Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Więc wyniki wszystkie OK, mała rośnie duża ma 1659 g łożysko i wody OK, szyjka też psikusów nie robi. A mi ręka zaczęła drętwieć ale po wczorajszym pobraniu krwi i na dodatek jakoś tak boli. A i HGB mi się wyrównała już nie mam poniżej normy dziwne bo nic z tym nie robiłam
Jadę zaraz z małą do koleżanki.
A Wy kiedy dostałyście skierowanie na HBS? Ja mimo że robiłam w pierwszej ciąży i wynik wyszedł ujemny to kazał jeszcze raz zrobić...

Rika ja byłam na wizycie ok 31 tygodnia i mały też miał prawie 1700 a to już niby o tydzień do przodu było i wtedy tez dostaliśmy na HBS

Agi to to nie fajnie jak takie "śniadanie" ale czego sie nie robi dla naszych maluchów, my tez tylko tych co widujemy często i chcemy żeby byli i tam gdzie myśmy byli na weselu to też zapraszamy. A ciotek co dawno ich nie widziałam i nawet sie nie odzywają wcale to takich nie chce bo po co maja mi przyjść i atmosferę psuć.
Co do ciuszków nie mam nic wyprane jeszcze ale tez tak sie nastawiam na polowe maja jak juz wszystko będzie kupione to sie wtedy wszystko wypierze na raz i potem tylko prasowanie zostanie
Zaproszeń tez nie mamy wybranych dzisiaj będziemy ustalać dokładna liste gości w końcu żeby wiedzieć ile zaproszeń ale pomysłu na nie nie mam wiec pewno zapytam pana allegro i tam cos znajdę

AgaDolata89 szalony pomysł ale nie ma co dobrze że sama nie jedziesz

hasia_86 no to trzymamy dalej kciuki, no tak z tego co tak słysze to teraz juz mało kto robi wielkie weselisko dla mnie sie liczy sam fakt slubu a reszta to tylko dodatek nawet pomysłu na kieckę nie mam

Rika to widzisz mała ładnie przybiera wiec nie ma sie czym martwic a te fotki twoje z weekendu to ty strasznie młodziutko wyglądasz i taka mała piłeczka z przodu piękne fotki.
Mi na hemoglobinę żelazo kazał jest a na ten drugi to miałam tylko na początku ciązy zrobiony. ale czytałam że czasami robią kontrolnie pod koniec ciaży czy sie nic nie zmieniło.

Milego dnia a dzisiaj moje żebra cierpią bo mały główka sie wpycha miedzy je i troche boli a o wypinaniu i rozciąganiu sie w brzuchu to spoko i coraz częściej boli mnie tak jak na miesiączkę nie wiem czy to dobrze czy źle ale ostatnio na wizycie nic nie wyszło żeby coś sie złego działo.

Witam was moje kobitki
ale się stęskniłam za wami, wszystko już nadrobiłam aż 8 stron czytania. jutro mam
mam wizyte ale bez usg, ale jutro się już umówimy na usg
ubranka segreguje do prania bo prze szpital nadrabiamy pokoik,jest już pomalowany jeszcze okno firanka i dywanik łóżeczko będę zamawiać w tym albo w przyszłym tygodniu noi pościel.
Rika- widzisz nie ma się co martwić duży klocek z tej twojej córy
AgaDolata- ryzykowna podróży ale trochę odreagujesz i będziesz mieć rozrywkę
Hasia- STO LAT Z OKAZJI URODZIN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wiem czemu jeszcze nie macie decyzji może faktycznie z powodu świąt wielkanocnych i weekendu majowego a dodatkiem jest rodzina na swoim
Agi-p- fajnie ze macie Paulinkę już przy sobie
Madzia- domek w dobrej cenie tak mi się wydaje, chociaż mój wyniesie tyle z tym że nówka i z urządzeniem
Jutro się znowu odezwę pogoda piękna- ale jak dla mnie na lenia na siedzenie w ogródku czytanie i rozkosz wzięta z zapachu kwiatków

Hejka

agadolata podziwiam szczerze. Ja tydzień temu jechałam tylko 4 godziny pociągiem i to jeszcze ex intercity i po godzinie już było mi źle i ze względu na brak otwieranych okien w II klasie - bo jest nawiew - musiałam przesiąść się z M do pierwszej klasy, gdzie cały czas okienko otwarte. Jak już dojechaliśmy na miejsce byliśmy padnięci. Pomimo tego życzę dobrej i niekłopotliwej drogi

Ubranka cały czas kolekcjonuje Jeszcze dziś czekają mnie dwa wory do przejrzenia i z praniem i prasowaniem nastawiam się około połowy maja. Do tego czasu muszę przygotować mój dawny pokój.

Hasia - jeszcze raz wszystkiego NAJ...

A my dziś z M wybraliśmy się na wycieczkę w góry - na szczęście w większości podjeżdżaliśmy ile się dało, a później na piechotkę na szczyt. Teraz to już zasypiam na stojąco:) ale warto było widoki przecudne.

Kasiorek na naszym weselu było ok 50-60 osób i zaproszone ciotki i strasznie sobie chwaliły takie kameralne weselisko. Za to mój brat w czerwcu urządza weselisko na 120 osób. Jeszcze nie wiem jak to przeżyjemy.

Pozdrowionka

Czesc Kochanee:)

Sciskam wszystkie stare i nowe czerwcoweczki:) Trochę mnie nie było ale miałam problemy z netem i nie miałam dostępu:( no ale starałam się nadrobic zaległosci i ciesze się że większosc dosc dobrze znosi ciąże i z maluszkami wszystko ok bo to najważniejsze
Moja Julcia też rosnie jak na drożdzach bo w 29 tyg 1420 ważyła i co prawda lekarz powiedział że uda ma coś grube ale kazał sie tym narazie nie przejmowac ..wiec na razie się nie martwie moja kluseczka kochana:) teraz wizytę mamy 11 maja wiec zobaczymy co i jak.. A ja 9 kg na plusie i lekarz kazał mi przejsc na diete:/Mam do Was pytanie czy któras robiła już badanie na hiv? jak tak to ile płaciłyście? bo ja na ostatnie wizycie dostałam cała liste badań do zrobienia i aż się boje jak to finansowo będzie wygladac..

Co do ciuszków to ja jeszcze nie mam nic poprane bo jeszcze przeprowadzka przed nami (w sobote) wiec pewnie tak jak wy koło połowy maja będe prac.. wogóle jak tak tak was czytałam to ja daleko za Wami jestem bo jeszcze ani łózeczka ani wózka nie mam .. czas ruszyc na większe zakupy..

Hasia -Sto lat:) i dużo pociechy z maleństwa

AgaDolata- po pierwsze sliczny pokoik Kubuś będzie miał gdzie rozrabiac a po drugie to podziwiam że masz siłe na taka wyprawe i zazdroszczę ja trochę pochodzę i już zmeczona jestem nie wiem czy to normalne ?? też tak macie? także będę za was trzymac kciuki:)

No nic będe uciekac wpadłam na chwilkę żeby sie z Wami przywitac:)

dziękuje dziewczyny za życzenia, kochane jesteście

magdallena155 fajnie że się odezwałaś i że wszystko jest z Wami ok bo już się tu martwiłyśmy o Ciebie
a Twój lekarz nie daje Ci skierowania na badania??? wtedy za darmo jest, ja przynajmniej tak mam, a co do hiv to wiem że lekarze to zlecają ale moja nic jeszcze nie mówiła, a sama tez nie pytam, bo ostatnio mi powiedziała że w szpitalu i tak mi to wszystko sprawdzą jeszcze raz
a zmęczona to ciągle jestem od byle czego normalnie

no nic uciekam jakoś głowa boli pewnie za dużo wrażeń

Dzień dobry
Magdallena super , ze się odezwałaś Juleczka zdrowo rośnie a to najważniejsze Masz 9 kg na plusie i lekarz kazał Ci na dietę przejść ??? Dziwne , przecież to nie jest duży przyrost . Teraz im blizej końca ciąży to mamy nadzieje , ze już nie znikniesz Już niedługo zrobi sie tu zapewne gorąco

Aga ja na Twoim miejscu bym nie ryzykowała z tą podróżą . Zwłaszcza biorąc pod uwagę Twoją szyjkę . Taka długa podróż nie wyjdzie na zdrowie Tobie , ani Kubusiowi . Ja byłam z Mężem w trasie 2 czy 3 razy i za każdym razem odczuwałam to potem boleśnie . A my samochodem , gdzie robiliśmy przerwy jak tylko mi się zachciało . Mogłam się dotlenić , pospacerować itp .Rozłożyłam siedzenia , miałam poduszki i leżałam praktycznie cały czas . No i nawet jak cokolwiek by się działo , to mogliśmy skręcić do pierwszego lepszego szpitala . Zastanów sie jeszcze nad tą podróżą .

My planujemy wyjazd chociaż na 3 dni w sierpniu a córeczkami . Mam nadzieję , ze Amelka będzie lubiła podróże

Karolena daj znać co tam na wizycie

Co do tych badań na HIV , to ja też ich nie miałam robionych . Z tego co wiem to nie każdy lekarz na to kieruje . U mnie też wszystkie badania ,( a mam ich sporo )są za darmo . Już raczej ich nie będę miała , bo 19maja idę na ost wizytę , ustalimy termin i zobaczymy czy wszystko nadal oki . POtem już tylko poród

Dziś idę znowu do diabetologa na kontrolę . Mam nadzieję , że insuliny mi nie da .

Miłego dzionka

Dzień Dobry

My już po sniadanku i zaraz zabieram się za pakowanie a jakiegoś takiego lenia mam ze szok:)no nic ale już jutro na swoim:)
Lekarz kazał mi przejsc na dietę bo w ciągu miesiąca przytyłam 3 kg ale jakoś się tym nie przejmuje tylko ograniczyłam słodycze bo potrafiłam w nocy pół tabliczki czekolady zjesc:D

A co do badań to ja wszystkie do tej pory robiłam prywatnie ale to ob i morfologia to jakieś śmieszne pieniądze były a teraz cała listy chyba z 7 badań mi dał bo mówi że to pod kontem porodu..

Agi kurcze już ostatnia wizyta super ale to zleciało i pozostaje oczekiwanie na nasze maluchy a chodziłaś przez ostatni czas jakoś czesciej do lekarza? bo gdzies czytałam ze pod koniec ciązy to nawet co tydzień się chodzi i tak się zastanawiam czy faktycznie tak jest? pewnie od lekarza zależy..

No nic narazie uciekam miłego dnia mamusie:)

Magda ja chodziłam cały czas co 3 tyg , a ostatnio nawet co 4 tyg Nie kazał mi przychodzić częściej...na całe szczęście Ja też nie widzę takiej potrzeby , wiec zostało tak jak jest 19 idę ostatni raz i potem spotkam sie z moim Ginem dopiero na porodówce .

Kochane byłam dziś u diabetologa i niestety mam insulinę Aż 4 razy dziennie muszę sobie ją wstrzykiwać ...aż do porodu Dlatego ja chcę już rodzić!!!!! Moze Amelka się troszke pospieszy i daruje Mamusi te nieprzyjemną czynność kłucia się :P:P
Dzis przed obiadem pierwszy raz sama ja sobie wstrzykiwałam....dziwne uczucie . Nienawidze igieł , a teraz tyle razy dziennie muszę się kłuć . Nie dość , ze 4 razy badam cukier , to jeszcze 4 razy insuline wbijam . Oj byle już urodzić

Idę sie położyć , bo juz ledwo chodzę .
Pogoda mnie wkurzyła....miałam ambitne plany wywiesić pranie na pole i posiedzieć w ogrodzie....a tu burza i lekki deszczyk
Buziaki

Ale u Nas cisza dzisiaj pewnie wszystkie zajęte przygotowaniami do majówki:) my już spakowani i jutro w droge;)

Agi no nie za zdroszcze tej insuliny ale czego nie robi się dla maluszka:) swoją droga to i tak podziwiam że jestes wstanie sama ją wstrzykiwac może nie zdarzysz sie przyzwyczaic do tego kłucia i będziesz już tulic malutka bedzie dobrze:)

No nic uciekam spac Kolorowych snów

Agi szkoda że tak wyszlo z tym cukrem i musisz sie kłuć ale pocieszające jest to że już niewiele zostało do końca i będziesz miała spokój z tym kłuciem się. Glowa do góry jakoś trzeba przetrwać.

A my jutro zaczynamy malowanie naszego gniazda małego bo małego ale zawsze to coś wiec pewno cały dzień będę pomagać mojemu i kontrolować jak tam malowanie czy takie jak chce bo wiecie jak to faceci jak nie przypilnujesz to zrobi jak mu wygodnie a tak to mały sie pręży wypina że czasami zastanawiam sie jak takie duża kruszyna może sie tam pomieścić,

Miłego weekendu majowego pewno każda będzie z rodzinka go spędzać chociaż pogodę nie zapowiadają rewelacyjna ale coz jakoś trzeba dac rade i liczyć na to że sie im ona nie spełni co zapowiadają.

Ja mam ostatnia wizytę chyba 12 maja chyba że każe jeszcze raz przyjść przed sama cesarka a może sie już 12 dowiem kiedy będziemy witać Nikosia na świecie.

Spokojnej nocy i przyjemnego weekendu ja zmykam spac bo jutro od rana zaczynamy

Witam ja również rodzę w czerwcu
24 czerwca

Witajcie.
showmeheaven witaj w gronie mam czerwcowych
agi-p życzymy wytrwałości z tą insuliną, przyjemnie pewnie nie jest... Ale wszystko będzie dobrze!

Ja na weekend majowy się nie wybieram nigdzie, mój "D" tylko dzis ma wolne... Jak zawsze zresztą! Upragniona wolna sobota!

Ale dziś za to jedziemy po łóżeczko dla naszego Bączka!!!
Strasznie się cieszę!


U Was laski taka fajna pogoda a ja właśnie wyglądam za okno i co widzę??? Ptaszki sobie pięknie ćwierkają i ....... pada śnieg!
Już mam tego dość!
Jeszcze wczoraj się wściekłam, bo mi sąsiadka walnęła w auto . Przyszła, zapukała i z uśmiechem oznajmiła: "Sorry, walnęłam w Was"
I w poniedziałek do ubezpieczalni.... Brrrrrrrrrr........! Wściec się można.


A Paciu obudził mnie dziś o 4:40 bo strasznie mocno wypiął dupkę na mamusię hihi, mały urwis!

Idę jeszczę troszkę poleżeć, bo dopiero 6:15

Papa mamusie Miłego weekendu !!!!!!

showmeheaven witam
jednak rozwazylismy za i przeciw wyjazdu w opolskie i jednak nie jedziemy, za duze ryzyko tym bardziej ze maly nie odwrocil sie dlowa w dol, jesli to robi to tylko na chwile sie tak kreci, ze ciekawe czy na rozwiazanie zdazy a pozza tym chyba sily trace z kazdym dniem.
agi to cukrzyce ciazowa masz
my nigdzie nie jedziemy, jutro moze na grilla do mojej kolezanki pojdziemy, bo moj tylko jutro ma wolne