Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

a my juz prawie po malowaniu jeszcze tylko małe poprawki i będzie git

showmeheaven witamy kolejna mamusie na 24 a spodziewasz sie chłopca czy dziewczynkę i najważniejsze jak ciąża przebiega mam nadzieję że bezproblemowo a imie macie juz wybrane???

A ja dzisiaj znowu odkryłam świeże rostępy kolejne na tyłku a jka tu potem strój kąpielowy ubrać mój tylko mi powtarza że ledwo co widac ale ja tam swoje wiem
poza tym kegosłup wysiada sil coraz mniej ale dobrze że juz wiecej malowania nie będzie chyba że juz na swoim

Miłego weekendu my nigdzie sie nie ruszamy w domku odpoczywamy a może i jakiegos grilla sie zrobi jak pogoda dopisze a dzisiaj nawet nawet było troche popołudniu postraszyło i tyle.

Spokojnej nocy

no nareszcie strona działa, taki forumoholik jak ja miał dziś przesrane bo nie było co czytać
nawet nie wiedziałam że takie to uzależnienie

showmeheaven witamy, napisz więcej o sobie i ciąży

a my dzisiaj najpierw nad jeziorko pojechaliśmy i tak ładnie było tylko zimno troszkę ale jak pogoda jutro dopisze to chyba znowu pojedziemy może jakieś zdjęcia się porobi tylko trzeba się cieplej ubrać
potem pojechaliśmy do marketu i jeszcze po mieście przejażdżkę sobie zrobiliśmy teraz zmęczona jak cholerka jestem

a z zakupów ciążowych kupiłam nakładki do karmienia z aventu i szczerze mówiąc z moim się zastanawiamy czy mały zechce przez takie cuda jeść

Witajcie Dziewczynki. byłam wczoraj u Gina, ginekologiczne jest ok, szyjka się nie skraca, mam trochę obrzęków ale to +/- ale mam teraz chodzić do kontroli co 2 tygodni z powodu tych nerek i to do końca porodu kasiory poleci jak nie wiem, ale czego się nie robi dla synusia. Wczoraj puściłam 2 pralki i prasowałam ubranka dla małego do szpitala mam gotowe i spakowane ale tylko to!!jeszcze pieluchy kosmetyki itp noi jeszcze dla mnie trzeba torbe spakować na usg idziemy 12.05 także szybko zleci kasiorek znów razem idziemy do lekarza ja mam na 19:00
Pozdrawiam i całuje....
jutro dalej prasowanko i malowanko

a to my wielkanoc dziewczyny jeszcze majówki i MY!!!!!!!!!!

ślicznie i brzusio pokaźny

no tylko maj i już nasz czerwiec

a moje czerwcówki wszystkie na majówkę pojechały czy czemu tu taka cisza????

u nas dzisiaj pochmurno i tylko 10 stopni ale podobno ma nie padać mam nadzieję bo chce jechać gdzieś w plener
a teraz to muszę jakoś grilla wykombinować bo mi takiego smaka narobiłyście, szok normalnie ciągle mam ochotę na mięso

piszcie co tam u Was, jak brzuszki, mój faluje i ćwiczy rowerki, wczoraj się śmiałam bo mój Tomek zasnął z ręka na brzuchu a mały ją co chwilę podnosił, ja miałam ubaw a tatuś jak zwykle przespał a wasi panowie dale się podniecają każdym najmniejszym ruchem?? mój ciągle i cieszy mnie to bardzo

agi-p jak się czujesz biedulko, dajesz radę z tym kłuciem?

karolena ja już od połowy lutego chodzę co dwa tygodnie na wizyty ze względu na ciśnienie moja doktorka chce mieć nas pod kontrolą, teraz wizyta 6 maja a jak mnie już do szpitala położy to się zapłaczę

no a 4 maja jeszcze się trochę odchamię i do brata mojego na bierzmowanie jedziemy chociaż trochę przyjemności ale co mu kupić w prezencie, macie jakieś pomysły

Cześć mamki !!!!!!

Rzeczywiście cisza troszkę u nas ale po weekendzie się pewnie rozkręci i to jak!
My wczoraj skręcaliśmy łóżeczko, już sobie stoi w naszej sypialni!
Zostało do kupienia kilka pierdółek i wszystko gotowe dla naszego Bobka!!! Tak się cieszę!

Kurcze, dziewczyny, zobaczycie jak nam teraz szybko zleci czas, nim się obejrzymy nasze szkrabki już będą z nami leżeć!!
Im bliżej końca tym bardziej jestem podniecona!
My mamy wizyte u położnej 9.05 i czeka nas badanko krwi, poźniej chyba kolejna wizyta pod koniec maja i KONIEC!!!!

Szybko zleci!


Ja tymczasem ide coś na obiadek zrobić!

karolena no tak tylko ja znowu na rano bo na 10 więc długo czekać nie będę fotka piekna a brzuszek jak piłeczka wygląda ; )

Hasia cos o tym wiem ja tez forumoholik jestem bez niego sie nie da żeby tak kilka dni nie wchodzić choć na chwilkę ale muszę to potem pokaz nam te cudne fotki wasze z jeziorka
Co do grilla to tez za mna chodzi ale pogoda nie sprzyja pada deszcz i 10 stopni zimno wiec siedzimy w domku a jutro dalsze malowanie.
Mój to sie tez zachwyca jak brzuch faluje raz w nocy co sie obudziłam to i mój sie obudził to zaraz ręka do brzucha i szok boła kopał jak szalony a wariaci brzuszkowych nie było końca wypinał wszystko co możliwe w każdym razie strasznie ciasno musi miec bo najmniejszy ruch czuć ale to dobrze przynajmniej sie martwic nie będe czy jest wszystko ok.
A tak to kręgosłup juz za bardzo daje znac o sobie a jeszcze dzisiaj palce u nog mi z rana spuchły trochę takie grube sie zrobiły że szok a przecież wodę pije litrami bo teraz pragnienie większe.Jeszcze miesiąc i my ale ten czas leci a tu kolejne zakupy dla małego trzeba zrobic teraz te grubsze łóżeczko i te rzeczy a w połowie maja pranko o ile pogoda dopisze.

Milej niedzielki ja sie chyba zdrzemnę chwile bo teraz to nic tylko spac by można było non stop i jeszcze maly an przeponie dzisiaj tańcuje

no i z mojego wyjścia chyba nic nie będzie temu się jechać nie chce bo niby zimno ale tak patrze i niestety się zachmurzyło i kropi
eh to nie będzie nowych fotek
też idę spać

Oj dziewczyny jak ja się stęskniłam! Wczoraj cały dzień nie mogłam wejść na stronę
My nie mieliśmy co prawda planów na majówkę ale fajnie byłoby zrobić jakiegoś grilla czy coś a przy takiej pogodzie lipa Zostaje mieć nadzieję ze te kolejne dni będą ładne... hmm może coś jeszcze wypali ale szczerze wątpię.
A ja przeszukuję internet z ozdobami, barwnikami i aromatami na torty. Ale zamówię chyba tylko barwniki i aromaty, resztę zrobię sama.
20 maja mąż ma 25 urodziny i wymyśliłam mu takie zdobienie na torcik co Wy na to?

izaa.jalbum.net/izaa/Mniam/slides/tort%2...0%C5%9Bwinkami...JPG


Z tym, ze ja tort zrobię po swojemu a chodzi mi ogólnie o zdobienie Dodatkowo dam zagrodę w postaci migdałów i będzie faaaajnie

Na zdjęciu Zuza pierwszy raz na trawce, huśtawce i w piaskownicy oraz pierwsza poważna kłótnia z rówieśnikiem "o ciasteczko"

Hejka
Widzę , że każda z Nas przeżyła wczorajszą niedostępność forum hihihi
My wczoraj pojechaliśmy na przekór pogodzie na spacer a potem w odwiedziny do szwagra Panowie oczywiście musieli flaszeczkę zrobić
Dziś za to zaplanowalismy czyste lenistwo Jak mi dobrze...tylko w kościele byliśmy , a tak to siedzimy i tv oglądamy i gramy z Paulą w eurobuisnes . Był mi potrzebny taki dzień nic nierobienia
Jutro jade na kolejne badania krwi , tym razem przed wizytą u endokrynologa .

Co do ruchów Amelki to też dalej każdy budzi zachwyt . Dziś biedulka przez 15 min czkawkę miała , czym wzbudziła dużo śmiechu i zaciekawienia ze str Pauli i Tatusia.Też wypina i kopie coraz mocniej.Podejrzewam , że ma malusio miejsca i temu każdy najmniejszy ruch jest tak odczuwalny . Cały brzuch mi faluje

Oj jak pomyślę , ze jeszcze tylko miesiąc to aż żyć sie chce Odliczamy ten ostatni miesiąc z niecierpliwością

Kasiorek u mnie rozstępów brak , ale za to cellulitis masakryczny na udach . Normalnie takiego czegoś jeszcze nie widziałam . Paula co widzi moje uda , to mówi że ma nadzieję , ze mi to zejdzie , bo wygląda paskudnie Normalnie mała Małpa Zamiast mnie pocieszać , to jeszcze dobija . Ale za to Mężuś mówi , ze zejdzie mi na bank i mam sie nie przejmować .... naiwniaczek hihihi....łudzi sie , ze to zniknie :P:P

Karolena brzusio uroczy No i lepiej , ze masz co 2 tyg wizyty...nie zaszkodzi
Hasia Ty to koniecznie częste wizyty musisz mieć i coś mi sie zdaje , że przed terminem urodzisz Michasia

Oj Rika to narobiłaś mi ochoty na taki smakowity kawał tortu Zdobienie oryginalne Ale świnki ??? czy to jakaś aluzja hihihi :)A Zuza ... słodziak mały kochany...boska jest !!!! Już niedługo drugą taką królewnę będziesz miała Fajnie dziewczynki będą sie miały..różnica wieku mała , to sie zaprzyjaźnią szybko

Co do mojej insuliny , to przyzwyczaić sie nie mogę .... pare razy źle sobie wbiłam i pół tyłka mnie bolało . W środę mam kolejną wizytę kontrolną . Normalnie całą ciążę miałam spokój , a teraz co parę dni na kontrole chodzę . Dobrze , że to już końcówka

Idę strzelić sobie kolejną dawke w tyłek i zjeść kolacyjkę
Kurcze nie mogę długo siedzieć , bo mała się wkurza...najlepsza pozycja to półleżąca

Miłego wieczorku....

a my się wyspaliśmy, zdążyliśmy pokonać napad migreny i wysokiego ciśnienia i teraz sobie siedzimy, a maluch chyba testuje rozciągliwość mojego brzucha, w poprzek

w telewizji dziś dużo papieża pokazują, a ja co chwilę oczy wycieram bo taki ze mnie wrażliwiec a nawet specjalnie tego nie oglądam, samo się trafia ...

Rika śliczną masz córeczkę normalnie można by ją schrupać
a dekoracja świetna bardzo mi się spodobała, takie świnki to akurat dla niektórych panów

agi-p ja się wcale nie zdziwię jak będzie szybciej i kiedyś bym się cieszyła, a teraz to niech Michał siedzi w brzuchu jak najdłużej bo się boje

swoją drogą ta twoja córcia to milusia i nieźle ci dogaduje, ile ona ma? 10 lat tak? ja miałam 9 jak mój brat się urodził i wiesz nie byłam tym zbytnio zainteresowana, jak mama go przyniosła to spoko popatrzyliśmy z raz dali przewinąć no i mamy trochę fotek jak go na rekach trzymam, za to moja siostra miała w tedy 6 lat i na koniec ciąży powiedziała mamie tak "obiecałaś że nie będziesz gruba, kłamałaś" do dzisiaj się z tego śmieją że mama jej tak obiecała

dobra trzeba trochę odpocząć, trzymajcie się dziewczynki

No świnki bo tak jakoś takie świnki są śmieszne i takie wesołe w tym błotku jakoś nie widzi mi się rzeźbić motylka albo biedroneczkę dla faceta
Chyba że macie inne pomysły

Dzień dobry
Rano byłam juz na badaniach krwi i w Urzędzie Skarbowym....muszę dopłacić 148 zł ... Masakra , liczyłam za zwrot !!!!
Teraz już kończę sprzątanie i właśnie wyprała sie pierwsza partia rzeczy Amelki....kurcze chyba z 10 razy będę musiała pralkę puścić . Teraz tylko komp pościeli i jedne wypełniacze wyprałam . Jutro kolejna porcja . Miałam prać od połowy maja , ale dziś mnie takie skurcze dopadły , że postanowiłam na wszelki wypadek zacząć już pranie i prasowanie

Hasia Paula ma już prawie 11 lat
A co do porodu , to jak dla mnie moze się już zaczynać Im szybciej tym lepiej . Nie chcę sie już męczyć i wolę Amelkę mieć już po 2 str brzuszka Nawet sie cieszę , że cesarka i termin z góry ustalony....nie będę sie tak niepokoić i nie będzie mi się dłużyło
Kurcze u mnie Amelcia też testuje mój brzuch...normalnie niewiarygodne , ze on sie tak naciąga

Rika normalnie podziwiam Cię z tym tortem Ja to idę na łatwiznę i kupuję gotowe torty Ale na bank nie są tak dobre jak takie robione przez Ciebie .

Idę zbadać cukier i położyć sie na chwilkę

Ja też idę na łatwiznę nigdy w życiu nie upiekłam ciasta po prostu kupię biszkopt, krem, dżem, barwniki, aromaty i zrobię masę cukrową do świnek i po kłopocie
Takiego tortu też nigdy nie robiłam to będzie mój pierwszy raz Zaraz lecę po zakupy bo mam zamiar dzisiaj coś zrobić muszę zobaczyć jak mi wyjdzie A gotowego tortu nie kupię bo zwykle mi nie smakują. Albo za słodkie albo coś tam innego