Listopad 2011 cz. 2

Dorcia fanie, że mąż kupił ci samochód Rozumiem, że jesteś w szoku Teraz nie jesteś juz zależna od niego

Dużo zdrówka dla Leni, oby jej szybko przeszło bo dziś jej święto

Aleksandra Miki tez spi po pól godz i nie wiadomo czy cos robic w domu )bo co można w pół godz czy sobie usiąść i wypic kawę.
Moze ustalcie z mężem grafik. Dzis ja zmywam ,odkurzam a Ty myjesz podłogi, pierzesz itp...

Dorcia fajne autko dostałaś. Krzysiu lubi Cię zaskoczyć - to miłe.
3mam kciuki aby Lence przeszło do wieczora. Psikaj jej wodą morską i zakrop nasivinem soft.

Moje dziecie bawiło sie wagą łazienkową, no wsadziło paluszek w małą szczelinę i ugrzęzło. Płacz niesamowity, musiało go boleć. Utulilam i usnął. Dzieci to maj pomysły, nie wpadłabym na to aby tam palucha wsadzac.

Idę ogarnął chałupkę póki spi.

Tak, przez pół godziny nie wiadomo czy cos robic. Ja zdążyłam ogarnac to co wczoraj Z miał zrobic i zrobic sobie make-up. Co do grafiku to już też to przerabialiśmy i to nic nie dało. No nic...trzeba będzie w końcu ogłosic strajk i tyle. Może tym razem dłużej wytrzymam. Jak mieszkałam z rodzicami to mieliśmy małe mieszkanko bo 30m a mój pokój miał 6m2 więc musiał byc porządek bo inaczej zginęlibyśmy pod stertami śmieci i bałaganu. Weszło mi to w krew i robie wszystko żeby w naszym domu też był zawsze porządek ale po prostu to jest walka z wiatrakami i wywieszam puki co białą flagę.

Natalka właśnie bawi się ze Z i teraz czekam aż książe łaskawie odkurzy...

Dzieci potrafią wszędzie łapki wsadzic ale później mają problem sie uwolnic. Natalka ostatnio przytrzasneła sobie paluszki......książką..a płacz był okropny.

[/color][/b][/size]

Aleksandra sprzątam i mysle o Tobie i problemem z utzrymaniem czystosci przez Z. Przypomniała mi sie scenka z Rodzinki.pl jak chłopcy mieli pozmywac i tego nie zrobili. Wiec ich matka obiad podała im na zwykłym stole, bez talerzy..(rzuciła jak swiniom na blat hihi)Oni zdziwieni "po co mam sie wysilac, skoro to niepotrzebne". Moze i Ty tak spróbuj.
Albo zrób dwa komptety talerzy:duzy, mały, głłeboki i oznacz ze ten jest Twój, ten mój i kazdy ma po sobie zmywac. A reszte talerzy bym schowala w szafce pod kluczem. Nie umyje wiec niech je nad stołem, bez talerzy i sztuccy..hihi

Kurcze musi byc jakis sposob na niego.
Nie moze byc abys sie tak meczyła.

Mam dużo plastikowych talerzy, bo szkoda mi stołu Może w końcu do niego coś dotrze, bo ja już nie mam siły. Prosiłam go pół godziny temu, żeby odkurzył...

Ja puki co znikam. Ide młodej obiad szykowac a po obiedzie jedziemy pozałatwiac swoje sprawy, a później na 16.30 masaż

Witajcie, jestem wrześniówką 2011, moja kuzynka pomaga mamie tej tak bardzo chorej dziewczynki i codziennie zbieramy głosy aby mogła wygrać konkurs blogów i pojechać w nagrodę na wakacje Jeśli dacie radę dodajcie do zakładek i klikajcie proszę raz dziennie do 15 grudnia. Bardzo Was o to proszę. Poczytajcie o niej na blogu. Możemy pomóc tym jednym kliknięciem..

tak mnie przejął jej los, proszę klikajcie...też mogę codziennie przypominać, tu jest link:

www.promykslonca.pl/at521/index.php?a=in&u=Kasianowysacz

Marta M głosik oddany - jest juz w moich zakładkach

Polunia-masz racje, pochłonął mnie aparat totalnie. w dzien zajmuje sie dziecmi i domem, a jak mam chwile to aparat! całe noce siedze przy kompie i bawie sie zdjeciami, gadam z innymi fotografami. stąd tez nie mam czasu dla Was
a prawda taka ze jakbym spieła poślady to bym mogła z Wami pisac jak kiedyś.
w końcu mam tyle samo czasu co Wy-dla każdego doba ma 24 godziny, nie więcej nie mniej


Malina- kurde ale piękna ta prezentacja!!! ja myslałam ze to cos w powerpoincie bedzie a tu taka jazda! wow!!! zdradzisz sekret jak to zrobilas? moze i ja to zgapie...za 5 lat:P bo zanim sie zabiore to miiiinie!
PS a czarownica nie miała watów ze pierwszego spotkania z nia nie uwieczniłaś?
(a moze coś przeoczyłam?)


ja dziś miałam nocna jazde bez trzymanki!
wrociłam do domu przed 21 i Daroi sie obudził-zaczał płakać- mowie Adamski idź do niego a ja jeszcze musze do garazu coś sprawdzić. A on mnie woła-Daro caaaały zarzygany! masakrah!
i tak całą noc. zarzygał wszystkie posciele, juz mu nasze scieliłam i tez wykonczył, potem nasze łóżko. ale to to jeszcze rozumiem, zatruł sie chłopak...ale on nie chciał nic spac! on całą noc chciał sie bawić!!! spiewał! zaczepiał nas!, chodził po nas i po pokoju, wiec w rezulatcie spał tylko Domi, a ja tylko 1,5 godz tyle co Daro...no Adamski troche pospał. rano do tego Daro dostał rozwolnienei :/ . Adamskow rocił z pracy zaprowadził Domiego do przedszkola i wrocił. mialam isc do lekarza ale okazało sie ze w przedskzkolu są przedstawienia dla rodziców- dni otwarte czy coś tam. a Domis był chory i nie chodził w tym tyg, wiec nei wiedfziałam...not oja poszłam do przedszkola a A do lekarza- rota raczej to nie jest bo dziecko za szczesliwe hahah no ale jak w niedziele bedzie dalej leciało na dwie strony to szpital:/
Domi w przedkolu powiedzili mu ze nmnie nei bedzie i on taki smutny przedstawiał a jak mnie zobaczył to az mu sie oczy zaswieciły i od razy żywo zaczął sie bawic i pokazywac te wszystkie piosenki i tańce...
teraz Daro spi u siebie na ostatniej z moziwych w doimu poscieli i pod Domisiowym kocysiem.
Adamski chrapie w salonie a ja NIE SPIE TYLKO PISZE DO WAS proszę to docenic bo padam na ryj heheh
w gole to Daro jak juz mowiła- wrocila mu skaza. długo miał plame koło brody a nagle w dwa dbi urosła mu plana ba nodze, ręce i napo drugiej stronie brody, zaczeło mu tez atakowac czoło
tak mi szkoda tego malucha, ciągle sie go coś czepia a on nadal taki szczęśliwy. ah i co jeszcze zapomniałam w przyszłym tygodniu jedziemy znowu do okulisty a za 2 tyg znowu bedzie miał zabieg na oczko, bidulek moj mały. lipe ma z tym oczkiem:( cały czas


dobra. niepłacze Wam juz tu wiecej
postaram sie jakie fotki chłopaków wykrzesać


ah no i nie obniecuje bo nie dotrzymuje....ale postram sie teraz zaglądac tu codzienni o każdej coś odpisac...naprawde sie postaram :*




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


sarenka prezentacje robilam w programie Windows Live Movie Maker (juz nie wiem, ktory raz to pisze ). Czarownica sie nie sfochowala, bo nie dostapila zaszczytu, aby ja obejrzec
Zdjecia chlopaczkow cudowne! Poslady Dara najlepsze! On jest cudny i na zywo i na zdjeciach. Wczoraj o nim myslalam jak go nosilam w Powidzu i chcial mi zjesc zawieszke z lancuszka Zdrowka dla niego
Haha mamut hipopotam tez ladny

MartaM zaglosowane

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ZUZANKI, NADZIEJKI I LENKI

Dzień dobry!

LENISŁAWKO NASZA GWIAZDECZKO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I NAJPIĘKNIEJSZEGO!!!! PIĘKNYCH PREZENTÓW! 100 LATEK I 100 BUZIAKÓW OD CIOCI I IZNUNI

Jestem wykończona... Iza spała dzisiaj 5 minut... od rana... no masakra...
Oczywiście sama bawić się nie chce! Dałam jej dzisiaj pierwszy raz na śniadanko jajecznicę, którą prawie całą zjadła! wiem, że trochę wczesnie jak na całe jajko, ale myslę, że nic jej nie będzie..
Obiad tez już dzisiaj zjadła. Teraz bujam ją w huśtawce i liczę, że zaśnie...

Kredka Iza też tylko raz je więc i ja mam niewiele, no ale ja tak utrzymuję laktację (karmiąc raz dziennie) już przez pół roku, co niby jest niemożliwe, jeśli się tylko raz dziennie karmi dziecko, a widać, że można... Iza jak miała 3 miesiące zachorowała i przez 2,5 tyg dostawała antybiotyk z butelki z mlekiem i do tego z butelki z mlekiem probiotyk i odrzuciła mi wtedy cyca w dzień. A nocne karmienie odrzuciła jka miała miesiąc. Wtedy zaczęła spać od 23 do 5 rana Pediatra kazała mi ja budzić i na śpiku dawać, ale poco? Skoro nie budziła się sama tzn nie była głodna... a jak patrzę na jej zdjęcia z tamtego okresu to taki pulpecik była na buźce Ona przez pierwszy miesiąc kilogram przytyła i w końcu wyglądała jak noworodek hi hi

A sąsiada wspólczuję! Tym bardziej targania wózka z zakupami i dzieckiem na górę!

Suari no ciężko samej...

Iza własnie zasnęła w hustawce. Poczekam jeszcze chwilkę i ją zaniosę do łóżeczka...

Dorcia powiedziałam, że jestem na diecie i nawet nie nalegała.. chcoiaz wymyslała, że mam to czy tamto zjeść, a ja mówię, ż enie moge tego. A ona, że w lodówce ma jeszcze piersi kawałek z indyka to moge iśc zrobić sobie po swojemu... ale ja najadąłm się przed wyjściem z domu, żeby mnie tam nic nie kusiło więc nie robiłam tej piersi..

A ona dość dobre ciasta piecze i trochę mnie kusiło... ale dałam radę..

Dużo zdrówka dla Lenki! No nie może byc chora na swojej imprezie!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Olu az sięuśmiechnęłam do monitora, ajk przeczytałam o tym seksownym głosie masażysty.. a zakupy zawsez humorek poprawiają

A mąz mi dzisiaj zrobił niepsodziankę i rano rozpalił w kominku tzn tliło się ponoć jeszcze, bo na noc trochę więcej wrzucił i tylko dołożył, wyniósł popiól.. i jak my wstałysmy to miałysmy gorąco w domku

Coś mi się pić dzisiaj bardzo chce...

Witam w klubie dzieci śpiących po max pół godzinki! Chciaz wolę chyba, żeby całą noc spała i w dzień 2-3 razy po pół godz niz miałabym miec nocki nieprzespane... ale to prawda.. nie wiadomo wq co ręce włożyć w tym czasie... kawę to czasami jak zrobię i wypiję to ona juz się budzi... więc teraz piję wtedy, gdy ona nie spi...

ja na szczęscie nie mam problemów z mężem... jak widzi, że jest bałagan bierze się za sprzatanie.. a jak go o coś poproszę to tez to zrobi.. no czasami po upomnieniu, że miał zrobic, ale zrobi..

Marta M postaram się pamiętać codziennie Dzisiaj juz głosik oddany i w ulubionych tez już jest

Sarna ojj to dużo zdrówka! pewnie jakas jelitówka, albo coś mu zaszkodziło! Chociaz jak tyle razy wymiotował to kto wie... pamiętaj by dawac mu bardzo duzo picia, żeby się nie odwodnił, bo wtedy pędem do szpitala! nie wiem czy ma już całkiem zarośnięte ciemiączko, ale jeśli nie to po nim możesz sprawdzać stan nawodnienia dziecka.. Jak jest zapadniete, to może znaczyć, że zaczyna się odwadniać... u takiego maluszka bardzo szybko to idzie! aaa i jak ma suche usteczka to tez oznaka odwodnienia... Biedactwo!

Matka! Czego Ty chcesz od dzieci? Masz ślicznych chłopaków!!! I jakie ma słodkie fałdki... a pośladki boskie!!!

Iza się własnie obudziła.. no i co ja moge w domu zrobić jak ona śpi???

No nic idę po nią i się z nią pobawić..

Miłego popołudnia

moja panna przed chwilą dała przedstawienie... noż tak ryczała jak nie wiem... i tylko dlatego, że poszłam na górę wydrukować 2 kartki... no nie zajmie się niczym, nie pobawi się sama tylko patrzy by z nia być, a w zasadzie to chyba na rękach by chciała, bo jak godzine temu poszłam się z nia bawic na podłodze to nie chciała się bawić tylko na mnie wchodziła... ech ciężkie chwile mam... i przez to coraz częściej nachodza mnie mysli by wrócić do pracy, a ja oddać do żłobka!

Dodam, że teraz śpi... ciekawe jak długo...