- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2013
Listopadówki 2013
- kasia085
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jaś - moja miłość:-)
W końcu udało mi się dotrzeć do kompa. A więc ja już po wizycie, która miała zaskakujący przebieg: Po pierwsze jakoś dziwnie niespokojna byłam od kiedy tylko przekroczyliśmy próg kliniki. Miara ciśnienia 140/70, pielęgniarki szok, posadziły mnie i zabroniły się ruszać. Później co chwila podchodziły sprawdzać czy wszystko ok. Po 20 min kolejne mierzeni 140/80. Kazały jak najszybciej do lekarza. U lekarza powiedziałam że to chyba stres bo w domu mierzę codziennie i ciśnienie rzadko przekracza mi 120/80. Więc powiedział że spokojnie to może być tzw. reakcja na biały fartuch i kazał zmierzyć pół godziny po wizycie. Jeśli będzie maleć to ok.
No i wizyta. Moje maleństwo rośnie jak na drożdżach 1439 g. Po badaniu wewnętrznym lekarz stwierdził że szyjka jest długa, ujście wewnętrzne zamknięte, ale za to zewnętrzne rozwarte na 1 cm. Stwierdził że tak się dzieje przy kolejnych ciążach a w moim przypadku jest to prawdopodobnie spowodowane wcześniejszym poronieniem i łyżeczkowaniem macicy. Bo przez to była naruszona szyjka.
W związku z tym mam mieć teraz wizyty co 2 tygodnie, ażeby sprawdzić czy się bardziej nie rozwiera. Kazał sporo leżeć, absolutnie nic nie dźwigać i unikać zaparć ( w tym celu mam się zaopatrzyć w syrop Laktuloza) Poza tym wyniki krwi wzorcowe, a co do moczu i tych leukocytów to kazał brać 2 razy dziennie Żurawit i pić syrop z żurowiny i zobaczymy jak wyniki będą wyglądać za 2 tygodnie. Dał mi zgodę na szkołę rodzenia i powiedział że mogę ćwiczyć ale tylko w ramach możliwości. Jeśli poczuję że mnie coś ciągnie albo się męczę to natychmiast przerwać i po prostu obserwować.
Co do nereczek mojego skarba powiedział żeby się nie martwić bo nic mu nie zagraża i jest zdrowym chłopczykiem.
Po wizycie odpoczynek, dojście do siebie i ponowny pomiar ciśnienia 130/ 70. A więc spadek i spokój.
Także wizyta pełna wrażeń.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaśkus
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczyny, mam do Was pytanie. Co myślicie o tych pojemnikach/ śmietnikach na zużyte pieluszki? Właśnie zastanawiam się, czy kupić czy nie, bo u mnie w sklepie promocja.

Na wyspie dzień dzisiaj piękny. Mam nadzieję, że u Was również. Miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153
U nas od rana ,,prawie" pusty dom, bo teściowie zostali zabrani przez szwagierkę i jej męża nad morze

Nawet mąż się szybko z robotą uwinie i jedziemy wieczorkiem do jego kuzyna na pogaduchy

A jutro Poznań, ja do mamy, a S. na mecz ze szwagrami


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kasia gratuluję wizyty :*... wiesz, co dziwię się, że tak zareagowali na Twoje ciśnienie, bo mi pow. że norma to tak właśnie 140/70-140/80... panikę siali, jak miałam 150/74
Normalnie moje ciśnienie to jakieś 125/75 mniej więcej... hmm każdy lekarz mówi, co innego
Dobrze, że będziesz miała wizyty częściej, będziesz dużo spokojniejsza na pewno

A maleństwo, to już nie maleństwo ładny bobasek

Pani_P powodzenia w Chorzowie


Oki dzięki za nazwę tej maści, na pewno sobie kupię... na razie nie chce mi się orać do mojej Pani Doktor, żeby się podpytać, co mam zrobić... w aptece nie chcą sprzedać :/...
Jak będzie, co raz gorzej na pewno udam się do lekarza, żeby później nie mieć gorszych problemów

My łóżeczka nie mamy, pokoiku też nie

W ogóle opowiem Wam dziwną sytuację... po raz kolejny dzisiaj obudziłam się o 4 rano :O... może z 6-7 dzień z rzędu... i przez głowę mi przeszła myśl ,,urodzisz o 4 rano" haha no padłam


A potem mi się śnił poród... że tak bardzo chciałam i mówiłam położnej, żeby położyli mi na piersi Władka.. a jak już położyli z tą pępowiną (nie uciętą



Idę pichcić obiadek dzisiaj mamy tortille z kurczaczkiem






Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefretete666
-
Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 353
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- małopolanka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0


Gratuluje córci

NatB fajnie że Twój synuś tak szaleje w brzuszku ale z drugiej strony na tym etapie to musisz po takich harcach być trochę obolała haha mój grzeczniutki ostatnio ale daje znać regularnie o sobie tyle że nie kopie już tak mocno jak dawniej. Pewnie brak mu miejsca żeby się rozpędzić haha
PaniP z córką chyba też miałabym obawy czy aby na pewno nic już tam nie urośnie ale o płci dowiedziałaś się stosunkowo późno więc myślę że nie powinno się nic zmienić na tym etapie.
JustynaNl kurczę gdybyś rodziła w Holandii to faktycznie miałabyś mało czasu żeby wszystko przygotować ale z racji tego że to Twoja druga dzidzia to wiesz dokładnie czego Ci potrzeba i trochę rzeczy masz po córci więc dałabyś radę. Ciężka decyzja.
Cortezia zazdroszczę Ci ja uwielbiam chodzic na wesela a niestety u mnie w rodzinie i w rodzinie mojego męża wszyscy już chajtnięci. Zostają mi moje dwie koleżanki ale im nie spieszy się do ślubu więc trochę sobie poczekam zanim trafi się jakieś. Pewnie zdążę już odchować dziecko hehe baw się dobrze kochana.
Okii widzę że przygotowania idą pełną para. Powodzenia z tym wózeczkiem. Co do kolorków to ja mam chyba wszystko pod chłopca oprócz bodów haha więc u mnie nie ma innej opcji jak chłopak

Pani P powodzenia na targach. Obys załapała się na to USG i przywieź tyle próbek ile się da hehe
Kasia085 kochana Ty się tak nie stresuj bo ciśnienie w ciąży to poważna sprawa. Twój synuś jak widać rośnie jak na drożdżach i jest cały i zdrowy więc nic tylko się cieszyć. Nie wiedziałam że masz za sobą już jedno poronienie. Strasznie mi przykro z tego powodu. Teraz najważniejsze żebyś dbała o siebie i swoje samopoczucie.
Kaśkus co do koszy na pieluchy to ja mam taki i nie wyobrażam sobie innej opcji bo to bardzo wygodne i higieniczne rozwiązanie. Możesz postawić go przy macie do przebierania i wyrzucać tam pieluchy. Kosz jest zamykany a worki się zakręca więc może stać w pokoju.
NatB rozbroiłaś mnie tym swoim przeczuciem-urodzisz o 4 rano haha sen też niezły.
Nefretete666 ja Cię chyba ściągnęłam myślami bo Ty też chyba będziesz mieć cesarkę. Byłam ciekawa czy już masz ustalony termin i wyprzedzisz wielomame

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24

Wracamy na tarczy hehe usg zaliczone!




Buziole:-*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wielomama
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 270
- Otrzymane podziękowania: 0
Rano byłam o 8.40, zapisałam się i miałam się pojawić koło 12. Na początku byłam 11, ale o 12 okazało się, że jestem 5, tak więc na szczęście czekałam krótko. Dali troszkę dodatków: z musteli balsamki dla dzidzi i krem na odparzenia, próbka mleczka enfamil, woda dla nas, śliniaczek i książeczki, broszurki. Ogólnie to uważam, że ta pani doktor była dość kiepska, ale taka prawda, że która ceniąca się gin z wieloletnim doświadczeniem będzie w sobotę w markecie robiła usg, Rozmawiałam z kilkoma kobietami i żadnej nie potrafiła rozpoznać płci, mojej małej też, chociaż jest to potwierdzone wielokrotnie przez różnych ginekologów. Nie tłumaczyła, tylko tak szybko pokazała co gdzie jest i już, ale nie powiedziała czy serduszko ok, przepływy, czy ogólnie maleństwo zdrowe. Czyli po prostu widać, że tak zrobione aby było. Waga potwierdza się, bo w czwartek 1417 a dziś 1490, więc pięknie przybiera.
09.09 idę jeszcze na warsztaty mamo to ja.
Pani_p, która byłaś?
Gratuluję Wam wagi waszej malutkiej i koniecznie pokaż zdjęcia, bo ja niestety nie mam, bo mała nie chciała pokazać buziuńki i była przytulona ostro do łożyska i lekarka nic nie potrafiła zrobić.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Psotka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Wredota ja wczoraj byłam na zakupach kosmetycznych dla synka w Rossmanie i tez założyłam sobie kartę Rossnę. Do porodu mamy rabat 3% na produkty do pielęgnacji kobiet w ciąży oraz na wyprawkę dla dziecka. Po porodzie, chyba trzeba zmienić status. Chodź do końca nie jestem pewna czy to się nie zmieni automatycznie bo termin porodu wpisuje się przy aktywacji karty. Ja już będziemy miały status mamy to jeśli bęa robione zakupy 2 razy w miesiącu na rzeczy dla dzieci to po każdym kwartale rabat wzrasta o 1%. Rabat może wzrosnąć do chyba max 10 %.
Kasia085 KOchana ale miałaś mase wrażeń u lekarza. Ciśnienie znacznie wzrasta w stresie i jak po schodach się przejdziemy więc tu bym ciśnieniem się nie przejmowała. Dobrze że zmierzyłaś na spokojnie, wszytko wróciło do normy. Ładna waga dzidzi, gratulacje. Bidoku no smutno jest jak kobieta poroni ale w Twoim przypadku cudownie że po poronieniu ładnie donosisz synka tylko musisz dać o siebie w kwestii tego rozwarcia. Korzystaj z zajęć w szkole rodzenia w miarę swoich sił tak jak lekarz mówił.
Nat B to miłego wieczorku życzę w Poznaniu, rozumiem że Twój mąż kibicuje Lech Poznań (-;.
Cortezia baw się dobrze na weselu i dużżooo zjedź. Ja uwielbiam jedzenia na weselach, przed nami za 2 tygodnie wesele naszego przyjaciela.
Pani P gratuluje usg, fanie że Ci się udało, duża była kolejka? I jak atmosfera? Bo jak ja próbowałam dostać się na usg w Krakowie to miałam taki nie smak (jak pisałam wcześniej) dziewczyny były takie zaborcze i nieprzyjemne, że pytam się czy tak to w Chorzowie też wyglądało? Pochwal się fotką Księżniczki.
Dziewczyny ap ropo wesel i wieczorów panieńskich. Dostałam zaproszenie na wieczór panieński, plan imprezy jest rozbudowany i z przebraniem. Jak czytałam plan tej imprezy gdzie była mowa o tiulowej spódnicy, koszulkach z nadrukiem, przejażdżką limuzyną po Rynku to niestety ja siebie tam nie widziałam. Grzecznie podziękowałam za zaproszenie ale bym nie wyrobiła tempa, zapchanych klubów, głośnej muzyki i smrodu papierosowego dymu. A co wy byście nam moim miejscu zrobiły? Dodam że przed ciąża oczywiście zabawy były dla mnie świetną rozrywką, lubiłam i lubię się bawić ale decyzję podjęłam z rozsądku.
Dzisiejszy dzień spędziliśmy wspólnie z mężem na spacerku i pysznym greckim obiedzie w bardzo przyjemnej restauracji. Dania były tak duże że niestety nie mogłam dokończyć pysznych krewetek w serem feta i pomidorami i zupki z owocami morza. Na deser już nie miałam miejsca.
Ale było bardzo oo przyjemnie. PO za tym zaszłam do C&A lecz nie było tam rzeczy które widziałam w sklepie internetowym. Kupiłam więc w c&a online śpiworek, wkład nieprzemakalny do łóżeczka pod prześcieradło i ręcznik kąpielowy z kapturkiem. Tu muszę poczekać na paczkę. Poukładałam te rzeczy (kosmetykę) na komodzie synka więc pstrynkę zdjęcie i Wam pokażę moje zbiory.
Poza tym zamówiliśmy komodę do sypialni i małe zakupy w Ikea.
Zastanawiam się nad zakupem podgrzewacza uniwersalnego Lovi i podgrzewacza żelowego Lovi (sprawdzi się w podróży). Produkty tej marki nie są bardzo drogie (przy zakupie przez internet) i praktyczne (poczytałam opinie na ich temat).
Teraz wysypałam całą stertę ubranek od szwagierki i powolutku będę je prała.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Psotka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
ładne macie wagi córeczek. Ja to nie mogę doczekac się 5.09m zobaczę synka i potwierdzi się płeć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wredota
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 33
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasia085 Z ciśnieniem u lekarza ja np. nie mam problemu. Nie stresuje mnie widok fartucha. Natomiast często się zdarza, ze mam niskie ciśnienie. Generalnie doktor kazał przychodzić pół godziny wcześniej, usiąść, odsapnąć i dopiero zgłosić się na badanie. Może zmachałaś się drogą do przychodni...
Psotka Ja marzę już o jakimś przyjęciu czy choćby małej imprezie. Plan wieczoru panieńskiego, który przedstawiłaś wygląda całkiem interesująco i gdybym nie była w ciąży na pewno bym się na niego wybrała. Ale w obecnej sytuacji niestety musiałabym podziękować za zaproszenie. Za dużo wrażeń i niepotrzebnego stresu: hałas, dym papierosowy, strach ze ktoś niechcący uderzy w brzuch itd.
Czytałam regulamin i listę produktów objętych rabatem "rossnę" i są tam nawet produkty dla mam po ciąży: jakieś balsamy ujędrniające i antycellulitowe,wkładki laktacyjne itp. więc na pewno skorzystam. A status po urodzeniu trzeba zmienić samemu (ma się na to bodajże miesiąc).
Kaśkus Co do koszy na zużyte pieluchy ja jestem jak najbardziej za i zamierzam kupic

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
Zdj jutro zeskanuje jak bede u mamy i wstawie.
Psotka tzn nie było żadnych awantur, ale niektóre babki tak patrzyły z pod łba aż strach normalnie. Ogólnie było tłoczno, duszno, ale tak to jest w takich zgromadzeniach;-) byłam tam z rana więc miałam gdzie siedzieć to przetrwalam. Też bym nie poszła teraz na panienski, chyba, że byłby w domu. Mnie też już nie rajcuja imprezy, zbyt ciężko mi się siedzi;-)
Też wczoraj aktywowalam ta karte rossne. I dziś kupiłam chusteczki huggies zielone trzypak i krem na mrozy z nivei:-) myślę że przyda nam się ta karta, zawsze to jakiś grosz w kieszeni:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- JustynaNL
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 194
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do imprez typu panieński i wesela to akurat w ten weekend miałam propozycje uczestniczenia w takowym, niestety Starsza pociecha jak i Mlodsza w brzuchu trochę mi to uniemożliwiają

Jeszcze co do porodu to akurat tylko czasowo jest trochę niedogodnie bo trochę czasu zajmuje załatwienie ubezpieczenia i opieki poloznej a potem zrobienie badan wg ich standardów a potem to juz można rodzic


Kartę z rossmana mam od kiedy wróciliśmy na dłuższy czas do PL, niestety nie mogę na ich stronie zaznaczyć, ze znowu jestem w ciąży i raczej dopiero jak urodzę to dopisze sobie kolejna pociechę do konta i zobaczymy, moze jakieś prezenty dostaniemy

Ciśnienie też mam zawsze niskie max to 105/75 i to po porannej kawie i od razu po przyjęciu do lekarza, podobnie jak Wredota

Zastanawiam się też ile wazy moja pociecha bo oprócz tego, ze zgaga to juz mnie nie opuszcza, jeść za dużo nie mogę bo brzuch wydaje się jakby miał peknac a jeszcze Maluch zamiast coraz słabiej kopać to coraz bardziej daje popalić. Niestety chyba faktycznie nie zależy to od ilości miejsca a temperamentu Dziecka. Przynajmniej u mnie podobnie było ze Starsza

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153

Wstałam wcześniej, bo jedziemy za niedługo do Kościoła, a potem kierunek Poznań...
-> Psotka... tak tak mój mąż to kibic Lecha Poznań, myślał, że dzisiejszy mecz będzie pierwszym meczem naszego syna, ale ja chyba się nie czuję na siłach, żeby iść heh


Małopolanka przyznam, że wygibasy Władka są uciążliwe i bolesne, ale próbuję go jakoś zawsze uspokoić masując brzuszek i pomaga



Pani_P Wielomama gratuluję usg


Czekamy na zdjęcia



Psotka, co do panieńskiego ja miałam iść, ale koleżanki mojej koleżanki coś do mnie nie piszą, więc chyba to już nieaktualne, bo za tydzień jej ślub



Nefretete pięknie poradziliście sobie z synkiem



3mam kciuki za jego samodzielne zasypianie

hmm a ja o tej karcie nie słyszałam... muszę dopytać i w takim razie też ją mieć

Suzi prześliczne ciuszki dla Natalki


Aaaaa no i od rana coś zauważyłam ->
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wredota
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 33
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaśkus
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.