BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 11 miesiąc temu #659336 przez Madlen
Kasiu malutko masz tych ptrzeciwciał, norma do kilkudziesięciu. Mi facet co robił usg potwierdził podejrzenia co do Hashi.

www.endokrynologia.net/tarczyca/badania-...rczycowych-atpo-trab

kobiecyporadnik.pl/advid,4081,cid,4,pora...ml?smjtticaid=610a00

Ja też wszędzie z Adasiem, nie zostawiam go z nikim oprócz męża, a jak chcemy wyjść to w 3 (plus pies :) )
Kasia jesteście piękni, zdrowi, masz parkę ślicznych dzieci, mieszkacie w fajnym miejscu, ciesz się kochana.


Jadzia zmęczenie czyni nas nieznośnymi i mniej sprawnymi. Ja głupoty robię na zmęczeniu. Wczoraj niewyspana i ciągle coś mieszałam, myliłam sie. Wyszłam wieczorem z psem i jak zwykle podsłuchiwałam Adasia jak oddycha (przez telefon, który stawiam mu w łóżeczku i na który dzwonię)i zapomniałam zakończyć połączenie przez ponad godzinę. Dopiero M. mi w necie napisał, że dodzwonić się do mnie graniczy z cudem...

Ja wczoraj miałam apetyt jak w ciąży. A jak trochę poćwicze to mniejszy mam.
No zeszło trochę. W tydzień po porodzie zeszło łącznie z 10kg a i potem pewnie opuchnięta byłam. Mam wrażenie, że ten "właściwy" tłuszcz najgorzej się zbija ;) No ale jak mus to mus :)
Jakie ćwiczenia wybierasz na siłowni?

Gabilee pewnie, tylko zgram się z M., by mnie zawiózł na miejsce spotkania. Wolę, by to on dźwigał ;) A ja samochodu sama nie mam. W przyszłym tygodniu ma urlop, jest kolejny długi weekend.. Muszę poustalać.

Dominia też miałam pobudkę o 3.30 i 7.30 :dry:

Banana tak jak dziewczyny mówią.. terapia wstrząsowa.. Niby najlepsza..
Piękna kobieta z Ciebie. Córunia

Monia no warto tsh zbadać, teraz okres pylenia traw, co u mnie też niekorzystnie wpływa :dry: Boże IV piętro. U mnie II i się zdźwigam.

Mi się cały czas marzy spotkanko z dzieciaczkami w wakacyjny dzień nad jeziorkiem, w jakąś sb lub nd :)
Oczywiście w stroju kąpielowym nie wystąpię :P Estetyka ;)
Borówno/Chmielniki czy coś podobnego :)

Monia właśnie dziś zauważyłam, że Adaś tak właśnie się dziwnie wykręca :ohmy: Taki łuk robił hmm
Ale z plecków na brzuszek nie ma mowy, ona na brzuszki nie za bardzo nawet lubi.

Monia u mnie ślub też express :)

Princess podziwiam Cię, bardzo dzielna jesteś :kiss:
Co do ćwiczeń myślę, że trzeba ćwiczenia aerobowe i brzuszki. Bo sam brzuch nie zniknie :(
Pilates niestety nie spali tłuszczu.
A brzuszki zależą od wygojenia blizn.

Spacerki wyglądają komicznie. Pies ciągnie i co chwile przechodzi z prawej, a to z lewej strony wózka.. Dlatego by się wybiegał idziemy do lasu i tam go puszczam, jednocześnie obserwuję czy na horyzoncie nie pojawił się inny pies..

Satine jabłuszko powiadasz.. ja już się nie mogę doczekać aż coś mu dam "normalnego". Ale chyba jeszcze ciut muszę poczekać..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659352 przez dominia
Monia masz rację :) najważniejsze jest to co powiedziałaś :)

Dzyzgunia o widzisz :silly: ja też miałam 'wszystko' pierwsza jeżeli chodzi o moje pokolenie w rodzinie .. ale jakoś zbytnio mnie to nie jara :woohoo: chyba dlatego bo nie mślałam o tym nigdy w ten sposób :lol:

Satine a jak Marysia jak dajesz jej jabłko ? :lol: krzywi się ? słodka musi być :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659369 przez Pliszka
hej dziewczyny

Czy któras z Was zapisała sobie w Ulubinych stronkę, którą podawała insomnia o rozwoju maluszków i różnych cwiczeniach? Dziekuje!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659389 przez [email protected]
Hej :) Mój syn obudził się tylko raz na cyca o 2 :) za to 2 kupy doładował,o 3.30 spanko do 6 :)

Monia czekaliśmy na Gabrysia 5 lat,w kwietniu operacja,wyłuszczenie torbieli czekoladowej,taka nazwa bo wypełniona krwią i potwierdzenie tego co wiedziałam,endometrioza niestety 4 stopień,zwaliło mnie z nóg że to 4stopień choroby-ostatni i tylko in vitro może pomóc,15 maja @,zaraz po wizyta u gina,mówi że mam wybór,leczenie albo wstrzymam się 3 cykle i może...choć chyba sam w to nie wierzy,wybieram 2 opcje,w czerwcu spóźnia mi się @ robię test tylko po to żeby udowodnić sobie że nie jestem w ciąży,żeby nie mieć złudzeń,widzę od razu 2 wyraźne krechy,płacze,śmieję się...pokazuję M,mówi że czuł że jestem w ciąży :) każe mu iść po kolejny test bo nie dowierzam,wynik taki sam :) na następny dzień myślę że to sen,że nie możliwe i nagle paw utwierdza mnie że to jednak ciąża :laugh: nawet teraz jak to piszę to się wzruszam :)

Gabryś od tyg śmieję się na głos a najbardziej jak go całuję koło paszek i w szyjkę :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659397 przez Martyna
Princess współczuje Wam. Znajdź dobrego specjalistę z dobrym sprzętem. Wierze ze będzie wszystko dobrze :)

Jadzia dobrze ze sobie porozmawialiście i wyjaśniliście wszystko a znajoma beznadziejna. Mam nadzieje ze znajdziesz fajne towarzystwo dla siebie :)

Pati Marcelek przystojniak :) 3 kolegów :) go mniej będziesz chciała tym bardziej będziesz przyciągać :-)

Marcana witaj :) córeczki śliczne :)

Ola Lidzia piękna :) buziaki

Sylwia mam nadzieje ze uda się rozwiązać sprawę z wodomierzem

Kasiu zdjęcia piękne :) bardzo się martwię o Ciebie. Te ciągle nerwy Cię wykończą. Wierze ze z Tosia wszystko w jak najlepszym porządku :)

Gabille ale fajnie z tym slubem :) mi się bardzo podobały przygotowania a zwłaszcza projektowanie sukni oraz przymiarki :)

Madlen super układ z ta siłownia :)

Dominia jak Babcia?

Marlena zdrówka dla Taty

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659412 przez Paulaaa
Pliszka o ile się nie mylę to chodzi Ci o to www.terapia-ndt.waw.pl/rozwoj.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659459 przez ola85
Princess - oj to macie problem z tymi bioderkami. Dla Adasia dużo zdrówka, dla Ciebie - dużo wytrwałości
Marlena - moja też domaga się noszenia, wszystko lubi oglądać, w łóżeczku to już w ogóle nie chce leżeć (no chyba że śpi :blink: ), mój M to się śmieje, że jak się chcę zwiedzać to trzeba samemu chodzić, a nie wykorzystywać rodziców jako środek transportu.
Najważniejsze że Filipek dobrze toleruje mm :)
Sylwia - ja byłam dzisiaj w pracy w Jasienicy, to grad padał
Martyna - mam nadzieję że te złe rzeczy się już jakoś poukładały. Próbowałam Cię wywołać bo i Robercik konczył wczoraj 3 m-ce. jak będziesz miała chwilkę to może jakąś fotkę wrzucisz? Buziaki dla 3-miesięcznego kawalera :kiss:
Ja na chrzest dałam 300zł
Madlen - fajny pomysł z tym telefonem.
Ja sobie przypomniałam jak kiedyś dzwoniłam do mojego M do pracy, ale zanim odebrał połączenie to mała mi się na rękach zaczęła wiercić. Położyłam więc telefon na stole i poprawiałam małą, a Ona tak gadała po swojemu. No i biorę telefon do ręki, a M do mnie (bo w międzyczasie odebrał): "Poznałem że to moja dzidzia mówi, ale zdziwiło mnie że tak sama do mnie zadzwoniła" :laugh:
Princess, Marlena,Martyna - Liduś dziękuje za komplementy

My dzisiaj nie spacerowałyśmy bo ciemne chmury nad nami. Do tego Lidzia coś dzisiaj zasnąć nie może. Jak zasypia to od razu się budzi. Widzę już że jest zmęczona, ale twarda

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659496 przez Pliszka
Dziękuję Paulaa :)

My dziś wykorzystaliśmy słoneczny poranek i 8km za nami :laugh: Pikuś przy naszych 20-kilometrowych nadmorskich spacerkach, ale zawsze coś :) Po obiadku rozstawiłam pranie w ogródku, wyniosłam wózeczek i śpiącego Olka, leżak i książkę i było fajnie przez 15 minut, bo potem się rozpadało :blink: i musiałam wszystko zwijać do domu. Nie wiedziałam czy najpierw Olka czy pranie :silly:

Madlen- piękny wynik :) U mnie minus 20kg, ważę dokładnie tyle ile przed ciążą :) Teraz jeszcze kilka kilo do wagi z dnia ślubu ;)To były piękne czasy kiedy musiałam zwężać suknię w rozmiarze 36 :blink: Ale juz jest ok :)

Mój Olek waży 6300g :) A jak pięknie śpiewa i śmieje się na głos :lol:

Martyna, my chrzcimy tydzień wcześniej, 9 czerwca :) Ubranko powinno jutro do nas dotrzeć :) zamówiłam takie: www.zaczarowane-sny.pl/pl/p/Komplet-do-C...racy-na-bawelnie/857

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659497 przez Martyna
Ola dziekujemy :kiss: :kiss: dla Lidzi z tego wszytskiego nawet o tym nie pomyslałam, że już 3 miesiące minęły!!

Niestety moja babcia ma początki Parkinsona i jest w fatalnym stanie zwłaszcza, że 26 marca zmarl dziadek i jest jej bardzo ciężko. Do tego moja mama w tamte wakacje została ugryziona przez kleszcza i miała boreliozę i skutki ma do dzisiaj.

A jakby tego było mało to po długim czasie i wywoływaniu dowiedzialam się, że dziewczyna, z która w styczniu leżałam na patologii i dzień przed porodem widziałam się w szpitalu, 18 lutego miała cesarkę bo u jej córki wykryli wadę i musiała mieć po urodzeniu operację, zmarła po 2 dniach czyli wtedy kiedy ja rodziłam. To takie straszne i przykre.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659542 przez Suzi
Cześć kochane lutóweczki :)
Tak swoim zwyczajem podczytuję Was ukradkiem i mam pytanie do madlen i drzyzguni
Madlen, czy Maluszek Ci jakoś sygnalizowal ze się nie najada? A jak z wagą?

Drzyzgunia, napisałaś ze podjełas decyzje o przejściu na mm bo Bartuś mało przybywal. Mało tzn ile?

Pytam, bo tez mam juz jakieś schizy z tym karmieniem :( :( :(
Moze juz za stara jestem :( ......

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659560 przez [email protected]
Martyna jaki duży Robercik,jakie ma ładne usta w serduszko i podobne oczy jak mój łobuz :)

Suzi daj spokój stara :laugh: miałam trzy kryzysy,przy pierwszym też chciałam dokarmiać mm,pediatra odradziła,moja siostra też,powiedziała że jak zacznę dawać mm to mały szybko się przyzwyczai do butli albo może mieć skazę białkową ale jak całkiem przejdziemy na mm,więc odpuściłam i karmiłam dalej,później było ok,ostatnio znowu myślałam że może się nie najada bo płakał przy piersi i ściągnęłam żeby sprawdzić ile jest mleka,jest tłuste i słodkie,kolejny raz utwierdziłam się że robię dobrze nie podając mm,Gabryś 2 tyg temu ważył 5200g,przy wypisie 4650g,ale wagą dzieci bym się nie sugerowała bo każdy dzidziś jest inny,trzymam kciuki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659565 przez dominia
Suzi przystawiaj Mikołajka do piersi, kazda z Nas miala kryzys .. Czemu uwazasz, ze maly sie nie najada ? Trzymam kciuki za laktacje ! Nie poddawaj sie :kiss:

Martwie sie o Alinke :( nie wiem gdzie jest :( co sie z Nimi dzieje :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659569 przez Satine0
Dominia Trochę się krzywi bo kwaskowate te jabłko , ale jej smakuje ;P Teraz jak będę jej dawać to zrobię foty :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #659578 przez drzyzgunia
Suzi napisał:

Cześć kochane lutóweczki :)
Tak swoim zwyczajem podczytuję Was ukradkiem i mam pytanie do madlen i drzyzguni
Madlen, czy Maluszek Ci jakoś sygnalizowal ze się nie najada? A jak z wagą?

Drzyzgunia, napisałaś ze podjełas decyzje o przejściu na mm bo Bartuś mało przybywal. Mało tzn ile?

Pytam, bo tez mam juz jakieś schizy z tym karmieniem :( :( :(
Moze juz za stara jestem :( ......


Bartek w ciągu 6 tyg przybrał tylko 800g i faktycznie mało miał ciałka sama skóra i kości :P pediatra kazała mi kupić mleko HA ono ma specyficzny smak podobne trochę do naszego mleczka...ale ja problem z karmieniem miałam od samego początku niestety przez to mały był płaczliwy i w ciągu dnia mi mało spał, przy cycku nie płakał ale potrafił go nie ciągnąc tylko trzymał... dziewczyny mają racje jak się karmi piersią to najlepiej nie podawać butelki w ogóle małe dzieci to cwaniaki i szybko się przyzwyczajają do łatwego sposobu najedzenia sie:)
Suzi moja siostra ma 39 lat i karmi piersią każdy wiek jest dobry do cyca :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #659604 przez Martyna
Aga dziękujemy :) no duży już :)

Suzi a przybiera Mikus na wadze? Mi położna na początku mówiła ze najważniejsze aby przybierał, nawet 50g. Każde dziecko jest home. Po czym wnioskujesz ze się nie najada?

Pliszka śliczne ubranko :) coś Cię niepokoi u Olusia ze pytałaś o stronę z ćwiczeniami i rozwojem?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl