BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

10 lata 3 miesiąc temu #814771 przez WhiteBlackberry
Witam w Nowym Roku wszystkie mamusie! :D
Ja ogólnikowo, bo niestety nie nadążam za Wami :D

Nasza Zosia strasznie sługo wisi mi na cycu przy karmieniu... u Was też tak jest? Minimum godzina... budzi się w nocy na cyca co ok. 2 godzinki, śpi u siebie w łóżeczku, z nami spała tylko raz.
Co do rozstępów... ja w ciąży dostałam na pośladkach :dry:
Ale po ciąży, przy nawale pokarmu dostałam na piersiach... wyglądają teraz jak słoneczka! :angry:
Nadal boli mnie krocze... w sumie to mam ciut problem, bo martwię się... bo byłam na ściągnięciu szwów, ściągnęli mi te co na zewnątrz i kazali przykładać Rivanol po 20 minut.
Wiem, że na pewno mam jeden szew w środku. On ma się rozpuścić, czy po prostu zapomnieli o nim albo nie zauważyli podczas ściągania?
No i właśnie ten szew mnie boli...ten środek mnie boli... muszę siadać tylko na lewym półdupku, ale i tak nadal czuje ból... jedynie gdy leże jest ok.
A no i pytanko... ile czasu po porodzie nadal się 'leje' to wszystko? Do końca połogu czy jak?

Gosica- no to nieźle się wycierpiałaś kochana... ale najważniejsze, że jest wszystko w porządku :) Trzymajcie sie no i gratulacje :kiss:

Ja 9 dni po porodzie i straciłam dopiero 5 kg :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814798 przez moofka
monisia zdrówka dla małej :kiss: przykro, że obie się męczycie :( mam nadzieję, że badania coś wyjaśnią i szybko dostaniecie skuteczną pomoc. a próbowałaś Lilce dać smoka na uspokojenie? ja Zośce teraz daję czasami i nam pomaga. wcześniej za często ją przystawiałam (bo myślałam że głodna a ona tylko chciała coś pociamkać) i się przejadała i wymiotowała a teraz jest spokój.

motylek ja do ortopedy jutro będę dzwonić i próbować się umówić ale jak się nie da na nfz to też pójdziemy prywatnie.

WhiteB moja Zocha najada się w 10 minut.... ale w tym czasie nie przysypia tylko efektywnie wcina. później śpi ok 3h i budzi się na następne karmienie. a jak zaśpi to sami ją budzimy, co czasami jest niezłym wyzwaniem :cheer: co do szwów to ja mam wszystkie rozpuszczalne i nic mi nie ściągali. a leje się ze mnie do tej pory.

Zośce jeszcze kikut nie odpadł a jutro skończy 3 tygodnie :angry: już bym chciała mieć to z głowy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814833 przez paulainka
Gosia- a grzie czytalas o tej nauce spania od 8 tyg. Moj ciagrl w nocy spi na mnie bo ja zasupiam razem z nim i budze sie jak on na karmienie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814850 przez GOSIA82
Paulaianka-jak moją córkę odstawiłam od piersi to miałam ten sam problem-nie umiała sama zasypiać,więc uczyłam ją zostawiając w łóźeczku i wychodząc z pokoju-wracałam po 3min,potem 5min,7 itd.nigdy jdj nie wyjmowałam,tylko głaskałam. Zawsze myślałam,że ta metoda jest dla starszych niemowląt,ale gdzieś wyczytałam,ze już można nauczyć 8 tygodniowe.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814854 przez WhiteBlackberry
Dziewczyny, a jak jest z rączkami waszych dzieciaczków podczas snu?
Bo moja Zosia śpi ciągle z opuszczonymi rączkami wzdłuż tłowia... To znaczy, że coś jest nie tak?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814861 przez paulainka
Gosia - ale nie plakala ci jak ja zostawialas sama w lozeczku?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814875 przez GOSIA82
Paulaianka-nie płakala-darła się.pierwsza noc to była tragedia,miałam chwile zwątpienia,zanim zasnęła minęły ze 3 godziny.Za to druga noc znacznie lepsza-płakała z godzinę,kolejna juz super-może raz zapłakała.
WhiteBlackberry-nasz Jasiek trzyma ręce do gory tylko gdy łęboko śpi,a to trwa bardzo krótko;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814911 przez piranetka
cześć dziewczyny

melduję, że ja dalej w dwupaku jestem :(

mam się zgłosić do szpitala w sobotę, jak nic się nie będzie działo.

a póki co mamy z mężem starać się przyspieszyć poród naturalnymi sposobami :) mój jak to usłyszał to aż mu się oczy zaświeciły :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #814943 przez Gosica
Hej Kobietki. Ja sie mecze po cesarce.Dzis juz chodzilam i nawet mi to szlo ale boli jak cholera.Przy Szymku nic nie zrobie bo nie dam rady.ciezki jest a mnie boli.Przystawialam go do cyca niby ssal ale trzeba go dokarmiac. Sprubuje wstawic tu jego fote ale nie wiem czy pokaze.

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814946 przez motylek270
White ja też mam wszystkie rozpuszczalne szwy i byłam na zdjęciu tych zewnętrznych. Ponieważ miałam pęknięcie 3 stopnia to u mnie szwy są trzypiętrowe. No i te najgłębiej zlokalizowane sie już rozpuściły a te środkowe nie. No i mnie bolą. Byłam u swojego gina bo myślałam ze coś jest nie tak i on mi powiedział, ze nawet 2 miesiące mogą się rozpuszczać to zależy od nawilżenia pochwy itd. Więc chciałam coś używać do nawilżania a on mi na to żeby w sowim rytmie się rozpuszczały, ale mam maść z solą kwasu hiaulronowego i sobie smaruję- niech się szybciej goi.Z wkladką chodzę cały czas ale już nie krwawię tylko sączy się coś...

moofka polecam Ci ze Zwycięskiej ortopedę Karskiego- spoko gość, zrobił usg bioderek i nad lewym musimy troszkę popracować. Niby na pierwszy rzut oka wszytsko ok, ale usg pokazało pewną wadę no i maleństwo ma spać na brzuszku w ciągu dnia z podkulonymi nogami a to oznacza ze będę musiała przy nim czuwać.
Pediatra orzekła ze z Jaśkiem lepiej. Katarek co prawda jeszcze nie minąl, ale jest już znaczna poprawa. Cieszy mnie to bardzo!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814948 przez Gosica

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #814950 przez motylek270
GOSIA82 dzieki za zyczenia dla Jaśka.

White tak sobie myślę kup sobie kolo ratunkowe dla dzieci i na nim siedź. Poczujesz ogromną ulgę- ja praktykowałam i krocze prawie nie bolało.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #815006 przez paulainka
Nie wiem czy juz pytalam, ale powtorze ewentualnie: czy jak kladziecie swoje Maluchy u was na brzuchu to tez potrafia was strasznie kopac i odpychac sie od was? Bo moj to strasznie i potrafi sie przy tym zloscic i plakac.

Gosica gratulacje()

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #815018 przez Winka_
ojejku nie pisałam nic od czasu porodu czyli już 2 tygodnie, ale to zleciało nawet nie wiem kiedy. Widziałam tylko że tabelka się nam fajnie uzupełnia, ale mam duże zaległości ze stronami do przeczytania ale każdej z was serdecznie gratuluję grudniówkowych dzieciaczków, no i Gosicy styczniowego grudnióweczka bo dla nas zawsze Szymuś będzie forumowym grudniówkowiczem, no i trzymam kciuki za nierozpakowane Piranetka jeszcze chwila:) :kiss:


Chciałam Wam opowiedzieć pokrótce jak wyglądał u mnie cały poród bo zawsze chętnie czytałam wasze relacje. A wiec jak jeszcze zdarzyłam dać znać miałam skurcze najpierw co 7 minut od godz 22 we wtorek i o 2 wylądowałam w szpitalu z rozwarciem na 3-4cm i miękką szyjką. Ok. 5 nad ranem zrobiło się 7 cm skurcze podobne do bóli miesiączkowych więc dawałam radę nawet się uśmiechałam i pielęgniarki były nieco zdziwione. Niestety od 7 do 9 cm to już była katorga i poprosiłam o epidural i mogłam zasnąć. Później ok. 14 już było pełne rozwarcie na 10 cm ale główka wysoko więc pielęgniarka kazała czekać aż opadnie. Zaczęłam czuć skurcze i duże parcie i to były najbardziej bolesne skurcze z całego porodu. Trwało 40 minut zanim Oliwkę urodziłam, położyli ją na mojej piersi i nie mogłam uwierzyć ze na prawde już tu jest cała i zdrowa. Niesamowity moment. Maż był przy mnie cały czas a na czas parcia trzymał mi jedną nogę i przeciął pępowinę. :cheer:

No i do tej pory wszystko było dobrze już myślałam sobie ze mam to za sobą zszyli mnie ale okazało się że łożysko jest wysoko i nie chce wyjść, lekarka próbuje a tu tylko krew leci. Po paru razach stwierdziła że trzeba na salę operacyjną jechać bo za dużo krwi tracę. No i tam to już hardcorowo mnie odurzyli bo mało pamiętam, tylko że miałam dreszcze okropne, naszło się pielęgniarek i pamiętam że w końcu wyciągnęli to łożysko i znowu mnie zszywała wydawało mi się wtedy że w nieskończoność to trwa. Zostałam dłużej w szpitalu bo musieli sprawdzić czy nie potrzeba robić transfuzji krwi ale na szczęście obeszło się bez.

Także poród zaczął się super a skończył z komplikacjami ale najważniejsze że Oliwka zdrowa i że „bar mleczny” jest full. Doszłam do siebie po 10 dniach. Teraz już dużo lepiej, ogarniam sytuacje. Zdjęcie wyślę na maila :cheer:

INFO DO TABELKI: 52 CM 3664 KG PORÓD NATURALNY 

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #815160 przez moofka
Gosica szkoda, że nie możesz zajmować się małym. mleczarnia się jeszcze rozkręci pewnie :) a póki co regeneruj siły :kiss:

WhiteB nasza Zośka śpi z rękami w przeróżnych konfiguracjach, nie mam pojęcia czy trzymanie ich wzdłuż ciała może o czymkolwiek świadczyć :unsure:

piranetka tak czy siak lada dzień się rozpakujesz :)

motylek dobrze, że z Jasiem lepiej :)

Winka to miałaś przejścia.... ale najważniejsze, że z dobrym zakończeniem :kiss:

monisia jak Lilka?

ja się wczoraj żaliłam, że kikut jeszcze Zośce nie odpadł a późnym wieczorem nastąpiła w końcu ta piękna chwila :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl