Mamusie marzec 2013

kika a kiedy ty idziesz do szpitala mówił ci już lekarz bo ty już dawno po terminie?

lusiaczek82 napisał:

kika a kiedy ty idziesz do szpitala mówił ci już lekarz bo ty już dawno po terminie?

kazał iśc w poniedziałek, wtorek więc idę w poniedziałek rano na patologie

kika1985 napisał:

lusiaczek82 napisał:

kika a kiedy ty idziesz do szpitala mówił ci już lekarz bo ty już dawno po terminie?

kazał iśc w poniedziałek, wtorek więc idę w poniedziałek rano na patologie

ja też miałam iść w poniedziałek ale się rozmyśliła i dopiero środa lub czwartek ide mam tylko nadzieję że jak już pójdę to wyjdę z małym a nie że mnie wypiszą za 2 dni jak mnie nie ruszą te ich metody

lusiaczek82 napisał:

kika1985 napisał:

lusiaczek82 napisał:

kika a kiedy ty idziesz do szpitala mówił ci już lekarz bo ty już dawno po terminie?

kazał iśc w poniedziałek, wtorek więc idę w poniedziałek rano na patologie

ja też miałam iść w poniedziałek ale się rozmyśliła i dopiero środa lub czwartek ide mam tylko nadzieję że jak już pójdę to wyjdę z małym a nie że mnie wypiszą za 2 dni jak mnie nie ruszą te ich metody

lusiaczek nie no na pewno cię nie puszczą bo ty to dopiero po terminie jesteś, na 16 mialaś???

podejrzewam że jak pojdziesz w czwartek i nie urodzisz po wywolywaniu to zrobia ci od razu cc

kika1985 napisał:

lusiaczek82 napisał:

kika1985 napisał:

lusiaczek82 napisał:

kika a kiedy ty idziesz do szpitala mówił ci już lekarz bo ty już dawno po terminie?

kazał iśc w poniedziałek, wtorek więc idę w poniedziałek rano na patologie

ja też miałam iść w poniedziałek ale się rozmyśliła i dopiero środa lub czwartek ide mam tylko nadzieję że jak już pójdę to wyjdę z małym a nie że mnie wypiszą za 2 dni jak mnie nie ruszą te ich metody

lusiaczek nie no na pewno cię nie puszczą bo ty to dopiero po terminie jesteś, na 16 mialaś???

podejrzewam że jak pojdziesz w czwartek i nie urodzisz po wywolywaniu to zrobia ci od razu cc

na 16 miałam z usg a na dzisiaj mam z om i zauważyłam że kierują się właśnie tym terminem a mówiła mi na początku że będzie brała pod uwagę termin z usg

lusiaczek82 napisał:

kika1985 napisał:

lusiaczek82 napisał:

kika1985 napisał:

lusiaczek82 napisał:

kika a kiedy ty idziesz do szpitala mówił ci już lekarz bo ty już dawno po terminie?

kazał iśc w poniedziałek, wtorek więc idę w poniedziałek rano na patologie

ja też miałam iść w poniedziałek ale się rozmyśliła i dopiero środa lub czwartek ide mam tylko nadzieję że jak już pójdę to wyjdę z małym a nie że mnie wypiszą za 2 dni jak mnie nie ruszą te ich metody

lusiaczek nie no na pewno cię nie puszczą bo ty to dopiero po terminie jesteś, na 16 mialaś???

podejrzewam że jak pojdziesz w czwartek i nie urodzisz po wywolywaniu to zrobia ci od razu cc

na 16 miałam z usg a na dzisiaj mam z om i zauważyłam że kierują się właśnie tym terminem a mówiła mi na początku że będzie brała pod uwagę termin z usg

aha no ja miałam termin z OM na 18 a z USG nie znam bo lekarz nie podałmi a na pierwszym USG nie napisane

Pytanie do tych co juz rodziły. Jakie są bole przy tych skurczach, na dole brzucha na górze czy jakie??? Ja juz sama niewiem mnie strasznie dołem boli co 10-15 minut i twardnieje

AniaCzajka napisał:

ufolka napisał:

to ja też jestem wyrodna bo dokarmiałam w szpitalu mm.., czasami się wkurzam jak nie chce zasnąć.. czasami zwlekam z przewinięciem bo mi się nie chce wstawać, jak mi wisi na piersi to próbuję oszukać smoczkiem, Ania co ty pleciesz najważniejsze że dbasz i karmisz, ile jest takich które nie obchodzi czy głodne czy najedzone

no ja wiem że karmię i w ogóle dbam o małego, z moich cycków mało co leci i różne cuda nie pomagają na laktację, a osoby obok mnie niby nie mówią mi tego wprost ale czuję że myślą że ja po prostu nie chce karmić piersią ale co ja mam zrobić jak mały wisi na cycku nawet i godzinę a i tak potem krzyczy bo jest głodny ;/

a może to jest tak że sama czujesz się winna i wszędzie widzisz oskarżycielskie spojrzenia.. nie zadręczaj się, dokarmiaj mm, przystawiaj do cycków i próbuj, jest jeszcze metoda 3-5-7. Ściągasz laktatorem jak najczęściej w ciągu dnia, minimum 3 razy w schemacie 3 minuty lewa pierś, 3 minuty prawa pierś, 5 minut lewa, 5 prawa, 7 lewa, 7 prawa (to jest schemat na jeden raz, bez przerwy). Pomogło to paru dziewczynom, może spróbuj
teraz napiszę Ci cycat ze słów mojej koleżanki "lepiej dawać butelkę z miłością niż cyca z zaciśniętymi zębami". Powtarzaj to sobie i głowa do góry

Ela napisała że skurczy nie ma, na razie obserwacja, nic jej nie dadzą :/
Waszka wiesz że ja już nie bardzo pamiętam ale raczej na dole, a potem z krzyża jakby ktoś obręcz zaciskał w środku

O To widzę że wszystkie mamy czasami dość i tak bardzo się wkurzamy ja wczoraj miałam dzień masakryczny świrka mi nerwy poruszyła z rana i co tylko o Niej pomyślanym odrazu się denerwowałam nie obeszło się bez płaczu a tym samym Wiktorek bardzo to odczuł budził się co pół godzinki ;/ na szczęście uspokoiłam się i w nocy spał dobrze. Pytanie czy Wy też wstajecie do Dzieciaczków co po kąpieli to 3 godziny później 2 i ponad godzinę ? Dziś w nocy strasznie się wystraszyłam obudziłam się a Mały z rogiem kocyka na buzi ;( od dziś śpi w rożku i kocyk jedynie na nóżki. Ile to człowiek musi się nauczyć a i tak zawsze już zawsze będzie strach o Niego.
Depeche ja 20 godzin po odejściu wód urodziłam. Mały i ja byliśmy na antybiotyku zapobiegawczym czy nie doszło do zakażenia jakiegoś. Dodatkowo Wiktorek miał pobierany wymaz z ucha tuż po porodzie. A jak pytałam się położnej ile można chodzić bez wód i nie urodzić to stwierdziła że różnie nawet i 3 dni na tym etapie tak że nie wiem

Waszka u mnie to wszystko bolało dół i góra i tył i uczucie nacisku na piz....brrr jak o tym pomyślę

waszka poczekaj , weź kapiel , jesli nie przejdzie to się zaczyna

mnire też bolalo wszystko bardziej dół i zacisk na brzuchu

kika1985 napisał:

Depeche napisał:

kika1985 napisał:

ufolka napisał:

Ela napisała że zrobili jej usg i nie wszystkie wody jej odeszły, musi zostać na obserwacji

o to ciekawe co teraz

a bedzie lezec, a moze sie akcja sama rozwinie. A najlepiej niech gada ze swoja polozna to jej wywola i tyle, albo jej chociaz moze te szyjke pomasuje. Pytanie, czy ma skurcze, jak ma to moze ruszy, jak nie ma bedzie w szpitalu. Ja bez skurczy nigdzie nie jade. Taa, zartuje dowiem sie jaki czas po odejsciu wod trzeba byc w szpitalu, ale z tego co wiem to wody sie caly czas produkuja.

ale ty mialas isc do szpitala we wtorek tak?

tak, ale nie wiem czy chce mnie polozyc czy co, bo najpierw mam go zlapac i sie zobaczy, jak okreslil. Zobacze co wyjdzie w poniedzialek na ktg, bo jak beda te skurcze ladnie rosly to chce z nim pogadac w ten sposob, ze bardziej zalezy mi na naturalnym porodzie, niz na wyjsciu juz z dzieckiem na swieta i porodzie ze speedem. Nie wiem czy chce od razu zrobic indukcje, ale dopiero dzien po terminie, to chyba za wczesnie. A juz na pewno nie mam ochoty na lezenie w szpitalu i czekanie na Bog wie co, gdzie w domu zostawiam male dziecko i wiadomo, ze mala to bedzie przyzywac. Zobaczymy co powie.

Waszka87 napisał:

Pytanie do tych co juz rodziły. Jakie są bole przy tych skurczach, na dole brzucha na górze czy jakie??? Ja juz sama niewiem mnie strasznie dołem boli co 10-15 minut i twardnieje

Mi jak sie zaczęły regularne skurcze to bolało jak przy miesiączce w dole brzucha i powtarzało sie to dokladnie co najpierw co 15 a potem co 7 minut, a jak juz byłam na porodówce to zaczęły mi się bole krzyzowe - nie czułam bóli brzucha tylko cały ból szedł na plecy... to było masakryczne... jakby mi cos chciało rozerwać plecy na samym dole...

kika1985 napisał:

waszka poczekaj , weź kapiel , jesli nie przejdzie to się zaczyna

mnire też bolalo wszystko bardziej dół i zacisk na brzuchu

no ja tez mialam podobnie, ale to chyba musisz miec regularne co 5 min, zeby jechac no i nie tak ,ze lapie i puszcza, ale trzyma skurcz nawet do minuty.

andzia_zg napisał:

Waszka87 napisał:

Pytanie do tych co juz rodziły. Jakie są bole przy tych skurczach, na dole brzucha na górze czy jakie??? Ja juz sama niewiem mnie strasznie dołem boli co 10-15 minut i twardnieje

Mi jak sie zaczęły regularne skurcze to bolało jak przy miesiączce w dole brzucha i powtarzało sie to dokladnie co najpierw co 15 a potem co 7 minut, a jak juz byłam na porodówce to zaczęły mi się bole krzyzowe - nie czułam nic w brzuchu tylko cały ból szedł na plecy... to było masakryczne...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.