Mamy Kwietniowe 2013

Ja też czekam na wyraźne kopy

No Kasiu tylko u mnie jest tak ze moja mama mnie naciska ze jak to zyc bez slubu na "kocia łape" ja bym chciala bardzo ale tk jak pisalam ja nie bede mojego mezczyzny zmuszac do tego . A wole juz zyc tak w spokoju niz faktycznie po slubie mialoby sie cos zepsuc miedzy nami

No u nich też rodzice naciskali od tej laski. Mało tego musiał być ślub w kościele. A teraz szkoda mi chłopaka
Teraz kiedy ciągle rozwody itd to lepiej się kilka razy zastanowić. Tym bardziej że to też niemały wydatek.

moim zdaniem tez nie ma sie co ze slubem spieszyc musicie oboje teg chciec i byc pewni i takie postepowanie ze strony twojego chlopaka moim zdaniem jest odpowiedzialne wpewnym sensie przyjdzie czas ze oboje poczujecie ze toge chcecie

ja mam tylko slub cywilny i tez mi z tym dobrze choc wiadomo marzyla mi sie biala suknie itp ale jak teraz na to patrze z punktu ze mam juz meza i dziecko to wydaje mis ie to niepotrzebny wydatek(wesele)wiadomo fajna sprawa i pamiatka przyzycia ale ile za taka kase mozna zrobic dla nas samych..a wesele to troche uszczesliwienie rodziny...ale wiadomoz e punkt widzenia zmienia sie z punktem siedzenia teraz mam rodzine i inne wydatki

No dokladnie wolimy się skupić na kupowaniu potrzebnych rzeczy maluszkowi naszemu zrobienie pokoiku tez nas trochę bedzie kosztowalo.

Ja wesela nie żałuję fakt że pochłonęło kupę pieniędzy, ale robiliśmy je przede wszystkim dla siebie. No i wiadomo że wesele się nigdy nie zwróci... No chyba że mamy jakichś szczodrych milionerów w rodzinie

Ja nie mam nic przeciwko niezalegalizowanym związkom. Ale moje wesele był wspaniałe, najwspanialszy dzień tylko nasz

Kasy poszło co nie miara, ale nie żałuję ani grosza.

Ile płaciłyscie za badania w waszych miejscowosciach ?? ja za wszystkie zaplacilam ponad 180 zl jak uslyszalam to sie przerazilam mam nadzieje ze co wizyte tyle az nie bede musiala ich robic:) u nas w szpitalu za 35 zl robia badania na HIV zastanawiam się czy zrobic

Monia - mi badanie na HIV gin kazał zrobić po I wizycie. Jest ono ponoć teraz obowiązkowe.

dziewczyny uciekam do sklepu moze znajde cos na co mam ochote:)

Decyzja o ślubie nie powinna być podejmowana , bo np naciska rodzina . Wtedy to wszystko nie ma sensu i nie wychodzi . To ważna sprawa i powinna być przemyślana i poparta miłością i chęcią obojga . Niech sobie ludzie gadają co chcą .
Nasz ślub też był wspaniały i taki jak chcieliśmy . Nikt się nam nie mieszał , nic nie sugerował , od początku do końca była to Nasza decyzja . Oczywiście niektórzy się obrazili , ale dla Nas było cudownie

A za badania , to na razie zapłaciłam ok 50 zł , resztę na NFZ .
A test na obciążenie glukozą robiłam w poprzedniej ciąży po 30 tc . I niestety wyszedł źle i od tej pory mam cukrzycę i insulinę .
Żeby złagodzić smak tego napoju można dodać do niego wyciśniętą cytrynę . Nie zaburza wyniku , a sprawia , ze napój jest lepszy . Chociaż sama na to badanie tej nieszczęsnej cytryny zapomniałam Tylko ja miałam obciążenie 75 g glukozy , a zwyczajnie robi się 50g .

Ojej. Współczuję My prawie wszystko sami robiliśmy. Murowaliśmy ścianki, kuliśmy tynki, układaliśmy wełne. Tyle, że my budowaliśmy sobie piętro nad teściami w starym domu. Docelowo więc musimy wyremontować dom, ogród, rozwalić stodołę itd, ale własnymi siłami już zamknęliśmy stan surowy - tynki na ścianach, regipsy na sufitach Ekipę mieliśmy m.in od tynkowania czy ocieplenia podłogowego.
Szkoda, że masz takie przykre skojarzenia, budowa to może być naprawdę wesoły okres - przynajmniej jak się później wspomina - choć niestety kosztowny. Musimy jednak z mężem zrobić przynajmniej sypialnie, żeby mieć gdzie dziecko postawić

Mam nadzieję, że uda Wam się wreszcie znaleźć swój kąt - ja ubolewam nad brakiem własnej przestrzeni. Na szczęscie będziemy mieć osobne wejście na nasze poddasze

Ale własny dom nadal mi się marzy Może kiedyś kupimy małą działkę w górach - zobaczymy

Dave napisał:

Monia - mi badanie na HIV gin kazał zrobić po I wizycie. Jest ono ponoć teraz obowiązkowe.

Kurcze muszę zapytać na wizycie , jeszcze nie dostałam skierowania na nie .

Lepiej zrobić - mi też kazali

Ja glukozę miałam też 70g, ok 22tc. I wyszedł dobry więc miałam z głowy.
Samym badaniem mnie znajome nastraszyły, że złe, że wymiotowały ogólnie bardzo fuj. Mega mnie wystraszyły.
A na mnie to żadnego wrażenia nie zrobiło. Wypiłam na raz i końcówkę wymieszałam, co by do ostatka wybrać Babka w ambulatorium była w szoku