- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Dzieweczyny wspólczuje Wam batali z rodzicami czy teściami którzy swoje 3 gr dorzucają i czasem dziecko samo głupieje bo mama nie każe a babcia pozwala.
Megi czapka to typowa bejsbolówka Kaszkieciki sa inne coś na styl. jak starsi dziatkowie noszę Kuba ma zapas takich głębokich hip hopowych i 1 kaszkiet do marynarki, oby tylko chciał ją nosić. Fajowa z łatkami na łokciach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
maly dzis byl maly elegant sasiadki malo z okien nie pospadaly poszlismy po mamcie to w szkole furore robil laski sie ogladaly za nim laski czyt uczennice a on posylal buziaki i podawal raczke na przywitanie iii na rece do nich chcial dodam ze on przylepa i jak ktoras kobieta sie zbliza lapie sie mnei i nie chce puscic aa dzis mial plecaczek na sobie ,, musze mu jakis kupic usztywniany bo tu mam zwykly materialowy i mu sie wyginal i niosl swoje picie paluszki pieluchei chusteczki i moje klucze od domu byl dumny z tego
kurcze powiem wam ze gdyby nie przesylki na ktore czekam to S by w te niedziele przyjechal heh..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka jeju, dobrze że udało Ci się Kubusiowi pomóc. Rany ja nie wiem czy bym wpadła na takie coś ale dobrze wiedzieć na przyszłość jak zareagować.
megi Tymek mały amant
My zaliczyliśmy odwiedzinki u teściów bo tata musi mi spodnie skrócić będą na sobotę
Jutro czeka mnie wizyta w Urzędzie Pracy bo muszę się odhaczyć i muszę zabrać Paulinę a tam jest kapa bo nie ma podjazdu dla wózków
Od razu też wypiszę się z tego badziewia bo oni to żadnej pracy mi na pewno nie znajdą.
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Megi fajowe Wasze zdjęcia , tylko dlaczego ich tak mało ???
Woow piaskownicę Tymuś będzie teraz miał ogromniastą ,
Mówisz , ze szaleństw zakupowych ciąg dalszy ? Mam nadzieje , że bluzeczka będzie superaśna
Agusiu właśnie miałam pytać o kolczyki , ale doczytuję , ze już przyszły . Ja właśnie boję się takie rzeczy na all zamawiać a w ogóle zastanawiam się nad kupnem Amci srebrnych kolczyków . Kto powiedział , ze muszą być złote ? Złote drogie jak cholera , a te co ma już mi się znudziły .
Co do zabaw na ogrodzie , to Ami nie lepsza od Paulinki Też od swoich zabawek woli te "niedozwolone" . Wczoraj wyglądała jak dziecko wojny po Naszym spacerze i zabawie w ogrodzie Siadała na drodze , wycierała ją ręką , zbierała kamienie i patyki i brudna była od stóp po głowę . Prawdziwe wiejskie dziecko hahaha
A z Fadem to szczególnie chce urzędować i karmić go np kamieniami Na szczęscie ten głupek ich nie je Ale z upodobaniem rzuca się na jego grzbiet i cieszy przy tym jak głupol z bateryjki
Gosiu mam nadzieję , ze samopoczucie się poprawiło i zły humor minął .
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Amelkę na spacerze przed wczoraj w samej bluzeczce miałam , bez czapy , a wczoraj w bluzie . Temperatura oszałamiająca I też właśnie doszłam do wniosku,ze polowy kurteczek,polarków i bluz nie ma szans założyć Młodej ... może Majka w przyszłości wykorzysta Chociaż gdzieś słyszałam , ze już w Pl ma nie być 4 pór roku , tylko 2 ... zima i lato .
Sylka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A powiedz mi Kuba juz sam na placu zabaw szaleje ? np wchodzi sam na drabinki ?
Ja wczoraj 3 godzinki na polku spędziłam z dziewczynkami .A nie zapowiadało sie , ze w ogóle wyjdziemy , bo pogoda tak naprawdę wyklarowała się dopiero popołudniu . Ami ze 2 razy na ręce chciała , ale jej nie zabrałam oczywiście . Musze tą podstawkę do wózka chyba kupic .Potem szalała na ogrodzie i już tak fajnie sobie radzi Pamiętam jak w tamtym roku musiałam za nią krok w krok chodzić , a teraz sama sobie wejdzie to tu , to tam I juz nie trzeba tak spazmować
Idę włosy umyć , pranie nastawić i małego trolka przebrac , bo nadal biega w piżamie
Miłego ranka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja Wam powiem że od kilku dni Paulina ma strasznie parszywe popołudnia
Nie wiem już czy to te zęby ale w sumie pokazuje na buźkę że ją tam boli.
Wszystko jest na NIE! albo JA JA (że ona sama). Mówi np. AM i pokazuje bułkę, no a jak się pytasz czy chce bułkę to mówi NIE, potem znowu Am, to dajesz jej bułkę a ona wpada w szał i wydziera się NIE NIE NIE!!! I tak jest praktycznie z każdą rzeczą. Wczoraj zrobiła wojnę bo chciała sama wjechać dziadka autem do garażu i oczywiście ryk na całą okolicę że ona sama, sama. Ręce opadają. I powiem Wam że ja już ją olewam, bo zaraz się uspokoi i zajmie czymś innym, ale oczywiście DZIADKOWIE to się jej dopytują czy może chce to, czy może to a ja zauważyłam że to ją jeszcze bardziej wnerwia. I wczoraj to samo. Wróciliśmy od teściów o 20 czyli od razu na kąpiel. Już u nich zaczęła marudzić a w domu oczywiście znowu coś chciała tylko sama nie wiedziała co. I mówię do taty żeby ją zaniósł do łazienki bo T już wodę leje i trzeba ją umyć i tyle. A ten z nią sterczy w tej kuchni i dochodzi co ta chce. No szlag mnie już trafiał. W końcu przyszedł T zabrał młodą i tyle. Rany z dzieckiem w pewnych sytuacjach nie ma się co patyczkować, jak widać że nic się nie dzieje tylko to są fochy to niech się drze i tyle. A nie dogadzać, a może TO a może SRO!!!!!
Jej nie chce mi się do tego urzędu iść, ale na szczęście jest bliziutko
agi kolczyki przymierzałam i są extra, ja je z resztą widziałam z sklepie na żywo, ale jakoś mnie wydały się malutkie bo te koła co ma teraz to zaś ogromne takie. Ale jestem z nich zadowolona
Szukałam też srebrnych ale poza wkrętkami, których nie chcę to były same duże, a poza tym troszkę się boję bo ja miałam w dzieciństwie uczulenie na srebro i uszy mi ropiały. To już lepsza jest firma Colibra bo mają ze stali antyalergicznej kolczyki ale też w większości duże.
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Agi Kuba od zeslych wakacji sam biega po drabinkach, ślizgawkach ja stoje z boku i asekuruje go. Wie ze ma sie trzymac.
Co do koolczykow sprobuj srebra moze akurat podpasuja Ami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Chyba już dojrzałam do tego żeby jej się pozbyć, ale nie wiem jak
Na allegro widzę że nikt sukien używanych nie kupuje więc nie ma sensu wystawiać chyba że za 50zł
No i w sumie nie wiem gdzie mogłabym ją pchnąć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
Właśnie skończyłam śniadanko,dopijam kawę i nie wiem za co mam się dalej wziąć
Agusia,ja tam chciałam suknię już dawno sprzedać,ale też zauważyłam,że praktycznie nikt już nie kupuje używanych. W sumie rozumiem,bo teraz to sama bym wypożyczyła. Ja się uparłam na kupno,ale to w sumie też dlatego,że w K-nie i okolicy nie było wypożyczalni,a ja nie chciałam jeździć nie wiadomo gdzie z tym. I zazwyczaj(przynajmniej wtedy) nie było zbyt dużo czasu na oddanie. No i kupiłam nową,ale przecenioną,bo z zeszłego rocznika i teraz wisi w szafie i zajmuje ogromnie dużo miejsca,bo miałam strasznie duży i długi tren. Nie żal mi jej,bardziej żałuję tych pieniędzy które na nią wydałam. Wiadomo,że za friko jej nie oddam skoro tyle mnie kosztowała i była używana tylko przeze mnie,ale co ja mam z nią zrobić to nie wiem
Agi
Hanuśka też sama na placu zabaw się bawi. Ja ją tylko asekuruję jak wchodzi na drabinki. Super sobie sama radzi,ale wiadomo,jeden nieuważny krok i leci. wolę być blisko nawet jeżeli jej ładnie idzie. Na zjeżdżalnie wchodzi sama i zjeżdża sama,ja stoję na dole i w razie czego ją łapię,jak się za bardzo rozpędzi Czasem chcę ękę to wtedy zjeżdża za rączkę.
Agusia,otóż moja Hania ma identyko. Mówi "cem kloki" daję jej klocki,a ona nimi rzuca mówiąc:'nie cem kloków". Po czym po chwili podbiega do nich i ze złością je podnosi mówiąc:'to moje kloki". I potrafi tak kilka razy. Tak jest też z innymi rzeczami. Bądź tu mądra,nie wiem czy ona na prawdę chce czy tylko tak sobie mówi,żeby zaraz zmienić zdanie i się zdenerwować.
Byłyśmy na bilansie. Pojechaliśmy wszyscy razem po 7. Odprowadziliśmy Michałka. Hania oczywiście:"a tez cem do tetkola z Mychałkiem". Mąż pojechał do pracy a my powolutku przeszłyśmy pół miasta i o 8 zjawiłyśmy się w przychodni.
No i zaczął się koszmar Hania tak się nudziła,że wymyślała takie rzeczy,a przy tym marudziła okropnie. Już miałam dość. Wszyscy się na mnie patrzyli wzrokiem,który mówił <ale okropne dziecko,to sobie wychowała>.
Zrobiłam chyba z 50 kursów po schodach,góra dół przy Hani radosnym liczeniu "i laz i dwa i tsy i ctely" albo "dziesieć wadzieścia cydzieści i osiem". Myślałam,że się rysowaniem zajmie,więc poszłam z nią do stoliczka(co prawda w części dla chorych,ale były tylko dwie osoby i dziecko),a ona zrobiła jedną kreskę po czym kredki pod pachę i ona idzie. Tłumaczę jej,że nie może wziąć kredek,bo dziewczynka chce rysować,bo to nie jej i takie tam,ale ona oczywiście w histerie. Więc wzięłam ją na ręce i wsadziłam do wózka. Darła się strasznie. Nos już miała czerwony od płaczu, w dodatku gile po pachy z tego płaczu,zaraz ataku kaszlu dostała. Ach... Myślałam,że nas wyproszą. A tu kurcze,5 osób przede mną
Ale się w końcu doczekałyśmy Weszłyśmy do gabinetu i Hania anioł Trochę ciężko ją było zmierzyć,bo zainteresowała się zabawkami i miała mnóstwo do powiedzenia,ale pi razy drzwi udało się Więc Hanula jest w 75 centylu(tak jak Michałek w jej wieku),ma 88,5cm(Michu miał 89,5) i waży 13,1kg(Michał ważył 13,7kg). Pięknie proporcjonalnie,pani doktor powiedziała,że wręcz idealnie O mowę specjalnie nie musiała się pytać,bo Hania zademonstrowała jakie zdania buduje. Wszystko ładnie Oczywiście te stopy trochę płasko-koślawe,ale to już wiem bo w grudniu byliśmy u ortopedy. Zdążyłyśmy na autobus o 10 i dwadzieścia po już byłyśmy w domu.
No to tyle. Wstawiłam pranie jak przyjechałam to zaraz będę wieszać.
Zrezygnowałam z dzisiejszej zumby,żeby mąż mógł zostać na nadgodzinach. W sumie nie ma u nich pracy po godzinach,ale teraz mają tyle do zrobienia,że mogą zostawać,więc Rafał chce korzystać póki może i dorobić,bo wiecznie jakieś nieoczekiwane wydatki nam wychodzą. Szkoda mi trochę,ale skoro jest okazja...
Więc znowu po Micha,znowu autobusem się tłuc,znowu iść z nim kawał na przystanek,żeby wsiąść jeszcze do pustego i znowu po 20 padnę jak zabita
Miłego dnia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Trzymaj się dzielnie!
Bardzo się cieszę że na bilansie wszystko idealnie i z Hanulki taka super dziewczyna
My właśnie wróciłyśmy z urzędu pracy, też się naużerałam z młodą, ale w końcu wyrejestrowałam się z tego badziewia, uspałam młodą i mam chwilę na odpoczynek.
Upał u nas dziś taki, że odsłownie można na golasa latać, hahah aż miło, na prawdę nie będę narzekać
No ale ma przyjść leciutkie ochłodzenie od przyszłego tygodnia więc może jednak użyjemy tych polarków, sweterków i cienkich kurteczek
A i jeszcze zapomniałam powiedzieć że dziś o 5 obudził mnie KOMAR, i mało tego że obudził to jeszcze pogryzł parszywiec
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja powiem,że chciałabym żeby to jakoś łagodnie przeszło w lato,a nie dzisiaj 15-20,a jutro 30 i człowiek ledwo żyje. Organizm zwariować może. Więc niech będzie tyci chłodniej,założymy te polarki,kurteczki,potem je ściągniemy a zarzucimy lekkie sweterki czy grubsze bluzki,a potem cienkie,zdejmiemy na dobre czapy,a potem wyrzucimy z szafy wszystko co cieplejsze i przejdziemy na krótkie rękawy To by mi odpowiadało. Pomalutku do lata. Z resztą do niego jeszcze dwa miesiące,więc niech trochę wiosna pokróluje
Mężu dzwonił przed chwilą i w sobotę do pracy,ale tylko na dwie godziny. Czyli niedziela wolna
Zobaczyłam dzisiaj na mieście plakat nowo otwartego sklepu 5.10.15(tzn. nie tak całkiem nowego,bo otwarty 27-go marca). No fajnie,bo teraz mam swoje ulubione sklepy wszystkie w Stargardzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
My planujemy jechać w niedziele do domku letniskowego teściów, zobaczyć jak tam po zimie i w ogóle, a tam jest zawsze dużo chłodniej o tej porze roku więc liczę jednak na wyższe temperatury na weekend chociaż
A rodzice zaś w sobotę jadą do naszego domku zobaczyć jak po zimie i mają też w okolicy jakieś spotkanie, więc mam nadzieję że już tam wszystko pootwierają
A my może w sobotę otworzymy sezon grillowy
Zrobiłam sobie mrożoną kawę bezkofeinową, mniam, pycha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
Miejmy tylko nadzieję,że zima już nie wróci
Michałek robił w zeszłym tygodniu w przedszkolu tulipany z bibuły. Powiedziałam mu że,jak wróci do domu to postawi na parapet i może wiosna zobaczy takiego pięknego kwiatka i w końcu zawita u nas na dobre Po drodze każdemu kto chwalił jego kwiatka mówił tak jak mu powiedziałam i jak wróciliśmy do domu to od razu pobiegł postawić go na parapecie I co? I od tamtego czasu mamy tylko ładną,wiosenną pogodę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Wstała moja maruda, zapowiada się kolejne ciężkie popołudnie
Już mam dość, a co dopiero będzie jak się wszyscy do domu zlezą...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
moje nowe lekkie butki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.