Mamusie MAJ 2013

A tak ogolnie to sie wkurzam bo nadal nie wyprowadzili sie ludzie z tego mieszkania co mamy wynajac. Ja mam termin na 18 maja ale nikt o tym nie pomysli. Jak zacznie sie wczesniej porod to jak ja dziecko zabiore do domu...bede musiala wrocic do rodzicow a przeprowadzke z malenstwem jakos czarno widze.

Ja też mam bardzo dużo upławów- strasznie mnie to wkurza, ale lekarz mówi, że jak nie ma stanu zapalnego to mam się nie przejmować.

Co do pytań to na szczęście mam mało znajomych w tym mieście gdzie mieszkam, więc prawdopodobieństwo spotkania kogoś jest małe. Za to moja mama bije wszystkich na głowę, bo codziennie dzwoni i pyta jak się czuję... Kocham ją bardzo, ale codzienne odpowiadanie tego samego jest deprymujące. Więc wczoraj się obraziła..
Teściowa też często dzwoni, ale na szczęście do męża, więc przynajmniej się nie muszę jej tłumaczyć.
lili91 to Ci ludzie nie mają jakiegoś terminu na wyprowadzenie się?

Domiś to już jesteś u kresu, trzymam kciuki:)

moniak ja w pierwszej ciąży brałam ten antybiotyk

kamila nie bój się, będzie dobrze:)

dziewczyny mam pytanie zauważyłam po sikaniu jak się wytarlam taki bardzo gesty ciągnący przezroczysty śluz. Nigdy wcześniej takiego nie miałam jest naprawdę Bardzo gesty jak galareta. Co to może być?

Aleksandraludw to najprawdopodobniej czop czyli poród blisko


Darika niestety główka dziecka nisko nic nie zwiastuje mnie tydz. temu lekarz powiedział oooo główka już mocno wbita w kanał rodny no i co chyba jej sę tam podoba Położna wczoraj to troszke wyśmiała i mówi no no oni tak zawsze gadajją a wy się później stresujecie że to już za 5 minut że już a tu nico ;p ja mam nadzieje że dzisiaj nie urodze bo dzisiaj zamierzam się wysppać :d

Ola moze to ten czop.
Moniak niby mieli sie wyprowadzic 1 maja ale cos tam w banku maja problemy i siedza w tym mieszkaniu. Tej co wynajmuje to to nie przeszkadza bo niewazne kto wazne ze placi.

Daarikaa ja całą ciąże mam takie upławy i nie jest to zadna infekcja ani nic
Kurcze nie wiem, czy te bóle miesiączkowe to traktować jako skurcze? Bo tak co paredziesiąt minut mnie boli i chyba coraz mocniej. Nie chce się nakręcać, dlatego pytam

Aleksandrostwu mam tak samo od dwóch dni, ani nie podbarwione krwią ani nic i sama nie wiem. Może faktycznie to czop odchodzi ...

Wlasnie przepralam te koszule do szpitala bo czuc bylo taka nowoscia a ja nie przepadam za tym zapachem. Jutro przeprasuje i torba gotowa. A nie jeszcze musze dolozyc naczynia i "jaska" i mozemy jechac na szpital. Tylko zeby Majeczka chciala wyjsc. Chociaz tak mysle ze jak mam komunie 12 maja to nie wydobrzeje nawet jak dzisiaj urodze. O czym ja w ogole marze

Mi też takie geste upławy odchodza i musze co chwile wkładki zmieniać

Ja nadal zdołowana nie poszłam na poprawiny chyba naprawde tesknie za mezem ale przecież ja już jestem przyzwyczajona do tego ze ze wyjeżdza przecież taką ma prace którą lubi i na inna nie zamieni,ale to chyba przez ciąże tak robi

Dzwonił dziś i w sobote zjezdza i zostaje ze mna juz do porodu troche mi sie chumor poprawił ale jak patrze na wózek to mi sie wydaje że naprawde sobie nie poradze

Lili my mamy 11 maja 18-stkę Już się cieszę na tą imprezę, nie dość, że czuje się słoniowato, to nawet żadnej frajdy z tego nie będę miała ...

Sevilla napisał:

Lili my mamy 11 maja 18-stkę Już się cieszę na tą imprezę, nie dość, że czuje się słoniowato, to nawet żadnej frajdy z tego nie będę miała ...

Ja nawet nie kupowalam sukienki czy czegos innego bo stwierdzilam ze nie ma sensu. Do tego juz mi tak ciezko ze najlepiej kosciol przeczekalabym w domu i na godzinke czesci artystycznej wpadla ale to jest komunia mojego brata , robimy w domu ,jak narazie tu mieszkam i musze wytrzymac do ostatniego goscia

sisina napisał:

Mi też takie geste upławy odchodza i musze co chwile wkładki zmieniać

Ja nadal zdołowana nie poszłam na poprawiny chyba naprawde tesknie za mezem ale przecież ja już jestem przyzwyczajona do tego ze ze wyjeżdza przecież taką ma prace którą lubi i na inna nie zamieni,ale to chyba przez ciąże tak robi

Dzwonił dziś i w sobote zjezdza i zostaje ze mna juz do porodu troche mi sie chumor poprawił ale jak patrze na wózek to mi sie wydaje że naprawde sobie nie poradze

Moj tez uwielbia jezdzic ciezarowka. Smialam sie ze zdradza mnie z kierownica. Od malego marzyl ze bedzie kierowca. Teraz jezdzi tylko na weekendach a na tygodniu pracuje na miejscu bo chce byc z nami. Jak stwierdze ze dam rade sama z mala to moze wroci za kierownice. I bede jak to moj brat mowi SLOMKOWA PANIA czyli slomiana wdowa

hej dziewczyny:)
95 postów chyba nie dam rady na raz odrobić

ja mam w niedzielę komunię a jestem chrzestną trochę mnie to przeraża począwszy od tego w co mam się ubrać do tego jak ja tam wysiedzę i wogóle czy dam radę, choć byłam dzisiaj u lekarza i powiedział że narazie się nie spotkamy i prawdopodobnie przynajmniej do terminu (20 maja) spokojnie wytrzymam jeśli nie dłużej
no ale przynajmniej prezent (rower) mam już z głowy bo byliśmy dzisiaj z mężem na zakupach. Poza tym kupiliśmy fotelik maxi cosi pebble z bazą i jeszcze parę innym "pierdół", a jutro odbieramy wózek już się nie mogę doczekać...

jestem padnięta ale trochę postaram się nadrobić posty

Moniak mi też coś się kojarzy, że brałam ten amotaks gdzieś w połowie ciąży.

Domiś to już tak niedaleko zazdroszcze Ci

A z tą główką bardzo nisko to prawda, ja już prawie miesiąc chodzę z tą niską główką i jakoś nic się nie dzieje, tylko bardziej mnie boli krocze, na początku sobie pomyślałam, że będę się oszczędzać, bo to był jakiś 35 tydzień początek, ale i tak nie wprowadziłam tego w życie.

Wiecie co zaczynam się bać, że moja mama będzie ingerować za bardzo w wychowanie małej co chwile mi powtarza, że ona miała trójkę dzieci i nikt jej nie pomagała, to ona teraz będzie pomagać mi. I dzisiaj mówię jej, że nie chce dziecka przyzwyczajać do czegoś tam, a ona mi na to, że teraz tak gadam a i tak będę tak robić. Kurde ja rozumiem czasem pomóc, ale się nie wtrącać. Chcę spróbować sama jak to będzie, a jeśli będę potrzebowała rady to się spytam. Wogóle przeraża mnie, że zaraz moja mama, ciotki i kuzynki, które mają małe dzieci zaraz będą mi sypały radami z rękawa. Najgorsze jest to, że ja wiem, że mama się strasznie cieszy z pierwszej wnuczki i że chcę jak najlepiej, ale nie wiem czy mnie to nie przerośnie