MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

Nie korzystałam z TENS, nie wiele wiem o tym.
A myslalas zeby to oprocz znieczulenia czy zamiast? Ciekawe jak to dziala? Ja miałam tylko znieczulenie. Dwie dawki bo poród był dlugi. Ogólnie byłoby ok gdyby nie to wywoływanie. Było tydzień po terminie. Najgorsze sa takie roznego rodzaju przyspieszania i ingerencje w naturalny proces, to powoduje że poród jest długi i bolesny. No ale sama chciałam żeby to się wreszcie skończyło. Wiecie, po tygodniu na sali przedporodowej gdzie wszystkie byłyśmy przeterminowane i nic tylko wyczekiwalysmy, latalysmy po schodach, skakalysmy na piłkach, miałyśmy juz szczerze dość i żadnych widoków ze nagle się zacznie wiec jak juz cokolwiek się działo to same chciałysmy żeby ten worek przebili z wodami albo jakieś inne oksytocyny dali...

E nie zgodzę się. Ja miałam wywolywany i wcale nie był długi ani bolesny. Przy oxy owszem i tego to i ja bym nie chciała. A o TENS nie wiem, moja mama miała przy bólach kręgosłupa ale nic nie dawały.
A ja trawie samotność. Męża nie będzie ani na poród ani pierwsze dni po. Będę sama z dziewczynkami... Super po prostu Ale dam radę, co mam nie dać. Już się nauczyłam

Jak tam brzuszki? Ja mam inny niż poprzednim razem i każdy się śmieje czy na pewno dziewczynka w środku

Balbina ja też miałam.wywoływany poród i to 5 razy. Dopiero za piątym razem jak przebili mi pęcherz to się zaczęło bo tak to nic mnie nie ruszalo. 5 razy leżałam
Na porodowce i zwiedzalam wszystkie pokoje porodowe. A znieczulenia żadnego nie miałam choć ból był masakrycznie dlatego zastanawiam się nad tym tensem. Rano połączyli mnie pod oksytocyne 5 raz i koło południa przebili pęcherz no i o 22 urodził się Filip.
Magdam podziwiam cię. Ja to bym pewnie nieźle panikowala jakbym po.porodzie miała być sama. Ale ja też mam cyka po tym jak na początku mieliśmy z filipem i my i on przez pierwsze 4 miesiące się wymeczylismy na maksa. Nie mieliśmy tak łatwo jak większość i sama nie dalabym rady na pewno. A kiedy mąż przyjeżdża? Mój ostatnio duuuzo pracuje wiec jakby go nie było prawie, choć pewbie to i tak łatwiej niż u cievue, bo zakupy zrobi czy co innego jak coś potrzebuje. Ale ja za to nie mam żadnej rodziny na miejscu, wszyscy 300 km od nas.

Nie znam nikogo kto do porodu tens stosowal przeciwbolowo. Jako fizjoterapeutka nie do konca widze jego zastosowanie w tej kwestii. Bardziej na podswiadomosc zadziala;)

Paalinkaa to chyba dam sobie spokój z tym tensem tym razem też

Mala82 być może w Wigilię a może wcale

Magda podziwiam Cię. Ja bym absolutnie nie dała rady sama, nawet z jednym dzieckiem a co dopiero z dwójką. A jeszcze, żebym miała być sama po porodzie z takim maleństwem - masakra. Przypuszczam, że Twojemu też nie jest łatwo z taką świadomością, że dziecko mu się rodzi a on tak daleko. A nie masz kogoś do pomocy w tych pierwszych dniach chociaż?

Ja dzisiaj zakupiłam Erykowi Szumisia, wezmę go już do szpitala. Na mydeal jest promocja, przy okazji to taki prezent pod choinkę będzie. O taką główkę misia mu wzięłam www.mydeal.pl/produkty-szumisie_szumiace...e_ikocyki-28552.html . Będzie mu brzęczeć przy łóżeczku

Nefri mówiąc szczerze to... Nam się nie układa Jak się córa urodziła to miał ją gdzieś i tak jest do teraz. Teraz tak samo, nie chce nas ściągnąć do siebie non stop wymyśla problemy, a ja to dopiero niedawno zobaczyłam...

Z Mi pomagala mi mama. Teraz też chcą ale ja wolałabym być sama. Sama z tym wszystkim... Muszę nauczyć się tak żyć bo tak najpewniej będzie wyglądać moje życie eh

To kurcze MagdaM przykro to czytac ze maz jest mezem tylko na papierze... Zebys nie zostala z dwojka dzieci calkiem sama, a dzieci ojca nie beda znaly. Nie wiem nawet co Ci napisac:(

A ten mis szumis z mydeala to nie wyglada tak jak ten oryginalny, czy mi sie tylko wydaje? Pierwszy szumis ma takie 4 lapki jak osmiornica.

Ide sie za chwile polozyc bo jakas taka przytrzymana jestem dzisiaj...

Paalinkaa córa starsza to i tak prawie nie zna ojca.

Szumis to co innego niż Whisbear chociaż funkcje mają podobne My mamy tego Whisbear właśnie z lapkami na magnesy

"Jakaś taka przytrzymana jestem dzisiaj"... świetnie powiedziane, podoba mi się
Też jestem jakaś taka przytrzymana, spać nie mogłam 2 godziny bo mi się wkręciło rozmyślanie o porodzie, wspominanie pierwszego i jakieś dziwne myśli i lęki...
MagdaM tulimy:( Ale jesteś dzielna dziewczyna i dajesz (i dasz) sobie radę sama. Czasem lepiej samej niż z jakimś bucem, masz spokój i na pewno sobie po kolei to zorganizujesz, poukładasz spokojnie. Chyba też bym nawet wolała bez pomocy mamy, bo czasem samemu po prostu na spokojnie wszystko się najlepiej ogarnie. A starsza córcia Ci będzie pomagać, czterolatka jak mój synek, to już posiedzi, popilnuje, zabawi, przyniesie Ci coś, będzie Wam raźnie i fajnie w trójeczkę
Skandal! Zamówiłam laktator avent elektroniczny i dzisiaj otwieram przesyłkę a tam ręczny! Pomylili towar... A jakbym właśnie miała wielki nawał mleka i bobasa na rękach!?! Eh, ludzie są tacy niekompetentni czasem... Teraz odsyłać, reklamować... Trzeba było zapłacić 50 zł więcej i kupić w sklepie...

Ja cały czas myśle czy avent elektroniczny czy medela swing - zakupie dopiero wtedy gdy urodze


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Paalinkaa Szumiś to jest polska marka i jest to oryginalny szumiś. Ja kupiłam tylko taką główkę, którą przyczepia się np. do łóżeczka.
Magda potwornie to przykre... trzeba faktycznie nie mieć uczuć, aby tak zostawić dziecko i wyjechać. Rozumiem, że w życiu są różne sytuacje i czasem nie ma wyjścia, ale skoro piszesz, że nawet nie chce Was tam ściągnąć... Bądź dzielna dziewczyno. A czterolatka to faktycznie już duża dziewczyna, więc na pewno będziesz miała w niej pomoc. Pamiętam jak się Tymek urodził to moja siostrzenica własnie 4 lata skończyła i była naprawdę super dla niego.

Dziewczyny miewacie jakies dziwne kurcze w pachwinach, przy bikini? Zauwazylam ze jak stoje za dlugo albo robie cos innego niz lezenie to chwyta mnie tak nieprzyjemnie

O dzizas Macierewicz bedzie ministrem obrony narodowej - trza sie ewakuować....