BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 6 miesiąc temu #461121 przez roksana187
Czesc mamuski :)ostatnia chodzilam bardzo senna i zmeczona oprocz tego mialam kołatanie serca wiec poszlam do lekarza.Zlecono mi badania i okazalo sie ze mam anemie od jutra bede lykac zelazo ale czy to wystarczy???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #461125 przez Dave
Roksana - na początek wystarczy. Poczytaj w czym jest go najwięcej i jedz w naturalnej postaci. Oraz produkty, które ułatwiają jego wchłanianie.
Mam nadzieję, że anemia zniknie.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461156 przez agi-p
Dave ja rozrobiłam w 2 kubkach roztwór glukozy i łykałam sobie . Dla mnie było to niedobre , bo ja ogólnie nie słodzę , więc cieżko było mi na raz łyknąć ten ulipek :P
Też mnie wszyscy straszyli i byłam nastawiona na najgorsze :P A pomału wypiłam i tragedii nie było ;)

Roksana spokojnie . Żelazo na anemię najlepsze . Po prostu dodatkowo jedź więcej produktów bogatych w żelazo i po problemie . Lekarz wie co mówi i co zleca :)
U mojej Amci kiedyś zupełnie przypadkiem wykryli anemię . Spowodowana była tym,że karmiłam piersią i za mało żelaza przenikało jej z mojego mleka . Dostałą właśnie żelazo i dodatkowo wit B6,kwas foliowy i multiwitaminę . Po 6 tygodniach miała powtórne badania i było juz ok :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461181 przez kasia1329
Ja w pierwszej ciąży miałam cukrzycę ciążową. Teraz od początku kontroluje cukier i jest ok, mam nadzieję że tak zostanie.
Teraz badań na hiv nie robiłam, lekarz powiedział że nie będzie mnie naciągać na koszty.
Dzidzia mi się dobija w brzuszku :) chyba jej budyń smakuje.

Wieczorem rozmawiałam z mamą i przyznała się że rozmawiała o babci z pielęgniarkami (opiekę ma babcia świetną) i powiedziały że oby nie ale musimy się liczyć z najgorszym ;-(
Ciężko, ciężko .... Wciąż ta anemia nie do opanowania, już chyba 11 jednostek krwi i osocza babcia dostała i bez poprawy, dodatkowo po zabiegu zrobiły jej się krwiaki podskórne i jak się nie zaczną wchłaniać to kolejny zabieg będą robić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461200 przez monia89
Ale się rozpisałyście :) Ja hiv robiłam i te choroby przenoszone droga płciową także toksoplazmozę toksoharoze no i standardowe dodatkowo mam cukier badany co wizyte bo u mnie w rodzinie nagminnie występuje cukrzyca ale nie ukrtywam że boję się picia tej glukozy czy któraś z was może dokładnie opisać to badanie i kiedy jest ono robione??? Z góry dziękuje :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461201 przez kasia1329
Zależy czy lekarz Ci zleci obciążenie 50 czy 75g glukozy. Na początku pobierają krew na czczo, później dają Ci do picia tą glukoze rozpuszczoną we wodzie i po godzinie od wypicia znów pobierają krew. Jeśli badanie z tą większą dawką to potem jeszcze po dwóch godzinach od wypicia pobierają krew. Najgorsze że trzeba siedzieć w laboratorium i nic nie robić ani nie jeść ani nie pić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461214 przez agi-p
Ja miałam obciążenie 75 g i najpierw pobrali mi krew , wypiłam glukozę i po 2 godzinach ponownie krew . Ale nie musiałam siedzieć w laboratorium . Mogłam iść na spacer hahaha ;) Oczywiście jedzenie i picia nie wolno mi było .
Ja miałam to badanie robione dopiero po 30tc , a inne koleżanki już po 20 tc .

Kasiu u mnie też w poprzedniej ciąży wykryto cukrzycę . Miała to być tylko cukrzyca cieżarnych , miała minąć max 3 miesiące po porodzie . Liczyłam na to , bo to wstrzykiwanie insuliny 4 razy dziennie mnie dobijało , ale cukrzyca nie minęła :( Została i teraz już do końca życia jestem na insulinie . Ale już się przyzwyczaiłam i oswoiłam z igiełkami :P

Rany jak mi przykro z powodu Babci :( Najgorsze to usłyszeć , ze trzeba nastawić się na najgorsze . Babcia już pewnie osłabiona :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461215 przez monia89
o matko........ :ohmy: :X

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461217 przez monia89
Dobra ja uciekam spać puki ochota na sen nie zniknie bo ostatnia noc masakryczna była. Dobranoc.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461222 przez agi-p
Monia to nie takie straszne . Spokojnie dasz radę :) Nie z takimi rzeczami dajemy radę :) Wolałabym pić codziennie tą glukozę niż mieć mdłości czy zgagę :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461233 przez kasia1329
Agi ja miałam taką delikatną cukrzycę. Obyło się bez leków czy insuliny tylko dieta i badanie cukru kilka razy dziennie.
Jeszcze przed porodem miałam zlecone takie badanie (nazwy nie pamiętam) na sprawdzenie poziomu cukru w ciągu ostatniego miesiąca i mi wyszło na dolnej granicy normy. A po porodzie też kontrolowałam cukier i było już ok
Teraz na początku miałam hipoglikemię ale już minęło. I mam nadzieję że zmian na gorsze nie będzie.
Ja nie mogłam chodzić, musiałam siedzieć podcZas przerwy między pobieraniem krwi gdyż ruch wpływa na szybsze spalanie.

No z babcią nie za dobrze :( słaba jest, posiłków niewiele przyjmuje bo większość zwraca :( chcę wierzyć że będzie dobrze. Nawet gdyby trzeba było się nią opiekować cały czas to lepiej tak niż.Bóg miałby ją zabrać :(

Dobrej nocy!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461234 przez kasia1329
Ja zgage mam codziennie od 10 dni. W poprzedniej ciąży miałam od 12 tygodnia do końca ciąży. Makabra

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461269 przez agi-p
Dzień dobry :)

Kasiu no i dobrze , zę u Ciecie tak się zakończyła przygoda z cukrzycą .Ja spacerowałam między pobraniami krwi , a wynik na czczo miałam ponad 200 :( Ja po porodzie miałąm cały szereg badań jak już hormony wróciły do normy i nie było różowo . Okazało się m,in. , ze moja trzustka wcale nie wydziela insuliny,wiec muszę ją dostarczać przez wbijanie jej w zastrzykach .

Kasiu wiem , ze to co napisze może zabrzmieć okropnie , ale jeśli chodzi o Babcię , to musisz pomyśleć też o niej . Napisałaś , ze lepiej , żeby trzeba było się Nią opiekować , niż Bóg miałby ją zabrać . A jeśli to oznaczało by koniec jej cierpienia ? Teraz na pewno nie jest jej łatwo i cierpi . Wiadomo,że robi się wszystko , żeby ją uratować i jej ulżyć . Kochacie ją mocno i z całego serca życzę Jej i Wam , zeby z tego wyszła i wyzdrowiała .
Babcia mojego Męża leży już kilka lat jak roślina . Jest z nią źle , strasznie cierpi ,nie potrafi już się komunikować ze światem , nikogo nie poznaje :( Czasami wydaje z siebie przeraźliwe odgłosy znaczące o tym , ze ją bardzo boli . Jej skóra mimo dbania o nią i stosowania specjalnych materacy i podkładów jest cała w odleżynach . Lekarze rozkładają ręce , mówią , ze tak już będzie , a nawet gorzej :( Wygląda jak śmierć i waży tyle co dziecko . Uważam , ze nie zasłużyła na takie życie . Zrobiła w życiu wiele dobrego , pracowała bardzo ciężko , wychowała 4 dzieci na porządnych ludzi i była ciepłą i pomocną osobą , a teraz spotyka ją coś tak okropnego . Jak dla mnie to dla Niej byłoby lepiej , zeby już była w niebie i patrzyła na Nas z góry ...a nie przeżywała tutaj te katusze :(

Mam nadzieję , ze nie odbierzesz źle tego co napisałam . Nie chciałam w żaden sposób Cię urazić czy zasmucić . Ale czasami lepiej spojrzeć na wszystko z innej strony , nie tylko swojej . I tak jak Wam powiedziała Pielęgniarka przygotować się na najgorsze . Ty nie mozesz teraz się tak denerwować , musisz znaleź jasne strony tego wszystkiego . Trzymam kciuki za Was :)

Ja dziś czuję się zdecydowanie lepiej :) W końcu jakaś poprawa :) A moja Amelka od rana w szampańskim humorku :)

Miłej soboty :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461273 przez Dave
dzien dobry!



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461281 przez HERI
Kasiu - tak mi przykro.. Jednak w przypadku Babci jest jeszcze cień nadzieji. Starsi ludzie mają taką silną wolę życia... Nie denerwuj się :*
Wiem jakie to jest ciężkie. Moja Najukochańsza Babcia w wieku 90 lat wylądowała w szpitalu z zapaleniem płuc :( I już z tego szpitala nie wyszła... Zapadła w śpiączkę i po miesiącu odeszła od nas... A też wiele w życiu przeszła :( jednak tak jak Aga pisze - o jej odejściu myśleliśmy na zasadzie, że już się nie męczy, że już jej lepiej... Zresztą tak staram się myśleć o każdej kochanej osobie, która ten świat opuszcza, szczególnie po chorobie. Wiadomo, że to się bardzo przeżywa, że człowiek nie chce wierzyć w to, że Tej Osoby już nie ma... Ale - Tam oni wszyscy są szczęśliwi i nad nami czuwają... I serce im się kraje jak widzą jak my cierpimy. Wiadomo, że my nie potrafimy nie cierpieć, musimy swoje wypłakać, musimy swoje wycierpieć... Ale z czasem myśli się o tym odejściu coraz inaczej...

Co do badań - ja na samym początku dostałam skierowanie na HIV, z tym, że pacjent musi wyrazić na nie zgodę. Nie wiem czy jest refundowane, bo ja je jak wszystkie inne robiłam w ramach pakietu, prywatnie.
Natomiast test obciążenia glukozą robiłam raz w życiu. Nie było związane to z ciążą, a było jakieś 5 lat temu. Niestety nie pamiętam jaki miałam wtedy wynik, wiem, że lekarz stwierdził, że istnieje u mnie ryzyko cukrzycy... Zobaczymy jak teraz wyjdzie. Na razie miałam zwykłe badanie na glukozę, wyszło mi 81.... Ale do dzisiaj pamiętam to paskudztwo :P

Miłej soboty Dziewczynki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl