MAMUSIE LIPIEC 2012:)

ja jestem !!!
mam chwilę bo Niki poszedł na drzemkę oglądał bajkę i usnął u nas dziś w końcu słonko to wyjdziemy może na jakiś plac zabaw
zaczynam myśleć jak udekorować pokój na urodziny Nikosia bo wyprawiamy je w następną sobotę i już planuje sobie poniedziałek bo Niki idzie do przedszkola na 8 godzin

Bidolku - Kamilka cudowna !!! a te kolczyki cudne są u tak małych dzieci i jak zniosła kolczykowanie ??
to nie ciekawie macie z tymi wymiotami
Nikiemu przeszło to teraz mąż dostał to samo tylko miał niższą temperaturę a od wczoraj ma krosty na rękach , dłoniach i w jamie ustnej i nie może wytrzymać bo tak go swędzi :/

Daria - cudowne zdjęcie Tymiego - te jego wielkie oczyszka !!! wow

Daria Zosia cudna, taka mala ksiezniczka Tymek tez przystojniak, no i te jego wielkie oczy powalaja.

Bidol ale Kamcia super, i jaka zadowolona, ze ma kolczyki mala dama ci rosnie

Co do przedszkola to bede rozmawiac z ta baba w poniedzialek, bo wtedy Miro zaczyna chodzic juz na kilka godzin. Jak to nic nie da to ide do szefowej tego balagnu.

Miro mi sie juz tak pochorowal, ze dzisiaj wymiotowal, ma takie zatwardzenie, ze placze z bolu i sie za tylek lapie caly czas, na szczescie goraczka zeszla, ale gluty leca dalej i to takie zolte/zielone. Maruda caly czas na rekach chce byc, a mi.go szkoda z jednej strony, ale z drugiej nie chce go przyzwyczajac od poczatku, ze tak po rekach moze, bo mi nie dapozniej zyc.

Mama jutro rano wyjezdza, koniec mojego obijania,trzebasie wziac do pracy...

Ja tak na chwile

Lusia - to bostonski wirus chyba !! Poczytaj w necie bo pewna nie jestem ale to chyba to

M89M biedny miro dawaj mu duzo pic latwiej z kupka powinno byc :*

haloo zamelduje sie bo dzis dzien milosierdzia mi Bidol zrobila super....

pewno juz o nas malo kto pamieta...
niebede sie chwalic co u nas...najpier cs poczytam bo duuuuzo mnie minelo zapewne..
a poki co milego wieczorka

No dobra, jak dzień miłosierdzia, to skorzystam nieśmiało

Żeby nie było, czasem zaglądam, no i jest też fb. Niestety kompletnie nie mam czasu Praca mnie niestety bardzo angażuje, co mi się już nie podoba i chyba czas na zmianę na mniej absorbującą. Co prawda zawsze to coś, kosztem czegoś, ale trudno.

U nas w porządku Mateusz rośnie i jest .... chyba największym brękotem. To znaczy jest w sumie bardzo kochanym dzieckiem. Pięknie już mówi, na co dzień już dawno nie chodzimy w pieluszce, nawet z nocnika już praktycznie nie korzystamy. Kupka raczej na nakładce na kibelek, no czasem z opiekunka na nocnik. A siusiu ... jak Tata, na stojąco (wchodzi na stopień przy kibelku i tyle). Budzi się ok. 6, czasem też w nocy jeszcze, ale coraz rzadziej. Niestety naprawdę robi takie sceny, że ja opadam z sił

Poza tym Kuba idzie do pierwszej klasy podstawówki i trzeba się zabrać za zakup tornistra. Kamil do pierwszej liceum, no i cały czas trenuje ostro. To znaczy w sierpniu mają przerwę i nadrabia zaległości towarzyskie

To tak na szybko. Właśnie zaczynam 2 tygodnie urlopu, choć to raczej urlop niż wakacje, bo będę z chłopakami i jeszcze nie wiem gdzie.

To i ja się jeszcze odmelduję,jak taki rozkaz bidol wydała

U nas po staremu,leci dzień za dniem,nie nadążam liczyć tych tygodni Marika prawie całe wakacje z Ignasiem w domu była,tylko tydzień jak miałam urlop była nad jeziorkiem z chłopakiem i jego rodziną,to trochę od diabła odpoczęła.Olga była na koloniach Teraz za dwa tygodnie jedziemy całą rodzinką zawieźć Olgę do sanatorium,to sobie przez weekend trochę pozwiedzamy Szczawno Zdrój i okolice (a z tego co czytałam trochę,będzie co zwiedzać ).

Marika zaczyna ostatnią klasę liceum,więc za rok zaczną się studia ( babcia na szczęście założyła jej konto oszczędnościowe i trochę będzie jej składać ),bo będzie nam bardzo ciężko za rok

Olga zaczyna 6 kl trochę mi córka dojrzała (właśnie ma pierwszą@ ) oj nie do poznania byłą przez ostatnie dwa tyg w ogóle to bardzo szybko rośnie,ma już 170cm,a dopiero 12 lat,nie wiem,jaka ona będzie wysoka!!!!!!!!!!!

No i nasz rodzynek-rozkręcił się w łobuzowaniu ostatnimi czasy lubi rzucać czym popadnie,zamiast coś podać do ręki,woli rzucić bije i kopie naszego pieska-Maks się go boi,jak tylko go widzi i żadne tłumaczenia nie pomagają,niby przeprosi,pocałuje,a jak jest Olga w pobliżu,to robi jej na złość i go kopie ona się wydziera,nie raz go pacnie,to ten płacze-dom wariatów normalnie
Siku,to już wcale nie oznajmia,że chce-idzie na stojąco do nocnika zrobić,albo na podeścik i do ubikacji,całkowicie sam,tylko na koniec krzyknie,że "schowany jest"-tzn pitolek ha ha.Kupkę woła,zawsze wybiera,gdzie chce zrobić.W piątek i dzisiaj byliśmy na basenie i już w samych kąpielówkach-dwa razy wołał do wc
Z jedzeniem jeszcze nie ma cudów,tzn je niby już ładnie,ale zupki i mleczko nadal w odstawce-nie chce nawet spróbować ale jak Rafał sobie zrobił amino rosół pikantny.to myślałam,że się wścieknie tak wołał
Na biegówce pomału zaczyna jeździć,na razie wolno,ale najważniejsze,że chce hulajnoga też opanowana specjalnie nadal nie jest za sprzętami jeżdżącymi-zdecydowanie woli traktory,kopary i piłkę nożną
Gada ciągle jak najęty,buźka mu się nie zamyka,zna już 3 wierszyki ( szkoła babci i Mariki ) i piosenki śpiewa-wstawię wam przy okazji zna już prawie wszystkie kolory-odróżnia je bez problemu i nazywa-teraz co nie weźmie w rękę,to musi dodać jaki to kolor ma pamięć za tatusiem i bardzo mnie to cieszy wie jak się nazywa.ile ma lat i gdzie mieszka oj szkoda,że nie ma u nas jakiegoś klubiku dla takich dzieciaczków-muszę go zapisać na kółko taneczne do szkoły muzycznej,tam chodzą takie maluszki-tylko nie wiem,czy Marika będzie chciała z nim jeździć

Ja nadal pracuję,nie wiem,jak będzie dalej,bo Marika będzie chciała się uczyć,bo to matura w przyszłym roku,a tu diabła trzeba pilnować,bo spać w dzień już rzadko chodzi,ale zobaczymy z czasem,nie ma co myśleć na zapas

To tyle na razie

Hej mamuski

Anna77/Olga - Jak milo ze jestescie:)
Oj gdyby nie ten Bidol...
Powiem szczerzy ze jak piszecie o Waszych dxieciaczkach to jakbym slyszalam opis 3 latkow. Naprawde juz tak ladnie sie zalatwiaja?

Daners- nie wyglupiaj sie, jasne ze Was pamietamy. Jak Fifi?

Olga- Ignas jak zawsze przoduje. Z tymi kolorami to ladnie Wam poszla nauka. Moj z tych opornych tzn inteigentny jest ale ma swoje zdanie I nie chce wykonywac polecen lub powtarzac. Nie chce tez pokazac ile ma latek I nie odpowiada na pytania o sobie. Ale jak sobie usiadzie to Sam do siebie gada jak ma kazdy na imie, co robil lub co bedzie robil itd. Taki indywidualista:)
Co do rowerka biegowego to woli motorek bo ma szarokie kola I jest bardziej stabilny I opanowal go do perfekcji. Rowerek jest dla niego chyba za ciezki bo do siega juz do ziemi I theoretycznie to to samo tylko kola mniejszy bieznik maja.
Malo aktywnie spedzamy czas na dworzu bo u nas" lato irlandzkie" tzn deszcze I szczerzy mowiec nie ma jak I gdzie trenowac.

Piszcie czesciej:)

Daria- slodka ta Zosienka a Tymek to powala spojrzeniem!!! Oczy Kota ze shreka jak nic!
A Ty jaka opalona!!!
Tragiczna historia z tym wypadkiem, gdyby te drzewa wczesniej wycieli...

Bidol- Aaa kolczyki, taka mala strojnisia rosnie:)
Ja sie jakos zainspirowalam I zalozylam Filipkowi wczoraj branzoletke od chrztu I lancuszek. I co?Lancuszek w strzepach bo chcial bardzo trzymac I zaczol mi szarpac a branzoletke sciagal- typowy facet.

M89m- A co dolega Mironkowi bo przeoczylam chyba. Podawaj duzo wody I owoce tylko nie banany I jagody!
Dobrze ze juz mdlosci minely teraz najfajniejszy okres dopoki brzusio jeszcze wystaje za bardzo;)

Krecik- ja mam wrazenie ze wy ciagle na wakacjach jestescie:)
A jak Stasio z jedzeniem?

Lusia- Mowisz ze jakis wirus was zaatakowal. Dobrze ze juz Nikosiowi minelo I moze do przedszkola pojsc.
Co do pracy to ja tez bede szukac nowej. Narazie chce zdac certyfikat z angielskiego a egzamin w grudniu. Potem kurs menadzerski/ studia z biznesu i administracji - jeszcze sie nie zdecydowalam zobaczymy na co finanse pozwola. Cos trzeba robic bo utknelam w martwym punkcie.

Musze leciec, teraz mam wolne do srody wiec bede zagladac...

Doberek
poczytalam i fakt.duzo sie zmienilo,dzieci rosna rozwijaja sie mega szybko

u nas tez postepy nadal w sumie grzeczny jak on siebie okresla pedancik hmm w sumie cos w tym jest,bo sprzatanie od rana do wiecxora miotla mop odkurzac sciera jak tylko otworzy oczy poza tym ladnie zdaniami klepie az zaskakuje.. wie gdzie mieszka ile lat ktora reka prawa sika na nocik albo batdziej cieszy podlewanie krzakow...natomiast jeszcze pracujemy nad kupka

Olga Ignas widze ze tez niezly gagatek rodzynek bedzie tzadzil
Moj tez ma humorki ibije kopie a potem przytula i przepraszam

Jestesmy nad morzem-urlop ale nadmorski klimat mu nie sluzy bo dal nam popalic wiec moze jeszcze odpoczne..kiedys dzis powrot juz bu

a dziewczynki co porabiaja bo chyba cala polska sloneczna

Ha ha to u nas z tym przepraszaniem jest tak samo,cały czas mówi przepraszam-kocham rozbraja mnie tym tekstem-on ciągle wszystkich kocha uwielbiam jak tak do mnie mówi

U nas upał,mieliśmy iść do babci na basenik,ale mały padł o 15.30-miałam go już nie kłaść,ale to kolejny dzień bez drzemki,a widziałam,że się na kołderce pokładał na podłodze,więc wolałam nie ryzykować zaśnięcia o 18-19 a tak sobie dzisiaj będziemy do wieczorka na dworze Ignaś jak kilka dni nie śpi,to później z jedno popołudnie musi się drzemnąć

Ignaś też wie która prawa,jak robi z kimś cześć i się pomyli,to sam się poprawi i mówi "prawą",bo mu często mówiłam,prawą rączką zrób cześć zna też chyba wszystkie zwierzaki nosi tylko te swoje książki i opowiada ha ha,tzn czyta nam i on uwielbia jak jemu się czyta,nie przerywa w trakcie,a pamiętam,że córki tak robiły,wolały,jak się im opowiadało co jest na danej stronie dzisiaj wyjął swoją matę ze zwierzakami z serii "Przyjaciele z lasu" i wszystkie po kolei wyjmował,nazywał i układał na macie a my tylko siedzimy i go obsewujemy i czasem padamy ze śmiechu

czesc dziewczyny

u nas straszna tragedia, tata zmarl
6tego sierpnia byl pogrzeb

spedzilismy poltora miesiaca w Polsce, raz przyjechalismy od razu po powrocie, nawet nie rozpakowalusmy walizek juz bylsmy spowrotem, no i ostatnia podroz na pogrzeb, ehh

nic nie jestem w stanie wiecej napisac....tak tylko chcialam sie z wami podzielic tym co u nas...

Majówka - boziu tak strasznie mi przykro bardzo Ci współczuję - Tobie i całej rodzinie... moje kondolencje ...

Anna - witaj. Ale Ci chłopaki rosną - podziwiam każdego z osobna - zdolnych synów masz bardzo :*

Olga - ale zdolny Twój Ignaś - bardzo mądry chłopczyk

AF - no typowy chłopak z Filipka - co tu wymagać środy wolne - ok to ja postaram się w środy wiecej wpadać na forum

Daners - no nareszcie - ojj miało juz Ci się zebrać na priv.... ale winy zostaja odpuszczone ale Filipek zdolny jeny mądrala i to grzeczny i taki ułożony - idealny kandydat na zięcia hahaha
może foteczki z nad morza

Majówka- oj bardzo mi przykro ( moje kondolencje (

Olga- pozazdrościć Ci synka można .... super chłopak z niego

Aif - na szczęście Nikiemu szybko przeszło ale mąż się męczy bardzo

Niko już zaprowadzony do przedszkola dziś na szczęście mniej już płakał więc mamy postęp i do 17 sobie dziś posiedzi w przedszkolu a ja sobie mogę teraz spokojnie posprzątać mieszkanie na urodziny Nikosia i sobie pójdę do drogerii jakoś ten czas muszę sobie zorganizować

Hej Kochane witam sie z wami.Widze ze Bidol troche was wyprostowała-fajnie by było jakby to po jednym poście nie zniknęło -mogłoby już zostać większe grono.
My już po chrzcinach-Zosia wyglądała prześlicznie-jej jak ja chce córeczke:)Można tak bosko ubrać dziedzie:)W Kościele mała strasznie krzyczała ale przez to że było jej tak gorąco mocno całą głowke miała mokrą. Na imprezce po chrzcinach byliśmy do 23:30-Tymkowi tak sie podobało latał z dzIiećmi jak szalony-szczególnie z takim 7letnim Kubą aż mi sie serducho radowało jak widziałam tą jego radość-w przedszkolu podobałoby mu sie.
Z prezentów głownie leciała kasiórka więc też dobrze siostra kupi sobie co zechce:)

MAJÓWKA-tak mi przykro naprawde:( przyjmij moje wyrazy współczucia:(

BIDOL -no śliczne macie te wasze kolczyki teraz Kama to już wogóle spełniona dama:) a jaka zadowolona na tych zdjęciach ha ha . Jestem tylko ciekawa jak zniosła ukłocie?nie bała sie??? Zosia też już ma kolczyki kupione dostała złote kotki od babci ale siostra nie wie kiedy przebije.

M89M-jej biedy Miro aż mi żal go:( ja raz tylko miałam zatwardzenie takie że aż płakałam więc wyobrażam sobie co musi czuć Mam nadzieje że dziś już lepiej????a ty kochana jak sie czujesz?Fasolka już kopie?

DANERS-jasne że pamiętamy cie:) O to widze że rośnie ci mały pomocnik w domu:) Tymi też lubi "zamiatać" a najbardziej odnosić coś do kosza pieluchy etc ma taka satysfakcie że szok:) I jak tam było nad morzem?gdzie plażowaliście?

ANNA-zazdroszcze wam że Mati tak ładnie wam rośnie i tyle rzeczy potrafi-dla nas takie kibelkowe osiągnięcia brzmią jak coś nie realnego!!! a jak od początku uczyłaś Mateuszka nocnika?może posłużysz dobrą radą
Tak wyobrażam sobie urlop z trójką dzieci ale kto wie może dadzą ci troche odpocząć Na działeczke pewnie się wybierzesz co???:)Fajnie że wpadłaś brakuje tu twojej osoby bardzo.....

OLGA-jak czytam o Ignasiu to ech aż nie wierze że Tymi jest tak w tyle za nim;/ Kurcze najbardziej wam tego załatwiania zazdroszcze bo Tymi nawet siku nie zrobi na nocnik:( Nie wiem czy on tego nie rozumie czy nie chce.Jest uparty,szybko sie denerwuje.Jak go posadze na klapke to pierwsze co woła ze chce zejść a gdzie tu coś zrobić
To mówisz ze masz już kobietke w domu-pierwszy @ kiedy to było:)
Ignaś jest rozwinięty naprawde jak 3 latek-szok:)

LUSIA-ach jak ja ci zazdroszcze!!!!!!tyle czasu wolnego:)

a tu jedna fotka z chrzcin - rodzce chrześni z Zosią

jejku ale się rozpisałyście...szkoda , że większa liczba dziewczyn nie skorzystała z amnestii i się nie odezwała:(

Majówka, bardzo mnie zasmuciła Twoja wiadomość, strasznie mi przykro:(

Daria, ale te twoje dzieciaczki śliczne, i te oczka Tymusa, cudne, cieszę się , że imprezka się udała i mi się również marzy dziewczynka:) Z fotki z Chrzcin cudna:)

Bidol, ślicznie Kamilce w tych kolczykach i jakie ona długie zdania mówi! niesamowite. Dobrze, że temat kolczyków powrócił, to odrazu sobie jakieś włożylam, żeby mi uszy nie zarosły, boja już bym sobie nie pozwoliła przebić
odpoczełaś już po wczasach?

Aif, jakie wakacje:( tułaczka i tyle, a jeszcze jak byłam na wsi to dodatkowo miałam tyle roboty, bo trzeba było rodzicom jeszcze pomóż, więc jak widzisz nie ma tak dobrze. Ale po 20 jesteśmy już w kr, bo mały ma od 25-go adaptacie w przedszkolu, chyba na ten okres przedszkolny powrócimy do pieluch, bo S. wogóle nie woła, że chce siku, nie nauczyłam go:( ja już go znam i wiem kiedy będzie sikał to bez problemów ze mną chodził bez pieluchy,a tam pewnie nie upilnują

M89M, a Ty jak się czujesz?

Anna, to jak masz teraz urlop to wpadaj częściej:D super masz te dzieciaki, widziałam nagrody dla Kamila na fb:)

Lusia, co Ty zrobisz z tym czasem wolnym:D -pisze tak bo ja już nie moge się doczekać i ze szczęścia nie będę wiedziała co robić

Olga, u Was zawsze się coś dzieje:) a na jakie studia Marika chce iść?

mam nadzieje, że nikogo nie pominęłam
a u nas po staremu, jeszcze tydzień jesteśmy u teściów, byliśmy wczoraj nad jeziorem wieczorkiem i tak nam powoli leci czas. staś zrobił się straszny uparciuch,już nie moge z nim wytrzymać, najbardziej lubi się bawić kabelkami, telefonami, tabletem,aparatem, czyli wszystkim czym nie może:(

miłego!

witam juz z mojego misteczka

Bidol ufff ja to wiem kiedy przyjsc z podkulonym ogonem by mi sie aaaaz tak nie oberwalo :>
Bidol co robisz fajnego ?bo w domu zapewne nie lenisz sie haha. mlujesz remontujesz cuus hmm

Daria Fajnie ze imprezka udana,ze Tymi ladnie sie bawil. Zosia piekna ksiezniczka i kciocia chrzestna rowniez
P.s tak tak racja dziewczynki moozna cudnie ubierac wiec zycze takiej krolewny w niedalekiej przyszlosci )))

krecik hmmm mnie ominelas hahaha. Stas uparciuch mowisz,no ma swoje humorki hehe. to wypoczywajcie odpoczywajcie poki sa mozliwosci haha. milego.

Majowka wyrazy wspolczucia dla rodziny.

foto wrzuce wieczorkiem