku nie bylo....moge Ci napisac tylko z mojego teraz szpitalnego doswiadczenia, ze maz byl i jest dla mnie ogromna podpora i nie wiem jakbym to wszystko zniosla gdyby nie on....w poniedzialek o 6 rano do niego dzwonilam z placzem, ze juz nie mam sil...skurcze byly cholernie bolesne, do tego ta wysypka i przez cala noc wymiotowalam....i to juz nie chodzilo o to czy trzymal mnie za reke czy nie, ale o sama jego obecnosc...ale tak jak napisalam, to Twoje cialo musi do Ciebie przemowic czego tak naprawde chcesz....
Pati, wszystkiego najlepszego z okazji imienin
szybkiego i kompletnie bezbolesnego porodu zycze

Dzis czuje sie jeszcze lepiej...pogoda sie pogorszyla a moje samopoczucie polepszylo

Gosia, pokoik sliczny....jak to ladnie wyglada, posprzatane, zascielone, wygladzone i juz pluszaki sa

Mysza....zrob jak uwazasz, jak Ci intuicja podpowiada...jesli faktycznie maz mialby Cie irytowac, to moze lepiej by go od samego poczatku nie bylo....moge Ci napisac tylko z mojego teraz szpitalnego doswiadczenia, ze maz byl i jest dla mnie ogromna podpora i nie wiem jakbym to wszystko zniosla gdyby nie on....w poniedzialek o 6 rano do niego dzwonilam z placzem, ze juz nie mam sil...skurcze byly cholernie bolesne, do tego ta wysypka i przez cala noc wymiotowalam....i to juz nie chodzilo o to czy trzymal mnie za reke czy nie, ale o sama jego obecnosc...ale tak jak napisalam, to Twoje cialo musi do Ciebie przemowic czego tak naprawde chcesz....
Pati, wszystkiego najlepszego z okazji imienin


Temat został zablokowany.
- monika1984lodz
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Matka wariatka :P
Mniej Więcej
- Posty: 9343
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #183761 przez monika1984lodz
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl
[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl


[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
- mYSZA
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 752
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 8 miesiąc temu #183762 przez mYSZA
no ja muszę z przykrością stwierdzić, że aktualnie mąż nie jest dla mnie obecnie żadną podporą. Odkąd jestem w szpitalu ( środa) był u mnie raz na pół godziny. Bo ciągle ma coś ważnego- i mimo, że ja wiem że to wszystko jest mega ważne itp to jest mi też mega przykro że to wszystko jest jednak ważniejsze odemnie. Uffff- i już mi łzy lecą- masakra jakaś!
dziś skurczy żadnych;/ od czwartku miałam takie do 50% a dziś max 25 i nie czuję ich. za to czuję jak mnie brzuch boli z tego całego stresu.
co do wagi- ostatni raz ważyli go w środę i ważył te 2,650 kg...
dziś skurczy żadnych;/ od czwartku miałam takie do 50% a dziś max 25 i nie czuję ich. za to czuję jak mnie brzuch boli z tego całego stresu.
co do wagi- ostatni raz ważyli go w środę i ważył te 2,650 kg...
Temat został zablokowany.
- Zborowska
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
Mniej Więcej
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
Mniej Więcej
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
13 lata 8 miesiąc temu #183764 przez Agusia83
Oj Myszka, to ja nie wiedzialam, ze to tak wyglada...myslalam, ze po prostu jestes na niego o cos zla...ale nie, ze Cie zaniedlbuje...no bo chyba tak trzeba to nazwac...rozumiem, ze wiele rzeczy jest waznych...ale teraz Ty i Janek jestescie najwazniejsi...
Nie placz kochana...a mama czy znajomi Cie odwiedziaja?Dziewczyny z patologii sa sympatyczne?
Zborowska....witaj
i sie rozgosc....czy to nazwisko, czy moze pseudonim?
Nie placz kochana...a mama czy znajomi Cie odwiedziaja?Dziewczyny z patologii sa sympatyczne?
Zborowska....witaj

Temat został zablokowany.
- Zborowska
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
Mniej Więcej
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona