- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!
Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!
- gosia_ann
- Wylogowany
- rozmowna
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
Nie odzywałam się ostatnio, ale dzielnie nadrabiałam zaległości i jestem już na bieżąco.
Dużo się działo przez ostatni miesiąc, urodzinki naszych dzieciczków, ich nowe osiągnięcia, pierwsze kroczki, nowe zęby, siniaki (buziaki dla Dawidka) ... można by długo wymieniać.
U nas również nie gościła nuda. W święta się zaręczyłam, dostałam wymarzoną pracę (teraz jest dla mnie przekleństwem). Zosia nauczyła się chodzić, ma już 7 zębów, ładnie je używając własnych paluszków, choć kubek niekapek jest fee. W żłobku znowu jej trochę nie było bo dosyć często nam choruje. Waży przeszło 12 kg, ubranka nosi w rozmiarze 86 choć stają się ciasnawe, pieluszki "piątki". Jak wspomniałam od tygodnia chodzi, choć to na razie jej początki i jeszcze się chwieje jak się rozkręci to całkiem nieźle jej idzie! Od tygodnia mamy również mały strajk jedzeniowy, obiadki są bleee, ręce mi już opadają, nie chce jeść i już. Mam nadzieję, że za pare dni zgłodnieje.
Roczek również się udał. Było 11 dorosłych i 3 dzieci. Torcik bardzo smaczny. Prezenty udane, żyrafka coraz częściej spełnia funkcję jeździka a nie tylko przepychacza, choć Zosia potrafi ją całą unieść do góry. Gąsienicę niestety musiałam reklamować, bo przestała normalnie grać
Jeśli chodzi o moją wymarzoną pracę, to moja radość trwała bardzo krótko to co się dzieje u mnie w pracy mogę przyrównać do mobbingu długo nie wytrzymam, taka atmosfera mocno wsiada na psychikę. Jest nie fajnie i do kitu wręcz
Chciałabym na wszystko wam odpisać, ale nie wszystkie wątki pamiętam, choć podczytywałam na bieżąco.
Zamieszczam kilka aktualnych fotek
Pierwszy choć nieoficjalny roczek przypadający w dzień dziadka
Solenizantka
Zosia postanowiła że będzie grzeczna i wybrała różaniec
Nasz smakowity torcik
Jeden z prezencików
Uczymy się korzystać z żyrafki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- renata329
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ifka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka :*22.01.11:*
- Posty: 2182
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas od wczoraj tragedia zębowa .Wychodzą dolne 4 (mam nadzieje,że tylko one na ten moment).Bardzo dokuczają Lusi, dziąselka ma 1,5 raza większe niż normalnie .Aż w szoku byłam jak to zobaczylam-zewnętrzną scianką to aż na wnętrze policzka się wpychają .A co za tym idzie w nocy nie sypiamy (średnio -4 godz. wyrwane ze snu) i je gorzej.
Renatka, to dobrze,że już w domku jesteście.Dla dziecka pobyt w szpitalu to wielkie przeżycie, dla rodziców też. Całujemy Was z Lenką .
Natka, parapetówka mówisz.I my nie zaproszone?Oh Ty gadzinko nie ładnie .A poważnie, to super,że juz na nowym miejscu.I które to mieszkanko to na osiedlu Waszym?Chyba dobrze pamiętam? .Widzzisz małymi kroczkami i Piotruś zacznie sam jadać .U nas na szczepieniu było sporo płaczu i później lekka gorączka.
Jeśli chodzi o spanie,to u nas na rączkach.Muszę ją polulać,zaśnie i do łóżeczka wtedy.Ale jest też tak,żewieczorem to J ją usypia i on ją tylko "odkłada" jak wstaje w łóżeczku.Trwa to 30 min. do godz. ,ale bez płaczu zasypia wtedy sama.
Gosia, no nareszcie. Zastanawiałam się co u Was .Zosienka to już duża dziewczynka .2 kg większa od Lenki .Takie wahania jedzeniowe i u nas są , ale najczęściej przy zębolach właśnie. 7 to już pokaxny arsenał gryzeniowy .Oczywiście serdeczne gratulacje zaręczynowe .Jakaś bliższa czy dalsza data już znana? A z tą pracą, to fatalnie .Czy ta sytuacja dotyczy Ciebie?Może warto by coś z tym zrobić.....Wiem, wiem łatwo się mówi,bo praca potrzebna. Ale tak się nie da normalnie funkcjonować wrr.....
Lenka ma własnie drzemke, więc chwilę odpoczywam ja i moje plecy.Bo przez te zębole to bidulka stale na rączki chce .Jeszcze do tego owulacja i brzuch bardzo boli .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 380
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia po pierwsze gratulacje z powodu zaręczyn :* :* to kiedy wesele ??
Co do twojej pracy i mobbingu to wiem nieco na ten temat razem z kolezanka szef nas strasznie traktowal wiec wspolczuje ci kochana , badz silna i nie daj sie a najlepiej moze zmien prace
Zosieńka ślicznie wyglądała na urodzinkach :* :* :* i super ze juz stawia pierswsze kroczki
My wczoraj na szczepieniu i Piotrus byl bardzo dzielny nawet nie zaplakal ( yo ja sie chyba bardziej balam niz on )
Ifka no niestety nie dalo sie wszytkich zaprosic mam nadzieje ze mi wybaczysz
Ale jak juz mamy ten temat .. to moze jakies spotkanie ?? bylby ktos chetny ? Chetnie bym zobaczyla nasze szkraby razem w akcji
Ifka wspolczuje ci zebow naprawde a wiem ze nas to jeszcze czeka .. jak to Piotrus on ze wszystkim ma czas
A co do mieszkania to wogole całkiem inne bo w ostatniej chwili oglądaliśmy 3 mieszkanie i to było to
Edit:
piotrus ma jutro bal karnawałowy w żłobku i musze mu cos kupic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ifka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka :*22.01.11:*
- Posty: 2182
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem jak reszta dziewczynek ,ale ja oczekuję fotek mieszkaniowych .
Bal....fajnie , jakie plany na przebranie?
Natka,podaj mail .Ja mam książkę o spaniu od Pulpecji
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 380
- Otrzymane podziękowania: 0
Fotki beda jutro wiec dodam ale prosze sie nie smiac
wlasnie zaraz jade z M do sklepu (zapytal mnie dzis czy dam rade wczesniej wyjsc z pracy, ciekawe czy ma jakas niespodzianke dla mnie z okazji walentynek )
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a tak pozatym zycze wam kochane udanych walentynek i duzooooooo milosci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek85
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 231
- Otrzymane podziękowania: 0
Macie moze jakies poradniki lub linki w ktorycj pisze jak najlepiej usypiac dziecko ?? Bylabym bardzo wdzięczna lub jakies dobre rady na usypianie
kochana ja niedawno przechodziłam uczenie Olka zasypiania samemu w łóżeczku i jest 100% sukces:D trwało to 2 miesiące ale teraz zasypia sam bez problemu i płaczu:) U nas z racji tego, że ostatni posiłek jest o 21 to do tej godziny pozwalałam się małemu wyszaleć ale po kaszce czas spać. Kładłam go do łóżeczka, dawałam smoczka na zmianę z piciu bo wstawał i chciał się bawić ale byłam nieugięta i każde jego podniesienie się kwitowałam ponownym położeniem i przykryciem go. Nieraz to usypianie trwało pół godziny, godzinę, a czasem i więcej... siedziałam w tym czasie przy nim na krześle ale tak żeby mnie nie widział bo wtedy szalał. Nie obyło się bez płaczu i nerwów moich ale w końcu konsekwencja się opłaciła:D Myślę, że w uczeniu dzieci nowych rzeczy bardzo ważna właśnie jest konsekwencja bo nie można np jednego wieczora usypiać w łóżeczku a drugiego brać do siebie bo tak wygodniej. Teraz Olek po kaszce o 21 idzie spać najpóźniej o 21.20 ale bez płaczu, nerwów i stresu:D polecam tą metodę myślę z resztą, że innej nie znajdziesz;)
Renatko, Dawidek dzielny chłopak i szybciutko z tego wyjdzie a swoją drogą to teraz oczy w okół głowy trzeba mieć, my co prawda nie mamy schodów w domu ale też mały włazi na co popadnie i już nie raz z czegoś zleciał... Po twojej historii przypomniało mi się jak moja chrześnica mając 4 miesiąca spadła z łóżeczka (z tego najwyższego poziomu), po prostu zarwało się i nie dość, że spadła to jeszcze ta drewniana drabinka na którą się kładzie materac spadła na nią. Też leżała w szpitalu bo miała tak jak Dawidek, zaczynała być śpiąca i nie reagowała jak mama do niej mówiła. Na szczęście skończyło sie na strachu tak jak i u was...
Gosiu ja także składam życzenia z okazji zaręczyn:D śliczną masz córcię i jakie fajne przyjęcie było:D i jaki toooort:D mniam:D co do pracy to często ostatnio słyszę skargi na traktowanie, nie wiadomo co się z tymi ludźmi dzieje... dostaną trochę władzy i już myślą, że mogą wszystko i wszystkich traktować jak zero... ech szkoda słów...
Ifka ty kobieto to się wyśpisz chyba dopiero jak ci dziecko na studia wyjedzie albo za mąż wyjdzie i się wyprowadzi hahaha:D ciągle coś przeszkadza wam się porządnie wyspać a co do Lenki to smaruj dziąsełka i dawaj jej przeciwbólowe syropki, może to jej ulży:)
Laski co do spotkania to chyba mało realne:( każda z nas mieszka tak daleko od drugiej... ech a szkoda, bo tak mi tu brakuje jakiejś pokrewnej duszy, kogoś z kim można by poplotkować i kawkę wypić... wiecie tak w realu...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ifka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka :*22.01.11:*
- Posty: 2182
- Otrzymane podziękowania: 0
Ifka ty kobieto to się wyśpisz chyba dopiero jak ci dziecko na studia wyjedzie albo za mąż wyjdzie i się wyprowadzi hahaha:D ciągle coś przeszkadza wam się porządnie wyspać a co do Lenki to smaruj dziąsełka i dawaj jej przeciwbólowe syropki, może to jej ulży:)
Oj tak i to ciągle są te
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
- Wylogowany
- rozmowna
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
Renia dobrze że z małym wszystko ok. Nastraszyłaś nas niesamowicie.
Motylku mi niestety brakuje cierpliwości i konsekwencji ale może kiedyś dam radę i się przełamię.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
- Wylogowany
- rozmowna
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek85
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 231
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosiu ja też myślałam, że wybuchnę jak wieczór nadchodził i był płacz, krzyki a nawet gryzienie mnie ale zawzięłam się w sobie:) jak zaczniesz stosować tą metodę to po kilku dniach będzie ci szkoda tego co już jest za tobą i małą i będzie ta konsekwencja w działaniu:) nie można tylko nabierać się na te niewinne oczka, które niemalże mówią "weź mnie z tego łóżeczka" - wtedy odkręcałam głowę albo wychodziłam na chwilę bo bym nie wytrzymała ale dziś ze spokojem kładę go i on bez problemu sam zasypia:) dziś nawet rekordowo szybko bo o 19:35 już spał
Iwonka, u was to jakiś wyjątkowo straszny okres wychodzenia ząbków... słyszałam, że diecko może być wtedy marudne ale u was to już chyba wieeeki trwa... jedyne w takim razie czego mogę życzyć to cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości:) kiedyś w końcu wszystkie wyjdą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ifka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka :*22.01.11:*
- Posty: 2182
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas bez zmian.Nadal gorączka (od wtroku) .Marudzenie non stop, brak apetytu i rzadkie kupki. dobrze,że sporo pije. Ale dzis dała pomasowac żelem dziąsełka i czuć zębole w dziąsłach już, takie uwypuklenia, więc może juz niebawem.
Cierpliwość to pikuś, tylko bardzo mi jej szkoda .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia_ann
- Wylogowany
- rozmowna
- 22.01.2011 ten dzień odmienił całe moje życie :)
- Posty: 705
- Otrzymane podziękowania: 0
Poza tym dostałam wypowiedzenie z obecnej pracy w SO z czego się cieszę, bo nie muszę zwalniać się sama. Mam możliwość powrotu do poprzedniej pracy więc git :D ale potwierdzi się to w poniedziałek.
Zosia waży 12,150 kg
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 380
- Otrzymane podziękowania: 0
ja juz 4 tydzien chora jestem ... ale widze juz jest lepiej w pn dostalam antybiotyki i juz sie lepiej czuje
Gosiu my tez cierpimy z powodu zabkow. Piotrek od 3 dni zawsze na wieczor dopada go goraczka nie spi i strasznie marudzi a przez dzien jakos ok. Dzis kontrolnie idziemy do lekarza
Gratki dla Zosienki ze juz coraz lepiej chodzi a nam lekarka powiedziala ze P ma strach zeby sie sam puscic oj nie wiem z czego to mu sie wzielo
caluje was mocno :*:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaaroolina
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 110
- Otrzymane podziękowania: 0
Mam do Was ogromną prośbę a mianowicie bardzo potrzebuję Waszych opinii na temat kaszek Nestle. Wzięłam udział w programie promującym te właśnie kaszki i dlatego potrzebuję wszelkich informacji o Waszym poglądzie na temat tego produktu. Będę wdzięczna za wszystkie opinie.
Serdecznie pozdrawiam
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13363
http://www.suwaczek.pl/cache/4e5eba1b35.png?html"></a>
http://s2.pierwszezabki.pl/037/037105982.png?5329
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.