BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 11 miesiąc temu #659628 przez Madlen
Suzi ja nie karmiłam piersią, w szpitalu już jadł mm.
A co do niedojadania: personel mówił, by nie dawać mu więcej niż 60, bo będzie otyły :ohmy:
No i płakał, myslałam, ze to kolki, wydzielałam mu porcje, co za głupizna. A on po prostu głodny był.
Nasz pediatra mówił, by dawać mu ile chce "jest duży i potrzebuje więcej"
Teraz je w dzień co 3 h 150ml
ważył po urodzeniu 5 marca 4420, przybierał dobrze.

Martyna ale słodziak :kiss:

Ola uśmiałam się z tego telefonu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659646 przez Pliszka
Martyna, na szczęście nie, ale pamiętałam, że dziewczyny mówiły, że fajny artykuł i że warto przeczytać, odłożyłam to na potem i teraz nie mogłam znaleźć, ale już przeczytałam i rzeczywiście fajnie napisany i ciekawy :) Ja Olka zawsze porównuję do Iguni Monisiowej bo urodzili się tego samego dnia, a że ona tak się ekspresowo rozwija, to i ja potem podpatruję Olka i porównuję :) Olek się zrobił ostatnio bardzo rezolutny i kontaktowy, bardzo żywiołowo i radośnie reaguje na wszystko :) Taki z niego mały zgrywus :lol: Musimy się koniecznie spotkać :) My w niedzielę jedziemy na wakacje, ale jak już będziemy miały za sobą chrzciny to ruszmy na wózkowy podbój Łazienek, co? :laugh: Zdjęcie super :)
Przykro mi z powodu Babci :( A historia tej dziewczyny..., wolę nie mysleć... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659647 przez bananamana
Ja karmie i naturalnie i podaje butle nana :) mloda sztucznego wypija 120ml po 3h jest glodna wiec daje jej cyca za 1,5h drugiego i nastepne 1,5h znów butla i karmie tak odkad sie urodzila pieknie przybiera chetnie ssie i cyc i butle dla niej to bez róznicy byle zapelnić brzuszek :) A takie karmienie jest wygodne i nie musze sie martwic odciaganiem kiedy mam gdzies np wyjsc :) oczywiscie jesli ma sie duzo pokarmu swojego i dziecku to starcza to nie warto sie pakowac w butle zreszta kazdy robi jak uwaza :)

Dziekuje dziewczyny za komplementy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659654 przez Madlen
:) mój byczek



a tak go dziś powykręcało:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659656 przez Suzi
Madlen, sorry, to Marlena napisała o tym ze zaczyna dokarmiać :blush: pomylilam Was, cóż starość nie radosc :silly: :silly: :blink:

dominia, jak to :ohmy: Ty kryzysy mialas :unsure: ???? Zawsze z zazdroscią czytałam ze masz tak dużo mleczka, jeszcze w ciąży nawet o tym pisalas, ze Cię zalewa, a juz po urodzeniu Igiego to ,wogóle, a Ty mi tu teraz o kryzysach mówisz??? No nie wierzę! Zarówno Ty jak i Pati stanowilyście dla mnie modelowy wzór braku kłopotów z kamieniem, wręcz uosobienie klęski urodzaju, a tu takie rzeczy czytam :ohmy:

drzyzgunia, to wcale Bartuś tak mało nie przybrał na wadze, ktoś Ci zasugerował dokarmianie, czy to była Twoja decyzja? Mikuś tez tak robi jak Bartuś, ze godzinami mógłby dyndać na cycu, wcale nie ssie tylko sobie memła i przysypia a jak go odkładam, to sie od razu budzi i awantura gotowa. I juz nie wiem, czy to głód mu nie daje spać czy po prostu zrobił sobie ze mnie nadworny smoczek :unsure: :ohmy:

aganobla a ile Gabrys ważył przy urodzeniu? Bo napisałaś ze przy wypisie miał 4680g, to bardzo duzo :ohmy:

Martyna, ja nie sugeruje ze Miki sie nie najada, ja tylko rozważam taką możliwość, bo nie ma jakichś spektakularnych osiągow wagowych, to raz, a dwa, ze tak zawisa na cycu godzinami a bez cyca marudzi. W nocy z kolei śpi ładnie, nawet 4 godz potrafi przespac, ale w dzień nie mam życia. :(

Czy Wy, mamy karmiące macie takie " wezbrane" mlekiem piersimprzed każdym kamieniem? Ja, kiedy Miki tak ciągle wisi na cycu to mam jakieś flaczki i czasem mam wątpliwości czy tam coś jest. Czuję pełne piersi jeśli mały ma dłuższą przerwę, np w nocy, tak po 4, 5 godz, w dzień raczej nie :(
A ile czasu Wasze dzieci ssą ( ssią, jak to poprawnie powiedzieć, :silly: ?) i czy to caly czas jest słyszalne połykanie?

Uff, ale sie rozpisalam :side:

madlen super ten Twój byczuś :lol: , mamy taki sam kocyk :blink: a co to za pieluszki? Nie znam :silly: ( jeszcze)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659669 przez Pliszka
:laugh: My też ten kocyk biedronkowy mamy :laugh: Byczek słodki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659671 przez bananamana
Prześliczny kawaler :)

Suzi ja tak mialam teraz jak sie juz unormowalo to flaczki sa zaraz po karmieniu ale tak za ok2h juz sa normalne nie powiem ze pelne ale takie juz nie flaczkowate ale tak jak mowie ja dokarmiam mm :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659673 przez Satine0
Madlen Ale słodki Adaś :D i jutro ślę papu dla niego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659678 przez jadziatopol
Suzi ja mam 39 lat i karmie tylko piersia wiec to chyba od wieku nie zalezy. Jak mialam 23 lata to nie karmilam ;) na poczatku mialam piersi pelne mleka zawsze jak przystawialam Hubka a od jakiegos czasu jak laktacja sie unormowala to normalne miekkie cycki ....dopiero jak Hubus ssie to po kilku sekundach zaczyna mleko leciec :)wtedy czuje jak mleko naplywa kanalikami :lol: nie poddawaj sie. Probuj ile sie da. Acha...i staralam sie karmic 10-15 minut przy czym caly czas slyszalam przelykanie. Trzymam kciuki :)
Madlen Byczek pierwsza klasa ! :kiss: :)
Banananama no niestety niektorym facetom odpierdala ;) tak jak dziewczyny pisza ...tylkoo terapia wstrzasowa czasem daje rezultaty ;) slicznie wygladacie :kiss:
Monia dokladnie...Igunia sie swietnie rozwija wiec nie masz sie co martwic. Jej..juz stopki sobie zjada ! :cheer: moja sliczniutka :kiss: jak plecki? mnie dzisiaj cos wlazlo w plecy...chodzic nie moge...podniesc Hubka nie mog :kiss: ..czolgam sie normalnie ;) chyba bede skazana na chinska medycyne ;) :blink:
Princess no to rzeczywiscie dziwna sprawa...masz racje, musicie jechac chyba do innego miasta zasiegnac porady u jeszcze jednego specjalisty i to im szybciej tym lepiej dla Adasia. Biedny,kochany maluszek...nawet sobie nie wyobrazam jak musi sie meczyc w tych szelkach ;) ucaluj go ode mnie i utul :kiss: a co do tej znajomej to zgadlas ...nie ma dzieci :angry: to jedyne malzenstwo ,ktore ni e ma dzieci z tych co zna R. Ja juz ich nie chce poznac :angry:

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659685 przez ola85
Martyna - oj to Ci się problemów sporo nałożyło. Ta borelioza to jest cholerstwo.
Jak zmarł mój dziadek to babcia powiedziała że ona też zaraz umrze, nawet była taka chwila że środki nasenne w dużych ilościach zaczęła łykać, bo chciała "przespać" życie. Nie chciała jeść i w ogóle było sporo problemów. Przeżyła dziadka o 13 lat...
Robercik ma bardzo ładne duże usta :)
Madlen - no rośnie z Adasia przystojniacha :)
A ja się dzisiaj zorientowałam że z mojej Lidzi straszny leń. Bo jak leży w łóżeczku to woła mamusię żeby ją przewrócić, a jak siedziała dzisiaj u mnie na kolanach i zachciało się cyca, to tak się umiała powykręcać, żeby tylko się przyssać :blink:
Suzi - mi trudno odpowiedzieć, bo moja córa do miesiąca życia to godzinami była przy cycku. Teraz ssie króciutko ok 5 minut, no chyba że mam taki dzień "pustych" piersi wtedy ok 10min. Średnio o 2-3h w dzień, w nocy najczęściej robi ok 6-7h przerwę, choć zdarzało jej się przespać bez karmienia prawie 9h, ale dziś w nocy znowu 5, więc jest różnie. Teraz ssie aktywnie i mocno, czyli słychać przełykanie cały czas, ale wcześniej tak nie było. To samo z piersiami, teraz przez większość czasu są pełne, ale przedtem... Nie wiem czy wiele Ci pomogłam

Moja Liduś strasznie próbuje się podnosić jak siedzi w foteliku, łapie za rożek którym jest przykryta i ciągnie się w górę. Tylko że jedną stronę ma silniejszą, a drugą ciut słabszą to wygląda trochę jak paralityk :blink: Do tego do perfekcji opanowała sztukę ściągania skarpetek :silly:

No a ja dostałam zapalenia pęcherza, wzięłam żuravit i furagin i jest lepiej, ale się chyba nigdy od tego nie uwolnię... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659694 przez jadziatopol
Martyna Robercik przystojniak !!! :kiss: i jak urosl!
Ola moj Hubek tez ma mocniejsza jedna strone ;) ale sprytna dziewczynka :lol: wspolczuje zapalenia pecherza ;)
Dominia u starszych osob najczesciej przy zapaleniu stawow (reumatoidalnym) wystepuja guzki albo na rekach albo pod kolanem. Ja mialam tez takiego guzka przy zapaleniu stawu ;) z tym ,ze ja cierpie na reumatyzm od dluzszego czasu.Myslalam,ze twoja babcia moze ma takiego guzka. A co w koncu zdiagnozowali bo mi umknelo ;) chyba pisalas ,ze guzek pekl ...tak?

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659713 przez sylwia1986
Jak mi mój mały gagatek pozwoli to postaram się popisać z Wami :)

Aga też dużo przeszłaś, ale najważniejsze że masz swojego szkraba

Martyna ja się nie fasole i zamierzam księdzu na chrzest dać 100zł i cześć, wg mnie ten akurat sakrament powinien być za friko. To nie fajnie z babcią, a mieszka sama czy z kimś z rodziny? Leczenie boreliozy antybiotykami żmudna sprawa.. Ale powikłania jeszcze gorsze. Robercik słodziak :kiss:

Satine czekamy na zdjęcie skwaszonej minki :lol:

Drzyzgunia u mojego też widać żeberka jak się tak wygina jak Adaś od Madlen.

Ola to z telefonem dobre, ja też tak kilka razy dzwoniłam do kogoś z Bartkiem na rękach i on też lubi swoje eee wtrącić do rozmowy :lol: :lol:

Madlen Adaś rośnie w oczach :kiss: :kiss: :kiss:

Suzi z tym wiszeniem na cycku jakbym czytała o sobie sprzed 2 miesięcy no idento.. U nas zadziałam smoczek, nie od razu i nie z chęcią. Najpierw udawało się robić godzinne przerwy między karmieniami, z biegiem czasu udało się je wydłużyć do 2,5-3h. Teraz znów zapotrzebowanie jest chyba większe i tankujemy się co 2 h. Wytrwałości kochana :kiss: :kiss: :kiss:

Ola u nas też skarpetki są be i piętkami tak zadziera że w końcu się ich pozbywa, zdrówka, zapalenie pęcherza okropna sprawa, często przed ciążą mi doskwierało, teraz tfu tfu jest ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659726 przez dominia
Bananamana pięknie wyglądacie z córcią :) :kiss:

Martyna Robercik cudowny :kiss:

Madlen Adaś przystojniacha a jaki ważniak leży :lol: :kiss:

Jadzia tak ta gula jej pękła ;) szczykawką wyciągnęli płyn .. i nie stanie wcale na nodze .. leży w łóżku z szyną prawie od kostki po tyłek :dry:
Jadzia to u Ciebie tak ciężko, że do cing cionga pasuje iść ? może faktycznie pomoże bo widzę, że coś się dzieje u Ciebie ;)
Jak Hubi ??

Suzi o dziwo w ciąży ani razu mnie siara nie zalała :) nic przez cały ten okres mi nie wyciekło z cyców ale za to nadrobiło po porodzie ;)
Na początku .. wyłam z bólu sutków i nadmiaru pokarmu, obkładałam MEGA bolące piersi kapustą nawet ;) jak sobie to przypomnę to aż mnie ciary przechodzą ..
Teraz są takie dni jak u Oli, cyce wydają się puste .. Ig ciągnie i chyba się najada bo wtedy nie płacze ..
Na początku ciężko było usłyszeć przełykanie a teraz to hohooo aż czasem w drugim kącie pokoju słychać :lol:

Dziewczyny pasuje mi dobra wymówka ;) nie nauczyłam się na zaległą odpowiedź z tamtego semestru i już tego nie zrobię bo nie mam czasu ;) pomóżcie mi coś wymyślić :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659727 przez Suzi
Olu, oczywiście, ze pomoglas, każda informacja jest dla mnie ważna, więc dziękuję :) Miki w tym tyg kończy miesiąc, zobaczymy czy skończy tez z wisicycyzmem :silly:

bananamama, szczerze mówiąc to Twój sposób karmienia jest świetny :) no ale całe szczęście, ze Malutka go tak pięknie zaakceptowała i jej nie przeszkadza butlowanie w ssaniu piersi :blink: a nie ma stresu jak musisz wyjść czy po prostu potrzebujesz czasu dla siebie to wtedy lyka butlę i gitara :lol:

jadzia Ty to " smarkula" jesteś to sobie karmisz, a babcia dinozaur to juz ma to i owo w zaniku :silly: :silly: :silly: dzidzia wprawdzie rzutem na taśmę ulęgła i na tym siły witalne wyczerpała :P , ehhhh, a jej ( tej babci :silly: ) ciagle sie zdaje ze to inni się starzeją.....

sylwia Miki nie chce smoka, niestety ten sposób pacyfikacji wyjjca nam odpadł, dlatego rzadko nawet na spacery wychodzę, zeby cyrku nie było, juz pare razy zdarzyło mi sie wracać z trąba jerychonską na rękach wózek pchając brzuchem, co po wertepach nie jest łatwym zadaniem, więc zero przyjemności z takiego " spaceru" to kiśniemy w domu z wisicycem na posterunku, a pogoda sie marnuje ( dla nas) trudno mi to zaakceptować bo kocham maj i jeszcze w ciąży żyłam wizją tych upojnych majowych spacerkow, no ale zyciebzweryfikowalo marzenia :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659745 przez princess
Adaś tak dziś wydziwiał z jedzeniem, cykał sobie po 30 ml co pół godziny, że pomyślałam, że chyba chce czegoś nowego. Przeczytałam, że Satine dała już Marysi jabłuszko więc poszliśmy Waszym śladem, kupiłam Gerberka, załadowałam papkę do buzi i tak mu posmakowało, że wcinał, aż buźkę otwierał szeroko i domagał się więcej :)

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl