Mamy Kwietniowe 2013

dzien dobry.

Jasku buziaki dla Cíebie:-)

Monia-pieknie, moj procent jest Wasz. upomne sie okrs, jak przyjdzie pora rozliczen.

dzieciaki jeszcze spia a mnie juz lozko gryzie.

a my jeszcze w lozkach,, Maja śpi a Mati dewastuje pokoj:-P

Monia-pusc to pare razy na fb. bedzie przypominajka, a ja oczywiscie udostepnie í rozesle wsrod znajomych.

Jasieńku sportowcu nasz, łap buziaki! :* :*

Pora na poezję nastała, ale dla mnie za wczesna godzina na trzynastozgłoskowce

Wczoraj był u nas mały Filipek z ostatniego kolażowego zdjęcia, ale juz nie jest taki mały, różnica między chłopakami nie jest już aż taka kosmiczna. Fajne foty im porobiliśmy, pokażę ofkors

Dziś idziemy z mężem na mecz i później na ostatki do rodziców Filipka, teściówencja ma przyjść do Adasia ok 17. Chciała mnie przekonać też do tego, ze ona wykąpie i ułoży do snu Adasia, ale no way, keep your hands off my sweetie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

witam

dziekujemy za zyczenia Suzi wierszyk super dzieki

Agat zdjecie z kolega super )

Jasiek z okazji ze jest duzym siedmiomiesiecznym chłopcem postanowil dac mamie pospac do 6.30 a nie do 5 jak sie obawiałam, wiec nocka oki

uciekam bo lece do dentysty, brr cos mi sie ostatnio pozmienialo i strasznie sie boje takich wizyt,

Dzień dobry.
Witam się ledwo oddychająca(zapchany nos)mnie też rozłożyło.

Dziewczyny poradźcie mi coś. Stosujemy ten antybiotyk ale w sumie wielkich rezultatów nie ma jedynie co to noce na razie (w miarę)ładnie przespane, a ten kaszel nadal się utrzymuje,może nieco mniej ale bez większej różnicy, poza tym Tomek ma zmienne nastroje, raz jest wesoły raz marudny i nie wiadomo o co mu chodzi,czasem taki ospały. wczoraj zrobił dużo rzadkich kupek i mało je, (piszę tu o moim mleczku,bo już coś innego to całkowicie odpada ) i nie wiem czy to przez ten antybiotyk? myślałam żeby odstawić i dać jakiś syropek na kaszel, bo gorączki nie ma. Nie wiem co robić, w poniedziałek kontrola..

Mati mi dopiero zasnął, przyszła siostra i czas zajęła. Nawet mu obiadku nie dałam tylko butlę i zasnął momentalnie.

Azja - my też dziś pospaliśmy do 8.05 a Maja nawet dłużej

Madzik - ja nie dawałam antybiotyku, a widzę że podobne wirusy chłopcy złapali. Hmmm... ja bym chyba odstawiła, ale oczywiście nie jestem lekarzem. Co Ci intuicja podpowiada będzie najlepsze

Mnie uczono, że antybiotyk bierze się do końca, gdy już się zaczęło go brać, bo efekty często przychodzą pod koniec. No chyba, że jakieś poważne efekty uboczne są. No ale to tylko moja opinia.

Wiecie, że moje becikowe już przyszło? Po 5 dniach od złożenia wniosku, jestem w szoku

Ale cicho.

Dzieci śpią, idę coś poogarniać, czekam na małża. I kolejny dzien uznaję za odhaczony

oj cisza faktycznie, wszyscy na Andrzejkach

u nas chyba ida kolejne zęby co prawda ich jeszcze nie widze ale od 3 dni zwiekszone slinienie i gryzie wszystko az ze złościa, dzis mu nawet nurofen dałam tak sie biedaczek męczył

mnie dzis głowa nawala cały dzien, a M mi paracetamol wyjadł a do apteki nie chce mi sie leciec ide zaraz spac to moze mi sie poprawi

Hello!
Ależ mam do nadrobienia:

Mati i Jasiulku, wszystkiego najlepszego dla Was

Suzi, ależ Miki fajniutki i prześmieszek z niego. Pomysł z koszykiem- mistrz.

Agat, mega foty, pomysł ekstra

Azja, Leos tez polubił muche

Madzia, nie odstawiaj antybiotyku sama, poczekaj do poniedziałku i zobaczysz, co doc Ci powie. Tak jak Agat pisze, czasem poprawa jest dopiero pod koniec kuracji. Biedni jesteście - tule.

Monia, i na nas możecie liczyć. Antos fajnie drepcze

Lecę do łóżka, bo jutro baaaardzoooo wczesna pobudka mnie czeka. Zobaczymy, jak Leos zareaguje na tyle godzin bez mamy. Myśle, ze babcia, dziadek i tato tak go zabawia, ze prawie nie zauważy;)

Dobranoc.

a ja dopiero dobranoc mowie.

film z malzem sobie zobaczylismy:-)

Jasiu wszystkiego najlepszego i buziaki od nas łap
Agat bombowe zdjęcie!

ja na szybko dobranoc:-)

Dzień dobry Wczoraj mnie nie było, bo poszliśmy z mężem na mecz, później szybko wpadłam wykąpać małego i dalej do znajomych na andrzejki. Teściowa siedziała z małym, ale mnie wkurzyła, bo przyszła jakaś kasłająca i prychająca :/ A my w pon na szczepienie.
Dziś idziemy za to do moich rodziców, bo tata miał imieniny w czwartek a mama będzie miała w środę.