Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

a to moge w trackie zupy dodac to żółtko i wszystko razem do końca gotowac czy raczje lepiej jest osobno, i ta połowka to raz na 2 dni czy jak bo ja bede robic obiadki na 2 3 dni swoje gotuje wiec chyba lepiej calej żółtko dawać

Witam sie poświątecznie
Małgorzatta gratuluję ząbka Borysia Ale fajnie , ze tak bezboleśnie wyszedł !

Kasiorek żółtko podaje się co 2 dzień, ugotowane rozdrobnij widelcem i do zupki . Nie trzeba zagotowywać zupki z żółtkiem . I oczywiście świeże żółtko , nie że dodasz i 3 dni będziesz podawać . Do każdej porcji osobne żółtko .
Ja z kurczaka podaje piersi . Kupuję normalnie w sklepie . Zawsze są świeże . Nie kupuję po marketach . Teraz kupie jagnięcinę .

Jeśli chodzi o kasze manną , to zagotowuję 30 ml wody , dodaję łyżeczkę kaszki i gotuję . Potem dodaje do zupki czy obiadku . Do deserku też możesz spokojnie . Ja akurat do deserku dodaję kaszkę manną wieloowocową (pół łyżki na deserek) .

I Kochane już mamy po świetach . Tyle zamieszania , gotowania i pracy i chwila świętowania tylko . Święta upłynęły nam na odwiedzinach , wczoraj i dziś my mieliśmy gości i oczywiście na okropnym przejedzeniu . Lodówkę mam jeszcze pełną jedzenia ...
Prezenty rozdane i otrzymane , pokolędowane i jakoś czuje niedosyt
Już czekam na kolejne święta , zeby Amelka była bardziej rozumna

A jak u Was czas świąteczny minął ?
Jutro mamy kolędę ... tak więc muszę trochę ogarnąć domek po imprezowaniu

Milego dzionka

dzieki agi za instrukcje :)ok to będę robić na świeżo po całym żółtku przyda się u nas zupki już rewelacyjne jemy az jestem w szoku dzisiaj juz dodałam selera i tez nic nie było

u nas tez bez mian po świętach tak jak i przed tylko człowiek cięższy i nic poza tym na szczęście jedzenia nam nie zostało duzo bo u nas była wigilia z braćmi wiec każdy cos przygotował, agi to fajnie jak wam zostało nie musisz gotować
nie bój sie za rok to będa inne święta dzieciaczki będą juz chodziły rozumiały pewne rzeczy będzie lepiej u nas też Nikoś pozgarniał prezenty i oddał trochę w każdym bądź razie wszyscy zadowoleni prezentów u nas wigilia sie zaczęl o 20 dopiero bo bracik wrócił z dyrzyru na karetce i mały Nikos spal ale potem sie obudził to go wziełam tam do nas i tez odpakowywał swoje prezenty z zaciekawieniem normalnie niezapomniana chwila uwieczniona na foto


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a jaka rybke dajecie taka mrożona a jakaś konkretna taka bez ości czy jaka pytam bo bo wicei ze jak te obiadki tak wcina to chce mu nwe rzeczy dawać

a z deserków juz tylko 3 ostatnie słoiczki domowe zostały ( a potem nie wiem
aha i dałam dzisiaj jabłko z jabłkiem świeżo startym i tez maluszkowi nic nie było trochę sie krzywiła ale zjadł normalnie rozsmakował mi sie strasznie

ciekawe jak tam ania miała miec juz podłączenie do świata ciekawe czy już założyli jej to łącze czy dalej sie boryka z problemami

jagnięcine chce wprowadzić w styczniu na razie zmieniamy mleko na 2 więc powoli wszystko i dojdziemy do ładu

milego wieczorku

hallo dziewczyny urszula malgorzatta rachela jak tam u was po świętach

Dzien dobry
Kasiorek żółtko po połówce podawaj , nie całe na raz . Co 2 dzień - pół żółtka
A do jabłka Amelka też się przekonała pod każdą postacią A jak jej kurczak z jabłkiem i ryzem smakuje

Co do rybek , to ja Amelce podawałam mintaja , a w świeta dostala trochę karpia ode mnie z talerza
Znalazłam taki tekst :
Możemy podawać dziecku zarówno te chudsze gatunki ryb: dorsz, sola, sandacz, morszczuk, mintaj, czy szczupak, ale także ryby tłuste: łosoś, makrela, halibut.

Amelka juz jest tak rozumna , ze jak widzie , ze jem , to juz łapki wyciąga , otwiera buźkę i aż się trzęsie , zeby jej dac Na święta kosztowała karpia i bardzo jej smakował , liznęła ciasto i kompot

Jedziemy o 7:30 na badania . Już mnie z nerwów brzuch boli . Oby Amelke nie bolało ....

Wpadnę później ...Buźka

Ksiorek dla Nikosia Sto latek z okazji 6 miesiąca !!!! Oby dalej tak pięknie rósł i się rozwijał

Małorzatta skoro Wam tak dobrze u rodziców , to pewnie , siedźcie ile wlezie Fajnie , ze Mąż może sobie taki urlop zrobić
A jak Borysek się miewa ? Zadowolony z prezentów ?

agi dziękujemy za życzenia a niech rośnie byle nie za szybko bo nie nadarzam wymieniać ciuchy

aha to widzę że pełen wachlarz ryb dajecie fajniutko a niech spróbują wszystkiego co tam ok to będę dawać ale to tak początkiem przyszłego tyg dam mu na spróbowanie

agi jak tam po badaniach mam nadzieje ze Ama dzielnie zniosła kłucie i wszystko, to fajniutko jak sie Ama przekonała do jabłka u nas powoli ale jakoś dajemy rade dzisiaj dostał kawałeczek to juz gryzł tymi dwoma ząbkami a i przy okazji moje palce bo ja trzymałam jabłko

malgorzatta pewno korzystajcie jak tak możecie siedzieć u rodzinki i miłych zakupów oby były udane i wychaczysz z pewnością jakieś perełki

nic zajrzę do was wieczorkiem teraz idę na romans z żelazkiem trochę ciuszków sie nazbierało od barta dostaliśmy przesyłkę ciuszków wiec prasowanko i upychanie w półki może sie zmieści a już kolejne wieszać będę

miłego popołudnia )

Cześć dziewczyny

Kasiorek gratulacje z powodu 2 ząbków Dzielna jesteś z tym mężem, och niefajnie masz, przytulam Ale Twój synek ma cudowna mamusie, która tak super o niego dba i o cały dom, jesteś niesamowita
Ech ta Twoja tesciowa, masakra
No niestety mama nie bardzo chce się leczyć i nic do niej nie trafia
Śliczne zdjęcia i super choinka

Agi trzymam mocno kciuki za wyniki Amelki No mój Mały średnio z tym jedzeniem, raczej tylko mleko z kleikiem ryżowym a inne żarło to może dla niego nie istnieć, ale próbujemy wciąż
Śliczne te twoje córcie i fajoska kartka świąteczna

Małgorzatta gratuluje ębolka

My świeta spędziliśmy całkiem fajnie i rodzinnie Dało radę bez tv i internetu Rozmawialiśmy i biesiadowaliśmy a dzieciaki były atrakcją
Mój m stwierdził, że teraz na każde święta będzie wyłączał tv

Nawet się pomieścilismy (stół i krzesła pozyczylismy ), rodzinka pomogła w przygotowaniu pysznego jedzonka Było wesoło i mnóstwo radości nawet z najmniejszych podarków Zostało nam sporo jedzonka, więc nie trzeba gotować Choineczka była malutka i postawiona wysoko, żeby Szymon jej nie dorwał
Szymcio zabierał prezenty Dominiczkowi i cieszył sie podwójnie
Próbował wszystkich potraw i teraz ulubionym jego wyrażeniem jest : "am am" Taki z niego łasuch, że szok
Szkoda tylko, że śniegu brak bo ciekawa jestem jak bobasy na niego zareagują

Poza tym Szymcio strasznie szybko łapie różne słówka i powtarza Można się z nim dogadać pomału W ogóle łapie nowe umiejętności w mig (w zeszłym tyg nie czaił zupełnie jak używać tego kubka lovi 360* a dziś jakby nigdy nic zaczął z niego pić ).

Dominiś za to przekręca sie snmiesznie w łóżeczku i pupcie dzwiga w góre i wyglada jakby chciał juz pełzać

Ale za to ze spaniem odpukac nieźle, bo zasypia ok 22 i budzi rano O 6.30 dopiero go karmiłam a później dalej poszedł spać (Przebudził sie o 4.30 ale nie chciało mi sie wstać i pomarudził tylko chwilke i zasnął ) Chyba do 10tej się wylegiwaliśmy w wyrku
Tylko jeszcze nie zaczęłam mu wprowadzać tego glutenu, więc może od jutra
To należy np 1 łyżeczkę kaszki mannej ( 30ml wody wg Agi ) ugotowanej 1 raz dziennie w którymś z posiłków tak?

A pół roczku mój kończył w wigilie, więc dodatkowo było świeto, fajna data

Pracy mam w tym tyg sporo, bo mam dyżury codziennie, więc raczej podczytuje, bo gorzej z odpisywaniem

Buziaczki wam przesyłam
A co planujecie na wieczór Sylwestrowy?

Hejka
Kasiorek i Małgorzata gratulujemy ząbków

ależ się przez święta u nas działo. Pierwsze dni u teściów, gdzie malec już pupcię wysoko podnosił, i kolanka pod pupcię a od paru dni siedzi już samodzielnie, taki wyprostowany, choć po dłuższej chwili go już ciągnie do przodu. A wczoraj nam zrobił niespodziankę, bo kiedy chwyciłam go za rączki aby mógł sam się podciągnąć i usiąść to on nagle nogi prostuje i wstaje od teraz chce już tylko wstawać. normalnie szok, jaki on silny

I pochwalimy się nowym osiągnięciem samodzielnego zasypiania. Mały dotychczas chciał tylko zasypiać przy mnie i przy cycu, a od trzech dni kładziemy go do łóżeczka i do 5 min sam zasypia już bez płaczu. Za pierwszym razem płakał niecałe 15 min, potem już 10 a teraz już tylko chwilka i śpi Nocki różne, ale pobudka ok 1 w nocy i później ok 5.

U moich rodziców zostajemy do piątku, i wracamy do żyrka bo ja juz od poniedziałku do pracy. Oj nie wiem jak to będzie.

Buziaczki dla pozostałych dziewczyn a podwójne dla Nikosia - za skończone 6 miesiąca i Patryczka , gdyż już wkrótce 7 miesięcy skończy

Ponadto zapraszam do mojego tekstu : wrolimamy.pl/2011/12/28/kobieta-a-chrzescijanstwo/

a wieczór spędzamy tylko we troje planujemy winko i sery

aniaw to ładnei jak do nas zawitałaś i że świta sie udaly rodzinne tez bym chciała tak bez tv i internetu żeby chociaż jedne święta takie były to jest dopiero prawdziwa magia świat jak gry planszowe idą w ruch :)Jakos muszę radzić dobrze ze mam mamę pod ręka to pomoże w razie czego bo tak to byla by porażka na całej lini.
Przykre jak mama leczyć sie nie chce nie wiem co poradzić chyba cierpliwości może sie to zmieni jeszcze oby oby trzymam kciukasy za pomyśle rozwiązanie

a z tym moim to cierpliwości coraz mniej od kilku dni mówiłam że trzeba obniżyć łóżeczko i tyle z mojego gadania wiec sama sobie zrobiłam i wielkie zdziwienie że jest niżej bo sama zrobiła a jemu przecież nie powiedziałam dokładnie kiedy obniżyć pomijając fakt ze tekst " po świtach " ale jak sie nie poda godziny daty i dokładnie wszystko to nic nie zrobi
dzisiaj siedział 2h przed tv i sie drapał a w domu nic nie porobione bo po co ręce opadają.

aniaw no to ładnie wam sie święta udały i że każdy cos przygotował a chłopaki dwa rozrabiaki fajnie jak tak razem sie wychowują nie bój sie Dominis dorośnie do innego jedzonka u nas tez bylo na bakier z obiadkami a teraz jest po prostu pięknie
Gratulacje dla Szymka na zdrowie niech pije sobie w kubeczka
pięknie u was z tym spaniem sie pozmieniało to chyba na dobre wyszła małemu ta przeprowadza skoro tak sypia.

tak aniu tak ja dzisiaj gotowałam wg przepisu agi i wyszła taka sztywniejsza ale jak dodałam do obiadku to sie ładnie rozprowadziła po calym 1łyżeczka w 30ml wody szybko idzie i reakcja ok kupki sa wiec sie nie martwię za chwile miesiąc jak wcinamy kaszkę

masz pełza ale rakiem do tyłu az się śmiać można ale co zrobić dojrzeje i będzie pełzał w przód

my na sylwestra wybieramy sie do chrzestnego Nikodema też maja dziecko wiec siedzą w domu wiec będziemy we 4 siedzieć i pogaduchy jakieś jedzonko każdy przygotuje i będzie ok popuszcza sie petardy a wy Aniu jakieś plany ????

a to spóźnione ale szczre sto lat dla Dominiczka :)od cioci Kasi i Nikosia

Rachela to tylko sie cieszyć ze Marcinek takie postępy robi nasz tez powoli siada sam ale jeszcze nie za długo wytrzyma bo po chwili leci na bok, Gratulacje z zasypianiem u nas dalej an rekach i pobudka o 20:30 przez te zęby a potem już śpi normalnie, dziękujemy w imieniu Nikosia, to tez plan na sylwka widzę we 3 a co

milej nocy ja zmykam odczytać inne watki i tez spać jutro kolejne prasowanie

Witajcie.
Z życzeniami Świątecznymi się spóźniłam, ale zostały jeszcze Noworoczne
Zaglądam co jakiś czas ale niestety nie mam czasu nic Pisać. ciągle tylko budowa,zamawianie okien, swięta, gotowanie no a w listopadzie byliśmy tydzień na wczasach z Nikosiem

Swięta mineły szybko, Nikoś w Wigilie zasnął i nie zdążył obejrzeć prezentów ale za to rano miał ubaw!!!

27.12 skończył 6 miesiecy- Jak ten czas leci:)
a dopiero co pamietam usg z 23.12.10r jak Nikoś miał 7,5cm

MałaMi- Kubuś jest fenomenalny- już stoi i ma ogniki w oczach.
Agi-p Amisia jest śliczna i słodka mała księżniczka
Kasiorek- Nikoś- duży i słodki chłopczyk z dwoma ząbkami- my na razie czekamy
Małgorzata- gratuluje zeba u Borysia
Rachela- super że Marcinek robi takie postępy

Tęsknie za wami:) i czasme tęsknie za moim brzuszkiem śmieje się do męża że nie moge doczekać się nastepnej ciąży

Buziaczki

hej dziewczynki ja wreszcie mam urlop nom ale musze sie uczyc
moj Kubus walsnie raczkuje po lozku , ale mu sie wlosku bujenly
kasiorek odnosnie jejek to ja dalam mu je w zorku lacznie z bailkiem piszczal tak mu smakowalo, lyzke tez wpychal do buzi; ja z dawaniem nie nadazalam
jadl barszczyk w sumie wszystko jada dzis zrobilam dla mezusia talarki a on doraczkowal i zaczal mu zabierac, na frytki slodycze dziala tak samo tak wiec to maly smakosz i zarloczek. krzyczy na sam widok jedzenia raczki wyciaga zreszta od dawna ma takie zachowanie, naweet chleb z pasztetem je
zdjecie z Wigili
1) dalismy mu oplatek chcielismy zlozyc mu zyczenia lamiac od niego niestety nie zdazylismy tego zrobic i on go zjadal dopominajac sie o jeszcze
2) to zdziwiony chyba ze cos innego sie z nim robi niz sama konsumpcja
3) i 4) to prezencik dostal
my wigilie sami spedzalismy w 3jke. 25 i 26 bylam w pracy. a w dniu wigili z rana schodzilam z 6 nocki. do konca miesiaca bede miec przerobione 192 godziny. chociaz raz mi sie udalo. tym bardziej ze moj zeby pracowac w godzinach miedzy 10-19 kazali mu zmienic na 1/2 etatu z dorobieniem do calego, wiec wiecie zycie w strachu ile mu godzin uloza, ale nie mamy z kim malego zostawiac a placic opiekunce nie wchodzi w gre zreszta dlatego ja robie na samych nockach a on na dniowkach. niby ma zostac instruktorem ale wiecie juz kiedys byla akcja i nim nie zostal, wiec dopoki papieru nie zobacze nie wierze. poza tym zeby nim zostac musi zdac testy i potem ma co miesiac testy raz obleje degraduja
tak- kubus chodzi trzymajac sie rak np a w wannie (czasem ale bardzo zadko kapie sie znami) to wiwija jak ryba w wodzie stoi lazi raczkujhe gabke wyciska z woda.trzeba byc uwaznym zeby cos se nie zrobil taki ruchliwy
duzo osob mowi mi ze szybko sie rozwija i ze to w dodatku chlopiec a niby u nich wolniej przebiega rozwoj ( no naperwno nie u mojego Kubusia )
tesciowa hmm jak zwykle o ile cos kupi to na ogol zamale- (wd mnie pozalowane) teraz dostal czapke szalik rekawiczki (czapaz za mala) wczesniej bylo z pampersami kiedys jak raz kupila za male i jeszcze dostal akurat na nie uczulenie nie rozumie ze nie chce aby coskolwiek dawala malemu, dziewczyny myslalam dlaczego ona nie chce sie pogodzic a probowalam raz - bo jakby sie pogodzila to probowalabym malego podrzucac jej i woli nie widziec malego ( zadawalaja ja zdjecia na nk) i go nie pilnowac
tego pchacza dostal od chrzestnej nie dlugo nie wyrobie na kregoslup bo tak mu sie podoba jazda na nim zauwazylam ze pimaga w nauce w utrzymywaniu rownowagi. w hustawce od dawna sie husta i lubi
no w rocznice slubu bhyl u chrzestnej i pierwsza noc kiedy nie byl z nami

karolena wpadaj częściej do nas fajniutko jak z tym budowaniem do przodu tym bardziej że pogoda dopisuje

malami no to ładnie jak wreszcie zaczęłaś urlop tym pracoholiku normalnie żeby tyle godzin przerobić ale pamiętaj żeby tez wypocząć bo nic z tej nauki nie będzie jak mózg nie odpoczywa
Kubus pięknie z tym wygląda a z tym jedzeniem to bajka tym bardziej jak kłopotów z niczym nie ma to tylko pogratulować a z teściowymi tak to już jest niestety ale nic na to nie poradzimy widocznie taki ma charakterek żeby tylko na złość robić i nic poza tym kłody pod nogi a pomocy żadnej.Dobrze jak pierwsza nocka poza domem sie udała i bez klopów sie obyło i rocznica pięknie spędzona

u nas bez zmian zrobiłam wietrzenie szafy i sporo ciuchów wyleciało za małych niestety jak zobaczyłam ze rom miałam 34 36 a teraz taki duży to żal mi sie zrobiło ale co zrobić na szczęście mam baratówke która taka szczuplutka to co lepsiejsze to sobie zabierze a resztę komuś tam oddają wiec ktoś sz tego skorzysta bo wyrzucać szkoda a ciuszchy dobre

poza tym bez zmian nudy dzień zleciał na gotowaniu sprzątaniu i porządkach w szafkach :0

spokojnej nocy

Rachela a Wy ciągle w rozjazdach, super
I gratulacje samodzielnego zasypiania

Karolena to trzeba postarać się szybko o kolejnego bobasa

MałaMI niezłe postępy robi Kubuś, nieźle I super, że urlop, ale nauka kurcze masakra Dużo sił życzę

Kasiorekzaradna z Ciebie kobitka Może przyszłe Śięta spędzicie bardziej magicznie, czego życzę Śmiesznie musi wyglądać Twój raczek pełzający w tył Oj te nasze dzieciaki to taka radośc z życia Bez nich byłoby nudno

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Taka zabiegana jestem ostatnio, że forum podczytywać mogę chyba tylko w nocy


A ja dziś miałam znów mega wyczerpujący dyżur a mój M poszedł świętować z kolegami jakieś urodzinki i z bobasami cały dzionek siedziała moja siora Matko nie wiem co byśmy bez niej zrobili

Dziś dostaliśmy zaproszenie od mojej kumpeli na sylwka Ona ma dwie córeczki (jedna pół roczku druga 2 z kawałkiem) i my też mamy przyjśc z bobasami Będzie jeszcze kilku naszych wspólnych znajomych bezdzietnych i zapowiada się super, tylko nie wiem co dzieciaki sobie zaplanowały bo fajnie jakby nie za bardzo przeszkadzały dorosłym
Może być ciekawie bo trochę się nie widzieliśmy, raczej tylko ostatnio kontakt mailowy czy lelefoniczny Już się nie mogę doczekać


Agi a co tam u Ciebie?

Witajcie
Aniaw super , że Dominiczek tak pięknie Ci sypia U nas spanie coraz gorsze i coraz mniej
I super , ze Szymcio tak szybko się uczy Lovi 360* u Nas w szafce na razie Ama za nic na świecie pić z niego nie chce , ale może tak jak u Was w końcu się przekona .
Ciesze sie , ze świeta takie udane .
A w siostrze macie nieocenioną pomoc nie ma co . Kochana jest , ze Wam tak pomaga . A dzieciaczki pewnie ciocię uwielbiają
Fajnie , ze na Sylwka się wybieracie do znajomych . Dzieci w podobnym wieku macie , to będzie fajnie Ciekawe jak Ci bezdzietni na takiego sylwka z dzeciaczkami zareagują

Karolena jak miło , że się odezwałaś Fajnie , że u Was wszystko tak rozwojowo idzie . Budowa w toku , wczasy za Wami ...super . U nas Ama też kolacji wigilijnej nie dotrzymała , prezentami zajęła się rano
I czywiscie spóźnione życzenia dla Nikosia !!!! Buziaki od Nas

Rachela gratuluje samodzielnego zasypiania Ama tylko przez 3 dni zaszczyciła mnie taką postawą Teraz się buntuje
Też juz samodzielnie siedzi , ale wczoraj specjalnie odchylała się do tyłu i się wywracała ...śmiała się przy tym bardzo . Ale pięknie juz sama siedzi , a na nogi tez juz staje . Tyle , ze jeszcze ją ograniczam .
Czyli dzisiaj wracacie do domku ...szerokiej drogi

Kasiorek fajnie , ze Nikoś już pełza Nagraj nam tu filmik z nowymi umiejętnościami . I tez świetnie , ze idziecie na sylwestra Nikoś ładnie Wam spi to możecie zaszaleć

MałaMi nareszcie urlop masz Naciesz się synkiem i Mężem i odpocznij trochę
Kubulek jest rewelacyjne . Jego tempo rozwoju jest oszałamiające . Szok , ze wszystko u niego tak szybko .
Na tym zdjeciu z pchaczem wygląda tak poważnie i jakby miał więcej miesiecy
Fajnie , ze wigilia udana i w trójeczkę spędzona


A mnie z środy na czwartek w nocy wirus dopadł i praktycznie całą noc w toalecie spędziłam . Amelka oczywscie non stop się budziła i miałam totalną niewyróbę Wczoraj przez cały dzień Paulinka mi pomagała przy Amelce , bo ja nie byłam w stanie wstać z łóżka . Pieroństwo mnie trzymało az do wieczora . Dobrze , ze Ami była wyjątkowo grzeczna . Dziś jest juz dobrze

Jade niedługo do lekarza , skonsultować wyniki Amelki . Zobaczymy co powie , bo kilka wskaźników ma poniżej normy
Boje sie tylko , ze konieczne bedą kolejne badania A już te były koszmarne . Babeczka nie mogła Amelce żyłek namierzyć , wbijała się 2 razy Klepała jej rączkę , sciskała i Ama się denerwowała .

Milego dzioneczka , wpadnę jak wrócę od lekarza