BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

11 lata 3 miesiąc temu #524052 przez Kredka
hahan Madziaska co racja to racja

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524098 przez polunia
Madziaska no niech będzie , że najwazniejsza impreza. No ja akurat jestem z tych postrzelonych co do wielu rzeczy podchodzi na totalnym luzie i co będzie to będzie. Dzieci sa dla mnie bardzo wazne , to , ze mam dwójke to była swiadoma decyzja , nie zadna wpadka czy chwilowy kaprys. Ale zycie nie sklada sie tylko i wyłacznie z opieki nad dziećmi bo człowiek by zwariował. A wracając do zjazdu to myslałam , ze akurat tym razem pojedziesz bo wydajesz sie być powazna istota ale sympatyczna. Co do obecnosci pozostałych to mi wsio ryba.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524111 przez madziaska
Polunia, ja nie myślę,że u Was impra ponad wszystko, tak opacznie zrozumiała mnie malina. Mój ostatni post to raczej sarkazm ;) A poważna to ja tak do końca nie jestem :silly:

Dobra,ja skoczyła ten temat. Pola, sory, na zjeździe mnie nie będzie. Nie obrażam się żeby nie było. Nie będą się też tłumaczyć, bo i tak usłyszę , że dla chcacego nią trudnego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524212 przez vestusia
No witam, choć sama nie wiem kogo.

Czytam i oczom nie wierzę.

Właściwie to odpisywać nie będę, ani „nadrabiać”, bo odechciało mi się wszystkiego.

Jak to Madzia ładnie napisałaś, gwiazdka socjometryczna, ale troszeczkę przypięłaś etykiety do niewłaściwych osób.

Mój problem co do Kredki był taki, że po pierwszym zjeździe tak bardzo obiecywała, no wręcz zapierała się, że na pewno pojedzie, i że tak bardzo żałuje, że nie jechała, no taka była „zaangażowana”. A wiadome było, że jak przyjdzie co do czego, to i tak nie pojedzie. Nie to, żebym była wróżką, ale wiadome to było nie tylko dla mnie. I tylko należało poczekać aż tak się stanie. Najgorsze, że argument ten sam. Wchodzenie komuś z łapskami do portfela, uzasadnianie, wyliczanie, licytowanie kto ma lepiej, a kto gorzej po prostu nie działa. Każdy ma trudną sytuację, mogą się zdarzyć sytuacje losowe, to oczywiste.

Ja Kimę rozumiem w zupełności, bo pewnie gdyby taka sytuacja, jak wypadła u nich, dotyczyła którejś z nas, to by się to zrozumiało. To oczywiste. Mimo to ani ona się nie tłumaczy (bo coś jest oczywiste nie tylko dla niej, ale dla wszystkich), a ja mam naprawdę nadzieję, że poznam Kimę osobiście przy kolejnym zjeździe. Kto wie, może naprawdę zrobimy go bliżej niej, ja bym chciała.

Natomiast u Kredzi tłumaczenie się znowu tym samym po prostu mnie osłabiło. Skoro tak bardzo chciała jechać, to mogła już od września odkładać kasę, a nie teraz tak głupio się tłumaczy. I owszem – głupio, bo to jest głupie tłumaczenie i nie jest konsekwentna w tym, co pisała i rzekomo obiecywała. Bo akurat to dało się przeskoczyć i do tego przyłożyć. Ale trzeba było chcieć.

Madziu, wkurzyło mnie też to, co napisałaś o priorytetach, bo najwidoczniej i ja Twojego sarkazmu nie zrozumiałam, a odebrałam to identycznie jak Malina. Nie żebym się z nią solidaryzowała, bo pewnie zaraz to napiszesz, po prostu tak to się odczuwa.
Każda z nas kocha swoje dziecko, żadna bardziej, ani żadna mniej. Każda ma swoje priorytety i pisanie z podtekstem, że my najwidoczniej wolimy poimprezować jest nieprawdą.

Kredka nie chciała pisać o tym na forum, więc po co w ogóle ta rozmowa.
Dla mnie wiadome było, że Kredka nie pojedzie na zjazd i tylko czekałam czym tym razem to uzasadni (tzn. jakim wydatkiem).

Jadą te, które mają jechać i to mi wystarcza, nie zamierzam ani wdawać się w dyskusje odnośnie kilometrów, czy tego, że na paliwo trzeba wydać więcej niż na nocleg. Jak komuś to nie pasuje, to po prostu nie jedzie, ale niech nie pisze tych swoich odtłumaczeń, bo mnie nie jest to do niczego potrzebne. Nie musi się nikt tłumaczyć, bo każdy przecież ma swoje priorytety. I jedzie ten, kto naprawdę chce.

Madzia Ty napisałaś o pracy i ja to kumam, bliżej zjazdu będziesz wiedziała co i jak i wtedy będziesz mogła nam o tym powiedzieć i ok. Rozumiem, że teraz to jednak nie chcesz jechać, ale nie jest to moja decyzja.

I tyle w temacie, bo nie mam ochoty nic więcej pisać. Chociaż zaraz odezwą się nożyce, bo przecież ja swoje pięć groszy zawsze muszę wcisnąć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524215 przez Malina86
Kredka zaczelam dzisiaj, bo tak sie sklada, ze wczoraj wieczorem juz nie zdazylam. Generalnie nie chodzi mi juz o ten zjazd tylko o to, ze zapieniasz sie za kazdym razem jak ktos napisze cos nie po Twojej mysli. Sama rozpetalas afere, bo Vesta osmielila sie napisac swoje zdanie na temat Twojej postawy.

madziaska mysle, ze tym sarkazem wlasnie chcesz nam przekazac swoje zdanie ;)

A teraz poprosze o oklaski dla gwiazdy socjometrycznej (madziaska czy ten "sarkazam" tez opacznie zrozumialam? ;)

A wogole to chyba mam deja vu :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524222 przez Malina86
Kredka zaczelam dzisiaj, bo tak sie sklada, ze wczoraj wieczorem juz nie zdazylam. Generalnie nie chodzi mi juz o ten zjazd tylko o to, ze zapieniasz sie za kazdym razem jak ktos napisze cos nie po Twojej mysli. Sama rozpetalas afere, bo Vesta osmielila sie napisac swoje zdanie na temat Twojej postawy.

madziaska mysle, ze tym sarkazem wlasnie chcesz nam przekazac swoje zdanie ;)

A teraz poprosze o oklaski dla gwiazdy socjometrycznej (madziaska czy ten "sarkazam" tez opacznie zrozumialam? ;)

A wogole to chyba mam deja vu :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524238 przez vestusia
Malina a co Ty tak podwójnie i więcej razy wklejasz posty :P Misia Ci coś poprzestawiała? :D

A Ty wstajesz w nocy przykrywać Misię? Zuzia prawie ciągle śpi odkryta i przestałam z tym walczyć. Czasami ją przykrywam, ale i tak zawsze się odkryje. Chyba ma jakiś czujnik w główce i wie, kiedy ją przykrywam :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #524248 przez vestusia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524266 przez polunia
Dziewczyny moją postawę - kurde nie wiem czy dobre slowo uzyłam - wobec Madziski znacie. Pisałam Wam ostatnio. Ale dzisiaj mnie ździebko zdenerwowała bo ja stoję murem za naszymi Plotkarami!!! Przed poprzednim zjazdem byla taka sama jazda , wtedy sie nie udzielałam bo bylam swieżynka - chyba teraz tak samo Madziorskie stoi z boku i o dziwo sie z nia zgadzam :silly: Ale teraz to moge powiedzieć , ze mam szczerze w dupie co kto mysli , my wiemy swoje i bedziemy się zajebiscie bawić czy komus się to podoba czy nie!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524289 przez polunia
Aaa, i może jeszcze tyle , że szkoda , ze przez jedna siejąca zamęt cały watek sie posypie...!!!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524309 przez vestusia
No mnie jest tak samo przykro, bo sieje zamęt i znowu dym o to samo. Po co było zaczynać. Wystarczyło napisać, że nie jedzie, bez uzasadniania.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524313 przez Dorciaition
Dupa, dupa, dupa :(


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524329 przez polunia
Vesta nic nie poradzisz... Ten kto bedzie chciała to bedzie pisał. Jak to mowi Malina nie każdego trzeba kochać i z każdym pisac!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524342 przez vestusia
Ale ja Was Kocham :lol: :lol: :lol: :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #524416 przez madziorskie
Dobry wieczór!

Jestem dopiero teraz bo w ciągu dnia moje dziecię wogóle nie pozwalało mi wejść na kompa... a jak juz weszłam by popłacić rachunki to ryk straszny przy mojej nodze i spasowałam, bo nie było sensu...

O 16 zasnęła więc miałam nadzieję, że nadrobię.. no ale najpierw rozpakowałam zmywarkę, potem zapakowałam ją częsciowo na nowo ;) pozmywaam to czego nie wkładam do zmywarki i zrobiłam kawę.. no i już miałam siadac do kompa, gdy rozległ się płacz... no myślałam, że się wkurzę, ale spasowałam i pobawiłam się z córką ;)

Dzisiaj bawiłysmy się na kanapie, a ona stoi przy oknie... w pewnym momencie moje dziecko podeszło do okna, zastukało piąstka w szybę i zawołało "tata"... takie to słodkie było, że aż do męża zadzwoniłam by mu opowiedzieć... ale z drugiej strony smutno mi było, że ona tak za nim tęskni a "mama" nie chce mówić... :(

Z tym pukaniem w okno to ona ma opanowane, bo jak mąż przyjeżdża, albo kręci się na podwórzu, to stawiam ją w to okno i ona puka by on spojrzał na nią... no albo jak moja mama jest na podwórzu...

Ok idę czytać co nadzirgałyście, a sporo tego widzę...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl