BezpiecznaCiaza112023

mamusie CZERWCOWE

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #717807 przez Gochens
Dzień doberek

Hania współczuję, też miałam kilka takich dni, że miałam ochotę wyjść całą zaryczana i bezsilna, no ale myślę, że większość matek przez to przechodzi, chcemy dobrze a słyszymy wciąż ryk. Spróbuj może jak polozysz Lenie to złapać za klatkę i bujac w prawo i lewo a bardziej trzas... Alan to uwielbia do tego mu "szuszam" jak w tym filmiku co kiedyś tu wrzucalysmy... u nas pomaga zobacz u siebie, u nas póki co jest wszystko fajnie jedyne opory młody stawia jak ma spać w swoim łóżku inaczej niż na spiocha nie da rady...
Też słyszałam o tym że dzieci do 3 msc nie kumaja jeszcze czaczy więc ciężko im wykorzystywać rodziców, :)

Ajjjj tyle się napisałam i przycisnelam przycisk w tym pieprzonym tablecie i mi wyszło, już kolejny raz tak mam :angry: :angry:

Dobra w telegraficznym skrócie , wróciliśmy dziś z działki do domciu, byliśmy w osadzie rybackiej na obiadku, najlepsze jest to że oboje nie lubimy ryb a tam wcinamy jak powaleni :laugh: zaliczylam karmienie publiczne , a w drodze powrotnej skoczykismy do Douglasa po uwaga RAJSTOPY W SPRAYU heh cala opalona jestem a nogi jak zawsze opornie więc trzeba się wsoomoc tym specyfikiem i mam nadzieję że coś będzie widać bo wydalam prawie 60 zł !!! :ohmy:

Miałam dziś chęć na małe co nieco z mężem ale...usnal więc nici z przyjemności :dry:

Alan się obudził ale nie idę do niego zobaczymy co pocznie chlopok.

Superowski synus Kasiasia :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #717831 przez Hania84
Gochens dzięki za radę ale niestety na moją to nie działa...wręcz przeciwnie - rozwściecza ją to jeszcze bardziej. To jest inne dziecko...próbowałam na niej różnych metod...nawet z opatuleniem rączek...to gdzież tam człowieku wrzask totalny. Suszarka też na nią nie działa.
Ona dziś bije rekordy w nie spaniu. Zdrzemnęła się tylko dziś na 45 minut w ciągu dnia i wyobraźcie sobie, że jeszcze nie śpi :ohmy: Siedzi z nami w pokoju. Wykąpaliśmy ją o 20-ej, wypiła flachę mleka i najpierw mój ją usypiał godzinę a później godzinę ja (lulanie, śpiewanie i inne cuda na kiju i nic :ohmy: ) wkurzyłam się położyłam ją do łóżeczka zamknęłam drzwi i czekaliśmy z moim w pokoju obok...ale sami nie wiemy na co bo Lena wyła jak alarm B) więc po 20 min. wzięliśmy ją do pokoju i ogląda z nami mecz. Nie wiem co w nią dziś wstąpiło. Jakiś skok rozwojowy czy co (bo ponoć jest między 8 a 10 tygodniem, to by się zgadzało) Siedzi teraz z nami i zadowolona z siebie. Jeny żeby nie spać cały dzień i wieczorem mieć oczy jak 5zł to normalnie nie wierzę. Oby jutro było lepiej.

Gochens to jeśli wydałaś tyle na te "rajstopy" to muszą być dobre nie ma to tamto :lol: :blink:

Wyczekuję tego magicznego 3-ego miesiąca i zobaczymy co się będzie dziać...oby na lepsze wszystko. A co do chrzcin to Lena musi na nie poczekać aż do maja przyszłego roku więc na razie jej nie wyegzorcyzmuję :S B) ...chyba że zakupię czarcie żebro i wykąpię w nim :S :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #717839 przez WisniaJ
Ja wam powiem, że u nas problemy skończyły się jakoś 2-3 tyg temu. Więc jest nadzieja, ze i u was pójdzie szybciej :) Ja miałam szczęście w nieszczęściu, że Gabi miała kolki z rana. Dziś trochę popłakała pomarudziła, ale powiem wam, że już mnie to tak ni rusza jak na początku i twardo sobie siedzimy, masuję jej brzuszek, cwiczę nóżami i staram się rozbawić i zagadać :) Nie było nigdy u nas ani jednej nieprzespanych nocy i bujania po kilka godzin. Gabi jak się po kąpieli porządnie nażre to usypia w 15 minut. Zastanawiam się, czy powoli nie przekładać kąpieli i spania na trochę wcześniejszą godzinę, bo teraz zasypia o 21.

Co do zostawiania dziecka w płaczu to dla mnie głupi pomysł, bo dziecko wpierwszych miesiącach uczy się bezpieczenstwa no i jak będzie zostawiane same w płaczu nauczy się, że nie może ufać rodzicom. Ja gonię jak Gabi zapłacze od razu i wtedy czasami wystarczy ją pogłaskać pogłówce i dalej sobie leży grzecznie. Ona czasami płacze bo np jej się nie podoba, że jest sama :P

Hania a co do skoku to w przypadku wcześniaków jest on odpowiednio później, a u dzieci urodzonych w terminie 7-9 tydzień. My już jesteśmy po Gabi po nim gada jak szalona :)

Gochens a te rajty to na allegro tańsze były zawsze :D Daj znać bo kiedyś się zastanawiałam czy to cudo fajne czy lipa :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #717857 przez Hania84
Wiśnia metoda samotnego zasypiania w łóżeczku i nie wracania nawet jak dziecko płacze nie jest drastyczna..mało tego po kilku takich "treningach" może okazać się skuteczna - dowód -
parenting.pl/portal/nauka-samodzielnego-spania
Każde dziecko jest inne i uwierz mi że na moją nie podziałałoby pogłaskanie po główce i cześć. Ona ma charakterek i nie zadowoli się byle czym.
W pierwszym miesiącu mimo że była noszona to zasypiała ładnie sama i praktycznie zaraz po butelce spała...zaczęło się psuć po miesiącu stopniowo, a wszystko robimy tak samo jak zawsze.

Moja Lena ogólnie nie zalicza się do wcześniaków bo urodziłam ją w 38t2d więc był to poród o czasie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #717900 przez Marta1985
My dziś byliśmy na zakupach bo mi się kosmetyki pokonczyly i musiałam się zaopatrzyć :-) no i oczyeiscue zakupilismy pampersy - ostatnio teściowa kupila 4 i zmierzylam i za dużej różnicy ńie ma - chyba by już mogły być :-) są tylko dłuższe bo na szerokość takie same :-)

Bartus po miodowej miksturze robi śliczne kupki ;-) z noszeniem też ńie mamy problemu no i zasypia sam w lozeczku - spoznie
się zdarza ze płacze wieczorem ale wtedy biorę na rączki i przytulam i mija :-) wogóle w tym tyg urodziły sie Bartusiowi dwie kole.anki :-)

Kasiu my chodzimy do dr Pajek na kościelna bo mam przychodnie pod klatka i ona też była przy porodzie i ja z jej synem pracowałam i jako mała dziewczynka też do niej chodziłam :-) a nazwisko waszego pediatry coś mi się kojarzy... A gdzie macie chrzciny? my w Michalkowicach :-)

Dziewczyny już pierwsze 3 miesiące niedługo się skonczab:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #717910 przez WisniaJ
Marta a co to za mikstura z miodu? I jak Bartus zasypia - po kolacji go kładziesz i odchodzisz, czy czekasz przy nim aż zaśnie?

Hania ja nie mowie o głaskaniu po główce dziecka które zanosi się płaczem, tylko marudzącego. I nie porównuj nauki samodzielnego spania z zamknięciem w pokoju samego dziecka, które płacze, bo napisałaś ze tak własnie zrobiłaś, nie sadziłaś chyba, ze przestanie pójdzie grzecznie spac. Co do skoku to tak jak pisalam nie urodzilas w 40t wiec masz skok 2t pozniej bo tu chodzi o rozwoj mozgu i on nie nadrabia magicznie jak dziecko jest na swiecie niestety ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #717940 przez Hania84
Wiśnia a czytałaś ten artykuł który wkleiłam?

Widzę, że nic nie idzie tu napisać bo zaraz jest się atakowanym.
No niestety ja piszę prawdę jakie czasem moje dziecko jest i jakie próby stosuję...czasem skuteczne a czasem nie...nie ubarwiam jakie to moje dziecko jest pojętne, inteligentne i najpiękniejsze na świecie. Bo każdy dobrze wie ile takie małe dzieci potrafią a ile nie.

Skończyłam dywagacje na ten temat...i bardzo zastanawiam się nad dalszym uczestnictwem na tym forum. Bo myślałam że można się tu dzielić czymś z kimś i dostać radę a nie krytykę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #717988 przez Marta1985
Hania zabraniam rezygnacji :-) ! Bartuś też zabrania :-)

Wisnia ja 150 ml 2 lyzeczki miodu - ja daje to Bartusiowi z rana 75 i po południu drugie 75 :-)

A co do zasypiania to po kapieli dostaje jedzeńie potem odbija mu się i wkładamy go do lozeczka i puszczają melodyjke z huśtawki a sami zajmujemy się swoimi rzeczami maz robi sobie kolację a ja sprzątam po kapieli - w sumie zawsze zasypia sam raz na tydzien może się budzi ale to go przytilulam chwilę albo mu śpiewam i glaszcze p o główce :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #718021 przez Ikunia1910
Haniu jestes wyczerpana i bardzo wrazliwa, nie podejmuj pochopnie decyzji prosze

Wisnia a ty prosze postaraj sie nie krytykowac. Gabi jest grzeczna tak jak i moja Zoska ale nie wiesz jakby bylo gdy trafily nam sie takie male" wyjki" dodatkowo my wrazie potrzeby mozemy skorzysrac z pomocy bliskich, Hania jest sama.

Haniu a może warto sie na spokojnie razem z forumowymi mamusiami zastanowic czemu Lenka ma problemy ze spaniem i z wyciszeniem sie... Wiesz mi pierwsza mysl jaka przychodzi to tv... Albo jakies ciagi wodne ...
Coś razem wymyślimy na te Twoja "niespiaca krolewne " ;)

Kasiu Tomasz ma bardzo dziewczeca urode :) śliczny jest bedzie mial dziewczyn na pęczki.

U nas wszystko ok. jeszcze tydzien na dzialce wiec Zosiek ciagle na powietrzu od rana do wieczora:)
No i podjelam decyzje o przeprowadzce, ruszamy jakos we wrzesniu zaraz po kolejnej sprawie zusowskiej, ktora mam drugiego.

A co do sexu to powiedzcie mi karmiac piersia kochacie sie w stanikach ? Faceci pieszcza piersi czy raczej nie ze wzgledu na wyciek pokarmu? pytam bo pomalu mi sie wszystko klaruje z B. Wiec moze wreszcie po roku sie rozladuje hihi :p




[link=https://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #718026 przez WisniaJ
Kurcze tez bym tak spróbowała, ale nasza karuzela jest strasznie głośna i do zasypiania się nie nadaje, z reszta Gabi zaraz obczaja motylki i z nimi zaczyna gadać. Ale muszę spróbować może dziś nam się uda, bo ona zasypia z nami w pokoju i ja przenosimy do łóżeczka. Niby wczoraj mi usnęła sama ale nie uważam tego za sukces, bo może to przypadek :D Poczekam, aż kilka razy tak zaśnie wteyd będę się chwalić :)

A mój mały len znowu mi usypia na brzuchu zamiast glowe podnisic juz sily nie mam do niej no nie podnosi glowy i koniec... Ale na rekach trzyma twardo i obraca sie na boki, rozglada, ale na brzuchu jak lezy to koniec :/

Z tym miodem to nawet bym spróbowała ale nie chce mi się odciągać i karmić z butli, a to nie za wcześnie na miód?

Ale ja nie krytykuje tylko wyrazam swoje zdanie :)

Ikunia nooo widze postepy z tata Zosi skoro sie pytasz o takie rzeczy ;)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #718027 przez srenka_918
Haniu nie denerwuj się tak od razu :) My Polacy jesteśmy przecież najlepsi w krytykowaniu innych :)

No Pawełek też pewnie by się nie zadowolił samym głaskaniem po główce, chyba że kwili przez sen... A sam zasypia jak w dzień mało śpi a jak spał dużo w dzień to wcale nie chce spać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu #718036 przez violcia00
Haniu ja tez zabraniam...ale troche racji masz i rozumiem co czujesz jak Ci Lenka tak placze...i nie ma co tutaj Wisnia krytykowac,Tobie napewno jest łatwiej bo masz rodzicow w razie czego,ale tak samej to jest ciezko,uwierz!!!

Ja ostatnio tez miewam takie dni,wczoraj maly byl wyjatkowo grzeczny,ale dzisiaj rano przy karmieniu znow ryk i nie moglam go uspokoic i moj wielmozny maz wstal i oczywiscie znow gadka ze jestem zla matka bo nie potrafie malego uspokoic,ale szkoda gadac na ten temat,czekam tylko jak pojedziemy do Polski bo zamierzam troche posiedziec u moich rodzicow zeby od niego odpoczac.

Ja tez Oskara zanosze do swojego pokoju,klade do lozeczka,wkladam mu smoczek do buzi,zamykam drzwi i wychodze,czasem wracam jak za bardzo marudzi,ale zazwyczaj jak zaczyna ssac smoczek to szybko zasypia,ale to przewaznie w nocy w dzien tez mamy z tym problem :dry:

Mi to by sie przydal porzadny odpoczynek,albo choc wyjscie na kilka godzin z domu,samej...niestety nikt nie mowil ze macierzynstwo bedzie latwe,miejmy nadzieje ze pozniej bedzie lepiej.

Zabieram sie za sprzatanie,moj krolewicz dopiero zasnal :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #718067 przez aleksiaa88
Wczoraj w końcu zrobił kupę od poniedziałku, ale była taka trochę rozciągliwa, nie jak kiedyś całkiem rzadka ale w końcu była.


Marta do czego dajesz ten miód? Herbatki i jaki miód? Znaczy się na 75ml 1 łyżka idzie?

Dziś już piątek, a ja nie mam posprzątane. Jutro będę cały dzień zapieprzać jeszcze trzeba coś do jedzenia przygotować, żeby w niedziele było szybciej tylko do odgrzania lub wstawienia do piekarnika, jeszcze trzeba zakupy zrobić, żeby było w ogóle co do baniaka włożyć oczywiście też jutro. Tak więc jutro będę na pełnych obrotach pewnie do nocy.
Tatuś będzie pilnował cały dzień, a ja tylko będę przychodzić na karmienie.
Dziś się jeszcze relaksuje?

Pytanko ile dajecie za chrzest?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #718074 przez WisniaJ
Aleksia spoko Gabi dziś rano strzeliła kupę a osttanio we wtorek ;) Ja już się tym przestałam martwić, bo to normalne. My na chrzciny nie dajemy nigdy pieniędzy, tylko prezent dla dzieciaczka, z reguły jakaś lepsza zabawka koło 150-200zł, ale jako chrzestna to bym dała pieniążki.

Ja dziś też zamierzam w końcu wysprzątać łazienkęi toaletę, bo tak to na bieżąco kurze ścieram i kuchnię sprzątam, ale do łazienek już nie mam keidy dojść :P A dziś chyba wreśzcie to zrobię :)

Wybieram się teraz z Gabi do ciuchbudy na łowy jak coś fajnego upoluje, to się pochwalę :)

A podjęliśmy wczoraj decyzję - jeśli mi przedłużą umowę w pracy, to za 8 miesięcy się staramy o rodzeństwo dla Gabi :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 8 miesiąc temu - 10 lata 8 miesiąc temu #718096 przez srenka_918
A księdzu za ochrzczenie ile dajecie? Bo nie wiem ile dać a dziś mamy spotkanie z księdzem organizacyjne to bym chciała mu już zapłacić. Jak ja byłam chrzestną w zeszłym roku z mężem to daliśmy 200 zł bo więcej nie mieliśmy...

A tu takie poranne bez czesania :) Od 12 godz mam grzywkę :) :laugh: :laugh: :laugh:

Jaki rozmiar ubranek noszą Wasze pociechy? Mój będzie mierzony i ważony za 2 tyg to jestem ciekawa ile wyjdzie :) w rozmiar 56 już się nie wciska i nosimy 62 a czasem nawet 68 ale rozmiar rozmiarowi nie równy...
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl