- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Mamy Kwietniowe 2013
11 lata 3 miesiąc temu #831952 przez agat
Ale cisza przy niedzieli 
U nas dziś pospane do 8.30 Ale, żeby nie było tak różowo to była godzinna przerwa w śnie 5.30-6.30 
Teraz młody zalicza drzemkę, później po zupce wyjdziemy na trochę na dwór, choć wieje jeszcze u nas.
Mąż również śpi, w sumie tak jak i wczoraj - i tyle by było z "rodzinnego" weekendu :/
U nas dziś pospane do 8.30
Ale, żeby nie było tak różowo to była godzinna przerwa w śnie 5.30-6.30 Teraz młody zalicza drzemkę, później po zupce wyjdziemy na trochę na dwór, choć wieje jeszcze u nas.
Mąż również śpi, w sumie tak jak i wczoraj - i tyle by było z "rodzinnego" weekendu :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #831963 przez creatura
To żeby przełamać tę ciszę, widma sie z południa.
Agat, mój małż ma szkolenia w każdy weekend od stycznia do końca kwietnia, wiec póki co nasze rodzinne weekendy odeszly w siną dal
jakby mało było że i tak późno wracal, buuuuuu.
Agat, mój małż ma szkolenia w każdy weekend od stycznia do końca kwietnia, wiec póki co nasze rodzinne weekendy odeszly w siną dal
jakby mało było że i tak późno wracal, buuuuuu. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #832102 przez Suzi
hej
U nas dziś znowu inaczej
, pobudka na mleczko 3.40 i potem trudności z zaśnięciem az do 5 
, no ale jak juz zasnął to do 9.15 
, więc sie ciut odespało. Ale najgorsze, ze ja sie polożylam o 1.30 więc jak mnie synalek zerwał po dwoch zaledwie godzinach to nie wiedizalam kim jestem i gdzie jestem
Ehhhhh, nie da sie nudzić, zero stagnacji i powtarzalności
Wczoraj drzemka w południe 2 godziny z hakiem dzisiejsza -33 minuty
i weź tu coś zaplanuj 
Teraz wszyscy moi męzczyźni odsypiają coś - Miki -brak porządnego południowego spania, Starszy Młody - brak spania nocnego (imprezował ) no i Małżowina - odsypia bierzące braki 
cerMoniu, co Ty znowu za "widma z poludnia" wywolujesz? 
Czy to TE widma co przynoszzą CYRKOWĄ próchnicę?
To gonić je! Gonić! A sioooo!
Jeśli chodzi o szczoteczkę to mamy NUK-a, taki zestaw kupilam Mikusiowi z drugim przyrządem do gryzienia w ksztalcie szczoteczki do zębow ale zamiast wlosia jest coś na kształt wyciorka do butelek z krotkimi gumowymi "kolcami" i to sie gryzie , ale moj syn preferuje gryzienie trzonka a za te "kolce"trzyma 
Pastę dala znajoma dentystka, firma raczej nieznana z supermarketu, jakaś włoska , pierwszy raz taką widzę, o smaku truskawkowym bez fluoru. Wczoraj po wieczornej kąpieli odbylo sie pierwsze "mycie" uzebienia, Miko pracowicie i ze smakiem wyssał pastę, zgryzł włosie, ale dalo sie parę razy przesunąć szczoteczką po zębiskach....no ale potem byla butla i spanie
U nas dziś znowu inaczej
, pobudka na mleczko 3.40 i potem trudności z zaśnięciem az do 5 , no ale jak juz zasnął to do 9.15 , więc sie ciut odespało. Ale najgorsze, ze ja sie polożylam o 1.30 więc jak mnie synalek zerwał po dwoch zaledwie godzinach to nie wiedizalam kim jestem i gdzie jestem Ehhhhh, nie da sie nudzić, zero stagnacji i powtarzalności
Wczoraj drzemka w południe 2 godziny z hakiem dzisiejsza -33 minuty
i weź tu coś zaplanuj Teraz wszyscy moi męzczyźni odsypiają coś - Miki -brak porządnego południowego spania, Starszy Młody - brak spania nocnego (imprezował
) no i Małżowina - odsypia bierzące braki cerMoniu, co Ty znowu za "widma z poludnia" wywolujesz?
Czy to TE widma co przynoszzą CYRKOWĄ próchnicę?
To gonić je! Gonić! A sioooo!
Jeśli chodzi o szczoteczkę to mamy NUK-a, taki zestaw kupilam Mikusiowi z drugim przyrządem do gryzienia w ksztalcie szczoteczki do zębow ale zamiast wlosia jest coś na kształt wyciorka do butelek z krotkimi gumowymi "kolcami" i to sie gryzie
, ale moj syn preferuje gryzienie trzonka a za te "kolce"trzyma Pastę dala znajoma dentystka, firma raczej nieznana z supermarketu, jakaś włoska
, pierwszy raz taką widzę, o smaku truskawkowym bez fluoru. Wczoraj po wieczornej kąpieli odbylo sie pierwsze "mycie" uzebienia, Miko pracowicie i ze smakiem wyssał pastę, zgryzł włosie, ale dalo sie parę razy przesunąć szczoteczką po zębiskach....no ale potem byla butla i spanie Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832175 przez kaikai
Suzi podaj nazwe tej pasty, musze i ja kupic zestaw do mycia tych zebow dwoch
W tygodniu odwiedze stomatologa to zapytam o ta paste.
W tygodniu odwiedze stomatologa to zapytam o ta paste.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832226 przez creatura
Suzi napisał:
oł crap, miał być "medlunek" bueheheheee
cerMoniu, co Ty znowu za "widma z poludnia" wywolujesz?
Czy to TE widma co przynoszzą CYRKOWĄ próchnicę?
To gonić je! Gonić! A sioooo!
oł crap, miał być "medlunek"
bueheheheee Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #832333 przez ilonah
Dzień dobry
Jakoś tak szybko minęła niedziela, że nie miałam kiedy coś napisać, czytałam Was tylko w nocy podczas karmienia
Wybraliśmy się wczoraj z mężusiem do galerii i obkupił mnie mężuś troszkę Emilka także dostała kilka nowych ciuszków i zakupy do domku zrobiliśmy a później z wrażenia tak mnie rozbolała głowa, że myślałam że padne. Zaliczyłam z Emiśką także spacerek i byłam dętka. Zmieniłam też Emilce mleko na Nan ale dalej nie wypije go na noc więcej niż 50-60ml ehh
Na szczęście te czerwone plamy z buzi jej zniknęły i prawdopodobnie to było od kataru takie podrażnienie. Do lekarza idziemy w czwartek, bo tylko w ten dzień nasza lekarka jest po południu.
Muszę i ja Emi kupić pastę do zębów bo czyścimy 'na sucho'. Emi ma szczoteczke aquafresh dla dzieci i namiętnie ją miętoli w buzi, ma też taką silikonową zakładaną na palec ale tamta jej lepiej pasuje. My mamy już 5 ząbków
Wiecie co Emilka ma krzywe dwie dolne jedynki, ledwo co się przebiły ale już widać, że nie rosną prosto tylko pod ukosem i tak się zastanawiam czy coś się z tym robi
Mąż chce żebyśmy pokazali te ząbki naszej dentystce, może warto jej pokazać
Jakoś tak szybko minęła niedziela, że nie miałam kiedy coś napisać, czytałam Was tylko w nocy podczas karmienia
Wybraliśmy się wczoraj z mężusiem do galerii i obkupił mnie mężuś troszkę
Emilka także dostała kilka nowych ciuszków i zakupy do domku zrobiliśmy a później z wrażenia tak mnie rozbolała głowa, że myślałam że padne. Zaliczyłam z Emiśką także spacerek i byłam dętka. Zmieniłam też Emilce mleko na Nan ale dalej nie wypije go na noc więcej niż 50-60ml ehh Na szczęście te czerwone plamy z buzi jej zniknęły i prawdopodobnie to było od kataru takie podrażnienie. Do lekarza idziemy w czwartek, bo tylko w ten dzień nasza lekarka jest po południu.
Muszę i ja Emi kupić pastę do zębów bo czyścimy 'na sucho'. Emi ma szczoteczke aquafresh dla dzieci i namiętnie ją miętoli w buzi, ma też taką silikonową zakładaną na palec ale tamta jej lepiej pasuje. My mamy już 5 ząbków
Wiecie co Emilka ma krzywe dwie dolne jedynki, ledwo co się przebiły ale już widać, że nie rosną prosto tylko pod ukosem i tak się zastanawiam czy coś się z tym robi
Mąż chce żebyśmy pokazali te ząbki naszej dentystce, może warto jej pokazać Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832382 przez agat
Młody udał się na drzemkę, więc mam chwilkę na kawkę i komputer Po 12 jedziemy do lekarza, niech obejrzy te jego plamo-krosty. Już i tak jest lepiej, bo znikają powoli, ale niech oceni to co zostało.
ZUpka brokułowa się gotuje, ciekawe czy królewiczowi posmakuje. Ostatnio coś mu jedzenie obiadków nie idzie.
Po 12 jedziemy do lekarza, niech obejrzy te jego plamo-krosty. Już i tak jest lepiej, bo znikają powoli, ale niech oceni to co zostało.ZUpka brokułowa się gotuje, ciekawe czy królewiczowi posmakuje. Ostatnio coś mu jedzenie obiadków nie idzie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832506 przez Dave
Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Heloł,
witam się i spadam... syrena już wyje
witam się i spadam... syrena już wyje
Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832608 przez creatura
Heloł
Agat, jak po lekarzu?
Dzięki za info szczoteczkowo-pastowe
U nas dziś piękna wiosna, aż ptaki śpiewały na spacerze chce się działać
No i od wczoraj Leoś mówi ma-ma - uwielbiam
Agat, jak po lekarzu?
Dzięki za info szczoteczkowo-pastowe
U nas dziś piękna wiosna, aż ptaki śpiewały na spacerze
chce się działać No i od wczoraj Leoś mówi ma-ma - uwielbiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #832700 przez Azja
witam
my mamy paste z Ziajy, tez jest bez fluoru, Jasiek wyssysa paste ze szczoteczki i zamiast myc to gryzie rączke
my dzis po tygodniu kiszenia w domu zaliczylismy spacerek nawet wózek sie dobrze sprawdzil na niedokonca odsniezonych chodnikach, a Mlody tak sie nawdychał powietrza ze usnał mi w wozku,
Creo co myslisz o tych fotelikach Axkid, bo one chyba od niedawna w Polsce ??
myslałam ze na niego sie zdecydujemy, znalazłam nawet sklep który jest w Warszawie i co, maja remont i narazie stacjonarnie nie sprzedaja tylko wysyłka, a jednak bym wolała przymierzyc Dzona do fotela i chciałabym zeby mi go ktos zamontował pierwszy raz w samochodzie, kurde :/
Agat i co po wizycie ??
myslicie ze mozna dzieciakom dac sok z buraka?? nie wiem moze rozcieńczony z woda?? bo w buraku duzo zelaza, mh musze sie jutro lekarki zapytac
lece chate odgruzowac po weekendzie, niby M w domu był, a ja mniej czasu miałam 
my mamy paste z Ziajy, tez jest bez fluoru, Jasiek wyssysa paste ze szczoteczki i zamiast myc to gryzie rączke
my dzis po tygodniu kiszenia w domu zaliczylismy spacerek
nawet wózek sie dobrze sprawdzil na niedokonca odsniezonych chodnikach, a Mlody tak sie nawdychał powietrza ze usnał mi w wozku, Creo co myslisz o tych fotelikach Axkid, bo one chyba od niedawna w Polsce ??
myslałam ze na niego sie zdecydujemy, znalazłam nawet sklep który jest w Warszawie i co, maja remont i narazie stacjonarnie nie sprzedaja tylko wysyłka, a jednak bym wolała przymierzyc Dzona do fotela i chciałabym zeby mi go ktos zamontował pierwszy raz w samochodzie, kurde :/
Agat i co po wizycie ??
myslicie ze mozna dzieciakom dac sok z buraka?? nie wiem moze rozcieńczony z woda?? bo w buraku duzo zelaza, mh musze sie jutro lekarki zapytac
lece chate odgruzowac po weekendzie, niby M w domu był, a ja mniej czasu miałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832750 przez agat
Heloł.
Siedząc w poczekalni u lekarza żałowałam, ze w ogóle tam weszłam, bo zatrzęsienie kichająco-kaszląco-srających dzieci :/ No ale jak już przyszliśmy to zostaliśmy.
Zmiany na skórze uczuleniowe, dr mówi, że i miejsce i typ charakterystyczne dla uczuleń. Tylko teraz pytanie - na co? Podobno nasze dzieciaczki są w wieku, w którym często właśnie uczulenia dają o sobie znać, więc może to być zarówno reakcja na jakąś nowość jak i na co, z czym styka się od kilku miesięcy (np kot). Zaproponowała zmianę mleka na HA, czyli w naszym przypadku na Bebiko HA. No nie wiem, jakoś mnie to nie przekonuje.
Co jeszcze? Mam spróbować powrócić do prania w dziecięcych proszkach (bo ja już od dluższego czasu w zwykłym), odstawić warzywa, które moga uczulać, np seler. No a nawet spróbować odseparować się od kota (tylko nie wiem jak to możliwe, bo nawet jak kota do rodziców wywiozę to jego sierść przez kilka miesięcy będzie jeszcze w domu). No generalnie metodą prób i błędów. A i te reakcje uczuleniowe moga przychodzić falami. Teraz np już powoli mu się goi, ale za miesiąc znowu może przyjść nawrót. Co jeszcze? Kąpiel w emolienach przez jakiś czas i natłuszczanie skóry (żeby złagodzić suche placki).
No to tyle. W sumie nie wiem co mam robić i od czego zacząć
Co jeszcze u nas? Po południu oglądaliśmy z mężem foteliki w najlepiej zaopatrzonym sklepie u nas, całe 3 montowane tyłem były Maxi cosi milofix, Britax max way i coś jeszcze. Wielkim plusem Maxi Cosi jest montowanie go zarówno przodem jak i tyłem (bo ja jednak bym chciała posadzić Adasia przodem przed zmianą na kolejny fotelik). No i cena - 1000zł z isofixem. Muszę o nim poczytać - wie któraś coś? No i Adasia przymierzyć. Ogólnie podejście pana ze sklepu było takie, że foteliki montowane tylem to rochę taka fanaberia. No niby są troche bezpieczniejsze, ale dziecko ma ciasno w nogi i nie widzi dobrze no i w ogóle on to by kupil montowany przodem...
Siedząc w poczekalni u lekarza żałowałam, ze w ogóle tam weszłam, bo zatrzęsienie kichająco-kaszląco-srających dzieci :/ No ale jak już przyszliśmy to zostaliśmy.
Zmiany na skórze uczuleniowe, dr mówi, że i miejsce i typ charakterystyczne dla uczuleń. Tylko teraz pytanie - na co? Podobno nasze dzieciaczki są w wieku, w którym często właśnie uczulenia dają o sobie znać, więc może to być zarówno reakcja na jakąś nowość jak i na co, z czym styka się od kilku miesięcy (np kot). Zaproponowała zmianę mleka na HA, czyli w naszym przypadku na Bebiko HA. No nie wiem, jakoś mnie to nie przekonuje.
Co jeszcze? Mam spróbować powrócić do prania w dziecięcych proszkach (bo ja już od dluższego czasu w zwykłym), odstawić warzywa, które moga uczulać, np seler. No a nawet spróbować odseparować się od kota (tylko nie wiem jak to możliwe, bo nawet jak kota do rodziców wywiozę to jego sierść przez kilka miesięcy będzie jeszcze w domu). No generalnie metodą prób i błędów. A i te reakcje uczuleniowe moga przychodzić falami. Teraz np już powoli mu się goi, ale za miesiąc znowu może przyjść nawrót. Co jeszcze? Kąpiel w emolienach przez jakiś czas i natłuszczanie skóry (żeby złagodzić suche placki).
No to tyle. W sumie nie wiem co mam robić i od czego zacząć
Co jeszcze u nas? Po południu oglądaliśmy z mężem foteliki w najlepiej zaopatrzonym sklepie u nas, całe 3 montowane tyłem były
Maxi cosi milofix, Britax max way i coś jeszcze. Wielkim plusem Maxi Cosi jest montowanie go zarówno przodem jak i tyłem (bo ja jednak bym chciała posadzić Adasia przodem przed zmianą na kolejny fotelik). No i cena - 1000zł z isofixem. Muszę o nim poczytać - wie któraś coś? No i Adasia przymierzyć. Ogólnie podejście pana ze sklepu było takie, że foteliki montowane tylem to rochę taka fanaberia. No niby są troche bezpieczniejsze, ale dziecko ma ciasno w nogi i nie widzi dobrze no i w ogóle on to by kupil montowany przodem... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #832776 przez creatura
agat napisał:
Dla mnie to typowy suchar gościa, który sie mało zna i chce upchnąć towar, który mu zalega , sorry
Azja, biorę pod uwagę tego Axkida, ale racje masz, ze lepiej przymierzyć. A Wy na już potrzebujecie?
Agat, przekochane z tym podejrzeniem alergii, normalnie nie wiadomo za co sie chwycić, tyle zmian Wam lekarz podał.
Edit.
Agat, a zrobił Adasiowi bilans? Jak to wyglada?
Ogólnie podejście pana ze sklepu było takie, że foteliki montowane tylem to rochę taka fanaberia. No niby są troche bezpieczniejsze, ale dziecko ma ciasno w nogi i nie widzi dobrze no i w ogóle on to by kupil montowany przodem...
Dla mnie to typowy suchar gościa, który sie mało zna i chce upchnąć towar, który mu zalega
, sorry Azja, biorę pod uwagę tego Axkida, ale racje masz, ze lepiej przymierzyć. A Wy na już potrzebujecie?
Agat, przekochane z tym podejrzeniem alergii, normalnie nie wiadomo za co sie chwycić, tyle zmian Wam lekarz podał.
Edit.
Agat, a zrobił Adasiowi bilans? Jak to wyglada?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832805 przez creatura
Azja, ja myśle że spokojnie możesz ten soczek podać, np jabłko z burakiem plus pietruszka- aż mi ślina pociekla, mniam. Może dla wygody zawekuj sobie słoik tartego buraka na tydzień i dodawaj Jaskowi do wszystkiego, co sie da
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 miesiąc temu #832855 przez agat
W końcu forumisko zadziałało.
Creo ten bilans po dziewiątym miesiącu mieliśmy 2 tyg temu Wtedy były pomiary (waga, wzrost, obwód główki, klatki), do tego dr go osłuchała, obejrzała od góry do dołu, odpowiedziała na moje pytania i tyle. Po 13 miesiącu kazała się pojawić.
Creo ten bilans po dziewiątym miesiącu mieliśmy 2 tyg temu
Wtedy były pomiary (waga, wzrost, obwód główki, klatki), do tego dr go osłuchała, obejrzała od góry do dołu, odpowiedziała na moje pytania i tyle. Po 13 miesiącu kazała się pojawić. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
