Mamusie luty 2013 !

Asia matko ! Az tyle doplaty ? Strasznie duzo, my pewnie bysmy to caly rok placili tez mamy do odliczenia Igora ale to bedzie niewielka kwota bo M. Ma tylko najnizsza krajowa wiec sie nam nie nalezy tyle co powinno
Ig lepiej dzisiaj, od 2 dni nie ma goraczki, dzisiaj zaczal ladnie jesc ale nocki sa tak kiepskie, ze powoli wysiadam
Urodziny niedlugo ale super no jasne, ze zrob po polsku chcemy widziec pozniej serie zdjec !
Zagladnij do nas na fb
Zebys nie musiala miec zabiegu na to kolano
Dobrze zdecydowaliscie, dzieci najwazniejsze Bartek bardzo duzo zmiany mial, dobrze, ze sie zaklimatyzowal

Dominia ciesze sie ze Igorek lepiej nocki u nas tez takie byly...od 2 dni spi spokojnie cala noc wiec i ty sobie niedlugo moze pospisz a z tym podatkiem to nie tak duzo....wyszlo nam 18 tys ale poodliczalismy co sie dalo...w Pl sa inne pieniadze tutaj te 3 tys to tak jak polowa wyplaty (sredniej) miesiecznej w PL...to chyba nie tak duzo. My sie cieszymy ze tak malo

Jadzia może sobie pośpię
Moja kumpela ze studiów jak obroni licencjat to wyjeżdża właśnie to usa .. dostała wizę, jedzie z narzeczonym do Jego rodziny i zostają tam na stałe, dosyć dobrze się trzymamy i ostatnio Jej mówiłam, że chyba będę ryczeć za Nią bo już nigdy się nie zobaczymy .. mają tam brać cywilny jak tylko polecą w pierwszym miesiącu pobytu bo coś kombinują chyba z pobytem na biało.
No to ładnie się zarabia i napewno łatwiej żyć my jak tutaj dalej będzie taka kiszka to pewnie też gdzieś wystartujemy, nawet w ciemno.

Jadzia Zazdroszczę Ci odwagi. Wyjechałaś...my mamy możliwość wyjechania do New Jersey. Szef mojego ojczyma tam mieszka i załatwia wizę , prace i mieszkanie. Jedzie się na gotowe...tylko ja sama bym się nie odnalazła chyba. Mimo, że bardzo bym chciała.

Dominia pewnie ze tu latwiej...nie trzeba sie martwic czy ci starczy na miesiac....wchodzisz do sklepu i stac cie na wszystko. Jedzenie baaaaaaaardzo tanie, zabawki i ciuszki dla maluchow tez tanie, Ostatnio zapalilam sie na srebro i zegarki. W PL nawet nie pomyslalabym o tym bo bylyby inne wazniejsze wydatki na dzieci czy dom. A tu byla taka obizka srebra,ze az zbladlam z 60$ czy 100% przecenione na 16$ , 20$! czyli pol godziny pracy! kostium kapielowy wczoraj kupilam...bikini za 14$ (pol godziny pracy.Pampersy przykladowo 104 szt za 24$ za prawie godzine pracy.Samochod w dobrym stanie (ja wlasnie sie rozgladam za samochodem) mozna kupic za 2 tys czyli 1/3 wyplaty :)elektronika smiesznie tania. Ciuszka dla malego Carter'a mozna kupic za 5$, 3$ jak sa przeceny. Moglabym podawac i podawac...o! ale sukienke Lauren'a (na sylwestra) kupilam za 14 $ ...obnizka ze 150$.Wiadomo , luksusow nie mamy bo pracuje tylko jedna osoba na cala rodzine ale starcza nam na zycie i przyjemnosci co miesiac a dla mnie to juz "luksus" to tak jakbys w PL przykladowo zarabiala 6 tys z tego 2 tys mieszkanie, 1 tys na jedzenie (w tym wszystko, owoce, soki,pieluchy,mleko,nawet alkohol) , 200 paliwo na miesiac na dojazdy do pracy i nie tylko, a reszta na przyjemnosci my niestety placimy co miesiac samochod 900$ no ale to i tak nie tak duzo.
Satineto nie odwaga! to szalenstwo bylo i tesknota za chlopem i tata New Jersey! pieknie! jezdzcie! nawet sie nie zastanawiajcie jak macie taka mozliwosc! ja wiem ze trudno sie odwazyc i tesknota za krajem i znajomymi pozostaje na kilka lat....ale jak zaczynam sobie przypominac jak bylo w PL to ciesze sie ze tu jestem bo wiem ,ze naszym dzieciom bedzie lepiej. Jak Hubert czy Bartek zdecyduja sie na zycie w PL to ok...ale maja mozliwosc wyboru. Przede wszystkim Hubert ma dobry start. Bartek z kolei ma mozliwosci Na pcozatku wiadomo jest ciezko ale z dnia na dzien jest coraz lepiej poznaje nowych ludzi i zaczyna sie robic "swojsko"

Hej

Jadzia, wow, z tego co piszesz, to bajka... My oglądamy amerykańskiego Biggest Loser i tam są ludzie przed trzydziestką, mają po czworo dzieci domy, u nas nikogo nie stać na takie rodziny Ceny fajne macie bardzo

Dominia, w Polsce nie ma chyba już ulgi podatkowej na jedno dziecko, tzreba mieć przynajmniej dwoje zeby coś odliczyć. Ale może się myle, nie znam się na podatkach, moja mama zawsze nas rozlicza bo jest księgową i tak mi własnie mówiła, ale może jak jeden rodzic tylko pracuje to jest inaczej, nie wiem w sumie.

pati, idz do lekarza koniecznie. Ola chyba pisała, ze ta beta niczego nie wyklucza.

Jadzia gdybym miala mozliwosci wyjazdu do usa to tak jak kumpela po lic pakuje T. i I. i tyle mnie widzieli byloby napewno okropnie ciezko ale co jakis czas kupilabym bilety rodzicom jakby wize zalatwili albo bym ich sciagnela tam
Satine pomyslcie o takiej opcji ! Ja kocham swoj kraj, miasto a najgorzejby mi bylo zostawic tutaj rodzine, mame tate .. Ale chyba byl sprobowala .. Zawsze mozna wrocic

Pliszka dokladnei tak jest bo tutaj wystarczy ,ze pracuje tylko jedna osoba gdybym miala jeszcze papiery to wtedy na pewno kupilabym dom bo warunki kredytowania sa super! mniej placilibysmy co miesiac niz teraz
DOminia najgorzej jak sie ma rodzine w Pl. Ja nie mialam a i tak bylo mi ciezko ale powiem ci szczerze,ze znajomi coraz rzadziej sie juz odzywaja....a poznaje nowych . Oczywiscie nie jest mi tak latwo jak Bartkowi. Mlodym ludziom jest latwiej sie przystosowac do nowych warunkow. On juz ma tylu znajomych i tak sie "zamerykanizowal",ze az sama sie dziwie ja wciaz mam polska mentalnosc..a.le wiem jedno ,ze w pidzamie nie pojde nigdy do sklepu hahahhaha tu wszyscy rano laza w pidzamach na zakupy i w pantoflach. Ja mam fiola na punkcie czystosci i nie wyobrazam sobie wyjsc w pantoflach a potem lazic w mieszkaniu po dywanie tymi butami...bleeeee....ja po europejsku, prysznic,makijaz, ciuszek i dopiero ide na zakupy i to sie na pewno nie zmieni ostatnio widzialam na zakupach babeczke w walkach na wlosach hahha...i nikt tu sie nie patrzy na nikogo krzywo...no tylko Jadzka z zaciekawieniem patrzyla ale powoli sie przyzwyczajam do takich widokow tutaj duzo znajomych sciaga rodzicow do siebie i opiekuja sie dziecmi a oni moga spokojnie isc do pracy...przedszkola sa tu strasznie drogie wiec luksusem jest babcia mama R przyjezdza w czerwcu do nas na 2 miesiace...ale mam nadzieje,ze w przyszlym roku przyjedzie na dluzej juz sie nie moge doczekac to tak fajnie jak ktos z PL przyjezdza poza tym dobrze napisalas...zawszze mozna wrocic. Moja kolezanka wyjechala z malym dzieckiem i mezem do Kanady w zeszlym roku...niestety nie wytrzymali...tesknota wielka za rodzina, brak znajomych, ona sama z dzieckiem...no sytuacja dokladnie taka jak u mnie i postanowili jednak wrocic. Wracaja dokladnie za tydzien. jak widac roznie to bywa.

Pliszka oczywiście jest ulga podatkowa na dziecko, nawet jedno. Tylko nie można przekroczyć dochodu ok 112 tyś zł na rok. Więc my się łapiemy Także odliczamy Ola od podatku.
Śliczne zaproszenia macie na urodzinki Olka. Tematyka zwierzęca widzę dalej rządzi

Jadzia życie jak w Ameryce

Dominia zagladnelam wczoraj do was na fb i poczytalam sobie wiec jestem w miare na biezaco. Szkoda ,ze tu tyle sie nie dzieje

Jadzia Huber artysta kombinator mały na razie po stopniach wchodzi trzymają się poręczy hehe ale stół czy krzesło nie chociaż ostatnio kartonik odstawił to i na anape się wdrapał

Pliszka hmm znowu testowałam, wczoraj nic, dzisiaj znowu druga krecha(blada, ale dobrze widoczna) ale wyniki mam w porządku już, może tamte były jeszcze przez hormony pozytywne (tak twierdzi endo), myślę, że jeszcze za wcześnie było na tamte, a ja w gorącej wodzie kąpana, a wizytę mam na czwartek za tydzień u ginki, niestety takie terminy są, no ale zobaczymy co tam się dzieje... Na razie czekam, ale w testy już nie wierzę hehe wolę przez usg się upewnić, czy ktoś zamieszkał, czy też nie.

Maaaaaaaasakra jaka ja się niezdarna zrobiłam przez ostatnich pare dni... Dzisiaj rozdeptałam okulary swoje, które zakładam tylko wieczorami jak już zdejmuje soczewki, karmie małego to jakieś makarony na podłodze, na mnie i na Nim, serkiem zapećkana i ja i on hahaha no ja nie wierzę już w swoje możliwości

Dominia jak Igi w nocy?

Gosiu śliczna Zosia. Jak po badaniach? Czy wiadomo co dalej z tą wadą serca? jak rokuje na przyszłość? Dużo zdrowia i radości dla Was.

Pliszka 3/4 etatu jako 6h dziennie, czy dałoby się np. co drugi tydzień chodzić na 4 dni lub 3 dni po 8h? Piękne zaproszenie:)

Alina jak Marek? Współczuję, ale dobra strona tego taka, że masz go w domu:) co dalej z tą pracą/szkoleniem?

Aganobla jak się czujesz? to taka typowa 3 dniówka, czy co?

Princess dobrze, że mama pomocna. Już przeszły zakwasy? Ewa jest bardzo skuteczna, więc też fajnie:)

Pati wybierz się do gina, wybierz. Może dzieje się coś niepokojącego. Powtarzałaś jeszcze test? Powiedz mu jakie leki bierzesz i że testy 2 wyszły.
a już doczytałam.
Czasem tak jest, że jakoś sie jest bardziej niezdarnym. okularów szkoda.

Jadziu piśknie Hubi śpi, u nas też tak kiedyś było, stare dzieje...Mały spryciarz z niego.Chyba rzeczywiście w tej Pacyfice lepiej. Dojazdy to tylko R niedogodność (no...dla Was z tej str, że dłużej go nie ma), ale więcej przemawia za pozostaniem niż przeprowadzką.
Jak tata?Już po?
Super takie życie. Nasze reali znasz.
Czemu płacicie tyle za auto co miesiąc skoro za kasę z 3m-cy można mieć 'nowy"?

Satine rozważacie wyjazd? czy tylko tak na chwilę o tym pomyśleliście?

Kurcze...chciałoby się tak wyjechać, dorobić się, trochę uzbierać na to i owo. A nie ciągle ciułać, zastanawiać się, co będzie za pół roku. Chyba nie umiałabym wyjechać. Nie tak z rodziną w ciemno. Sama, jak jeszcze nie było Ani to co innego. Może dobrze, że żadne z nas nie mówi po angielsku.

Ania coś ostatnio ma niespokojne noce. Budzi się czasem co 20min z płaczem. Katarek ją dopadł, chyba dziąsełka też bolą.
Ja pękam i mi niedobrze, bo się obżarłam (objadłam to za łagodne określenie) na Dniu Babci i Dziadka. Jadłam i wczoraj i dziś pszenice może to dlatego...W każdym razie niedobrze mi i mam nadzieję, że obudzę się rano i poczuję ten błogi głód:)
dobranoc

Michasia tyle placimy bo R musial kupic duzy samochod i calkiem nowy do pracy...taki pick-up Toyota Tundra z silnikiem prawie 6L! Kupilismy go za 35 tys i szef R rozbil nam na raty. Tym autem jezdzi na serwisy i musi byc taki jak reszta aut w firmie. Jego szef dba o wizerunek firmy...dlatego tez robi milionowe obroty a dla mnie autko to osobowka zwykla. Ja nie mam wielkich wymagan....zeby bylo tylko sprawne i mialo klime. Upatrzylam sobie fajne BMW ...chociaz zawsze uwazalam ,ze ten samochod jest dresiarski to wole BMW niz jakies amerykanskie gowno bo rzadziej sie psuje a tu BMW full wypas ze skora,klima i szyberdachem kosztuje okolo 3 -4 tys z Fordow to tylko Explorer mi sie podoba i zastanawiam sie nad tym sfbay.craigslist.org/eby/cto/4291055760.html
my tez mielismy takie trudne nocki. Mam nadzieje,ze szybko wam sie odmieni i Ania bedzie przesypaic cale nocki jak kiedys tata startuje od wtorku i cale przygotowanie do zabiegu trwa miesiac...a kolejny miesiac bedzie w izolatce...wiec zajmie nam to 2 miesiace. Mam nadzieje,ze szybko dojdzie do siebie.....on wszystko widzi w czarnych kolorach
Patii no to chlopak ma krzepe! masz silnego i sprytnego synka powiem ci ze sama nie moge sie doczekac co ci ginekolog powie

Dzień dobry

ja na chwile przed praca

Olu bardzo dziękujemy rozumiem Cię jeśli chodzi o organizacje urodzin buziaki dla Lidzi

Pliszka dziekuje Oluś uroczy zaproszenie bardzo ładne. Tort obowiązkowo z dinusiem
kiedyś pisałaś ze dzięki urlopowi rodzicielskiemu i urlopowi jaki masz weźmiesz trochę wychowawczego i Oluś nie będzie musiał iść do
żłobka. Może wróć do tamtych rozważań jeśli tak bardzo to przeżywasz. Jednocześnie wiedz ze dasz
radę oddać Go do żłobka. A może rozważ opiekunkę wtedy będziesz spokojniejsza. My pozostaliśmy przy opiekunce póki co. Do żłobka pójdzie od września.

Jadzia dobra decyzja buziaki dla małego kaskadera.

Jadzia Princess uważajcie na siłowni

Dziewczyny ja to nie wiem co z ta ulga. Wiem tylko ze w tym roku nie ma internetowej.

Miłego dnia

zbieram się do pracy. Zimno u nas strasznie ale słoneczko przebija

Jadzia fajny ten fordzik, choć samej marki nie lubię(kosztowanie się zraziłam), to te nowsze fordy są chyba całkiem całkiem.
Mam nadzieję, że czas Wam szybko zleci i Twój tata będzie widział wszystko bardzo kolorowo:)

Wstałam rano (po 8.00) a tam -16stopni. U Was też tak, czy mam termometr do wymiany?
Na własnej skórze nie zdecyduję się sprawdzić.