- Posty: 1473
- Otrzymane podziękowania: 8
- /
- /
- /
- /
- Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)
Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)
- kasiorek0310
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikodem 28.06.2011 :D
karolena teraz to sie oszczędzaj odpoczywaj a pokoik nie zając nie ucieknie
Aniuśka słyszałam że te 3 kołowe to mało stabilne wózki ale osobiście nie znam nikogo kto by taki miał przeważnie biorą 4 kołowe wiec nie pomogę
agi-p ja i de jutro an ta glukozę to oni dwa razy pobierają z reki a nie z palca szkoda bo myślałam że może uniknę kucia ale za to mogę mieć cytrynkę wiec mam nadziejże ze tak żle nie będzie oby wyniki były ok i luzik, a ajde z moim żeby sie dwie godziny nie nudzić sama, a kazali ci siedzieć czy mogłaś sobie iśc na miasto i wrócić.To pewno łóżeczko musi ładnie wyglądać teraz jak już ubrane
ładne to mieszkanko Amelki i całkiem spore
Ładnie jak juz masz porządeczki zrobione swoja droga fajna psiółka co pomoże ci w oknach ja myje sobie jutro albo w środe zobaczymy kiedy mnie wena najdzie na sprzątanie świąteczne.
Agi to odliczamy razem dni do czwartku i naszych wizyt tyle dobrze że święta spokojne będa jak małego zobaczę
Anja no to ładnie jak wszystko ok i że mały główka na dole, i wyniki tez ok oby tak bylo już do końca
Rika gratulacje zdania tej przeklętej matematyki teraz to już maturka i koniec
A my od rana nie śpimy małe zakupy zrobione, a weekend nawet minął dobrze na uczelni tylko kręgosłup zaczyna coraz bardziej o sobie znać a wieczorami to już w ogóle nie daje rady siedzieć a leżeć na plecach to kompletnie nic. A tak to postanowilismy że pościel dla małego będziemy szyć moja mama sie tylko dopytuje kiedy materiał zakupimy bo ona chce wnukowi szyć taka jaką chcemy wiec znowu koszty mniejsze a wozek będziemy mieli od brata pożyczamy wiec spory wydatek odpada
A jutro badania ka krzywa az sie boje jak to przeżyje bo nie cierpię oddawać krew ale jak trzeba to trzeba . Ten tydzień to nasze samotne popołudnia a pogoda cudna niestety mój na 2 zmianach wiec nie bardzo mi sie chce ruszać samej gdziekolwiek.
Rachela no to aldnie jak wszystko dobrze may juz całkiem ładnie waży to chyba dobrze że termin sie zmienił krócej będziesz czekac na swoja kruszynkę
Miłego popołudnia a i to powiększające sie mieszkanko naszego Nikosia i mamy już 106 cm i dołączam świeże fotki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Właśnie robię sobie paznokcie
Kurcze czytam te Wasze posty na temat wagi i coraz bardziej się denerwuję
USG będę miała na przełomie 30/31 tygodnia... Już mnie zaczął zżerać stres. Boję się że waga będzie za mała, że będzie to co było z Zuzią.
Sprawdzam właśnie opisy z USG z tamtego roku. USG miałam 27 kwietnia, czyli taka sama data USG jaka ma być w tym roku. Wtedy byłam wg OM w 30t3d ciąży (teraz będzie wg "pierwszego" USG 30t5d). Mała ważyła tylko 1189 g (wg opisu 27t6d ciąży).
Ehh mam nadzieję że będzie dobrze... Już ważę 67 kg. Nie wiem jaka była waga wyjściowa. Ostatnio jak się ważyłam to było 58 kg ale już byłam w ciąży. Tak czy siak waga na tym etapie pokazuje więcej niż w pierwszej ciąży także jakaś iskierka nadziei jest że będzie OK. W pierwszej ciąży przez cały okres jej trwania przytyłam 8 kg...
Dobra nie będę Was zanudzać moimi rozterkami.
Kasiorek0310 mnie coś innego bolało od siedzenia w szkole
A jak czytałam co napisałaś o glukozie to aż mnie zęby zabolały :/ fuuuj
Aniuśka jeszcze co do wózka to ja np bym się nie zdecydowała bo tutaj w parkach jak są schody to i zjazdy dla wózków na dwa koła i żeby takim wózkiem trzykołowym zjechać to trzeba by przednie koło wziąć do góry a to raczej nie byłoby wygodne.
Porównajcie, wiadomo, ze inaczej samemu się patrzy na siebie a inaczej jak ktoś inny oceni. Chodzi o wielkość.:
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do glukozy , to u mnie robią akurat z żyły tylko i wyłącznie , ale gdzie indziej to chyba z palca pobieraja normalnie . Weź koniecznie cytrynę ... ja myślałam o niej cały czas i oczywiście jak przyszło co do czego to o niej zapomniałam . Ale jak nie daj Boże miałabym jeszcze raz to badanie robić to koniecznie cytrynę zabiorę . Ja teraz glukoze czystą wodą popijałam
Co do wózka to My też kupujemy 3 kołowy. One są naprawdę fajne.Tylko trzeba nauczyć się nimi jeździć . Ale to chwilka i już wszystko wiadome Ja byłam przeciwnikiem 3 kołowych , ale zgodziłam sie bo mojemu Mężusiowi bardzo sie podoba . Porozmawiałam jednak wcześniej z kilkoma koleżankami , które mają 3 kołówki i wszystkie są zadowolone. Ale co tam ... każdy wózek fajny , tylko każdemu inny sie podoba . Najważniejsze jednak żeby był faktycznie funkcjonalny i wygodny dla naszych Dzidziaków
Rachela to kawał chłopaka już z Wszego Martinka I super , ze wszystko dobrze . Termin to i tak jeszcze zapewne ulegnie zmianie
Rika nie martw się na zapas.Tym razem musi być inaczej i Malusia na bank będzie miała dobrą wagę Moja też nie jest duża , ale jeszcze mają troszkę czasu , zeby to nadgonić w 29 tyg miała ok 1150 , a teraz w czwartek zobaczymy ile przybrała
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aniuśka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 13
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
I kurcze powiem Wam , ze każdy kto widzi mnie w realu to pyta czy ja juz na porodówkę idę . Podobno mam taki brzuchol.Czasami mnie to wnerwia , bo przecież jeszcze trochę ciąży zostało a każdy mi mówi , ze mam ogromny brzuch .
A z tym usg to właściwie nie wiem czemu niektórzy lekarze tak mało ich robią . Przecież to uspokaja i Mamusie i potem Dzidzie , bo jesteśmy przepełnione jakąś dodatkową energią i radością potem . Ja mam na każdej wizycie , wiec narzekać nie mogę . Ale kurcze bez usg to bym nie wytrzymała i okropnie się denerwowała . Zrób sobie końcem maja , tak dla swojego spokoju
Aniuśka to rewelacyjnie , ze Malutka rośnie zdrowo No i że z Tobą też wszystko tak jak trzeba Pomału zbliżamy się do końca wszystkich badań i do narodzin Naszych Bąbelków
Chociaż powiem Wam , ze ja sie juz tak przyzwyczaiłam to tym co 3-4 tyg wizyt u ginekologa , że teraz chyba ciężko będzie sie przestawić hihihihi
A ja dzis zaplanowałam słodkie lenistwo Tylko prasowanie mnie czeka a tak to ... książka , herbatka i owocki Obiadek mam od wczoraj,wszytsko posprzątane , więc bez wyrzutów sumienia będę odpoczywała.Teraz znikam na śniadanko....zachciało mi sie serka białego,szyneczki,sałaty,ogórka świeżego,pomidorka i rzodkiewki....zrobię sobie wiosenne kanapeczki i się bede opychała nimi :P:P:P
Miłęgo dzionka Kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hasia_86
- Wylogowany
- budujemy zdania
- 7.06.2011 - rodzinka w komplecie
- Posty: 467
- Otrzymane podziękowania: 0
dziewczynki śliczne macie brzusie, każdy piękny
Rika z tego co mi się wydaje wielkość brzucha to chyba od wód płodowych zależy wiec to że jest mniejszy nie znaczy że znowu będzie mała dzidzia, bądź dobrej myśli a będzie dobrze
Karolena oszczędzaj się i odpoczywaj w domku po tym szpitalu, jak ktoś już zauważył jeszcze zdążysz porobić w domu
agi-p ja też bym chciała taki brzusio bo mój na wielkość to gdzieś tak jak u kasiorka, tak mi się wydaje, i mój też tak powiedział
a no i fajnie że wszystkie dziewczynki przyniosły dobre wieści od lekarzy bo to najważniejsze że maleństwa się zdrowo rozwijają
a u mnie po krótce same nudy przeplatane jakimś bólem
w niedziele mieliśmy rocznicę i tak jak chciałam spędziliśmy ją sami i wszystko było by dobrze gdyby ten mój czort wszystkiego nie zepsuł bo se poszedł na piwo oj zła byłam mocno
a wczoraj to przespałam cały dzień a w przerwach podczytywałam co tu piszecie
a znowu Michałek to chyba naszą cierpliwość sprawdza wczoraj wieczorem nie ruszył się około półtorej godziny co na prawdę rzadko mu się zdarza i my już w panice do szpitala chcieliśmy jechać, bo nawet czekolada nie pomagała a jak w końcu się ruszył (jadłam już masło czekoladowe łyżkami i było strasznie słodko i nie dobrze) to ulżyło nam jak cholerka że tak powiem, wielkie uffff.... najgorsze jest to że teraz znowu na forum trafiłam na temat o poronieniach w tak zaawansowanej ciąży że się boje
a dzisiaj znowu myślałam że zaczęłam rodzić tak mnie podbrzusze rozbolało, nie wiem co to w ogóle było, trochę posprzątałam i taki straszny ból, jakby ten brzusio mój chciał się oderwać i straszne kłucie w jajnikach, macie tak czasem
nie wie co to było, może już się obniżył
eh w piątek mam wizytę to zapytam, a na razie pozostaje mi no spa
no jak widać Michał zapewnia mi wrażenia przez całą ciążę ale wytrzymam byle był zdrowy!!!!
znowu napisałam wypracowanie
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Dziewczynki taka piękna pogoda dzisiaj aż żyć się chce ale mnie teściowa dzisiaj wkurzyła normalnie wrrrrr jeszcze mnie nosi jak sobie przypomnę.
Złożyłam już PIT i z Zuzą zrobiłyśmy zakupy, mała już mi w carrefourze zaczęła zasypiać a w urzędzie skarbowym (przed zakupami) wymęczyła się bo było tam pełno dzieci i ze wszystkimi chciała pogadać
Teraz wyspana rozrabia a ja muszę zabrać się za obiad bo niedługo mąż na chwilę z pracy przyjedzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aniuśka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 13
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgaDolata89
- Gość
Aniuśka ja nie jestem za wozkami 3kolowymi, taki przy zakupie nie wchodzil nawet w gre. sa nie praktyczne np zjezdzajac ze schodow.
agi-p my ostatnie pranie zrobilismy dzisiaj- posciel do lozeczka.
ja z glukoza nie mialam problemu- 5lyzeczek slodze ale tylko w ciazy.tez po niej bylam senna.
brzusio sliczny- do malutkich nie nalezy
ps-tez mam w czwartek wizyte u ginek.
kasiorek0310 ladny brzusio
Rika - moj kubus tez jest maly, nie przejmuje sie tym bo jest zdrowy,lekarz w 24tyg nazwal go malutka ciaza. maly ale daje popalic.
- brzusio fajny
ide gotowac obiad ptawie caly dzien na dworzu gnije i spacer zaliczony ;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Uważaj na siebie i nie przemęczaj się . Teraz to już właściwie każda z Nas moze zacząć rodzić ...już coraz blizej mamy . Ja mówię , ze jak już Maj będzie to wszystko moze się zdarzyć
Mnie też pobolewa dół brzucha i kręgosłup jak przeginam ze sprzątaniem . Tak wiec musimy zwolnić obroty
Co do wózków 3 kołowych to jeśli chodzi o podjazdy , to i tak większosć z nich jest przystosowana do wózków starego typu . Wiec i tak trzeba znieść wózek lub zjechać po schodach tylnymi kołami.Nie ma różnicy czy masz 3 czy 4 kółka Ja przy Paulince miałam 4 kołowy wózek tyle , ze tylne kółka były szerzej rozmieszczone i podjazdy nie były dla Nas . Teraz sprawdzimy 3 kołowy
Rika niech sobie patrzą głupie baby ...nie masz sobie nic do zarzucenia , więc niech się bujają . Głupie bezczelne flądry.Boże jak ja niecierpię takich ludzi!!!! Zuza urodziła sie z mniejszą wagą , ale co z tego...nadrobiła sobie wszystko i po zdjeciach widać , ze jest boskim i radosnym Brzdącem Nie ma teraz śladu czy urodziła się z taką czy inną wagą Nie przejmuj się gadaniem Najważniejsze , ze jesteś dobrą Mamusią juz niedługo 2 ślicznych dziewczynek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Pamiętam jak urodziłam Zuzę i zabroniłam komukolwiek nas odwiedzać przez miesiąc teraz też mam taki zamiar. Bo ja chcę wszystko sama
A najbardziej to mnie teściowa zszokowała bo w marcu (rok temu) KAZAŁA mi powiedzieć na kiedy ma wziąć sobie wolne w pracy żeby mi pomóc... ;/ a przecież ja o nic nie prosiłam i wkurza mnie takie narzucanie pomocy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiorek0310
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikodem 28.06.2011 :D
- Posty: 1473
- Otrzymane podziękowania: 8
Rika nie przejmuj sie waga byle mała była zdrowa i wszystko będzie ok a to ich gadanie jednym uchem wpuszczaj a drugim wypuszczaj a najlepiej wcale nie słuchać choć wiem tak sie nie da
Brzuszki wszystkich piękne mi tez sie wydawało że mam mały na roku dziewczyny miały większe a jak taki malutki ale z małym ok wiec sie nie przejmuje.
Agi a ty masz juz wyniki z glukozy czy dowiesz sie dopiero na wizycie w czwartek ??
My juz zdarzyliśmy obiadek zjeśc i okno umyć ale ze sprzątaniem to chyba poczekam do piątku bo w każdy dzień cos do załatwienia a każde wyjście to coraz ciężej cokolwiek zrobić a co będzie potem mnie tez pobolewa w podbrzuszu ale to jak duzo pochodzę to boli biore magnez i przechodzi
Milego popołudnia w taka piękną pogodę
Rika to nie lada wyzwanie wakacje z dwójka małych dzieci ale może sie uda
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja miałam pobieraną krew na czczo , potem wypiłam glukoze i po 2 godz znowu krew . Dopiero potem wzięłam hormony i znowu godz musiałam czekać . Myślałam , ze padne z głodu hihihi
Rika ja też chcę wszystko zawsze sama . I też juz mi sie chcieli wprosić do pomocy przy Małej . Ale ja sobie tego nie wyobrażam i najchętniej zamknęłabym sie w domku z Mężusiem , Paulinką i Amisią , żebyśmy sami sie nauczyli i przyzwyczaili do nowej sytuacji Nie znosze tych wszystkich "dobrych" rad i innych uwag . Brrr.... mam nadzieje , ze jakoś zdzierżę te wizyty , ale wejść na głowę sobie nie dam . Zresztą wszyscy wiedzą , że ja mam swój charakterek i zaraz ich opieprzę i zrobię specjalnie inaczej niz mówią
Co do wczasów , to my chyba dopiero w przyszłym roku gdzieś sie wybierzemy . Ale kusi mnie w te wakacje chociaż wypad na weekend . Zobaczymy co będzie Ja jestem jak najbardziej za wszelkiego rodzaju wyjazdami i innymi eskapadami Wszystko oczywiscie w granicach rozsądku , ale myslę , ze Amelka też to polubi.Zresztą całą ciażę się przemieszczam i dużo jeżdżę samochodem to nie powinna mieć problemów z podróżami
Kurcze u mnie jak nie urok to s.... Łydki przestały mi drętwieć ( odpukać ) a teraz codziennie po kilka razy drętwieje mi łopatka ... okropne uczucie i jeszcze w mostku i żebrach Normalnie byle do czwartku , wtedy dowiem sie wszystkiego od lekarza .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.