Mamusie wrzesień 2011

Ewelina jak lezalam w szpitalu, to bylo to samo....mama ciagle, zeby Minio przyszedl na obiad, bo biedny...z pracy do mnie jedzie, a przeciez musi cos zjesc....ale moj maz mowil, ze jest duzym chlopcem i sobie poradzi i tez tak bylo...

Dzień dobry brzuchalki!
Ja noc bez skurczy miałam, ale za to ziałam jak smok z powodu zgagi
Wpadłam na chwilkę, bo lecę się ogarnąć i do miasta muszę śmignąć, dlatego przepraszam, ale tabelkę uzupełnię dopiero po południu i wpiszę wszystkie zmiany, o których mówiłyście.

A tak poza tym znowu mi się śniła wizyta i znowu mnie ginka na niej ochrzaniła, że co ja tak często do niej przychodzę, skoro mam rodzić między 9-12 września. Jak to będzie jakiś proroczy, to się nie zdziwię.

fanka - Ty mi tu nawet nie żartuj, że ja mam ostatnia urodzić, nununu

Miłego dnia życzę wszystkim

Hej Dziewczyny chwile temu sie obudzilam cale 3h spalam :/ i lipa po 2och godzinach przeszly te "regularne" skurcze i dupa a tak sie cieszylam ze cos sie zacznie.. ehh...

Ja juz nie kumam tej natury....myslalam, ze jak bede rodzic, to mnie sieknie i tyle...a nie, ze jeszcze trzeba sie meczyc nawet 2 tyg przed konkretnymi skurczami....

Boshe nie ma to jak sie przerzucic na kasze manne...

Hejka:)
Gratulujemy pierwszego dzidziusia!
Wrześniówki kolej na was:) do dzieła
pozdrawiamy i trzymamy kciuki

Dziewczynki, ja mam pytanko: czy u Was w pracy trzeba składać wniosek o urlop macierzyński? Bo u mnie w kadrach jest strasznie niemiła babka, a poza tym jest na urlopie i nie wiem, czy mam coś do nich składać czy nie
Wydrukowałam sobie wniosek do ubezpieczyciela o wypłatę z tytułu urodzenia dziecka i o becikowe - przygotuję trochę tych papierów teraz kiedy mam czas

ja bym chciała pojechać i aby okazało się, że mam już rozwarcie na 8 palców!!
po pierwszym porodzie któy był dla mnie katorgą marze o lżejszym...
ale zobaczymy
na chwile obecna wstałam, przespałam sie 1,5h i czekam do 11 na faceta od pieca:)

zaraz zrobie sobie budyń i siadam do pracy DOPIERO...

Witam.
A ja wczoraj stwierdziłam, że dosyć już nie czekam do czwartku, biorę się za cokolwiek, skoro Wy tak szalejecie, a dzieciaki się ociągają z przyjściem na świat. Na tę okoliczność zmolestowałam męża (trochę się opierał, ale w końcu skapitulował ) i stwierdzam, że seks w 9 m-cu powinni uznać za sport ekstremalny
Po tych wyczynach tylko trochę brzuch mi twardniał, bezboleśnie. Dzisiaj też czuję jak się stawia, ale za to w końcu porządniej mi czop odchodzi. Ciekawe jak to u mnie będzie? mój gin się mnie nie spodziewa na wizycie w przyszłym tygodniu, ale ja coś czuję, że nie tak szybko Olka wyskoczy.

Mysza dobrze będzie, odpoczywaj, a Janek nadgoni. Wyobrażam sobie jaką jest kruszynką, bo waży o 1 kg mniej od mojego Kamila, a on nam ginął w rękach.

Dzien dobry

Myszka dzielna z Ciebie Mamusia wiec i Janek dzielny chlopak tzrymam za Was kciuki buziaki :*

Wy macie skurcze a u mnie cisza... nie no wsciec sie idzie... przeciez to 40 tc....

od kilku dni mam nowy nalog- oranzada Helena hehhe M sie smieje, ze corcia Helenka powina byc

Ciekawe ja tam Marta?

Witam.
Ale sobie pospałam, prawie do 11...
Ciekawe, który maluszek następny wyskoczy

WLasnie Marta dawno nie dawala znac- jak sie nie odezwie w nablizszym czasie to napisze do Niej.

Bewipo super, ze sie wyspalas pozazdroscic

a ja ciagle jem......masakra...zabierzcie ode mnie lodowke....

JEdz na zdrowie Kochana widocznie MAlenka potrzebuje sil na przywitanie swiata