Listopad 2011 cz. 2

jeszcze troszke fotek

Czesc Mamunie!

Tak pobieznie tylko przeczytalam bo weszlam Wam ta obiecana fotke wkleic

Natalka jest the best! Ona mi sie z takim malym skrzatem kojarzy Taki chochlik Emcia ucaluj ja ode mnie

Misia juz raczkowanie opanowala, siadanie tak samo. Wczoraj bylismy u mojej mamy to uwierzyc nie mogla!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Malina Ja i M tez uwazamy, że Natalka to taki mały skrzacik...nawet wiecej...M nazywa ją Zgredkiem...tym z Władcy Pierscieni

Ależ tu dzisiaj pustki

Emcia - Natalka naprawdę taki skrzacik. Zgadzam się z tym określeniem.

Malinko Michaśka to naprawdę zdolna bestia. Kurka jak te Wasze dzieciaczki to robią Mam nadzieję, że moja Zuzanka rozkręci się, bo na razie opornie idzie jej to zdobywanie nowych umiejętności. No ale, może będzie z niej jakaś poliglotka, bo buzia to jej się nie zamyka

Ja dziś jestem szop pracz, już nie wiem które z kolei pranie wstawiłam. Niby Piotrka nie ma, troszkę smutno, ale z drugiej strony jakoś tak spokojnie. Zuzanka dziś chyba znowu miała problem z kupką. Zastanawiam się czy nie od tego jest taka marudna... Rano jakiś jeden zbity bobek, później kilka kozich bobków. Na obiad jadła brokuły i po nich też zbita mała kupka. Dziwne to, bo po brokułach to ją od razu bierze na kupkanie, a tutaj tak ubogo. no to dałam jej jeszcze deserek z jabłek i suszonych śliwek i nic się nie ruszyło.

Bawiłyśmy się na kocyku z zabawkami, nawet fajnie dzień leci. Teraz chyba zasypia, a ja buszuję w necie... Piotrek będzie baaaardzo późno, pewnie będę już spała...

Wy pewnie miło spędzacie weekend, skoro Was tu tak mało


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hahahaha Emcia nie moge! Co ona robi z tym jezorem! Jak taka stara babulenka

Witajcie
puki mam czas to wam powklejam zdjecia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No to chyba limit wyczerpałam

Malinak ale Misia cudnie stoi

Vestusia nie martw sie moja Olinka tez leniuch ale za to gaduła. One sobie we dwie wszystko powolutku robią.

Emka Natalka to naprawde taki mały elfik tylko skrzydełek jej brakuje

U nas coraz lepiej dzieciaki powoli zdrowieją Dziś bylismy na zakupach bo za tydz mamy wesele mojego brata ciotecznego. I powiem wam ze wreszcie znalazłam kiecke taka jaka chciałam jak ja zobaczyłam to wiedziałam ze ile by nie kosztowała to jest moja. Nawet R stwierdził ze miałam w oczach kurwiki

Witam z wieczora Cicho tu, jak zwykle na weekend

Emcia - moja Zuza jak ma z czegoś radochę, to też ciągle jęzorek wyciąga Fajnie to wygląda

Katka - super te Twoje dzieciaczki i mają mnóstwo zabawy razem

Niom, nasze dziewuszki to takie małe leniuszki. No ale postępy są więc trzeba się cieszyć. Jak się w końcu rozbrykają, to nie będziemy miały chwili spokoju

Oglądam ciążę z zaskoczenia. Bob dopiero rozpoczyna koncert. Boziu, o której on wróci.

Zuzia śpi, a ja zjadłam resztę chipsów. Stwierdziłam, że jak ich nie będzie to nie będą mnie kusić. Od jutra nie jem niczego niedozwolonego.

Mnie się już oczywiście spać chce... ależ ja beznadziejna jestem

Dobranoc w razie czego.

Jutro z rana odprowadzam Zuzę do żłobka, a potem jadę do pracy pozałatwiać formalności związane z moim powrotem do pracy, potem jeszcze do Kasi (ta od podkładów, termin za 2 tygodnie) na kawkę i potem do domku. Jakoś dzionek zleci.

Witam z wieczora, no i z domku

Malinko Miśka jest niesamowita. Nasze zdolne dziecię.

Vestusia Lenka też leniuszek (nawet od imienia- Lenia ) Choć w sumie codziennie ma jakieś nowe umiejętności.
Chciałam już kilka dni temu Ciebie zapytać. Zuzia opanowała przewracanie się z brzuszka na plecy?

A warkoczyka sobie zrobiłam bo fajnie wygląda ma zdolności ta moja kumpela. Wszyscy myśleli, że u fryca byłam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vestusia widzę, że tęsknisz za Bobem. No tak to jest z tymi chłopami- z nimi źle, a bez nich jeszcze gorzej

Ha ha "tej od podkładów"
Nie podoba mi się, że wracasz do pracy.

Katka superowe Twoje dzieciaczki, no i widać, że lubią spędzać razem czas.
Pokazuj kiecke


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miłej nocki Kochane me

Witam Kochane moje

Oj miałam wczoraj pracowity dzionek, wysprzątałam mieszkanko na błysk, bo przez ten tydzień to nawet kurzy nie starłam! A dzisiaj znowu odpoczynek, spacerek i obiadek u rodziców

Malinka no Twoja Misia to jest czarny koń tego wątku jest rewelacyjna, nawet mojego P. tą fotkę pokazałam i stwierdził, że ma "bystre oczka" i widać, że zdolniacha z niej i tylko czeka co zmajstrować

Emcia a Natka z tym jęzorem, no nie mogę rzeczywiście, Malina trafnie określiła - jak stara babuleńka oj, ale mamy cudowne dzieciaczki! Głowa mała

Kredeczko życzymy zdróweczka dla Mikusia, kurczę, żeby to paskudztwo szybciutko Was opuściło!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Przykro mi natomiast, bo chrzestna wogóle o Kubusiu nie pamięta Przez te 7 miesięcy nie była ani raz, co więcej ani raz nawet nie zadzwoniła, by zapytać jak Kubuś Fakt, że nie mieszka w naszym mieście, ale przyjeżdza tu do rodziców i nic, nawet na Dzień Dziecka smsa nie dostałam. Raz tylko przez swoją mamę, a w efekcie przez moją T. podała Kubusiowi 2 butelki z aventu i nic więcej kompletnie. A mój brat, który jest chrzestnym przychodzi co miesiąc 2 z prezentami dla Kubusia, teraz był 1 i 2 też, bo mówi, że musi go odwiedzić i coś mu przynieść. Dostał takie wypasione autko z fisher price, które uruchamia się, jak się potelepie grzechotką, a jak będzie raczkował to będzie gonił to autko i bajeczki Ach, dopiero w praniu wychodzi kto tak naprawdę się interesuje dzieckiem.

Ok kończę dziewczynki, bo idę jeszcze film oglądać z moim, bo już mu chyba pół roku obiecuję a ciągle brak czasu (czyt.chęci ).

Jutro postaram się zaglądnąć i więcej napisać, bo zawsze przez cały dzień mam ochotę Wam tylko napisać, a nie mam jak, a wieczorem też ciągle coś

iii dziękujemy bardzo za życzonka na te 7 miechów

pa Kochane, śpijcie smaczniutko

Czesc Mamutki!

No w koncu jestem do Waszej dypozycji Malz pojechal przed chwila.

Różyczko Szymonek slodki. Jejku jaki model z niego, no nie moge! Jakbym go dopadla to by zostal zacalowany

Vestusia TBS to jest cos na zasadzie spoldzielni gdzie zapisujesz sie na mieszkanie, wplacasz wklad ok.70-80 tys. w zaleznosci od wielkosci mieszkania, a reszte splacasz tak jakby w czynszu i wtedy ten czynsz jest niestety wysoki- przy trzech pokojach ok. 800zl. U nas akurat na chwile obecna nic nie ma, bo nic narazie nie buduja, ale jest duzo ogloszen, ze ktos chce odstapic- dzisiaj widzialam ogloszenie, dwupoziomowego mieszkanka z zabudowa kuchni, szafami komandor i cos tam jeszcze za 110 tys.

katka swietne te Twoje dzieciaczki! Fajna taka parka, az sie chce

Dorcia fajnie, ze juz w domku jestes i bedziesz nam tu czesciej skrobac

Misia odkad posmakowala stawania na nogach to robi wszedzie wszystko, zeby tylko stawac. Dwa razy tak przygrzala lepetyna w lozeczko, ze az echo poszlo. W turystycznym kombinuje co nie miara bo nie ma sie za co zlapac. Z siadaniem tez cyrk, bo jak ja puszcze na podloge to zaraz sobie siada i nie raz sie obali do tylu i tylko slysze dzwon. Takze musze jej caly czas pilnowac. Nosz kuzwa myslalam, ze troche dluzej bede miala spokoju przed lataniem za dzieckiem

Miałam nosa, żeby tu jeszcze do Was zajrzeć.

Dorciu, wszędzie dobrze, ale wiadomo, że w domu najlepiej. Nawet Lenia okazuje swoją radość z powrotu do domu.

Jeżeli idzie o to przewracanie na plecy, to nie. Wczoraj miała taką akcję, że przewróciła się na plecy uderzając głową (ale lekko) o dywan i się tylko rozpłakała. No a potem to już nie próbowała się przewrócić. No i jak tu zrozumieć moje dziecko A Lenia przewraca się na te plecki?

Pokaż tego warkoczyka

Ajć Kochana, a myślisz, że mi podoba się powrót do pracy? Sraki dostaję na samą myśl...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kimuś, nie martw się, bo ja za tydzień podzielę Twój żywot i będę pewnie dużo rzadziej tu zaglądać. Będziecie musiały mi to wybaczyć. Mam jednak nadzieję, że jak już wpadnę w rytm - żłobek, praca, żłobek, dom, to potem wszystko będzie lepiej zorganizowane i będę do Was zaglądać na bieżąco. Na to liczę, bo będę za Wami mocno tęsknić. Nie umiem bez Was, ale wiem, że na początku, zanim się ogarnę, nie będę mogła zaniedbywać Zuzi kosztem Was. Mam nadzieję, że dacie mi troszkę czasu z oswojeniem się z nową sytuacją.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Teraz naprawdę idę spać. Dobranoc Kochane!

Hi, hi, hi Malinko, tak sobie teraz pomyślałam, że w końcu przestaniecie z Misią tak cudnie i długo spać i Misia się za Ciebie wzięła he, he, he

Nie ma, że boli, teraz oczy będziesz miała Mamusiu dookoła głowy (i uszy też szeroko rozstawione)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Vestusia ja mam nadzieje, ze jednak Misia pospi dlugo po takich harcach

Dobranoc Laseczki!