- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
Ola tez zdycha, pokoj ma na wprost mojego, babcia przyleciala i jak w szpitalu na dwa pokoje hehe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alina2408
- Wylogowany
- gadatliwa
- smile or die
- Posty: 960
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- michasia
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
Chomiczka pięknie udało Ci się wszystko przygotować. Piękna babka z Ciebie. Pięknie wyglądaliście. Nie przejmuj się ciotka, też miałam podobnie w rodzinie i do tej pory są obrażeni chyba trochę.
Monia ale Iga super zasuwa. Miło popatrzeć Świetna jest.
Pati to wszystko idzie w bardzo dobrą stronę chyba, fajnie, że chłopak się tak stara.
Jadzia biedna taka mała kruszynka. Straszna choroba. Jakie są szanse widzenia? Nie słyszałam wcześniej o tym raku.
Monia straszna tragedia. Nie wyobrażam sobie. Straszne...
Dominia biedna, oby wirus szybko przeszedł i oby nikt inny się nie rozchorował.
Dobrze, że ma Ci kto pomóc.
Co do myszy, to u mnie norma...mieszkam koło wielkiej łąki. Od kiedy mamy 2 koty w domu, to jest dużo lepiej, ale problem jest. Pysia potrafi wejść nam przez okno z myszą w zębach-żywą i wypuścić ją w pokoju i gonić. Ostatnio jak jeszcze byłam w ciąży tak zrobiła i mysz uciekła pod łóżko, położyłam się na brzuchu by zobaczyć i później mnie pół dnia bolał...
Szczura miał mój brat, nawet 2, ale białe. nie żywię sympatii, nie, nie.
Alina szkoda mamy, dobrze, że masz Natkę. M zmienił prace, i w nowej ma jakieś szkolenie?
Trzymaj się dzielnie kochana, odzywaj się czasem, jesteśmy ciekawi co u Was, no i sie martwimy.
Madlen jak w pracy?
Czy nie miałaś może wczoraj dyżuru w nocy w centrum?
Pliszka przyszły do mnie "dieta bez pszenicy" i "kuchania bez pszenicy", jak skończę książkę o BLW, to będę bardzo zagłębiać temat. Tylko z tego co tak pobieżnie przejrzałam, to np. nie używa się tam np. mąki żytniej, jaglanej czy owsianej, a przecież to nie pszenica i nawet glutenu nie zawierają. Wiele przepisów opiera się na mące z migdałów, która jest bardzo droga. Zauważyłaś to? Masz jakieś wnioski?
U nas ok. Wczoraj byłam z koleżankami na wystawie, a później w pubach. Wiecie, że nigdy w Bydgoszczy nie byłam tak w pubie? Jak już to w Gdańsku tylko. Zostawiłyśmy 3 facetów z 5 dzieci w domu a my się wyrwałyśmy. Ja jeszcze karmię, więc tylko piwo bezalk. i herbatka, ale fajnie było tak sobie wyjść.
a dziś masakrycznie bolą mnie cycki. Niewiem, czy to od stanika (push up)? Czy bardziej od tego, że ściągałam, a rzadko to robię i tak się przepełniają.
Boli jakby były strasznie pełne, a miękkie są.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Natusia śliczna, dzięki za fotki
Michasia ten ból to chyba od push upa...ściaganie raczej nie ma nic do tego fajne takie wyjście
Chwaliłam się na fb, ale tu też muszę...IGA ZACZĘŁA CHODZIĆ
Mam filmik, fatalnej jakości, nagrany telefonem, ale uwiecznione zostało, wrzuciłam na grupę na fb
Zdjęcia maluszków boskie A Igi z minką wymiata
Isola a dowiadywałaś się o termin u nas? Biedna Judka...
Anoda pamiętaj o pozytywnym myśleniu Ja też plamiłam, krwawiłam...bardzo dużo przeszłam w tej ciąży, wiem co czujesz...trzymam kciuki żeby wszystko się unormowało
Chomiczka ślicznie na chrzcie wyglądaliście Mi się wydaje, że Olo to mały Chomiś
A stół piękny
Jadzia co za koszmar z tym maleństwem...jednak po tym co sie ostatnio dzieje upewniam się, że największą wartością jest zdrowe dziecko...straszne...
Co nieco nadrobiłam, sorki, że nie wszystko...
Co do mojej pracy...rozkręcam się i jestem już pewna, że uwielbiam to co robię Spełniam się w swojej pracy i robię to jak najlepiej potrafię, a koleżeńskie relacje sprowadziłam do rozmów branżowych w tematach, gdzie musimy ze sobą rozmawiać. Nie ma już plotek przy kawie, ale chyba mi tego nie brakuje...jestem w biurze 3 razy w tygodniu po 4 godziny i skupiam się wtedy maksymalnie na tym co mam do zrobienia Na szczęście szef bardzo ceni mnie jako pracownika, więc będzie jak jest. Naturalna selekcja znajomych, zostali przekwalifikowani na znajome twarze, współpracowników...przyjaciół mam gdzie indziej
Także tyle...gdybym nie karmiła to opiłabym samodzielne chodzenie Igi szampanem, ale soczek musi wystarczyć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Czy któraś z Was na etapie rozszerzania diety spotkała się z początkową fascynacją szkraba zupkami, a potem totalnym buntem? U nas po 3 tyg jedzenia wszystkiego mamy już prawie miesiąc nie jedzenia niczego. Oczywiście próbowałam różnych smaków, słoiczków i gotowania, dodawania mleka, kaszki, owoców, odprawiania szamańskich tańców z łyżeczką w dłoni i różnych innych akrobacji. No i teraz mam dylemat - czy uparcie próbować podawać synkowi chociażby łyżeczkę dziennie czy odstawić obiadki na jakiś czas i wrócić do tematu za jakieś 2 tyg? Może któraś z Was przechodziła tego typu bunt i będzie mi w stanie coś poradzić?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ola85
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 878
- Otrzymane podziękowania: 0
Alina - fajnie że dałaś o sobie znać Czekamy na zdjęcia, bo Nataszki to już baaardzo dawno nie widziałam. Wyrazy współczucia dla mamy. Jest bardzo dzielna że walczy
Michasia- mąka żytnia i owsiana jest glutenowa. Ale ogólnie rozumiem o co chodzi, ja jak skończyłam studia to dostałam od współlokatorek na pamiątkę taką książkę o diecie bezglutenowej i tam mnóstwo przepisów, ale składniki do ich przygotowania trudno dostępne i drogie...
Monia - haha Iga chodzi extra A co do tego dzieciątka, to dokładnie tak jak piszesz, życie jest bardzo kruche i nie ma większego szczęścia niż zdrowe dziecko:) Cieszę się że w pracy się układa
U mnie Lidzia zasypiała idealnie koło 20 już tak od zmiany czasu i było super, choć w nocy budziła się często , do wczoraj... Zasypia, ale zaraz się budzi, tak jakby nie mogła zasnąć głębiej, no i strasznie się do mnie tuli więc boje się czy jej "coś" nie bierze. Wczoraj zasnęła o 23.15 i spała do 7 rano (oczywiście z pobudkami) więc dzisiaj żeby uniknąć tego długiego zasypiania po prostu WLAZŁAM Z NIĄ DO JEJ ŁÓŻECZKA, tak jak na filmiku który kiedyś wrzuciła Monia. Efekt super, ale wyjść trudno ,
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- buziaczek18
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 237
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- princess
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1262
- Otrzymane podziękowania: 0
Wszystkie dzieciaczki śliczne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- xpatiiix3
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Marcel 19.02.13 Nela 03.10.14 i Livia 20.04.2016
- Posty: 1736
- Otrzymane podziękowania: 0
No no Alinka się odezwała w końcu ciesze się kochana i współczuję bardzo z powodu mamy ;***
Buziaczek Zuzia śliczna ależ fajne zdjęcie z kąpieli Marcelek to czasem z moja siostra się kapie a ile zabawy i śmiechu przy tym
Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia123m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Alinka fajnie ze się odezwalas...przykro mi z powodu Mamy.U nas tez z tesciowa ciężko...wode w plucach ma...zrobili jej operace talkowania ale czy to cos da..wpisali w karte rak oplucnekj..pewnie przerzut z tej wyciętej piersi..Niby jest szansa na jakiś lek za 100tys...ma go niby dostać ale przed tym jeszcze seria badan wiec roznie może być.Zalatwilismy jej koncetrator tlenu i jak jest w domu to pod tlenem a tak to ciagle w szpitalach.
Domina jak się czujesz..mam nadzieje ze lepiej...
Jeszcze raz gratulacje dla Igusi!!!pierwsza chodzaca lutowa lalunia:)teraz kolej na chłopczyka..który pierwszy?moze Filipek?Hubercik?a może Igus?
Toska dorwala furbiego..nie ma Kacpra wiec jej nie zabierze..sprobuje zrobić filmik to wam pokaze..a teraz może wrezuce inny..
Anoda będzie dobrze na pewno!!!
Ola weszlas do lozeczka? kazda metoda dobra jeśli działa...
Chomiczka wygladaliscie prześlicznie a stol nakryty w domu bombowo.Olus minki przesłodkie.
Mrufka noi robilas badania Adusi?jak waga?
my byliśmy w zakaznym..kacper i Tosia mieli pobierane badania.Mam nadzieje ze Tosi przeciwciała cytomegalii spadly i ze to były tylko te przekazane w ciąży.i zenie będę musiala z nia tam jezdzic jak z Kacprem na kontrole.w srode wyniki
a tu filmik z furbym..Tosia go uwielbia.ucho już mu probowala odgrysc.musze ja pilnować jak się nim bawi bo dalam jej ostatnio robofish..takie rybki co w wodzie plywaja Kacpra i jednej ogon urwala na szczęście dalo się skleic.wiec kacper broni furbiego jak może a ona ledwo go usłyszy to leci za nim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pliszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1071
- Otrzymane podziękowania: 0
kasia, ale fajna Tosia Przykro mi z powodu teściowej.
Hubek chyba pierwszy zaczął biegać A teraz żonka do niego dołączyła
Monia - gratulacje!!! Ale zdolna córeczka
Nawet sobie nie wyobrażam rozpaczy rodziców tego chłopczyka
buziaczek - sliczna Zuzia
Dominia, jak zdrówko? Dochodzisz do siebie?
Jadzia, biedna ta malutka Mam nadzieję, że jest szansa na wygranie z chorobą.
Alinka, ale fajnie, że jesteś Buziaki dla Nataszki
Bardzo wspóczuję, że z mamą tak źle
Michasia, no te przepisy na wypieki z mąką migdałową mnie też rozczarowały 40zł za kilogram to strasznie dużo Spróbuję je jakoś zmodyfikować. Moje koleżanki z powodzeniem używają do wypieków mąki jaglanej i mąki z cieciorki ponoć bardzo fajnie zastępują pszenną, wszystko slicznie wyrasta. Poszukam przepisów, bo mam gdzieś na mailu i wkleję jak chcesz. Te mąki nie są tak drogie, ja kupowałam przez internet bo rzadko gdzie bywają.
Agat, nic mądrego nie poradzę, bo Olkowi apetyt dopisuje. Na pewno bym to skonsultowała z lekarzem, tym bardziej, że kiedyś Twój synek ładnie jadł. A jak wagowo? Ładnie przybiera? Bo mój wcina pięknie, a jest drobniutki, jutro ważenie, ciekawa jestem ile pokaże waga. Trzymam kciuki, zeby na nowo zaprzyjaźnił się z łyżeczką
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia123m
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja już dochodzę do siebie, nawet pranie zrobiłam i zmywarkę włączyłam, umyłam jakieś garnkowe lewizny biodra mnie bolą, że aż czasem ciężko mi chodzić z Iniem na rękach ale jest nieźle 2 kilo mi spadło
Alinka trzymajcie się dzielnie !!! i czasem do Nas napisz
Kasia jaka cudna Tosinka
Monia super, że Igunia zaczyna chodzić zacznie Ci się mój Ig dzisiaj zaliczył siniaka na czole
Buziaczek częściej się odzywaj !!! Zuzia śliczna dziewczynka
Patii a jak Maciek ? odzywa się coś ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monia_T
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1239
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja na chwilkę, bo zaraz do biura jadę.
Kasia ale z Tosi fajniutka śmieszka
Buziaczek śliczna Zuzia, bardzo sie zmienia.
Pliszka ja też nie doczytałam, że Hubciu sam chodzi...ostatnio jak pisałam z Asią to trzymał się balkonika. Widać Iga wciąż mężusia goni, skoro za nim zaraz zaczęła
I próbuje nadal... ale śmieszna jest z tym stawianiem stópek bez trzymanki, a jak balansuje żeby równowagę utrzymać
Z jedzeniem nie pomogę...Iga ma okresy, kiedy coś lubi a kilka dni później nie ruszy...często cycuś króluje, chociaż ostatnio polubiła kaszki i zajada się owocami. A dziś dostanie na spróbowanie deserek Paula mini, ciekawe jak jej zasmakuje
No, uciekam...
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.