- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)

Jak jest ciepło to śmigam w balerinach a jak bardzo ciepło to w sandałach

Zaraz chyba zabiorę Paulinę i gdzieś pójdziemy bo na tym podwórku to też nie ma co robić, tylko tu u nas to chodzić też nie ma gdzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 380
- Otrzymane podziękowania: 0
przepraszam ze mnie tak dlugo nie bylo ale od 2 tygodni nie wiem jak sie nazywam



trudno was nadrobic


najwazniejsze: spoznione zyczenia dla Hanulki , tort wyglada smakowicie (az mam ochote na takiego) a zdjecia Hanni sa swietne


agi- no co by tu duzo mowic twoje dziewczyny sa super


megi zdjecia z spacerku super ubranka z reszta tez - ja nawet nie mialam ostatnio czasu zeby malemu cos pokupowac



a i zazdroszcze mezulka ze tak o ciebie o was walczy


gratki dla Kubusia ze tak ladnie juz sobie radzi z sikaniem u nas niestety brak postepow za to przerabiamy bunt 2 latka i mi juz rece odpadaja - wzoraj Piotrek taka awanture zrobil w przedszkolu ze szok bo nie chcial isc do domu wogole ze wszystkim jest na NIE

agusiak zdjecia Linki super szczegolnie te na motorze






buziaki dla wszsytkich :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5


Po powrocie do domu padł mi przed obiadem. Podgrzałam mu niose talerz a on już spi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Megi buty fajne, jednak nie w moim typie


Ja adidaski mam i noszę niekiedy


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0


moj wlasnie wstal zjadl rybe 4 paluszki jesuu ja juz nie wiem co mu dawac... codziennie rybe??







Natka oszz jak dobrze ze bunt 2 latka nie tylko ja przechodze


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Z przedszkolem zobacz w środku roku bo sporo os. rezygnuje z powodu chorób dzieci.
W poniedziałek bedzie lista to dokąłdnie bede wiedziała ile dzieci w gr. Chyba 2,5 l beda z 3 latkami, bo 2,5 latków ponoć tylko kilku jest.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Ogromnie Ci współczuję tych wszystkich zawirowań w pracy

Ja to już jestem cała przerażona jak się w tym wszystkim odnajdę jak przyjdzie mi kiedyś pójść do pracy

Trzymaj się dzielnie Kochana i uszy do góry, już niedługo majówka

Sylka z Kuby to już pierwszorzędny przedszkolak

Super, że macie już miejsce zapewnione

Zdjęcia bombowe

My zaliczyłyśmy jeszcze spacerek na nóżkach a teraz siedzimy na podwórku a Linka buja się na huśtawce

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Kochane ja tylko na moment , bo padam na buźkę

W ciągu dnia jest jeszcze ok , ale wieczorem padam ze zmeczenia .
Agusiu ja suknie ślubną mam nadal i nie sprzedam jej . Ja miałam szytą na miarę , a co za tym idzie ciężko byłoby trafić na kogoś o identycznych gabarytach

Nie chcę Cię dołować , ale Tobie też będzie cieżko sprzedać . Ze względu na to , ze teraz wypożyczalnie sukien działają na tej zasadzie , że przyjmują w komis suknie kupione u nich w salonie . Koleżanka kupiła w salonie suknie za 3500zł! , i po ślubie zaniosła ją do tego salonu i zaproponowali jej 800zł i to tylko w przypadku sprzedaży tej sukni . I jakby mało tego było , to normalnie za to , ze suknia u nich wisi i czeka na kupca , to koleżanka musi płacić jakąś tam kwotę !!!
Oj z tym , ze Ami chce coś, a po sekundzie wyje , ze wcale tego nie chce , to ja elaboraty mogłabym pisać

Gosiu , ale masz "bliźniacze" dzieciaki


Współczuję sytuacji w przychodni . Hanusia dała popis

Megi super butki


Natka , wreszcie się pojawiłaś . Zalatana na maksa jesteś widzę .Mam nadzieję , ze jednak jakieś wolne chwile na wypoczynek zarezerwujesz

Sylka gratuluję przyjęcia do przedszkola



My tez dziś korzystałyśmy z letniej pogody i spacerowałyśmy . Popołudniu gości mieliśmy i nie mam siły na nic . Idę się położyć , Mężuś masaż mi obiecał ,więc chętnie skorzystam

Miłego wieczorku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Kochane zaraz się pobuczę...Moja "maleńka" córcia poszła dziś do nowego, prawie dorosłego łóżka spać



Idę zrobić herbatkę bo mężu właśnie przyniósł kolację

Miłego wieczorku

edit:
Oj Kochana współczuję Ci tego wymęczenia i bolących plecków. Ale jak mąż masaż obiecał to trzeba korzystać

A ja z suknią mam to samo, także miałam szytą na wymiar, bo chociaż byłam wtedy o wiele szczuplejsza to tak czy siak musiałby się trafić jakiś okrąglejszy Kingsajz na tą kieckę

Więc chyba zostanie i zrobię z niej kiedyś sukienkę do komunii dla Pauliny, hahaha.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5


Agi odpoczywaj ile możesz kochana


Gosiu super że zaliczyła Hania już blians. Ja możejutro skocze, sama nie wiem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie ukrywam,że spać bym już mogła,taka jestem padnięta. Ale mąż ostatnio jak wraca z pracy to już tylko śpiącą mnie zastaje(ok. 20.40),więc dzisiaj postarałam się nie zasnąć chociaż już miałam odlota.
Michu dzisiaj w przedszkolu rozwalił sobie głowę





Sylka,Kubuś to na prawdę przedszkolak "pełną gębą"





Agusiaczku,no Linka przekochana


Dzisiaj jak wracaliśmy z Michem z przedszkola to dwa przystanki jechaliśmy ze szwagierką(zwykle wysiada tam,gdzie my wsiadamy). Jak już się zbierała do wysiadki to Misiek oczywiście musiał ją przytulić. Ta myślała,że już koniec,a on jeszcze całusa i mówi do niej:"miłego dnia,kocham cię". Widziałam jak jej się oczy zaszkliły. Pierwszy raz usłyszała coś takiego od Michałka


A w autobusie jak się rozgadał,no masakra. Akurat jechały dwie kobieciny od nas ze wsi. A ten nawija i nawija... Na koniec pyta czy mają dzieci,czy miały już urodziny,a jakie torty i że jak on będzie miał urodziny to mama mu zrobi taki tort...
Hanuśka też była dzisiaj dwa razy na dworze,na tym drugim była z babcią i ciocią i ponoć dała czadu. Wróciły umęczone jak nigdy. Jeszcze przy takim gorącu. Dzisiaj było bardzo ciepło,słonecznie,ale po południu straszny wiatr był,tyle że ciepły,ale taki porywisty,że szok


"Jak każdej soboty, byłem na zakupach w ogromnym centrum handlowym, kiedy zobaczyłem małego chłopca, który mógł mieć może 5 czy 6 lat rozmawiającego z kasjerem.
Kasjer powiedział: "Przykro mi, ale nie masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić tę lalkę. Wtedy chłopiec zwrócił się do kasjera i zapytał: czy jesteś pewien, że nie mam wystarczająco dużo pieniędzy?'' Kasjer przeliczył pieniądze ponownie i odpowiedział:'' Wiesz, naprawdę nie masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić tę lalkę, mały'' chłopczyk wciąż trzymał w ręku lalkę..
W końcu podszedłem do niego i zapytałem, komu chce kupić tę lalkę. "To jest lalka, o której marzyła moja siostra. Chciałem kupić jej ją na prezent urodzinowy.
Muszę dać lalkę mojej mamusi, by mogła przekazać ją mojej siostrze kiedy odejdzie. "Jego oczy były tak smutne gdy to mówił.. "Moja siostra odeszła do Bozi.. Tata mówi, że mama też tam niedługo pójdzie, więc pomyślałem, że może wziąć lalkę ze sobą by dać ją mojej ukochanej siostrze...''
Moje serce zamarło. Chłopiec spojrzał na mnie swymi błękitnymi wielkimi oczyma i powiedział: "Powiedziałem tacie żeby poprosił mamę by jeszcze nie odchodziła, nie zanim nie wrócę z centrum handlowego." Potem pokazał mi śliczne zdjęcie, na którym się śmiał. Powiedział mi: "Chcę aby mama wzięła moje zdjęcie ze sobą, tak by moja siostra mnie nie zapomniała". "Kocham moją mamę i żałuję, że musi mnie zostawić, ale tata mówi, że musi iść, aby być z moją młodszą siostrą. Spojrzał jeszcze raz na lalkę smutnym wzrokiem i zaszlochał, lecz bardzo, bardzo cicho..
Szybko sięgnąłem po portfel i powiedziałem chłopcu." Na wszelki wypadek sprawdźmy jeszcze raz czy nie masz wystarczająco pieniędzy na tę lalkę..''
"Dobrze", powiedział: "Mam nadzieję, że mam dość." Dodałem z portfela parę złotych do jego oszczędności i zaczęliśmy liczyć. Okazało się że jest ich wystarczająco dużo na lalkę, a nawet parę groszy więcej.
Mały chłopiec powiedział pod nosem: "Dziękuję Boże za to że mam wystarczająco dużo pieniędzy!" Potem spojrzał na mnie i dodał: "Wczoraj, zanim zasnąłem poprosiłem Boga, abym miał dość pieniędzy, żeby kupić tę lalkę, tak, by mama mogła dać ją mojej siostrze. Wysłuchał mnie!'' ''Chciałem również mieć wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić białą różę dla mojej mamusi, ale nie odważyłem się prosić Boga o zbyt wiele. Tymczasem dał mi wystarczająco, by kupić lalkę i białą różę. Moja mamusia kocha białe róże.''
Skończyłem zakupy w stanie zupełnie odmiennym niż kiedy je zacząłem. Przez cały czas nie mogłem zapomnieć o małym chłopcu. Wtedy przypomniałem sobie artykuł w lokalnej prasie, który czytałem dwa dni wcześniej, w którym odczytałem wzmiankę o pijanym mężczyźnie z ciężarówki, który uderzył w samochód którym jechała młoda kobieta z dziewczynką. Dziewczynka zmarła na miejscu, a matka pozostaje w stanie krytycznym. Rodzina musiała zadecydować, czy odłączyć maszynę podtrzymującą życie, bo młoda kobieta nie ma szans na wyjście ze śpiączki. Czy to rodzina małego chłopca?
Dwa dni po spotkaniu z małym chłopcem, czytałem w gazecie wiadomość, że młoda kobieta zmarła.. Nie mogłem się powstrzymać, przed kupnem bukietu białych róż z którymi poszedłem na pogrzeb. Ciało młodej kobiety było wystawione w kaplicy, by rodzina i przyjaciele mogli ją pożegnać.
Była tam, w trumnie, trzymając piękną białą różę w ręku wraz ze znajomym zdjęciem małego chłopca i lalką umieszczoną na piersi. Pozostawiłem to miejsce ze łzami w oczach, czując, że moje życie zmieniło się na zawsze ...
Miłość którą chłopiec darzył swoją matkę i siostrę jest trudna do opisania, wyobrażenia. I w ułamku sekundy, pijany kierowca to wszystko zniszczył".
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Agusiu super , ze Linka pięknie zasnęła w swoim dorosłym łóżeczku

Mi się wydaje , ze Amka by wyszła sobie i się bawiła zamiast spać


Sylka licze na to , ze będzie jak mówisz ... okres buntu minie i będzie spokojnie


Gosiu dobrze , ze Michu nie rozwalił głowy mocniej . I twardziel z Niego

Straszne to co piszesz o tym dziecku z przedszkola ...wiercenie dziurki brzmi strasznie

A Michaś jaki kochany w tym autobusie






My sie ubieramy i jedziemy do Bielska . Ami do mojej Mamy a ja z Majką do diabetologa . Kazałam Mężusiowi wpakowac wózek do auta w nadziei , ze na spacer się z Mamą wybierzemy , ale chyba zaraz lunie deszczem


Pojawię się wieczorem zapewne .
Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.