BezpiecznaCiaza112023

Rok 2012 otwarty:) - mamy styczniowe:)

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #378107 przez Patrycja_Z
Studia pedagogiczne. Czytałam, że różnie później może być z pracą ale moja szwagierka właśnie skończyła pedagogikę i mówi, że większość jej znajomych ma pracę w zawodzie. Podobno znowu jest wysoki przyrost naturalny więc będzie co robić :) Jeszcze w liceum chciałam iść na pedagogikę, teraz przy Julii utwierdziłam się, że to jest to co chcę robić.
Wczoraj dostałam miesiączkę ale jest taka jakaś dziwna, jak wtedy kiedy byłam w ciąży z Julką. Bardzo skąpa, w sumie to lekkie plamienie. Wczoraj myślałam że przyszła a dzisiaj wszystko czyste... To już 34dc a zwykle cykle trwały u mnie 29. Mam stresik :P Owszem chcemy mieś jeszcze jedno dziecko ale teraz byłoby trochę szybko... Jeżeli okaże się, że to fałszywy alarm to zaczynam łykać tabletki bo dobrowolnie nie chcę jeszcze zachodzić w kolejną ciążę.
Wysłałam wniosek o urlop wychowawczy, szef odebrał, mam potwierdzenie. Jednak do tej pory nie odpowiedział w żaden sposób na mój wniosek. W tej sytuacji mogę iść na urlop czy nie? Czy to potwierdzenie odbioru daje mi cokolwiek?
Julia bardzo chętnie podrywa się do siedzenia. Leżąc w wózku ciągnie się sama do góry do tego stopnia, że na dniach muszę kupić szekli żeby się nie przechyliła. Nauczyła się gryźć gryzaki w odpowiedni sposób, bo zawsze trzymała za część do gryzienia a gryzła plastik a teraz jest odwrotnie :) Poza tym jest bardzo pogodna, uśmiechnięta i mało płacze. Przedwczoraj daliśmy ją szwagierce a sami pojechaliśmy na strefę kibica do Poznania. Myślałam, że wszystko jest OK, a okazało się że jak podjechaliśmy pod dom to było ją słychać na ulicy :P Jak tylko mamusia wzięła na ręce to się uspokoiła :)
Dzisiaj miałam straszne koszmary w nocy, najpierw głupie sny a później mnie coś nastraszyło. Od rana nasmarowałam Julkę i siebie wodą święconą, pomodliłam się i mam nadzieję, że więcej się taka sytuacja nie powtórzy. Pół nocy nie przespałam ze strachu. Coś okropnego.
Udanych wyjazdów życzę! :)

Sprawdziłam w kalkulatorze dni płodnych i @ powinnam dostać 6. Chyba przejdę się z córką po test :P ojojoj się porobiło...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #378449 przez Marti
Adlenne, sorki, dopiero teraz doczytałam się, że pytałaś o Camilię - to jest lek homeopatyczny, dostępny bez recepty. Koleżanka mi poleciła. Dawałam Piotrusiowi przez 3 dni i wydaje mi się, że było lepiej. Teraz chyba ząbki się na chwilę zatrzymały, bo marudzenie się skończyło :)

Kaś, dokładnie tak jak mówi madziorskie, zwolnienie co prawda możesz wziąć, ale i tak urlopu macierzyńskiego nie przedłużysz. Czarek jest bardzo sprawny jak na swój wiek, podziwiam :) Może będzie sportowcem ? :)

madziorskie, ja nie myślałam o kombinowaniu ze zwolnieniami, bo jakoś boję się kontroli. Wiem, że ryzyko jest minimalne, ale gdyby mnie skontrolowali i okazało się, że ściemniam, to ryzykuję również konsekwencjami dyscyplinarnymi, może nawet utratą prawa wykonywania zawodu...

Patrycja, daj znać jak tam wynik testu. Gdyby co, byłabyś chyba pierwszą podwójną mamą w naszym gronie. No ale rozumiem, że na razie nie chcesz drugiej dzidzi. Ja sobie za bardzo na razie nie wyobrażam dwójki dzieciaków, chociaż mam wśród znajomych takie przypadki - różnica między dziećmi półtora roku albo dwa. Ale wszystkie dziewczyny miały codziennie pomoc - mamę, teściową albo siostrę. Ja na mamę nie mam co liczyć, bo pracuje, a z teściową za bardzo nie chciałabym mieszkać...

Byliśmy dzisiaj na szczepieniu - Piotruś był super dzielny. Dostaliśmy zalecenia dotyczące rozszerzania diety i co ciekawe, pani doktor powiedziała, że wcale nie musimy zaczynać od marchewki, nawet lepiej od zupek na bazie ziemniaka, z brokułami, fasolką, szpinakiem, brukselką, dynią. Marchewka jest słodka i dzieci podobno po niej czasem nie chcą jeść innych warzyw, a poza tym ma właściwości zapierające. Więc możliwe, że marchewkę wprowadzimy później. A myślałam, że będzie pierwsza :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #378856 przez Kaś_O
Jutro o tej porze będziemy już jechać :) nie mogę się doczekać chyba dlatego nie śpię i planuję dokładnie co zabrać i jak się spakować. Mamy średniej wielkości samochód a jedziemy w 3 dorosłe osoby bo jedzie z nami moja mama i Czarek więc jest co pakować. Oczywiście zabieramy wózek a to już pół bagażnika jest :P

Marti wiem że nie da się przedłużyć macierzyńskiego. Jest te 20tygodni i dodatkowe chyba 4 tego dodatkowego. Ja o dodatkowy od razu musiałam się zgłosić więc 7 lipca to jest ostateczny niepodważalny termin zakończenia urlopu. O wychowawczy nie mogę się ubiegać przy prowadzeniu działalności. Szczerze to już planujemy 2 maleństwo :) na razie testy są negatywne ale może fasolka już rośnie :D i dlatego chciałabym jakoś płynnie przejść na zwolnienie z powodu ciąży bez konieczności ruszania firmy. Ale zobaczymy co to będzie :)

Jeśli chodzi o Czarka to jest mały akrobata, pewnie masz rację będzie piłkarzem po tatusiu i dziadku. Mam nadzieję tylko że tak szybko się nie nabawi kontuzji. W wanience jak się kąpiemy to na brzuszku już podkurcza kolanka pod siebie i dzielnie prostuje rączki mając główkę w górze czyli jest całkowicie w pozycji do raczkowania. Dzięki wodzie nie próbuje stanąć na głowie jak na kocu :P Jak mi się uda to uwiecznię te jego akrobacje na kocu :D

Patrycja gratuluję wyboru (też kiedyś chciałam ale zrezygnowałam w końcu - bardzo ciekawy kierunek) i determinacji. Ja chyba aż tak odważna nie jestem chociaż moje koleżanki kończyły z brzuszkami i maluszkami studia. Ja mam problem z ostateczną obroną. A dokładnie napisaniem pracy. Może też dlatego że w sumie nie pracuję i raczej nie będę pracować w zawodzie :P

Ostatnio zebrałam się trochę na odwagę i zrobiłam Czarkowi z pomocą koleżanki małą sesję zdjęciową a o to i efekty :)

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #378857 przez Kaś_O
wzięłam ten spoiler bo myślałam że może ktoś jak nie jest zalogowany to nie będzie mógł oglądać linka no ale nic.. :P


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #379109 przez ann-sunshine
Adlenne miłego wypoczynku

Kaś brawo dla wysportowanego Czarka. Wiem, że chciałabyś usłyszeć "ma" które coś znaczy, cirpliwości doczekasz się. A teraz każda nowa sylaba to znak rozwoju :-)

Patrycja miesiączki możesz mieć teraz rozregulowane (niestety), także może to nie ciąża.

Kaś szybko zaczęliście starać się o drugą dzidzię. Życzę miłego zaskoczenia. No i miłego wypoczynku.

Kaś żeby dodać zdjęcie które będzie niewidoczne dla niezalogowanych to:
dołączasz obraz, klikasz i wtedy link do zdjęcia pojawia się w oknie w którym piszesz i wtedy klikasz u góry takich dwóch ludzików (na pasku tam gdzie pogrubienie), potem przenosisz link do zdjęcia w środek tego co się pojawi. Jutro jedziemy w Polskę, będę bez internetu, odezwę się za jakieś 2-3 tygodnie.[img] i wtedy link do zdjęcia pojawia się w oknie w którym piszesz i wtedy klikasz u góry takich dwóch ludzików (na pasku tam gdzie pogrubienie), potem przenosisz link do zdjęcia w środek tego co się pojawi.

Jutro jedziemy w Polskę, będę bez internetu, odezwę się za jakieś 2-3 tygodnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #380555 przez mariola2041
hej wam wszystkim moje dziecko też się urodziło w styczniu i czy mogę do was dołączyć|??

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #380634 przez Adlenne
Witaj Mariola - fajnie że z nami jesteś :)

Dziewczynki mam pytanie czy któraś z Was miała/ma problem z ulewaniem u dziecka? Czy problem się nasila, czy zniknął? U nas było już lepiej ale teraz rozszerzamy dietę i mam wrażenie że znów jest gorzej. Zmieniliśmy też mleko na następne...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #380741 przez Marti
Cześć Mariola, no jasne, jesteśmy otwarte na nowe twarze :) Napisz coś o swoim maluszku :)

Adlenne, my jeszcze nie rozszerzaliśmy diety, nadal tylko na cycu, ale też mam wrażenie, że ostatnio jest gorzej. Piotruś ulewał na początku okropnie, ciągle go przebierałam i zmieniałam pościel. Potem nagle przestał, zdarzało mu się tylko czasami i to niewiele, a ostatnio znowu dużo :( Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że to jest związane z ząbkami, może to ilość śliny na to wpływa... Ale u Was to może być też zmiana mleka... A jak z wagą, lepiej trochę?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #380775 przez Adlenne
Marti my ciągle na 3 centylu. A ze śliną - to może racja bo ulewa często taką "wodą"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #380823 przez mariola2041
hej mój maluszek urodził się o dwa miesiące wcześniej...spędził w szpitalu dwa miesiące i ten okres był dla mnie najtrudniejszy w życiu... Zosia ważyła zaledwie 1380gram i miała 39cm ale teraz waży już 5600 i ma 60 cm....po za tym ma dwa naczyniaki na buzi i na rączce i ten na rączce jej się rozwalił i dziś minie drugi miesiąc jak chodzimy na zmianę opatrunku...a tak po za tym moja mała jest kochana...

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #380937 przez Patrycja_Z
Adlenne- mleko następne jest powyżej 6 miesiąca i na Twoim miejscu jeszcze bym go nie wprowadzała.

Cześć Mariola :) Nasze dziewczynki urodziły się tego samego dnia :) Ja tez musiałam dojeżdżać do szpitala przez tydzień i współczuję Ci, że Twoja córeczka była tam aż 2 miesiące, coś okropnego.
Julce wyszedł wczoraj pierwszy ząbek! :lol: Poprzedniej nocy często się budziła i płakała, nie skojarzyłam, że może być to spowodowane zębami ( w nocy ciężko u mnie z myśleniem :P ). Wczoraj pół dnia spędziłyśmy w Poznaniu bo miałam coś do załatwienia. Jak wróciłyśmy zaczęła być marudna, nie chciała herbatki ani smoka, to włożyłam do jej buźki palec i mnie ugryzła :P a później ugryzła się w paluszek :P Ciesze się, że pierwszy już za nami, bo podobno resztę wyżynających się ząbków dzieci znoszą łatwiej- zobaczymy.
Byłam wczoraj u gina i w sumie niczego nowego się nie dowiedziałam. Zrobił mi USG i powiedział, że to albo bardzo wczesna ciąża albo będzie spóźniona, obfita miesiączka. Kolejne badanie za 3 tyg.
Mój mąż znowu stał się nieznośny. Nie wiem jak go przekonać żeby zajął się Julką. O 17 wraca z pracy i albo idzie spać, albo wychodzi na strefę kibica, albo z sąsiadem na piwo. I jeszcze mi powiedział, żebym jechała do mamy w sobotę a nie w poniedziałek bo on chcę w sobotę wyjść na grilla a jak mnie nie będzie to przynajmniej nie będę mu 'brynczała'. Gdyby się zajmował małą to mógłby wychodzić ale cały dzień to ja z nią siedzę...

Malutka uwielbia bawić się pustymi plastikowymi butelkami i workami. Oczywiście pod moją kontrolą, jak tylko jej zabiorę którąś z tych rzeczy to zaczyna przeraźliwie płakać i inne zabawki jej nie uspokajają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #381187 przez mariola2041

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #381304 przez Adlenne
Patrycja mleko następne jest od 6 miesięcy ale dla dzieci karmionych do tego czasu piersią. Dzieciom karmionym sztucznie mleko następne można wprowadzać w momencie rozszerzania diety - ja wprowadziłam za zaleceniem pediatry po ukończeniu przez małą 5 miesięcy. Nie wprowadzam jej nic na własną rękę bez ustalenia z lekarzem.
A Paulinkę tak dziś rozbawił worek że śmiała się do rozpuku. Wystarczyło podrzucać go do góry a ona się śmiała widząc jak spada :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #381896 przez Patrycja_Z
Mariola- oglądałam zdjęcia Zosi. Przy pierwszym mało nie puściłam beksy... Takie maleństwo a tyle rurek przy niej :( Powiedz mi czy już masz Zosię w domu? Bo wszystkie zdjęcia były z rurkami, plastrami i aparatami, nie widziałam żadnych 'domowych'. Julka miała tylko wenflon w nadgarstku a i tak wydawało mi się, że to okropne...
Ile Zosia dzisiaj waży i mierzy? Dobrze sypia? Rozszerzasz jej już dietę czy przy wcześniaku dłużej się na to czeka? No i jak Ty to wszystko zniosłaś? Naprawdę podziwiam Cię.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #381949 przez mariola2041
Patrycja_Z napisała:

Mariola- oglądałam zdjęcia Zosi. Przy pierwszym mało nie puściłam beksy... Takie maleństwo a tyle rurek przy niej Powiedz mi czy już masz Zosię w domu? Bo wszystkie zdjęcia były z rurkami, plastrami i aparatami, nie widziałam żadnych 'domowych'. Julka miała tylko wenflon w nadgarstku a i tak wydawało mi się, że to okropne...
Ile Zosia dzisiaj waży i mierzy? Dobrze sypia? Rozszerzasz jej już dietę czy przy wcześniaku dłużej się na to czeka? No i jak Ty to wszystko zniosłaś? Naprawdę podziwiam Cię.



nie no są też inne zdjęcia zaraz ci prześlę linka...tak mam Zosię w domu od końca marca w domu...waży już 5330 i ma 60 cm...tak przesypia mi całe noce już od kilku dni...nie diety jej nie rozszerzam jest na razie na pierś i sztucznym mleku Aptamil Pre i dopiero jak skończy pół roku zaczniemy z położną wprowadzać powoli stałe pokarmy...Zosia ma skończone 5 miesięcy ale i tak mamy liczyć jej dopiero 3 bo te dwa co się wcześniej urodziła trzeba odjąć...bardzo przeżyłam ten czas kiedy mała była w inkubatorze i ogólnie w szpitalu najgorsze było to że mieszkamy w Niemczech i tu mała urodziłam a nie znam jeszcze dobrze języka więc ciężko było mi się porozumiewać z pielęgniarkami czy lekarzami ale jak trzeba było to i się od razu większości nauczyło i jakoś się tam dogadywałam...wspierał mnie mój kochany mąż i robi to do dziś oraz moja położna która jest polką jej też dużo zawdzięczam...opisz tera ty swoją sytuację
malenstwo.aguagu.pl/zdjecie/pokaz/254906/
nk.pl/#profile/39334259/gallery#!q?album=3

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl