Listopadówki 2013

Ja znowu na szybko Wrzucam zdj
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Taka nasza malutka

I zakupy w smyku i c&a

pani_p, piękne to Wasze maleństwo! Trzecie zdjęcie, gdzie widać dokładnie paluszki jest boskie! I nosek śliczny. Zakupy widzę udane. Kambinezonik bombastyczny.

Pani_P genialna 3 fotka ;D przesłodka ta Twoja Zuzinka <3
A zakupy widzę udane ... dresik Władek z C&A ma taki sam, no może różni się kolorem heh

A ja wracam od Mamy z pudłem, gdzie mam śpiworek do wózka, bluzę+ spodenki dresowe, ale już na 6 miesięcy, skarpetuchy, mały dresik używany od koleżanki w b.dobrym stanie i dodatkowo trampki, ale to też już chyba na roczek heh ... ważne, że coś znowu jest

Mąż dalej na meczu... czekam na niego, aż po mnie przyjedzie...
Moja bratanica muszę Wam powiedzieć, że jest najukochańsza... dzisiaj, jak szłyśmy na plac zabaw zatrzymywała się i głaskała cały czas mój brzuszek, a jak się huśtała to mówiła ,,Ciocia uważaj, żebym Władka nie kopnęła" ... a potem się pytała, czy Władek ma już zęby i kiedy się urodzi ... jak ja ją kocham

Cześć Kochane

NIe mogłam się wczoraj dostać na forum , mam wrażenie ,że coraz częściej coś z tym forum się dzieje no w każdym razie piszę dopiero dziś

Kasia 085- cieszę się ,ze wizyta u Ciebie mimo małych zawirować przebiegła pomyślnie i wszystko jest ok, to najważniejsze

Kaśkus - Ja też zastanawiam się nad tym pojemnikiem z jednej strony nie mam miejsca z drugiej nie zajmuje on tak wiele miejsca , miałam okazję teraz kupić na taragch angelcare były po 79 zł i te torebeczki chyba 25zł, kusiło mnie ale stwierdziłam ,ze poczekam i przemyślę temat i podpytam się Was hehe :)Ja wiem jedno, jak odwiedzałam moje koleżanki mające dzieci to zawsze przeszkadzał mi ten smród pieluch może się skuszę , ale też chetnie wysłucham Waszych zdań dziewczynki.

Natb- Troszkę odpoczniesz od teściów , ja też nie dała bym rady iść na mecz, ogólnie ostatnio omijam w ogóle imprezy ,coraz mi ciężej,wieczne problemy ze znalezieniem toalety, wczoraj na targach co chwila jakiś balon obok mnie pękał z hukiem to podskakiwałam ze strachu aż mnie zatykało . Oszczędzaj się, a mąż ....... Jak to moja mama mówi o moim M daj mu trochę wolnego, niech odreaguje się przed rolą taty .Jeśli chodzi o twój sen to ja się martwię bo większość moich koleżanek rodziło między 4 a 6 rano jak wstawały na siusiu Ja się denerwuję ,że będę sama jak się zacznie bo mó M chodzi na 5 do pracy dlatego zaczęłam wstawać z nim robię siusiu i się kłądę :)zobaczymy najwyżej sama będę się zawozić do szpitala .Kochana ta twoja bratanica , małe dzieci są takie super i szczere .... Mojej przyjaciółki ( przyszłej mamy chrzestnej mojego Matiego ) synkowie też ciągle mnie pytają kiedy rodzę i planują... jeden będzie uczył Matiego grać na gitarze drugi grać w piłkę i jak trzeba będzie to Mateuszek będzie mógł u nich spać ( u nich w pokoju) kochani są .
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pani-psuper że masz usg zaliczone, muszę przyznać ,ze kawał dziewuszki z tej Twojej córci, śliczne zdjęcia no i zakupy super fajnie popatrzeć na fioletowe i różowe ciuszki . No ciekawa jestem czy się spotkałyście z Wielomamą w sumie po zdjęciach myślę że byście się poznały

Psotka- Ja miałam okazje iść na panieński 2 miesiące temu i też nie poszłam , mam kilka za sobą i Wiem co się na nich dzieję , byś się umęczyła ....do tego składka lub prezent a poszłabyś na chwilkę czasem szkoda kaski , ja jak chodziłam to składki nawet po 200 zł były więc jak chodziłam to naprawdę do najbliższych koleżanek. Niestety mamy teraz taki okres ,ze musimy odpuścić takie atrakcje ale to chwilowe i jeszcze się wybawimy ja wychodzę z założenia ,ze dzidzia to nie koniec świata i swoje jeszcze przeżyjemy

A u mnie .... byłam wczoraj na targach , średnieee nic ciekawego w sumie dostałam kupę ulotek i tylko 2 butelki i jeden śliniaczek, zero próbek, mało wystawców , szkoda gadać a jedyny plus to zakupiłam termometr bezdotykowy z firmy angelcare no i zastanawiam się nad ty koszem na pieluchy. Potem pojechałam do Centrum Handlowego i jestem z siebie dumna bo nic nie kupiłam dla Mateuszka teraz trzymam się już ściśle listy ,już ciuszków mam tyle ze nie mogę wariowac

Już nie mogę się doszekać wtorku jak zobaczę Mateuszka ostatnio trochę mniej się rusza, bardziej się rozpycha i to tak dziwacznie bo z prawej strony i czasem mój brzuchol wystaje tylko z jednej strony .

Ja zaczynam 8 miesiąc - naprawdę zaczynam się bać :/

Buziaki

CześĆ kochane,

Nat B to miło spędziłaś wieczór i Włodzio się obłowił, a ta siostrzenica faktycznie przesłodka musi być.

Pani P zdjęcia córy sa świetne, ten profil z raczka boski, no a Kombinezon już przez nasza koleżankę wcześniej zakupiony, widzę że bardzo Ci podrasował, ładne zakupy.

Dziewczyny macie racje, Oki tez wiem co się dzieje na takich Panieńskich więc dlatego miałam opory. Ale wiecie co kusi mnie chociaż godzinkę posiedzieć z dziewczynami, bo nalegają i proszą żebym chodź na trochę wpadła. No zobaczę jak będę się czuła, imprezka w najbliższy piątek, się okaże.

No i ja zaszalałam, kupiła Kosz Mojżesza dla Synka, jedna rzecz mnie boli ze posłuży tylko 3-4 miesiące, to Nasza zdobycz:
allegro.pl/zestaw-wiklinowy-kosz-mojzesz...ska-i3484664195.html

Przesyłam Wam świetną wyszukiwarkę promocji w sieciówkach, marketach na kosmetyki akcesoria dla maluchów:

www.promobaby.pl/kategoria-odziez.html

Ja jutro mam rano wizytę u Endokrynologa, podejrzałam wyniki: tsh i ft 4 W KOŃCU są w NORMIE. Może hormony pani doktor mi zmniejszy...(-;

Jutro zaczynam malowanie ściany w pokoju Synka.

Jestem padnięta..spokojnej Nocy Mamuśki

Pani P, zazdraszczam, ja swojej Niunki nie widziałam juz ponad dwa miesiące i jeszcze do 9 września muszę czekać, o ile wtedy mi juz usg zrobi. Kombinezonik śliczny, prawie identyczny miałam dla Starszej Cory, tyle, ze kupiony w smyku.
Natb i Oki, mi to jakoś ciężko odpuścić sobie meczyk domowy, szczególnie, ze to jedna z niewielu okazji żeby spotkać się ze znajomymi no i Moja Cora to wprost szaleje za piłka, stadionem i Nasza drużyna zresztą nic dziwnego, przed skończonym roczkiem zaliczone miała i mecze domowe i wyjazdowe to i w krew zdążyło juz wejść
mam nadzieje, ze odpali bo wklejam z telefonu, ostatni Nasz wypadzik

Hejka

Ja tak z rana WIecie co, zaczełam szukać fajnej pościeli do łóżeczka chciałam w kolorach bężu z elementami niebieskimi, zielonymi ale nie całą jasną . II warunek chciałam poszewki, ochraniacz,prześcieradło ew. falbanę i rożek oraz organizer na łóżeczko, bez baldachimu i innych śpiworków i wiecie co strasznie ciężko znaleźć ładną pościel a ceny kosmiczne byłam ostatnio w mothercare to komplet taki jak chce chyba z 800 zł by kosztował już się zastanawiam czy nie kupić zwykłej pościeli dziecięcej dużej i poproszę znajomą żeby mi przerobiła na jeden lub jak starczy 2 komplety . Ceny są zabójcze.... może macie jakieś linki albo namiary na sklepy gdzie można skompletować taki zestaw.Ciężka to sprawa albo ja mam zbyt duże wymagania

Dzień dobry mamusie:)

Postaram się odpisac na te posty które pamiętam od piątku wieczorem zdążyłyście naskrobać 24 posty:) Ale przynjamniej mam co czytać w łóżku i oczywiście dwa dni a ja jak uzalezniona musiałam zobaczyć co u was:) Także kobiety jesteście moim uzależnieniem:)

Pani P zdjęcia Zuzi są po prostu BOSKIE te poliki takie pucołowate noeseczek i te paluszki no będzie całowania co nie miara jak się urodzi:) Fajnie, że udało Ci się z tym usg I JESTEŚ zadowolona:)Ciuchy super mamy podobny kombinezon.

Oki22
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


NatB cudowne są dzieciaki one są takie ciepłe i te słowa bratanicy no cudo. Moja siostra ciągle wypytuje czy już urodziłam a jak przychodzę to wita się z małą i mówi czesc Bianka Tutaj Twoja ciocia która Cię bardzo kocha:) Uwielbiam to:)

Psotka powodzenia na wizycie u Endokrynologa mam nadzieję, że wszytko będzie ok:) Co do tego panieńskiego to może wpasuj się w jakiś czas gdzie, będzie taki moment spokojnieszy imprezy i podejdź faktycznie na godzinkę. Jeśli czujesz się na siłach to czemu nie godzinka czy nawet dwie to nic strasznego

Dziewczyny teraz zdam wam relacje otóż tak wytrzymałąm do 4.00, tak tańczyłam, ale nie za dużo nie tak jak kiedyś na weselach, koło 2 zaczłą mnie rwać ból w dole brzucha więc chodziłąm po stołąch i rozmaiwałm z wujkami i cotkami, juz o 2.00 ledwo chodziłam, ale musiałam dac rade ponieważ mój M. jak to mój M. bardzo rodzinny człowiek z każdym musiał się napić i bałam się że jak zaśnie gdzieś to obudzi sie połoamany albo nie wiadomo gdzie więc twardo trwałam przy nim . Ja mam w sobie taka paskudną ceche jestem za bardzo odpowiedzialna. Nie byłam w stanie go zostawić bo się po porstu o niego bałam o 3.30
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Także powiem wam jedno koncówka 7 miesiąca to nie najlepszy okres na takie zabawy. Nie jestem zła na swojego M. w ogóle ja go rozumiem bo tak naprawde chciałam żeby się zabawiał wypił z kuzynakmi wujostwem ciociami. Niech się wyszaleje. Ja mogłam zrobić tak jak moja szwagierka i położyć się spać o 1.00 (ona również jest w ciąży w 3 miesiącu) w pokoju i zostawić M. ale nie zasnełabym martwiła bym się o tego mojego M. i koniec, taka już jestem i nic z tym nie zrobie:(

Miłego dnia kobiety:)

Jeeery jaki szaro bury poranek... tak, jak żwawo wstałam, tak teraz najchętniej wróciłabym do łóżka...
Mężulek wyjechał na pole, a ja sama w domu ... a jak jestem sama to mi się nic nie chce robić

Psotka no widzisz i Ty się zaraziłaś ... ten kosz to chyba identyczny, jak nasz co nie?... powodzenia na wizycie i daj znać, jak tam wyniki

Oki no przyznam, że dzieci potrafią być słodkie ... im bliżej tym częściej się wszystkie pytają, kiedy będzie nowy kuzyn ... co do tego pojemnika na pieluszki, my w pogotowiu nigdy go nie używaliśmy, więc ja sobie odpuszczę ten zakup , ale jak macie okazję to czemu nie ...
Kurczę mówisz, że wszystkie Twoje koleżanki rodziły, jak szły siusiu? no to w sumie dobrze, bo akurat od rana moja Pani Doktor jest na dyżurze , a mąż w domu pod ręką

Justynka my na mecze chodzimy rzadko, bo w sumie zawsze nie ma czasu, bo coś jest do zrobienia.. ale cieszę się, że mój S. wczoraj się rozerwał, synka na pewno też będzie zabierał, bo ja w ogóle nie mam nic przeciwko... sama bym poszła, ale czekam aż mąż zakupi mi koszulkę i szalik, żebym mogła jakoś wyglądać
A ta kruszynka na filmiku to Twoja pociecha? hehe faktycznie mała z niej kibicka

Oki ja pościel kupuję z ikei, więc nie pomogę... na allegro jest pełno tych komplecików, ale masz duże wymagania więc nie wiem, czy coś znajdziesz heh

Cortezia ale z Ciebie jest kochana żonka ( przyszła żonka)... ja mam tak samo, jak Ty... śmieję się, że mam syndrom ,,mamuśki"... opiekuję się moim S. i ciągle się o niego martwię, ale wiem, że czasem trzeba, bo sam nie ogarnia

Odpoczywaj dużo teraz , brzuszek Ci się napina z przemęczenia za pewne... jednak Bianka woli tańczyć z Wami na parkiecie, niż z Tobą w brzuszku ... weź może no spe to pomoże... czasem nie warto się męczyć... ja zapobiegawczo biorę dalej magnez, bo wiem, że przy dłuższym wysiłku miałabym tak samo, jak Ty...

Cortezia Ty biedulko. Weź no - spę tak jak mówi nat B. Mi lekarz ostatnio też mówił żebym się nie bała i przy każdym bólu brzucha brała. To jest rozkurczowe i dzięki temu i dzidzi będzie lepiej. Ja mam akurat jeszcze to rozwarcie, także powiedział że w razie czego mogę brać nawet do 6 dziennie. Akurat odpukać nic mnie nie boli więc nie biorę, ale w Twoim przypadku bym się nie zastanawiała i już zarzyła. Zobaczysz poczujesz ulgę. Jesteś bardzo opiekuńczą kobitką, mam podobnie. Też zawsze martwię się o wszystkich i o wszystko. Ale już na tym następnym weselu (jak się nie mylę to masz za 2 tygodnie chyba że pomyliło się mi z którąś z dziewczyn?) powinnaś chyba bardziej odpocząć i położyć się spać wcześniej. Ewentualnie poleżeć troszkę, odpocząć i dalej wrócić.

nat B słodziutka ta Twoja bratanica. Mój siostrzeniec też bardzo dba o mój brzuszek, oddaje wszystkie swoje zabawki Jasiowi. A w weekend jak akurat maleństwo miało czkawkę i mój brzuszek podskakiwał to wszyscy przykładali głowę do mojego brzucha i słuchali, i mój siostrzeniec na początku trochę się bał, ale delikatnie się przytulił i zauważyłam że chyba stało się dla niego bardziej realne to że w brzuszku faktycznie siedzi mały człowieczek, bo później pytał się mojej siostry jak to się stanie że Jasio wyjdzie z brzuszka?

Pani P- śliczna ta Twoja Zuzieńka i tak pulchniutko wygląda:-)

Mieliśmy w weekend jechać na te targi do W-wy ale sobie odpuściliśmy bo boję się teraz przemęczać chodzeniem, wysiłkiem itp. bo jednak przy tym moim rozwarciu muszę bardziej uważać na siebie. A chcę żeby Jasio jeszcze posiedział sobie w brzuszku. Więc stwierdziłam że nie będę przesadzać. Tak jak pisałyście tym moim ciśnieniem nie przejęłam się za bardzo. Byłam bardziej zła na siebie że nie chce spadać, a tam to kurczę są przewrażliwieni w tej klinice i nie potrzebnie panikowali. Bo dobrze wiem że z reguły mam niższe ciśnienie. Faktycznie w tym wątku nie wspominałam że mam za sobą jedno poronienie (pisałam o tym gdzie indziej) Jest to faktycznie trauma dla kobiety, ale czas leczy rany i wiem że mamy w niebie aniołka który nad nami czuwa

No właśnie Kasia085 miałam spytać czy byłaś na Targach, ale skoro nie to nic nie straciłaś, srednio było.

Małopolankaty masz ładną pościel dla Kamilka, ja patrzyłam na taką beżową , napisz mi jak gatunkowo?? i czy prałaś ją już ???

allegro.pl/amy-11el-cudna-posciel-do-loz...100-i3446499651.html

Cortezia, dziewczyny dobrze radzą weź nospe i magnez i wylez się mnie ostatnio też dopadły porządne bole, wcześniej się to nie zdarzało, ale wiadomo brzuszek rośnie a Starsza pociecha też domaga się uwagi więc po całym dniu biegania i zabaw ma prawo coś zabolec no a co do wesela to my mamy 21 właśnie i jak nie wyjedziemy to też się wybieram, w razie czego z Dzieckiem co by można było o Bożej porze wyjść. Męża oczywiście ciągnąć nie będę do domu bo to wieloletni przyjaciel się żeni i chce żeby się trochę rozerwał bo i tak z racji własnej działalności cale dnie spędza z Nami.
Natb, ten mis z filmu to właśnie Moja Starsza Córa

Oki 222 właśnie pocieszyłaś mnie swoim wcześniejszym postem że było tak sobie. Przynajmniej wiele nie straciłam. Planowałam tylko kupić monitor oddechu angel care bo miałam nadzieję że był by tańszy. No ale trudno kupimy go gdzie indziej.

Hej dziewczyny po dłuższej nieobecności witam wszystkie na forum

Psotka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy przede wszystkim dużo miłości i wytrwałości w małżeństwie

Nat moze ten sen z porodem o 4 rano sie sprawdzi za dużo chyba juz myślisz bo końcówka juz blisko heh mi tez juz sie śnią dzieci

Okii na allegro sa śliczne pościeli a nawet zestawy moja znajoma ma z kubusiem puchatkiem co prawda drogo zapłaciła ale cena warta jakości bo sie nie spiera kolor i cały czas wyglada jak nowa nie wiem jaka to firma :/ ona nie pamięta ale jedna z tych droższych

Pani p Twoja córcia jest prześliczna w ogóle te zdjęcia 3 D sa zajebiste hihi :Zd

Cortezia to pewnie sie umecylas na weselu ja wiem po sobie ze dla mnie to była meka i tak ze do tak pozna wytrzymałas teraz odpoczywaj i sie nie przemeczaj

Kasia085 lepiej dmuchać na zimne niech sobie jeszcze Jasio posiedzi więc tez uważaj na was jeszcze pisałas post niżej o jakim rozwarciu mówisz?? Szyjka ci sie otwiera?

Apropo dziewczyny ostatnio myślałam jak ja poznam ze to juz? Wczoraj rozmawiałam ze znajoma i mówiła mi ze wody jej sie powoli saczyly i pojechała do szpitala..tyle ze jak bede pod prysznicem i wody zleca z woda hihi to nawet sie nie kapne bo ona mówiła ze nie czuła tego pod prysznicem
Dopiero co skończyłam kurację globulkami i kurde cały czas musiałam chodzić z wkladkami bo właśnie miałam uplawy :/ mam nadzieje ze wyleczylam to cholerstwo wrrr...jeszcze mam pytanie czy wy tez macie wrażenie ze tam na dole macie jakieś to wszystko rozszerzone?? Bo ja nadal czuje takie jakieś pulchniejsze..nie wiem czy to dalej infekcja czy tak powinno być ?