BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

8 lata 5 miesiąc temu #1016079 przez Nefri
Balbina to chyba nic nie możesz zrobić tylko czekać na rozwoj sytuacji i się nie stresować.
Paalinkaa o matko, juz czop? Wstrzymaj się jeszcze trochę z tym porodem. Nie jestem psychicznie przygotowana na to, zeby grudniowki już rodziły, to mi uświadamia, że to już niedługo u mnie nastąpi. Troszkę jestem przerażona.
Poza tym to tak mi hormony dają we znaki, że masakra. W weekend cały czas byłam sfochowana na męża, że nic nie zrobil w domu, że wczoraj o 8 rano przed basenem małego posprzątal łazienkę a jak wróciliśmy to reszte mieszkania i balkon. Od razu mi się lepiej zrobilo, ale naprawdę już odpierdzielalam strasznie, plakalam i darlam się na przemian...
Podziękowania: nati.olsztyn

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016119 przez Zuzu19
JA już po wizycie u gina dzisiejszej, nastepna 14.12 ( w moje urodziny :woohoo: )
W sumie nie wiem nic nowego, zapisali mnie na CC na 30.12 (planowo 31.12) bo nie ma miejsc ale jak przyjade wczesniej niespodziewanie wczesniej to mnie " pokroją" I love Poland :laugh:
Chodzicie z partnerami na wizyte? Jezu , mój jest nieobliczalny... Ostatni raz!!!!!
Pyta , gada, wyciąga, szpieguje, naczytał się w google i mądraluje , dzizas :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016282 przez balbina
U nas na razie bez krostek, mam nadzieję że ominie nas ta wiatrówka. Synek już w domu. Zobaczymy.
Hej, jak to czop!? Już!? Kobiety, ja też kompletnie nie jestem gotowa na Wasze porody!!!!
Nie wierzę że zaraz zaczniecie tu pisać że już, że skurcze, że się dzieje... Nie wierzę że to już za chwilę.
Mała już ma mamę u siebie, Nefri ma termin, Zuzu ma termin, Paalinka cała gotowa, Magda? tez już skurcze miała długie... Jak tam Magda???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016283 przez paalinkaa
No w koncu grudniowki jestesmy, a grudzien juz tuz tuz:) my czekamy na lozeczko a tanie pampersy wyczailam w selgrosie od 1 grudnia.

dzisiaj badania robilam:) z tego co widzialam to wszystko ok, jedynie morfologia nieco sie rozjezdza. GBSa odbiore przed srodowa wizyta:)

Powiem Wam ze roznie sie czuje, wczoraj chodzic nie moglam, krocze i pachwiny tak mnie ciagnely ze szok a dzis w ogole nie czulam ze w ciazy jestem.

Maz ze mna od samego poczatku na wizyty chodzi, teraz wszedzie mnie wozi...no kochany jest:) pamietam pierwsza wizyte gdy zobaczylismy bijace serduszko ktore bylo pikselem na ekranie...

MagdaM cos sie nie odzywa...rodzisz?:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016381 przez MagdaM
Hej hej jestem i nie rodze ;)
Mam problem z laptopem, znowu nie otwiera mi wszystkich stron i nie mogę Wam odpisać ani nadrobić :( a z komórki to albo znika, albo pisać trzeba godzinę i cofnąć się nie da.

Grudzień już blisko :) w nocy urodziła znajoma z terminem na początek grudnia, więc wiecie ;)

U nas ok. Czop nie odchodzi, czasem krzyże bolą i brzuch się mocno stawia i ciągnie i oczywiście spojenie... W piątek odstawiam magnez i będziemy patrzeć co dalej.

Zła jestem bo znowu remontuja ulice pod przedszkolem córki i nie da się dojechać, trzeba iść pod wielka górę. Ale spoko, chodziłam, tylko dziś tak kopia i ustawili kopare, że ja z Tosia się nie miescimy :( 2 razy uderzyłam się w brzuch bo się muszę przeciskac ewentualnie skakać nad wykopana dziura. Także chyba chwilowo do przedszkola moje dziecko chodzić nie będzie...

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu - 8 lata 5 miesiąc temu #1016388 przez Mastynka
To trzeba być przygotowanym w każdej chwili ;)
U mnie już pojawiają się skurcze przepowiadające a kręgosłup też daje się we znaki.Ale miesiąc jeszcze wytrzymam ;)
Jak myślicie kiedy lekarka karze mi odstawić luteinę?Mam ją od początku ciąży tyle co zmniejszyła mi się dawka.
A ja już nie wiem jak to jest z tym terminem skoro ja nie miałam okresu przed ciążą bo wcześniej poroniłam a z USG wychodzi na 30 grudzień a zawsze liczone jest od 1 dnia ost.miesiączki ...


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016392 przez MagdaM
Mastynka ja odstawiony mam wspomagacz już jakiś miesiąc. Co do terminu, z córką zaszłam zaraz po poronieniu i nie wiem kiedy byłby termin z om, urodziła się idealnie wg usg.
Teraz termin z om mam na 8.12 a z USG 17.12 i idzie idealnie wg usg, dlatego, że ja mam długie cykle i wiem kiedy mogło dojść do zapłodnienia a termin z om jest raczej przy książkowych 28-dniowych ;)

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016398 przez mała82
Nefri biedni czasem Ci nasi mężowie :D:D:D

Zuzu19 ja mojego synka rodziłam 31.12.2013 :) A nie chcesz załatwić sobie dzień później jakby się udało, żeby był rok młodszy? Ja od wielu osób do tej pory słyszę czy nie dało rady przetrzymać do następnego dnia.
Mój mąż ostatnio opuścił pierwszy raz wizytę, chociaż bardzo żałował, ale nie mieliśmy z kim zostawić synka, a tego dnia był bardzo marudny :( W końcu to też ich dzieci więc muszą się interesować :)

balbina uff to dobrze , może udało się nie zarazić. Nooo u mnie mama, właśnie sprząta mi kuchnie :) JA to nawet na swój poród nie jestem gotowa. Popołudniu mam bierze się za prasowanie tych malusieńkich ciuszków i potem dokończę pakowanie toreb.

paalinkaa ale grudniówki a nie listopadówki, na listopad gotowa nie jestem :P Pewnie zresztą na grudzień też gotowa nie będę :P Czyli jeszcze nie jesteś w drodze na porodówkę? :)

MagdaM u mnie podobne dolegliwości ciążowe :) O jezuu to faktycznie może lepiej kilka dni małą w domu zostawić niż się przeciskać do tego przedszkola! Uwielbiam te roboty drogowe!

Mastynka Nigdy luteiny nie brałam więc nie pomogę. A na karcie ciąży jaki termin porodu masz wpisany? MI to z USG zawsze co innego wychodzi, ostatnio było na 1 grudnia.

Wczoraj byłam u pediatry synka po receptę na szczepionkę Engerix dla braciszka i całe szczęście wypisała mi bez problemu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016399 przez Mastynka
Właśnie ja też myślałam,że już pomału będę odstawiać ...Czyli nastawiam się na termin z USG :) dzięki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016423 przez balbina
MagdaM mój synek też teraz nie chodzi do przedszkola i właściwie to się poważnie zastanawiam czy już go do świąt nie zostawić w domu, bo jak pomyślę ile chorób mógłby przywlec, groźnych w końcówce ciąży... No nie wiem, przemyślewam mocno.
Jak sądzicie, to przesada?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu - 8 lata 5 miesiąc temu #1016425 przez Zuzu19
Tak Balbinko, panikujesz :) Choroby i wirusy i tak sie w nas kumulują , nie wiesz kiedy się ozywia , a w przedszkolach nie ma takiej tragedii - o ile nie masz plagi chorych dzieci posłanych przymusowo do przedszkola - bynajmniej w moim tak nie ma , ale wiem ,ze zdarzaja sie takie placówki. Po za tym jak się poczuje twoj syn bardzo odtrącony gdy pojawi sie małe płaczące coś co skupi waszą całą uwagę a jego nagle znó wyslecie do przedszkola?? oj to chyba nie za dobry pomysł...

Mała - nie znam jeszcze blizniat które by sie urodziły po terminie , jest to nie realne z samej fizjologii nawet szybciej starzejacego sie łozyska :)

Zaczynam podżerać w nocy, masakra, mam cukrzyce ciążową, więc nie mogę chapnać czegoś czego najbardziej chce... A ssie mnie :evil: Albo to "znak" przed pierwszym porodem obzerałam się konserwową papryką hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016428 przez Zuzu19
Jeszcze wyleje swą frustrację. Dostaję zaproszenie na wigilie. No kuźwa. Tak pewnie mysle o wigilii z dziurą brzuchu i dwójką małych dzieci... W sumie trójką, a jak doliczyć ,że zanim się mąż ogarnie w nowej syt to i nawet 4.
Najchetniej o ile tak bd przesiedziałabym wigilie i ogolnie swieta w domu. Ew mąż niech idzie z synem. A nie targać noworodki po nowych osobach, buziakach , gestej atmosferze od ilości zgromadzenia. Zakłądając ,że wgl bd w domu, mało bliźniaków wychodzi szybko do domów...
Was też już zaprosili?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016437 przez MagdaM
Balbina myślę, że przesadzasz ;) jak tylko przyjedzie mąż, to Emi będzie chodzić do przedszkola. Jej to bardzo dobrze zrobi, a zarazki są wszędzie. Dziecko musi łapać odporność, najlepiej od swoich jeśli już, a nie od obcego. A odnośnie odstawienia dziecka do dziadków, mam zdanie jak Zuzu... To i tak ciężka sytuacja, a co dopiero jak zostanie sam. Pomyśli, że go nie chcecie... No chyba, że coś źle zrozumiałam.

Zuzu zależy kto zaprasza. Mnie moi rodzice i to dla mnie sytuacja jak najbardziej normalna. I gdyby nie to, że będzie dziewczyna brata z synem, a oni są zawsze chorzy i zarazaja i mają w dupie wszystko, to bym była. A tak to zostanę w domu a mąż że starsza na moment przyjedzie w wigilię a święta już tylko nasze :)

Mala ale kto klepie roboty ziemne na zimę, jak twarda gleba? Porażka....

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016442 przez Zuzu19
Magda - mąż ma duza rodzine 3 siostry, które mają mężów i dzieci i jedna z nich robi , w mieszkaniu, i te dzieci i tyle osob i ja słaba zmęczona , spocona jak mysz od zmian hormonalnych z dziura w brzuchu.. Nie nie widze siebie tam...
A jezeli chodzi o rodziców spoko moge jechać, duzy dom , duzo pokoi zawsze jest gdzie uciec , miec spokój,
a najszczesliwsza bede jak wpadnie moja mam z tata przywioza mi barszczyk i takie swieta moge miec, jakos przeraza mnie wizja cmokania sie ze wszystkimi i odp na pyt jak sobie radzisz bla bla bla bla ... Ech..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 miesiąc temu #1016445 przez Zuzu19
Jeszcze patrzec jak blizniaki przewijaja sie z rąk do rąk , przeciez w wigilie nie powiem ze złą miną ,że proszę nie całować i przekazywać sobie ich z rąk do rąk bo są małe i nieodporne. Bo popsuje nastrój a wiem,że małe dziecko w takich syt jest jak coś nienarmalnego co trzeba dotknac pomacac powąchać i najlepiej rodzicielke pouczyc,że na pewno na pewno robi cos zle. o przekonałam sama siebie gdzie bym nie była i w jakim stanie bym nie była nigdzie sie nie wybieram a na odwiedziny załoze notes... :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl