BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

10 lata 4 miesiąc temu #803646 przez michasia
Monia sesja mikołajkowa super:)
To otwarcie banku było w Nakle. Zazdraszczam mężowi bonów.


Alina mam dziś wielką ochotę na ciasto.Kusisz:)
ale się nie dam.

Buziaczek Zuzia słodka. Taka uśmiechnięta.Bierzecie udział w szlachetnej paczce? Mam nadzieje, że tak, bo to duża pomoc i można mieć święta takie jak by się chciało.

Suzi mnie powstrzymują przyszłe wyrzuty. Dziś jeszcze słodycze na Mikołaja i taka pogoda bura. Ale będę się obżerać, jak już osiągnę wagę sprzed ciąży, będą święta i sylwester, to się pozjada:)A w sob idziemy do kuzynki męża na urodziny i powiem tak szczerze, że się ciesze z tego, bo robię sobie odstępstwo ( w poście tez na wszystkie urodziny robimy sobie dyspensę, bo pół rodziny mam z marca)

Alina mam nadzieję, że zaraz przywiozą Ci pod dom całego, zdrowego i bardzo stęsknionego M i będziecie mogli się objadać:)no i inne rzeczy razem robić:)
A to bardzo niezdrowo tak nic nie jeść!!!

Ola szkoda, że tak z tą bramką wyszło. My reklamowaliśmy dywan i na szczęście udało sie oddać-tzn. kurier zabrał, ale kasy jeszcze nie dostaliśmy.

U nas Ania ostatnio strasznie marudna. Nie chce iść spać przed 23.30. Jeść też nie za bardzo. Jak mam ją "papką" nakarmić, to 2 łyżeczki i się złości, a sama to tylko jabłko, ciasteczka ryżowe i chleb.
Chleb u nas tylko żytni razowy, a on ciężej strawny.
Białka Ania praktycznie nie je, bo na talerzyku ją nie interesuje...a w papce to w ogóle. Jedynie kaszki chętnie łyżeczką zjada.
Jestem zmęczona i leniwa dziś strasznie. dzień do d...jeszcze przez kilka godzin prądu nie było.
Jutro mamy w planach turniej na Zamku Bierzgłowskim. Mamy dość blisko, i jedziemy tylko na sobotę, ale nie spodziewałam się takiej pogody nagle...Mam nadzieję, że to tylko dziś jest tak strasznie, a jutro już będzie dużo lepiej.
Jak dla mnie to zima powinna trwać od 24grudnia tak do sylwestra. A reszta to niech będzie sobie -2, a śnieg może sobie na polach leżeć.
biorę się w garść i ogarnę coś, bo zginę do jutra...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #803658 przez Alina2408
michasiu ja bron boze cie nie kusze przepraszam... mie pomyslalam podziwiam wytrwalosc... m jedzie jedzie i dojechac nie moze nie wiem dlaczego juz nawet chyba nie chce wiedziec a kolacje moge wyrzucic do kosza bo losos po 5 razach odgrzewania pewnie bedzie do dupy...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #803752 przez michasia
Ojej...Alina mam nadzieję, że jesteście już razem i że spóźnienie było wymuszone chęcią upolowania dla Ciebie ciekawego Mikołaja.
A łososia też dziś miałam i bym nawet po 5 grzaniach do kosza nie dała:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #803778 przez Suzi
michasia, czemu to łakomstwo tak trudno okiełznac :( ....... Ehhhhh
Zwlaszcza w piątki atakuje ze zdwojona silą orkanu :P
A jeszcze,zeby mnie dobić św.Mikolajcórka przyniósl mi krem z czekolady deserowej i ............................................. :huh:






Wytrzymalam :lol: , ale.....latwo nie było :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #803828 przez Pliszka
Hej

Wszystkie dzieci śliczne :laugh: Piękne mikołajki :laugh:
Oluś wczoraj występował w roli reniferka :laugh:

My mamy awarię w łazience, Olusia pokoik zalany, pan złota rączka dłubie właśnie przy wannie, Olek od ponad miesiąca stacjonuje w salonie, w jego pokoiku trzeba będzie skuć tynk ze ściany :dry: ale to pewnie po swiętach bo najpierw musi wyschnąć. :(

Ola, ręce opadają jak się słyszy o takich lekarzach :dry:
Ja wczoraj robiłam "frytki" z mąki z cieciorki, czyli danie bezglutenowe :) PYCHA :) Serio, lepsze niż zwykłe frytki. Obłędne :)

1 szklanka maki z cieciorki
2 szklanki wody
troszkę posolić, (można też dodać pieprzu) ja trochę dodaje i innych przypraw (ja dodałam trochę słodkiej papryki, czosnku i koperku)

Wszystko razem wymieszać mikserem lub dobrze ubić trzepaczka. Potem na małym ogniu mieszając gotować ok 10-15 min. Przełożyć do naczynka (ja do pudełeczka ) i do lodówki aż do następnego dnia. Potem to wyjąc i pokroić frytki i smażyć na patelni, nie potrzeba wcale jakoś bardzo dużo tłuszczu. Jak dla mnie bomba :laugh: :laugh: :laugh: Dziś znów zrobię :)

Alinka, nasza Penelopo :kiss: :blink: wczoraj na drogach było strasznie, pewnie stąd to spóźnienie. Do nas pan złota rączka jechał 2 godziny, a miał do przebycia 15km... Mam nadzieję, że spędzicie razem superowy weekend :)

Michasia, suzi, ja grzeszę tylko piwkiem od czasu do czasu :blush: Słodkości jakoś mnie zupełnie nie pociągają , tym bardziej, że sobie dogadzam takimi zdrowymi, piekę jabłecznik z mąką jęczmienną lub zapiekam jabłka z ryżem i cynamonem :) A w ten weekend chcę zrobić taki makowczyk (Ola, bez glutenu!), tylko nie będę słodzić cukrem tylko miodem :)

www.olgasmile.com/makowiec-bez-ciasta.html

Pozdrawiamy zimowo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #803880 przez ola85
Witajcie,

Pliszka - makowiec mi narobił smaka, na pewno przed świętami wypróbuję. Mąki z cieciorki jeszcze nie kupiłam, ale przy kolejnych zakupach zwrócę na nią uwagę :) :)
Alina - no to pewnie byłaś wczoraj nieźle wkurzona. Jak tam M. dotarł na łososia?


Moje najwspanialsza córeczka wstała dziś o 4.40 :ohmy: i ani jej w głowie było spać, na szczęście mój M. okazał się być prawdziwym mężczyzną i po moich nieudolnych próbach ukołysał małą do snu, oczywiście spała z nami w poprzek łóżka, ale czego się nie robi by pospać do 7 :)
Dzisiaj jedziemy do rodziców, ale jeszcze przed tym musimy zajechać zobaczyć restaurację, gdzie planujemy robić roczek.

Życzę miłego weekendu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #803882 przez anoda89
Hej. Miałam zdawać relacje z wizyt więc przyszłam :lol:
Jestem już po wizycie
Maleństwo ma się dobrze, machało rączkami i nóżkami cudny widok Na przyzierność ciutek za wwcześnie i za tydzień mamy się stawić w centrum jakimyś tam ( nazwy nie pamiętam ) żeby dokładnie obejrzeć maluszka i wtedy zobaczymy co z amniopunkcją . Gin dzisiaj tak luknął na główkę i są już półkule podzielone czaszka wykształcona więc trochę mi ulżyło. Kazał żebym zadzwoniła do niego po wizycie z zakaźnym i mam się nie martwić bo na jego oko nie jest źle Nie ma zdjęcia więc się nie pochwalę moim bąbelkiem.

Buziaki dla maluszków :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #803929 przez [email protected]
Hej :) za nami pierwsza fajna noc,tylko 3 krótkie pobudki :) Kupiliśmy fotelik www.bobowozki.com.pl/product_info.php?pr...id=6212&%3CosCsid%3E

Ola Lidzia super dziewczynka i bardzo podobna do mamuni :kiss: a ten Nowak jakiś idiot ;) list super,ja bym wysłała

Monia piękna mikołajka :kiss: i ta nóżka do góry :) fajne takie bony :)

Buziaczek jesteś super mamą :) Zuzia cudna :kiss: Gabryś też 2 razy usnął w foteliku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #804066 przez katarinka1
Aga 27 Widzę, że jesteś - odezwij się, co u Was???

Ależ tu dzisiaj cisza... Moje dziecko już śpi :cheer: a ja zamiast się położyć i pospać póki mogę, to siedzę. Nadal czujemy się kiepsko, z tym, że Ania chyba jednak lepiej niż mama.
Anoda Bardzo się cieszę :lol:
Buziaczek, Alina, Ola - dziewczynki piękne :kiss:
Monia Igę chwaliłam już na fejsie - piękna Mikołajka :kiss:

Wiatr ucichł wreszcie, ciekawe jaka pogoda będzie na święta... Jakoś w ogóle nie dociera do mnie, że to już za 2 tygodnie. Zresztą nawet nie udziela mi się nastrój świąteczny. Za sprzątanie się jeszcze nie wzięłam i nie mam ochoty a i nawet siły (to choróbsko daje mi w kość). O prezentach nie myślę, bo i nie ma za bardzo jak i z kasą kruchą. No ale coś trzeba będzie pomyśleć i chociaż dzieci obdarować. No nic, nie smęcę dłużej, pomyślę o tym jutro :silly:

Miłej niedzieli dla wszystkich.


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #804105 przez Marlena1888
katarinka duuuużo zdrówka! kuruj się kochana!:)

anoda cieszę się z dobrych wieści :) :kiss: :kiss: :kiss:

monia śliczna mikołajka:)jak tam, przeszedł już katarek?

buziaczek, Zuzia cudna:*

suuuzi buziaczki dla naszego Mikołajka:) :* :)

sylwia to żłobek poczeka do styczna, może i dobrze że będzie jeszcze chwilkę z mamusią :) ale tani interes to nie jest.

alina ale słodka Nataszka:)

a ja dziś miałam szkolenie, wyjeżdzałam z domu ok 7.00 to w mojej miejscowośći szklanka na drodze, ale na głównych już czarno. a wietrzyk na autostradzie powiewał na boki ale było ciekawie przynajmniej heh :lol: :silly:

jutro jadę na 9 mam szkołę, ale mi tyg mijają..
wczoraj u Fifiegho był mikołaj - dostał sanki, rowerek i zabawek moc. schowałam niedawno 2 reklamówki zabawek żeby wyciągnąć za 4 miechy- bardziej by się nimi zabawił, a tu następne przybyły :blink: :huh:

z nowości Fifi zaczyna stawać na poważnie, już z 10 s potrafi sam bez trzymanki :side: a dziś tańczył sam bez trzymanki :woohoo:
i zaczyna śpiewać nowe sylaby, a mamma jest na początku dziennym:)

widzę że na forum wzieło górę dietetyczne jedzonko;) nie jadłam nigdy mąki z cieciorki czy innych a widzę że cieszą się powodzeniem. tak na prawdę powiem Wam że aby schudnąć trzeba mniej jeść i przede wszystkim kolacyje i kg same ucieknął.
a jakie macie plany sylwestrowe?

pozdrawiam i miłej niedzieli:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #804114 przez chomiczka
Marlena to nie chodzi tylko o odchudzanie a przede wszystkim o zdrowie i samopoczucie, a żeby to osiągnąć nie wystarczy już tylko jeść mniej. Zresztą nie każdy chudnie na diecie MŻ, ja mogłabym nie jeść nic a waga by nie drgnęła o gram, niestety u mnie potrzebne są regularne ćwiczenia. Nie każdy chudnie na zawołanie :P

Zresztą Pliszka chyba się nie odchudza bo z tego co wiem to chyba jest o wiele mniejsza niż przed ciążą. Eh, tylko pozazdrościć. Ale i mi niewiele brakuje, ubyło mi od ciąży 15 kg, zostało jeszcze 6 kg, ale liczę że zejdzie więcej, neistety ciężką pracą i ćwiczeniami tylko

Pliszka ja też wolę zgrzeszyć z piwkiem niż ze słodyczami :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #804198 przez michasia
Suzi krem z czekolady deserowej brzmi pysznie:)

Pliszka pokaż zdjęcie reniferka.
A mąkę z cieciorki dostałaś gdzieś w sklepie sieciowym, czy tylko w ekologicznym idzie kupić? Jęczmiennej też nie widziałam nigdzie.Chybaże zbiorę większe zamówienie i przez neta kupię.
A ile tych frytek wychodzi? My z P taką 750-gramową paczkę lubimy podjeść.

Ola jak wrażenia z restauracji. Co proponuję i w jakiej cenie?

Anoda to super:) Będzie wszystko dobrze.

Aganobla fotelik wygląda bardzo fajnie.

Katarinka rzeczywiście jakoś mało zostało do świąt. U nas zawsze wszystko na ostatnia chwilę, a późnej jest mało czasu, kłótnie i w ogóle zamieszanie, zabieganie. Postaram się jutro usiąść z mamą i P i rozpisać co kto i kiedy:) I menu już też chyba zacznę pospisywać, bo chce unikać pszenicy jak najbardziej:)
Mam nadzieje, że już czujesz się dużo lepiej i obie z Anią będziecie tryskać zdrowiem przynajmniej do końca zimy:)

Marlena aż tyle zabawek na później już chowasz? Rzeczywiście zabiegana jesteś, nawet na forum brak czasu:) To ostatnie szkolenie w tym roku?

Chomiczka masz rację. ćwiczenia i prawidłowe odżywianie to podstawa.
Ja widzę po sobie, że dużo lepiej się czuję będąc na diecie. A ćwiczenia sprawiają, że moje ciało jest bardziej zwarte, sprężyste, że lepiej odczuwam jego granice, a nie takie luźne, sflaczałe...

Byliśmy na imprezie średniowiecznej, choć warunki pogodowe takie sobie, a nie wymieniliśmy opon jeszcze...W pon wizyta w wulkanizatora konieczna:)
Było bardzo fajnie, Ania jak zwykle robiła furorę, że taka grzeczna, że się nie boi innych, tak fajnie, jak dorośli faceci stroją głupie miny do niej i się z nią bawią:)
Jedynie w zimowym spacerze po lesie nie brałam udziału, bo z Anią byłoby ciężko.
No i jadłam niezgodnie z dietą i rzeczy z pszenicy. I dziś też , bo urodziny kuzyna:) a od pon znów ważenie jedzenia co do grama:)

Miłego dnia:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #804353 przez Pliszka
Hej

Oluś się zakatarzył :( Na szczęście poza katarkiem wszytsko ok, tylko samopoczucie troszkę gorsze :( Biedny zatkany malutki nosek :(

Anodka, super, że wszystko u Was w porządku :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Marlena, tak jak pisze Chomiczka, dla mnie to też nie dieta, ale zmiana nawyków, ja nie lubię chodzić głodna, lubię się porządnie najeść więc zastępuję jedne produkty innymi, jem pyszne rzeczy i świetnie się czuję :laugh: Szkoda mi życia na problemy zdrowotne i złe samopoczucie. Ważę teraz 6 kg mniej niż przed ciążą, a wymiarowo jest chyba jeszcze lepiej :)

Michasia, "frytek" z tej porcji mąki wychodzi sporo, dwie duże porcje :laugh: Mąkę kupowałam przez internet, udało mi się z odbiorem osobistym :)
Mój reniferek :lol:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #804365 przez Alina2408
michasiu dotarl ale o 21 nie powiem gdzie byly moje nerwy...

pliszka weekend byl przede wszystkim za krotki ale udany po piatkowym opadnieciu emocji... niestety sie juz skonczyl dzis o 14 dla nas... na pocieszenie pojechalysmy z natka na zakupki do pepco...

anoda tak sie ciesze jak milo poczytac dobre wiesci...

latarinka dziekujemy co do sprzatania to my nie robimy szalowych porzadkow generalnie mam manie sprzatania szafek i katow co jakis czas w sumie raz na miesiac wiec takie swiateczne porzadki to dla mnie norma...

aganobla fotelik bardzo podobny do naszego tez na poczatku myslelismy o recaro ale gwiazdek mamial tyle co nania a cena jak widac wiec zdecydowalismy sie na nanie :):)

pliszka moze masc majerankowa pod nosek wykicha to swinstwo :)reniferek rewelka...




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #804401 przez Pliszka
Alinka, to fajnie, że weekend się udał. Długo jeszcze potrwają te szkolenia?
Maści majerankowej używamy, ale Oluś się trochę awanturuje jak mu coś chcę przy tym nosku robić :blink: , w sumie aplikacja maści to pestka przy Nasivinie czy fridzie :dry: W ogóle wczoraj przeżyliśmy chwilę grozy bo nagle zaginął ustnik od Fridy, Oluś ją ściągnął z ławy i zanim mu ją zabrałam okazało się, że brakuje ustnika :ohmy: Już myślałam, że go połknął :( Przeszukaliśmy cały pokój i ani śladu, więc wzięłam Olka na przewijaczek żeby go przebrać i jechać na ostry dyżur... Ustnik był pod bodziakiem :ohmy: Jaka ulga... Ja nie wiem jak on to zrobił... Cały czas koło niego siedziałam. odwróciłam głowę na chwilę, bo rozmiawiałam z Miśkiem... Muszę być bardziej uważna i nic nie zostawiać w jego zasięgu, a zasięg jest niestety coraz większy. Najadłam się strachu, ale mam nauczkę :dry: Już miałam nawet o tym nie pisać, ale postanowiłam, że jednak napiszę ku przestrodze, bo czasem wystarczy chwilka :(

princess, kasia, jadzia... co u Was?
sylwia, jak Bartuś?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl