BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 8 miesiąc temu #735984 przez ilonah
Dobry wieczór

Emiśka zasypia i jeszcze coś gada w łóżeczku, mężuś na rowerze a ja chyba skusze się na karmi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736051 przez Magdalena9t
Ale cisza na forum :silly:
Mam lenia i już mi się nic cie chce, idę się myć i spać :blink:
Chyba,że Ilonka podzielisz się karmi to zostanę hehe :) :)

Dobranoc :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736056 przez Dave
Ja tylko wpadam powiedzieć, że wszystko się super udało. Więcej jutro :laugh:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736057 przez agat
Uffff nareszcie wieczór. Dziś już ciut ciut lepiej z jedzeniem, ale tylko ciut. Mam nadzieję, że jutro będzie znowu lepiej.
Zmęczona jestem jakoś mocno dziś, a Dave to pewnie pada na twarz po tych chrzcinach...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736076 przez ilonah
Madzia pewnie, że się podzielę, coś kiepsko mi idzie.
Hmm ciekawe Agat czemu Adaś ma take problemy przy jedzonku :( może miał kiepski dzień.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #736105 przez Azja
dobry wieczór

my też juz po chrzcinach, wszystko sie fajnie udalo. Jasiek w kosciele grzeczny, nawet usnal na sam chrzest sie nawet nie obudzil, obudzily go dopiero dzwony w koscielle ale ogolnie wszystko oki :) ciesze sie ze to juz mamy za soba

a mi zaraz stopy odpadna, ponad rok nie chodzilam w szpilkach ;)

jutro wrzuce jakies foto Jasieńka w muszce :)

mam nadzije ze Mlody pospi, bo ja padam, lece zaraz spac, wczoraj padl o 17 i spalismy do 7 (oczywiscei z pobudkami na cysia) az w nocy sprawdzalam czy temp nie ma ale chyba relaksowal sie przed chrztem hihi

dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736138 przez Dave
a ja wymiekam. jest 23.30 a Mlody jeszcze nie spi. zaraz mnie szlag trafi.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736184 przez ilonah
Dzień dobry

U nas nocka super, tylko dwie pobudki a ta druga to przeze mnie bo tak mnie pierś bolała, że musiałam budzić Emiśkę o 5 żeby mamusię poratowała :blink: wcześniej budziła się częściej w nocy więc piersi zaczęły produkować więcej nocnego mleczka :silly: Mamy zamiar dziś zabrać z mężusiem Emilkę i wybrać się na zakupy bo jesień idzie i garderobę trzeba odświeżyć bo w tamtym roku z racji ciąży i powiększającego się rozmiaru nie inwestowałam w ciuszki. Mąż zaczyna dziś urlop to mi pomoże przy maleńkiej :)

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736190 przez anafora21
Agat- Dominik też tak robi.. nie wiem o co chodzi.. Czasami zje ładnie ale większą ilość razy pręży się i wygina i płacze. Czasami mam dość tego karmienia. Mówiłam pediatrze, a ona mi na to że to może być nietolerancja laktozy, ale że brzuszek musi nauczyć się ja trawić więc lepiej nic nie podawać.

Dave i Azja-cieszę się, że wszystko się udało:)My chrzciliśmy w czerwcu więc już dawno zdążyłam zapomnieć hehe ale stresik też był. Tylko my w lokalu więc jedzeniowe problemy odpadły. Chrztu udzielał wujek męża ( jest zakonnikiem) więc msze mieliśmy kameralną, sama rodzina.

My wczoraj mieliśmy gości i tak szybko dzień zleciał. Dominik aktualnie degustuje ziemniaka z dynią. Wczoraj mąż karmił , mówił, że jak tylko zobaczył swoją miseczkę to już się cieszył:) Chyba zacznę wprowadzać gluten. Coś nie mogę zebrać się na odwagę heh.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736200 przez Dave
dzien dobry.

Mateo mial chyba za duzo wrazen i nie mogl spac.

lece cos ogarnac



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736238 przez Suzi
Witajcie :)

Hej ticzerki :lol: jak się czujecie w TEN dzień ktory nas NIE DOTYCZY this year???? :lol: :lol: :silly:

Ja sie ogarniam po powrocie, powoli bo z przerwami na rozne poboczne zajęcia no i Mikuś nie zawsze ma tyle cierpliwosci zeby mame puscić do roboty ;) ale i tak jest o niebo lepiej z jego laskawą cierpliwoscią, dorasta facecik :side:

Ciesze sie ze Azja i Dave pomyslnie przetwały chrzty swoich Aniołow skrzydlatych, i ze Anioly były w anielskich nastrojach. ja podobnie jak Anaforka, juz zapomnialam niemalze jak to było, ale z tego compamietam tez w miarę spokojnie, no i przyjęcia żadnego w sumie bo tylko 3 dziadkow i nasza 5 ka i wiekszośc potraw czyli ciasto i dwa dania ciepłe przywiozla moja mama, więc luzik.
Czyli już wszystkie maluszki mamy święte? :woohoo:

Te ciasta tak smakowicie wyglądały, ze hektolitry śliny utoczylam oglądajac tego bloga, ale kurcze nie mogę poki co zgrzeszyc przez uczulenie Misia, przedwczoraj ufetowalam sie jeżynami, pyyyyyyszne byly, slodziuteńkie, no i juz wczora z wieczora Miki w kropki, ehhhhh
No ale nie ma tego zlego, w ramach rekompensaty za wyrzeczenia zakupilam sobie spodnie w rozmairze.........36 :ohmy: :ohmy: :lol: :lol: co dla osoby jeszcze nie tak dawno noszacej 42/44 jest OLBRZYMIM sukcesem. Tak piszę gwoli wyjaśnienia, bo Wy tu same laski w rozmiarach 34/36 pomykające od zawsze wiec to moje 36 pewnie nie robi na nikim szczegolnego wrazenia :silly: dla mnie to radocha niesamowita :lol: :side:

No i koniec przerwy, narazie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736240 przez agat
Hej, mąż poszedł na rozpoczęcie roku a ja próbuję dojść do siebie po nocy... Nie wiem co z tymi moimi cycuchami i jedzeniem Adasia. Nie wiem czy to zęby, czy brak pokarmu, ale niemal każde karmienie od 3 dni to męczarnia. Adaś chwilę ssie, po czym odkręca głowę w drugą stronę i robi 'mostek' (podnosząc tyłek do góry). Można by pomyśleć, że nie chce cyca, ale za 3 sek odwraca się i szuka go, jakby 5h nie jadł... I tak non stop, jeszcze w międzyczasie okraszone płaczem. Nie czaję.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736262 przez Azja
dzien dobry

Mlody byla laskawy dla mamusi pospalismy do 8, teraz Jasiek spi ja chwile na kompa i biore sie za mieszkanie bo tak jakby jakis tajfun przeszedl :huh: jak wczoraj wrocilismy to juz sily na nic nie mialam a dzis nie ma przepros trzeba to w koncu ogarnac

Agat wspolczuje problemów ze ssaniem Adasia, moze sprobuj odciagnac laktatorem to zobaczysz ile masz pokarmu?? a moze cos zjadlas co zmienia smak pokarmu??

milego dnia choc pogoda przynajmniej u mnie nie zacheca do spacerków

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736266 przez Magdalena9t
Dzień dobry :) :)
My dziś tak sobie leniwie tydzień zaczynamy :blink:
Za oknem piździ wiatr(przepraszam za słownictwo)widać,że już jesień nadchodzi :(

Ilonka , super ,że mężuś ma urlop i możecie się w 3 wybrać na zakupy, ja też miałam taki plan na dzisiaj ale oczywiście mój mąż ma co innego do roboty i obiecał na weekend wyjazd.
A ja tu muszę strój kąpielowy sobie kupić na basen bo oczywiście ten co mam to za mały w cycuchach :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #736288 przez Dave
Chyba mam chwilkę :laugh:

U nas tez piździawa jak fiks :angry: :angry:

Co do chrzcin. Jak pisałam wszystko się super udało. Mateo w Kościele był grzeczniutki, pod koniec trochę marudził, ale butelka z herbatką załatwiła sprawę. Polewanie główki nie zrobiło na nim wrażenia, śmiał się :)

W domku też był grzeczny mimo szumu, gwaru i ogólnego zamieszania, ale jak widać dał upust emocjom wieczorem. Ale cóż, dziś już codzienność i spokój.

Jedzonko było pyszne, aż przy obiedzie się przeraziłam bo wszystko schodziło jak woda. A deserki :) :) głupio się chwalić, ale goście nie mogli się nachwalić i dokładki były :lol: :lol: :lol: Więc jestem z siebie dumna. Potem miłe siedzenie, pogaduchy i spoko. Nawet o przyzwoitej porze się wszyscy rozjechali.
Kurka mamy duuuużo zdjęć, bo chrzestny się w to bawi ale nie wiem kiedy jakieś foty dostanę, żeby Wam pokazać.

Joasiu - strój Młodego był luzacki. W sumie zrobiłam miksa. Ubrałam mu białą koszulę, bezrękawnik szary i na teo jasna marynarka no i jeansy. Wyglądał super. Luz i elegancja. W domku go przebrałam bardziej na luzaka, bo ta biała koszula to taka była na styk i nie było mu wygodnie. No i musiał mieć rozpięty pierwszy guzik, bo go karczek nie poszczał :) i to dodało temu takiego fajnego polotu :lol:

Na razie tyle, za chwilę doczytam i odpiszę.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl